2019.10.27 Wisła Kraków - Escola Varsovia Warszawa 1:2

Z Historia Wisły

2019.10.27, Centralna Liga Juniorów U-18, 12. kolejka, Kmita Zabierzów (Zabierzów, Kolejowa 15a), 12:00
Wisła Kraków 1:2 (1:0) Escola Varsovia Warszawa
widzów:
sędzia:
Bramki
Filip Jania 44’


1:0
1:1
1:2

54’ Fryderyk Gerbowski
68’ Cezary Polak
Wisła Kraków
Grafika:zk.jpg Kamil Głogowski
Filip Jania
Paweł Koncewicz-Żyłka
Grafika:zk.jpg Kacper Myszogląd grafika:zmiana.PNG (60’ Piotr Ćwik)
Kacper Gzieło
Szymon Nocoń grafika:zmiana.PNG (70’ Antoni Klimek)
Kacper Duda
Sławomir Chmiel
Michał Kot
Patryk Warczak
Kacper Wydra

Trener: Marcin Pluta
Escola Varsovia Warszawa
Cezary Polak grafika:zmiana.PNG (82’ Patryk Szcześniewski)
Piotr Owczarek
Michał Androsiuk
Marek Ziętara
Fryderyk Gerbowski Grafika:zk.jpg
Ebenezer kelechukwu Ibe-torti
Aleksander Sawosz grafika:zmiana.PNG (69’ Kacper Dzida)
Tafara Madembo
Artemijus Tutyskinas
Marcel Błachewicz
Adrian Bielka grafika:zmiana.PNG (75’ Damian Dąbrowski)

Trener: Dousa Konrad
Statystyki za: Łączy nas piłka. Faktyczne ustawienie zawodników na boisku często nie odpowiada tym zapisom.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Relacje z meczu

CLJ: Zmarnowane prowadzenie, Escola wywozi komplet punktów

W niedzielne południe drużyna U-18 Białej Gwiazdy podejmowała w Zabierzowie rówieśników z zespołu Escoli Varsovia. Wiślacy objęli prowadzenie w pierwszej połowie, jednak goście zadali dwa skuteczne ciosy po przerwie i zgarnęli trzy „oczka” , które dopisują sobie w tabeli Centralnej Ligi Juniorów.


27.10.2019r.

Krzysztof Pulak

400mm.pl


Początek spotkania miał wyrównany przebieg, obie drużyny szukały swoich szans po stałych fragmentach gry i kontratakach. Strzał Warczaka z bliska został zablokowany przez defensorów Escoli, w odpowiedzi Tutyskinas pomylił się przy próbie uderzenie „szczupakiem” z bliska.

Gracze Marcina Pluty zaatakowali mocniej tuż przed przerwą i to przyniosło wymierne efekty. W 43. minucie Jania efektownie podbił sobie piłkę nad rywalami i po uderzeniu z woleja pokonał golkipera warszawian. Biała Gwiazda miała szybko kolejną okazję do podwyższenia prowadzenia, ale Wydra nie wykorzystał sytuacji sam na sam.

Szturm gości

Na początku drugiej połowy goście ruszyli do ataku. Efektem ich starań było wyrównanie w 53. minucie, gdy Gerbowski celnie dobił strzał swojego kolegi z zespołu. Po chwili Kot został zmuszony do interwencji po mocnym strzale Błachewicza, jednak dobitka głową Tutyskinasa minimalnie minęła bramkę Wiślaków.

Litwin dopiął swego w 68. minucie, gdy wykończył dobre podanie z głębi pola. Chwilę później Kot został zmuszony do robinsonady po mocnym uderzeniu gracza gości zza szesnastki. W końcówce meczu dobre okazje do wyrównania mieli Gzieło i Klimek, jednak obu graczom zabrakło precyzji przy strzale i Wisła zakończyła spotkanie bez zdobyczy punktowej.


CLJ U-18: Wisła Kraków - Escola Varsovia 1:2 (1:0)

  • 1:0 Jania 43’
  • 1:1 Gerbowski 53’
  • 1:2 Tutyskinas 68’

Wisła Kraków U-18: Kot - Warczak, Koncewicz-Żyłka, Gzieło, Jania – Nocoń (68’ Klimek), Głogowski, Duda - Chmiel, Myszogląd (60’ Ćwik) - Wydra

Escola(wyjściowy skład): Androsiuk - Ziętara, Błachewicz, Madembo, Bielka, Ibe-Torti, Polak, Sawosz, Owczarek, Gerbowski, Tutyskinas


Źródło: wisla.krakow.pl


Pluta: Zabrakło nam płynności

Piłkarze Wisły prowadzili do przerwy w domowym meczu z Escolą Varsovia, ale niestety po przerwie przeciwnicy zdobyli dwa gole i zgarnęli komplet punktów. Rozczarowania ostatecznym rezultatem nie ukrywał trener Marcin Pluta.


28.10.2019r.

Krzysztof Pulak

400mm.pl


"To było dla nas trudne spotkanie. Nie chcieliśmy, aby zakończyło się w ten sposób. W pierwszej połowie korzystnie rozwiązywaliśmy różne sytuacje, za to po przerwie trafiały nam się indywidualne błędy. Niekoniecznie rzutujące na stratę gola, ale nawet przerywające nasze groźne akcje. To jest zastanawiające. Ocena zachowań zawodników na gorąco po meczu jest negatywna. Chłopcy wyciągną swoje wnioski po obejrzeniu nagrania meczu" - powiedział opiekun młodych Wiślaków.

Niecierpliwi

Czego brakowało graczom Wisły w tym meczu? "Zabrakło nam płynności w grze ofensywnej, szybko traciliśmy piłkę po przejęciu lub podczas budowania akcji. Byliśmy niecierpliwi i przez to nie mogliśmy stworzyć sobie wielu sytuacji. Mieliśmy jednak dwie, które następnym razem muszą zakończyć się zdobyciem bramki. Tak się dzisiaj nie stało".

Marcin Pluta w piątek został rodzicem i jest z tego powodu bardzo szczęśliwy. "Do wtorku jeszcze śpię normalnie, bo potomek jest narazie w szpitalu. A później zobaczymy. Mam nadzieję, że nie będę tego aż tak mocno odczuwał. Narodziny pierwszego dziecka są fantastycznym przeżyciem" - zakończył trener Białej Gwiazdy.


Źródło: wisla.krakow.pl