2020.10.21 Wisła Kraków - Korona Kielce 2:1
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 2:1 (1:0) | Korona Kielce | 
| ||||||
| widzów: | ||||||||||
| sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
| Statystyki za: Łączy nas piłka. Faktyczne ustawienie zawodników na boisku często nie odpowiada tym zapisom. | ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
CLJ U-17: ZWYCIĘSTWO W MECZU NA SZCZYCIE
21 października 2020
W środowe południe na boisko ze sztuczną nawierzchnią w Myślenicach rozegrano zaległy mecz 8. Kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-17 pomiędzy Wisłą Kraków a Koroną Kielce. Podopieczni trenera Marcina Pluty pokonali gości z województwa świętokrzyskiego 2:1 i umocnili się na pozycji lidera tabeli.
Środowy mecz zapowiadał się niezwykle emocjonująco, bowiem naprzeciw siebie stanęły zespoły, które zajmują dwa pierwsze miejsca w ligowej tabeli. Już od pierwszego gwizdka arbitra w szeregach zarówno jednych, jak i drugich można było dostrzec wielką mobilizację i chęć zwycięstwa, dlatego na boisku nie brakowało walki o każdą piłkę. Goście starali się zepchnąć Wiślaków do obrony, jednak ci skutecznie neutralizowali i wytrącali jakiekolwiek atuty rywala i przeprowadzali składne akcje, które zmuszały defensywę gości do wytężonej pracy. Taka postawa zaowocowała bramka, którą w 28. Minucie spotkania zdobył Bartosz Seweryn. Krakowianie prowadzili grę i poszukiwali kolejnych trafień, ale ekipa ze stolicy województwa świętokrzyskiego dzielnie się broniła i na przerwę Biała Gwiazda schodziła z jednobramkowym prowadzeniem.
Po zmianie stron gospodarze nadal byli aktywni i próbowali swoich sił w ataku pozycyjnym. Korona z kolei starała się odpowiadać kontratakami, jednak wiślacka linia defensywna skutecznie hamowała ofensywne zapędy kielczan. Gracze spod Wawelu konsekwentnie dążyli jednak do podwyższenia swojego rezultatu, co udało im się w 60.minucie, kiedy na listę strzelców wpisał się Karol Tokarczyk. Goście nie zamierzali składać broni, rzucili wszystkie siły do ataku i udało im się strzelić bramkę, przez co złapali kontakt z Wiślakami, a wynik spotkania pozostawał sprawą otwartą. Wisła ruszyła z natarciem i potrafiła wyprowadzić sobie wiele dogodnych sytuacji, jednak żadna z nich nie została odpowiednio sfinalizowana. Złocisto-Krwiści również nie zdołali strzelić więcej bramek i w końcowym rozrachunku to Wisła mogła cieszyć się ze zdobycia trzech punktów, które sprawiły, że umocniła ona swoją pozycję w ligowej tabeli.
„Korona była wymagającym rywalem. Wiedzieliśmy jednak, czego możemy się po niej spodziewać i byliśmy dobrze przygotowani do tego spotkania. Przez większość meczu skutecznie neutralizowaliśmy jakiekolwiek zagrożenie ze strony kielczan, którzy zdołali zdobyć bramkę kontaktową, która wynikała z błędu w naszej komunikacji, co wprowadziło nieco nerwowości w naszych poczynaniach, przez co zgubiliśmy rytm gry. Mieliśmy jednak swoje sytuacje, które powinny zamknąć ten mecz wcześniej. Muszę tutaj pochwalić chłopaków za to, że dobrze wytrzymali ten moment kryzysowy i potrafili kontrolować ten mecz do końca” - powiedział trener Marcin Pluta.
„Na pewno cieszy nas to, że potrafimy wygrywać spotkania z wysoko notowanymi i wymagającymi przeciwnikami, często grając w sposób, który zakładaliśmy sobie przed rozpoczęciem pojedynku. Oczywiście, zdarzają się nam momenty przestojów w naszej grze, ale to jest futbol młodzieżowy i wiemy, że cały czas musimy nad tym pracować” - zakończył opiekun młodych Wiślaków.
Wisła Kraków U-17 - Korona Kielce U-17 2:1 (1:0)
Bramki dla Wisły: Bartosz Seweryn 28’, Karol Tokarczyk 60’
Wisła Kraków (skład wyjściowy): Piotr Zagórowski - Michał Głogowski, Radosław Zając, Kacper Przybyłko, Marcin Górkiewicz - Dorian Gądek, Mariusz Kutwa, Bartosz Seweryn, Karol Tokarczyk, Feliks Grzybowski - Mateusz Stanek
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
