2020.08.05 Wisła Kraków - Stal Mielec 4:2

Z Historia Wisły

2020.08.05, mecz towarzyski, Myślenice, baza treningowa Wisły, 12:00, środa, 17°
Wisła Kraków 4:2 (0:1) Stal Mielec
widzów:
sędzia:
Bramki


Jean Carlos Silva 64'
Rafał Boguski 66'
Jean Carlos Silva (k) 80'
Jean Carlos Silva 83'
0:1
0:2
1:2
2:2
3:2
4:2
19' Maciej Domański
60' Łukasz Seweryn
Wisła Kraków
I połowa
Mateusz Lis
Maciej Sadlok
Rafał Janicki
Daniel Hoyo-Kowalski
Łukasz Burliga
Chuca
Gieorgij Żukow
Damian Pawłowski
Michał Mak
Aleksander Buksa
Fatos Bećiraj

II połowa
Michał Buchalik
Lukas Klemenz
Paweł Koncewicz-Żyłka
David Niepsuj
Dawid Szot
Filip Jania
Nikola Kuveljić
Kacper Duda
Sławomir Chmiel
Rafał Boguski
Jean Carlos Silva

Trener: Artur Skowronek
Stal Mielec
skład wyjściowy
Rafał Strączek
Wojciech Lisowski
Kamil Kościelny
Mateusz Żyro
Krystian Getinger
Mateusz Mak
Grzegorz Tomasiewicz
Maciej Urbańczyk
Maciej Domański
Andreja Prokić
Paweł Tomczyk

Trener: Dariusz Skrzypczak

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

W samo południe: Czas na pierwszy przedsezonowy sprawdzian

Już dziś o godzinie 12.00 w bazie szkoleniowej w Myślenicach Wiślacy rozegrają swój pierwszy mecz kontrolny w trakcie okresu przygotowawczego. Drużyną, która sprawdzi aktualną formę Białej Gwiazdy będzie beniaminek PKO Bank Polski Ekstraklasy - Stal Mielec.


05.08.2020r.

Jakub Sumera

Oba zespoły są w trakcie przygotowań do zbliżającego się sezonu, a dzisiejszy sparing będzie pierwszą okazją do tego, by przetestować wypracowane do tej pory schematy i elementy gry. Podopieczni trenera Artura Skowronka, którzy swoją piłkarską formę szlifują na co dzień w Myślenicach, mają zaplanowane łącznie dwie gry kontrolne. Oprócz środowego starcia z mielczanami, w sobotę 8 sierpnia Wiślacy udadzą się do Bielska-Białej, by zmierzyć swoje siły z kolejnym tegorocznym beniaminkiem, czyli miejscowym Podbeskidziem. Z kolei Stal czeka wyjazd na zgrupowanie do Woli Chorzelowskiej, ale zanim Biało-Niebiescy zameldują się w obozowym ośrodku, to poza meczem z Białą Gwiazdą rozegrają jeszcze dwa sparingi, a ich rywalami będą drużyny ŁKS-u Łódź, a także Korony Kielce.

Udany sezon mielczan

Minione rozgrywki dla zawodników z Mielca były niezwykle udane, bowiem na koniec sezonu okazali się najlepsi, zajęli bowiem 1. miejsce w tabeli Fortuna 1. ligi i po 24 latach nieobecności zameldowali się w Ekstraklasie. Jednym z głównych architektów tego sukcesu był dobrze znany pod Wawelem Dariusz Marzec, który pełnił funkcję trenera Biało-Niebieskich. Do obecnego okresu przygotowawczego beniaminek PKO Ekstraklasy przystąpił już jednak z nowym szkoleniowcem, którym został Dariusz Skrzypczak. Do kilku zmian doszło także w kadrze zespołu, w której nie ma już takich zawodników, jak Michał Żyro czy Bartosz Nowak.


Mierzyli się w styczniu

Co warte odnotowania to fakt, że właśnie spotkaniem ze Stalą Mielec gracze spod Wawelu rozpoczynali przygotowania do rundy wiosennej poprzedniego sezonu. Towarzyskie spotkanie w Myślenicach miało miejsce 18 stycznia 2020 roku i zakończyło się zwycięstwem Białej Gwiazdy 1:0, a autorem jedynego trafienia był Rafał Boguski, który pokonał bramkarza w 80. minucie rywalizacji. Mecz pomiędzy Wisłą Kraków a Stalą Mielec rozpocznie się o godzinie 12.00. Wszystkich kibiców Białej Gwiazdy zapraszamy do Centrum meczowego na Twitterze, gdzie na bieżąco będziemy pokazywać najważniejsze akcje i bramki z tej rywalizacji.


Źródło: wisla.krakow.pl

5 sierpnia sparing ze Stalą Mielec

26 lipca 2020

Beniaminek PKO Ekstraklasy, Stal Mielec, będzie jednym ze sparingowych rywali Wisły Kraków przed rozpoczęciem nowego sezonu 2020/21 PKO Ekstraklasy.

Mecz, którego rozegranie oficjalnie potwierdziła drużyna z Mielca, odbędzie się 5 sierpnia. Dla drużyny prowadzonej przez Artura Skowronka będzie to pierwszy z dwóch zaplanowanych sparingowych meczów przed nowym sezonem.

Wiślacy przygotowania rozpoczną 30 lipca i będą trenować na własnych obiektach w Myślenicach. Poza meczem ze Stalą Mielec, drugie kontrolne spotkanie rozegrają 8 sierpnia. Rywal na razie nie jest znany.

Wisła ze Stalą Mielec mierzyła się również zimą, w ramach przygotowań do rundy wiosennej PKO Ekstraklasy. Wówczas „Biała Gwiazda” wygrała skromnie 1:0 po trafieniu Rafała Boguskiego.


Źródło: wislakrakow.com

Relacje z meczu

Hat-trick Jeana Carlosa! Wisła pokonuje Stal Mielec

Środa, 5 sierpnia 2020 r.

W pierwszym z dwóch zaplanowanych na lato 2020 roku meczów towarzyskich piłkarze krakowskiej Wisły zmierzyli się z ekstraklasowym beniaminkiem, mielecką Stalą. I choć po godzinie gry zespół z Podkarpacia prowadził 2-0, to błyskawiczne trafienia Jeana Carlosa Silvy i Rafała Boguskiego pozwoliły "Białej Gwieździe" doprowadzić do wyrównania. A że był to niewątpliwie mecz Jeana Carlosa, który najpierw skutecznie wykonał rzut karny, a po chwili po raz trzeci wpisał się na listę strzelców, więc Wisła pokonała mielczan 4-2!

Warto nadmienić, że po raz pierwszy w wiślackich barwach zagrał w tym meczu nasz nowy napastnik - Fatos Bećiraj.

W drugiej połowie na murawie pokazać mogli się ponadto piłkarze z naszego zespołu CLJ, tj. Paweł Koncewicz-Żyłka, Filip Jania oraz Kacper Duda i Sławomir Chmiel.

Środa, 05.08.2020 r. 12:00: Wisła Kraków- Stal Mielec

  • 0-1 Maciej Domański (19.)
  • 0-2 Łukasz Seweryn (60.)
  • 1-2 Jean Carlos Silva (64.)
  • 2-2 Rafał Boguski (66.)
  • 3-2 Jean Carlos Silva (80. k.)
  • 4-2 Jean Carlos Silva (83.)

Wisła Kraków:

  • I połowa:
  • Mateusz Lis
  • Łukasz Burliga
  • Daniel Hoyo-Kowalski
  • Rafał Janicki
  • Maciej Sadlok
  • Michał Mak
  • Gieorgij Żukow
  • Damian Pawłowski
  • Chuca
  • Aleksander Buksa
  • Fatos Bećiraj
  • II połowa:
  • Michał Buchalik
  • David Niepsuj
  • Lukas Klemenz
  • Paweł Koncewicz-Żyłka
  • Filip Jania
  • Rafał Boguski
  • Nikola Kuveljić
  • Dawid Szot
  • Kacper Duda
  • Sławomir Chmiel
  • Jean Carlos Silva

Stal Mielec: /skład wyjściowy/

  • Rafał Strączek
  • Wojciech Lisowski
  • Kamil Kościelny
  • Mateusz Żyro
  • Krystian Getinger
  • Mateusz Mak
  • Grzegorz Tomasiewicz
  • Maciej Urbańczyk
  • Maciej Domański
  • Andreja Prokić
  • Paweł Tomczyk
  • Spotkanie towarzyskie.
  • Ośrodek treningowy Wisły, Myślenice.
  • Pogoda: 17°.

Źródło: wislaportal.pl

Sześć bramek w pierwszym sparingu: Wisła - Stal 4:2

W swoim pierwszym przedsezonowym sparingu podopieczni trenera Artura Skowronka odwrócili losy pojedynku i pokonali zespół Stali Mielec 4:2. Hat-trickiem popisał się Jean Carlos Silva, a jedno trafienie było autorstwem Rafała Boguskiego.


05.08.2020r.

Jakub Sumera

400mm

Początek spotkania był niezwykle wyrównany, a obie drużyny starały się przejąć inicjatywę i kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, starając się zagrozić bramce przeciwnika. W 16. minucie Maciej Sadlok popędził lewą flanką i dograł piłkę w pole karne, gdzie przejął ją Chuca i zdecydował się uderzyć w kierunku bramki, lecz jego próba nie sprawiła Rafałowi Strączkowi większych problemów. Stal Mielec również starała się szukać swoich okazji, a Mateusza Lisa próbował zaskoczyć Andreja Prokić, ale uderzył niecelnie. Minutę później drużyna przyjezdnych mogła już jednak cieszyć się z objęcia prowadzenia. Do rzutu wolnego podszedł Maciej Domański i celnym uderzeniem pokonał bramkarza Białej Gwiazdy. Mielczanie nie zamierzali poprzestawać na jednobramkowym prowadzeniu i ruszyli w poszukiwanie kolejnych trafień.

W 21. minucie bliski szczęścia był Wojciech Lisowski, który spróbował uderzenia głową, jednak Lis był na posterunku. Chwilę później przed szansą stanął Mateusz Mak, ale jego próba również okazała się niecelna. Wiślacy starali się odpowiedzieć. W 28. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Sadlok, który przeniósł piłkę ponad poprzeczką. Dużą aktywnością wykazywał się również Fatos Beqiraj, który często wchodził w pojedynki z obrońcami Stali, starając się wypracowywać kolejne podbramkowe sytuacje. Krakowianie próbowali akcji oskrzydlających i dośrodkowań w szesnastkę gości, którzy skutecznie oddawali zagrożenie. W końcówce pierwszej połowy zarówno jedna, jak i druga drużyna miała swoją szansę na zdobycie bramki, ale ani Maciej Domański, ani Aleksander Buksa nie zdołali umieścić piłki w siatce.

Straty odrobione z nawiązką

W przerwie spotkania trener Artur Skowronek dokonał zmian i na drugą część pojedynku na boisku zameldowała się zupełnie inna jedenastka. Mimo iż gracze spod Wawelu prowadzili grę, to z bramki mogli cieszyć się przyjezdni. W 60. minucie dośrodkowanie z prawej flanki w pole karne spadło na głowę Łukasza Seweryna, który pokonał Michała Buchalika i podwyższył prowadzenie swojej drużyny.

Wiślacy szybko ruszyli do odrabiania strat, skutkiem czego w 64. minucie błąd w szykach obronnych gości wykorzystał Jean Carols Silva. Dwie minuty później było już 2:2. Niepsuj popędził prawą flanką, dograł do Szota, Rafała Boguskiego, który pewnym strzałem doprowadził do wyrównania. Krakowianie nie zwolnili tempa i dziesięć minut przed końcem sparingowego spotkania Dawid Szot wywalczył rzut karny, który pewnie wykorzystał Jean Carlos Silva, strzelając swoją drugą bramkę. Brazylijczyk nie poprzestał na dwóch bramkach, bowiem dwie minuty później zaliczył trzecie trafienie, czym ustalił wynik spotkania na 4:2.

Wisła Kraków - Stal Mielec 4:2 (0:1)

  • 0:1 Domański 19’
  • 0:2 Seweryn 60’
  • 1:2 Jean Carlos 64’
  • 2:2 Rafał Boguski 66’
  • 3:2 Jean Carlos (k) 81’
  • 4:2 Jean Carlos 83’

Wisła Kraków (I połowa): Lis - Sadlok, Janicki, Hoyo-Kowalski, Burliga - Żukow, Pawłowski, Chuca, Mak - Buksa, Beqiraj

Wisła Kraków (II połowa): Buchalik - Klemenz, Koncewicz-Żyłka, Niepsuj, Szot - Jania, Kuveljić, Duda, Chmiel, Boguski - Jean Carlos

Stal Mielec (skład wyjściowy): Strączek - Lisowski, Kościelny, Żyro, Getinger, Mak, Tomasiewicz, Urbańczyk, Domański, Prokić, Tomczyk


Źródło: wisla.krakow.pl

Sparing: Wisła ogrywa Stal, hat-trick Jeana Carlosa

5 sierpnia 2020

Wisła Kraków pokonała w meczu kontrolnym rozegranym w Myślenicach 4:2 Stal Mielec. Warto zaznaczyć, że podopieczni Artura Skowronka po 60 minutach przegrywali 0:2, aby ostatecznie odwrócić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Trzy trafienia dla teamu z Grodu Kraka zaliczył w tym boju Jean Carlos Silva.

Wynik rywalizacji został otwarty w 19. minucie, gdy na listę strzelców wpisał się Maciej Domański. Tym samym do przerwy beniaminek PKO Ekstraklasy prowadził 1:0. Po zmianie stron bramkę na 2:0 dla mielczan zdobył natomiast Łukasz Seweryn, co sprawiło, że Wisła znalazła się w trudnym położeniu.

Po stracie drugiego gola wiślacy wzięli się jednak w garść, co sprawiło, że team z Małopolski zaczął odrabiać straty. Kontaktowe trafienie dla krakowian zaliczył w 64. minucie Brazylijczyk Jean Carlos. Z kolei 120 sekund później wyrównującą bramkę zdobył Rafał Boguski.

Remisem krakowski team w żadnym stopniu się nie zadowolił, szukając kolejnych goli. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Najpierw bramkę na 3:2 zdobył strzelec pierwszego dzisiaj gola dla Wisły, czyli Jean Carlos. Brazylijczyk w 80. minucie wykorzystał rzut karny. Z kolei w 83. minucie ten sam zawodnik ustalił wynik rywalizacji na 4:2.

Wisła Kraków – Stal Mielec 4:2 (0:1)

  • 0:1 Domański 19 min
  • 0:2 Seweryn 60 min
  • 1:2 Jean Carlos 64 min
  • 2:2 Boguski 66 min
  • 2:3 Jean Carlos 80 min (k.)
  • 2:4 Jean Carlos 83 min


Źródło: wislakrakow.com

Pomeczowe wypowiedzi trenerów

Skowronek: Jest jeszcze kilka kwestii, które wymagają poprawy

Piłkarze Wisły Kraków w swoim pierwszym sparingu przed zbliżającym się sezonem pokonali zespół Stali Mielec 4:2. Tuż po końcowym gwizdku porozmawialiśmy z trenerem Arturem Skowronkiem, który ocenił występ swojej drużyny.


05.08.2020r.

Jakub Sumera/K. Biedrzycka

400mm

Wiślacy zdołali odwrócić losy środowego sparingu, zdobyli cztery bramki i pokonali Stal Mielec 4:2. Trener Artur Skowronek nie krył zadowolenia po końcowym gwizdku sędziego, lecz zaznaczył, że jego drużyna ma jeszcze nad czym pracować. „Zaplanowaliśmy przed meczem, że każdy z zawodników rozegra po 45 minut. Przede wszystkim cieszy nas fakt, że nie mamy żadnych kontuzji oraz to, że wystąpiło wielu młodych zawodników, którzy mogli zaprezentować swoje boiskowe umiejętności, co jest bardzo znaczące w kwestii rywalizacji o pozycję młodzieżowca. Założyliśmy sobie kilka aspektów, które pragniemy zrealizować zarówno w trakcie meczu ze Stalą, jak i w kolejnym spotkaniu z Podbeskidziem. Było wiele pozytywów, co nas bardzo cieszy, jednak zdajemy sobie sprawę z tego, że jest jeszcze kilka kwestii, które wymagają poprawy, więc mamy teraz czas, by na tym się skupić” - rozpoczął szkoleniowiec Białej Gwiazdy.


Siła w młodzieży

W drugiej połowie dzisiejszego meczu szansę na pokazanie swoich umiejętności dostali zawodnicy, którzy na co dzień występują na szczeblu Centralnej Ligi Juniorów. „Myślę, że każdy z tych młodych zawodników musi się zmierzyć z zupełnie inną intensywnością, która występuje w seniorskiej piłce, bo wiadomo, że różni się ona od tej na szczeblu juniorskim. Jest więc to dla nich cenne doświadczenie, które z pewnością zaprocentuje. Dużym optymizmem napawa fakt, że w wielu momentach było widać w ich poczynaniach odpowiednią jakość. Potrzebują jeszcze jednak czasu, aby na stałe zadomowić się w zawodowej piłce, a tym bardziej w takim klubie, jakim jest Wisła Kraków” - komentował opiekun Wiślaków.


Jean Carlos x3

Niekwestionowanym bohaterem rywalizacji z beniaminkiem PKO Ban Polski Ekstraklasy był Jean Carlos Silva, który zaprezentował się z dobrej strony i zapisał na swym koncie trzy trafienia. „Carlos ma odpowiednią jakość, a środowym meczem to potwierdził, występując na nowej pozycji cofniętego napastnika. Widać, że dobrze się na niej czuje, bo może zejść do środka, ma więcej swobody i kilka razy oparł na tym swoje boiskowe działania” - ocenił trener Skowronek.


Czarnogórski debiutant

Po raz pierwszy w koszulce z białą gwiazdą na piersi wystąpił Fatos Beqiraj. Jak występ nowego napastnika ocenił wiślacki szkoleniowiec? „W spotkaniu ze Stalą Fatos nie miał zbyt wielu okazji podbramkowych, jednak jest to piłkarz z wielkimi umiejętnościami, który potrafi utrzymać piłkę, co jest bardzo ważne w fazie przejścia z obrony do ataku. Daje duże wsparcie drugiej linii i reguluje tempo gry, więc jestem pod tym względem usatysfakcjonowany jego występem” - zaznaczył.


Kierunek: Bielsko-Biała

Już w sobotę krakowianie rozegrają kolejny mecz kontrolny, a ich przeciwnikiem będzie drużyna Podbeskidzia Bielsko-Biała. Jak na rywalizację z zespołem z województwa śląskiego zapatruje się trener Artur Skowronek? „Mecz w Bielsku-Białej będzie ostatnim przetarciem przed zbliżającym się spotkaniem Pucharu Polski. Musimy pod każdym względem ułożyć ten sparing, bo wiemy, że w rozgrywkach pucharowych znalazł się przepis mówiący o konieczności wystawienia dwóch młodzieżowców, więc także pod tym kątem się przygotowujemy” - zakończył wypowiedź opiekun Wisły Kraków, Artur Skowronek.



Źródło: wisla.krakow.pl


Pomeczowe wypowiedzi zawodników

Jean Carlos: Podążać w jednym kierunku

Biała Gwiazda w swoim pierwszym meczu sparingowym rozgrywanym w ramach okresu przygotowawczego do sezonu 2020/2021 mierzyła się z zespołem Stali Mielec. Wiślacy pokonali ekstraklasowego beniaminka 4:2 za sprawą trafienia Rafała Boguskiego oraz hat-tricka, którego dorzucił Jean Carlos da Silva Rocha.


05.08.2020r.

Michał Stompór

400mm

Środowy mecz stał pod znakiem dwóch różnych odsłon, w których trener Artur Skowronek miał szansę przyjrzeć się wszystkim swoim zawodnikom. Jean Carlos na murawie pojawił się w drugiej połowie i zdobywając w 64. minucie kontaktową bramkę dał drużynie znak do rozpoczęcia odrabiania strat. „Pamiętam jednego z hat-tricków, którego strzeliłem, gdy miałem 16 czy 17 lat. To wspaniałe uczucie. Co mogę powiedzieć? Chyba tylko, że po prostu bardzo się cieszę” - rozpoczął z uśmiechem na ustach bohater meczu. „W końcu uśmiechnęło się do mnie piłkarskie szczęście, strzeliłem bramkę, na którą czekałem. Trzeba jednak docenić także pracę kolegów, ludzi, którzy zawsze mnie wspierają i którym te trafienia dedykuję” - dodał.

Gra przede wszystkim

Brazylijczyk po raz pierwszy miał okazję zaprezentować się na szpicy krakowskiego zespołu, podczas swoich poprzednich występów ustawiany był głębiej i to przesunięty bardziej ku krańcowi boiska. Wynik, z jakim Wisła Kraków schodziła dzisiaj z boiska wskazuje na to, że 24-latek czuł się tam komfortowo. „Koniec końców, każdy piłkarz najbardziej lubi grać, niezależnie od tego, na jakiej pozycji jest wystawiony. To prawda, że dobrze się czułem tak ustawiony i to może być też swego rodzaju pomocne odkrycie. Dziękuję za zaufanie i… do pracy” - rzucił.

Tworzyć monolit

Zespół z Mielca zaprezentował się w środę z dobrej strony, będąc wartościowym sparingpartnerem Białej Gwiazdy. „Sztab przeanalizował naszego przeciwnika, który występuje w roli beniaminka i który na pewno będzie drużyną bardzo waleczną, co pokazał w pierwszej połowie spotkania. Ale my zawsze patrzymy na siebie i realizujemy swoje cele, trener przekazuje nam ważne kwestie, pragnie, abyśmy wszyscy szli w jednym kierunku. I dzisiaj chyba było widać, że wyglądało to dobrze choćby w napieraniu na rywala, co zaowocowało bramkami. I to jest chyba kierunek, w którym musimy wszyscy razem podążać”- zakończył wypowiedź Jean Carlos.


Źródło: wisla.krakow.pl

Szot: Cały zespół pracuje na wygraną

Wisła Kraków ma za sobą pierwszy mecz kontrolny rozegrany w ramach przygotowań do nowego sezonu PKO Bank Polski Ekstraklasy. Przeciwnikiem Białej Gwiazdy był beniaminek najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce - Stal Mielec. Mimo że Wiślacy niezbyt dobrze weszli w to spotkanie, to udało się im zwyciężyć 4:2. Po spotkaniu porozmawialiśmy z jednym z bohaterów tego starcia - Dawidem Szotem.


06.08.2020r.

Arek Warchał/J. Żmijewska

400mm.pl

Już w 19. minucie Stal otworzyła wynik rywalizacji, podwyższając go później na 2:0, jednak Wiślacy nie zamierzali pogodzić się z porażką, czego efektem były aż cztery strzelone bramki i ostateczny triumf. „Mecz oceniam bardzo pozytywnie. Myślę, że z jego przebiegu mogę powiedzieć, że wygraliśmy zasłużenie to spotkanie. Byliśmy podzieleni na dwie jedenastki, każdy otrzymał 45 minut, walcząc dla dobra drużyny i o korzystny rezultat. Na szczęście udało się odwrócić losy spotkania i wygrać” - rozpoczął Szot.

Dawid Szot w trakcie środowego meczu sparingowego zaprezentował się z naprawdę dobrej strony. Był zawodnikiem, który starał się walczyć o każdą piłkę i w konsekwencji zaliczył dwie asysty oraz wywalczył rzut karny. Jak podsumował swój występ? „Czuje się bardzo dobrze, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Dobrze przepracowaliśmy ten tydzień i zamierzamy dalej to czynić, aby być w pełnej gotowości do ligi. Mój występ oceniam jak najbardziej pozytywnie. Cieszę się z dogrywanych kolegom piłek i można powiedzieć, że przyczyniłem się do tego zwycięstwa, ale oczywiście cały zespół pracuje na wygraną. Uważam, że każdemu należy się pochwała za dzisiejsze spotkanie” - powiedział piłkarz Wisły.

Są młodsi W wielu dotychczasowych spotkaniach to właśnie Dawid Szot był najmłodszym zawodnikiem wśród wszystkich piłkarzy Białej Gwiazdy. W środę to się zmieniło, ponieważ trener Wisły Kraków Artur Skowronek postanowił dać szansę także graczom z CLJ U-18. „Rozmawialiśmy z Nikolą Kuveljiciem przed meczem, że z reguły byłem albo najmłodszy, albo prawie najmłodszy w zespole, a w meczu ze Stalą w naszym zestawieniu znalazło się miejsce także dla kolegów z CLJ, ale myślę, że naprawdę nieźle się zaprezentowali. Im również należy się pochwała, bo w mojej ocenie wyglądali dobrze, ale wiadomo, że nikt z nas nie może spocząć na laurach” - zaznaczył Szot.

Sytuacja na świecie zmusiła kluby piłkarskie do skrócenia okresu przygotowawczego. Liga również przyjmie inny format, bowiem zespoły mierzyć się będą w 30 seriach gier. „Nigdy tak krótkiego okresu przygotowawczego nie miałem, ale takie mamy realia i musimy się do nich dostosować. Jest to na pewno dla mnie coś nowego, ale każdy zespół będzie miał tyle samo czasu na szlifowanie formy. Teraz w trakcie tych dwóch najbliższych tygodni musimy w skupieniu podejść do pracy tak, żeby być w jak najlepszej dyspozycji na mecz pucharowy z KSZO” - zakończył.



Źródło: wisla.krakow.pl

Jania: Chcę spełniać marzenia

Pierwszy przedsezonowy sparing piłkarzy Wisły Kraków zakończył się zwycięstwem nad zespołem Stali Mielec 4:2. W drugiej połowie spotkania w składzie zespołu z ulicy Reymonta można było ujrzeć wielu młodych zawodników z zespołu CLJ U-18. Jednym z nich był urodzony w 2004 roku Filip Jania, który podzielił się wrażeniami, jakie towarzyszyły mu podczas debiutu w seniorskiej drużynie Białej Gwiazdy.


07.08.2020r.

Jakub Sumera

400mm

W drugiej połowie środowego sparingu na murawie pojawił się 16-letni Filip Jania, który zaliczył swój debiut w seniorskiej ekipie Wisły Kraków. Jakie uczucia towarzyszyły młodemu zawodnikowi w trakcie tego spotkania? „Było to dla mnie niesamowite przeżycie. Cieszę się, że zostałem wyróżniony i mogłem dostąpić tego zaszczytu, by wyjść na boisko w koszulce z białą gwiazdą na piersi i reprezentować Wisłę. Gra w jednej drużynie z takimi zawodnikami, jak Rafał Boguski czy Maciej Sadlok jest wielką sprawą, bo dotychczas mogłem podziwiać ich tylko z wysokości trybun. To dla mnie ogromna satysfakcja i motywacja do dalszej pracy” - rozpoczął.


Duże emocje

Urodzony w 2004 roku zawodnik przyznaje, że informacja o włączeniu do szerokiej kadry na spotkanie ze Stalą była dla niego zaskoczeniem, które wywoływało jednak pozytywne emocje. „O tym, że znajdę się w kadrze meczowej na spotkanie ze Stalą dowiedziałem się od trenera Adriana Filipka, który przekazał naszej trójce, że weźmiemy udział w treningu pierwszej drużyny. Tam trener Artur Skowronek potwierdził tę informację. Nie ukrywam, że było to dla mnie spore zaskoczenie, któremu towarzyszyła wielka ekscytacja” - stwierdził.


Jasny cel

16-latek debiut w pierwszej drużynie Białej Gwiazdy ma już za sobą, jednak zapewnia, że zrobi wszystko, aby zadomowić się w niej na stałe. „Mam nadzieję, że był to dla mnie początek pięknej przygody i będę coraz częściej pojawiał się na treningach i meczach pierwszej drużyny. Chcę spełniać swoje marzenia. Wiem jednak, że czeka mnie jeszcze bardzo dużo pracy, by zasłużyć sobie na taką szansę i tylko dobrą postawą na boisku będę mógł pokazać, że na nią zasługuję” - zakończył swoją wypowiedź Filip Jania.



Źródło: wisla.krakow.pl

Galeria sportowa