2020.10.03 Tarnovia Tarnów - Wisła Kraków 1:6

Z Historia Wisły

U:14: STRZELECKI FESTIWAL W TARNOWIE

6 października 2020

W miniony weekend kolejny mecz rozegrał zespół Wisły Kraków U-14. Tym razem podopieczni trenera Bartosza Bąka zmierzyli się w wyjazdowym spotkaniu z Tarnovią Tarnów. Młodzi piłkarze z Krakowa nie dali najmniejszych szans swojemu przeciwnikowi i zwyciężyli aż 7:1.

Na początku spotkania w szeregach krakowskiej drużyny było widać sporo nerwowości, dzięki czemu gracze Tarnovii znaleźli się kilkukrotnie w dobrych sytuacjach do strzelenia bramki i co najistotniejsze - jedną z nich udało im się wykorzystać. Już w 15. minucie gospodarze wykorzystali rzut karny i wyszli na prowadzenie, jednak Wiślacy potrafili bardzo dobrze odpowiedzieć na trafienie rywala, ponieważ już sześć minut po pierwszym golu padła wyrównująca bramka, której autorem był Franciszek Radwański. Łącznie przed przerwą naszym piłkarzom udało się strzelić trzy gole. Swoje trafienia dorzucili jeszcze Filip Baniowski oraz Filip Przybyłko. Tarnovia podczas pierwszej części gry skupiła swoją uwagę głównie na kontratakach, jednak żaden z nich nie zakończył się golem i na przerwę zawodnicy schodzili przy wyniku 3:1 dla Wisły.

W drugiej połowie zespół Tarnovii grał z dużym zaangażowaniem i agresją, co przełożyło się na sporą liczbę żółtych kartek po stronie naszego rywala. Biorąc pod uwagę dwie części meczu, druga była zdecydowanie mniej efektowna, jednak warto wspomnieć o kolejnych golach strzelonych przez Wiślaków. Na następne trafienie musieliśmy poczekać aż do 70. minuty, kiedy to bramkarza Tarnovii pokonał Aleksy Rokosz, a już cztery minuty później krakowianie znowu mogli cieszyć się z gola. Tym razem jego strzelcem był Kacper Mendrela. W 79. minucie Filip Baniowski strzelił na 6:1, natomiast minutę później Franciszek Radwański ustalił wynik meczu, który ostatecznie zakończył się okazałym zwycięstwem młodych Wiślaków 7:1.

„Cieszy mnie fakt, że pomimo słabego wejścia w mecz i straty gola potrafiliśmy cały czas prowadzić grę na naszych zasadach, z wiarą, że przyniesie ona wymierne korzyści. Cierpliwa gra w ataku pozycyjnym i szukanie odpowiednich momentów do przyspieszenia zaowocowało kolejnymi bramkami. Na duży plus zwłaszcza druga część pierwszej połowy, kiedy to stworzyliśmy sobie sporo sytuacji bramkowych. Niestety, w drugiej połowie grząskie boisko spowodowało spadek tempa meczu, a sama gra stała się momentami zbyt brutalna ze strony gospodarzy” - skomentował mecz trener Krzysztof Siłka.

Tarnovia Tarnów - Wisła Kraków 1:7 (1:3)

Bramki dla Wisły: 1:1 Franciszek Radwański 21′, 1:2 Filip Baniowski 30′, 1:3 Filip Przybyłko 38′, 1:4 Aleksy Rokosz 70′, 1:5 Kacper Mendrela 74′, 1:6 Filip Baniowski 79′, 1:7 Franciszek Radwański 80′

Wisły Kraków (skład wyjściowy): Piotr Chrapusta - Filip Baniowski, Nathan Lis, Franciszek Radwański, Jakub Tyliba, Kacper Symula, Aleksy Rokosz, Antoni Wójcik, Filip Przybyłko, Artur Przęczek, Kacper Mendrela

Ławka rezerwowych: Szymon Zwijacz, Bartosz Gurba, Tobiasz Surma, Maksymilan Koza, Eryk Daczewski