2021.03.20 Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok 4:2

Z Historia Wisły

2021.03.20, Centralna Liga Juniorów U-18, 20. kolejka, Myślenice, Zdrojowa 9, 12:00
Wisła Kraków 4:2 (3:1) Jagiellonia Białystok
widzów:
sędzia:
Bramki

Kacper Chełmecki 28’
Kacper Chełmecki 43’
Arkadiusz Ziarko 45’+1
Patryk Warczak 90’+1
0:1
1:1
2:1
3:1
4:1
4:2
8’ Krystian Maciejuk




90’+2 Jakub Lutostański
Wisła Kraków
grafika:zk.jpg Karol Sałamajgrafika:zmiana.PNG (46’ grafika:zk.jpg Sławomir Chmiel)
grafika:zk.jpg Paweł Koncewicz-Żyłkagrafika:zmiana.PNG (70’ Dorian Gądek)
Kacper Chełmecki
Patryk Warczak
Piotr Ćwik
Kacper Szewczyk
Arkadiusz Ziarko
Filip Jania
Wiktor Szywaczgrafika:zmiana.PNG (60’ Mariusz Kutwa)
Daniel Hoyo-Kowalski
grafika:zk.jpg Jakub Rachfalikgrafika:zmiana.PNG (75’ Karol Tokarczyk)

trener:
Adrian Filipek
Jagiellonia Białystok
Gabor Żukowski grafika:zk.jpg
Oskar Osipiuk
Krystian Maciejuk
Jakub Lutostański
Radosław Zyśk
Michał Mościcki
Lucjan Frydrychgrafika:zmiana.PNG (67’ Błażej Żero)
Mateusz Latuszek
Krystian Tymendorf
Jakub Jasionek grafika:zk.jpg
Igor Szczygieł grafika:zk.jpg grafika:zmiana.PNG (78’ Damian Bieliński)

trener:
Zalewski Krzysztof
Statystyki za: Łączy nas piłka. Faktyczne ustawienie zawodników na boisku często nie odpowiada tym zapisom.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


CLJ U-18: Udany rewanż na Jadze

W sobotnie popołudnie ligowe zmagania na szczeblu Centralnej Ligi Juniorów kontynuowali zawodnicy CLJ U-18, którzy na boisku bazy treningowej w Myślenicach podejmowali drużynę Jagielloni Białystok. Juniorzy Białej Gwiazdy potwierdzili swoją bardzo dobrą formę i pewnie pokonali swoich rywali aż 4:2, tym samym rewanżując się Dumie Podlasia za wrześniową porażkę.


20.03.2021r.

Piotr Dutka


Początek spotkania należał zdecydowanie do zawodników Jagielloni, którzy od pierwszego gwizdka arbitra starali się narzucić Wiślakom swój styl gry. Goście z Podlasia już w 2. minucie meczu poważnie zagrozili bramce strzeżonej przez Kacpra Szewczyka. Z minuty na minutę napór piłkarzy z Białegostoku rósł coraz bardziej, a golkiper Wisły kilka razy był zmuszony zademonstrować swoje umiejętności. Goście dopięli swego w 8. minucie, kiedy to wykorzystali błąd indywidualny jednego z Wiślaków i przeprowadzili szybki kontratak, który zakończył się golem. Stracona bramka podrażniła piłkarzy Białej Gwiazdy, którzy szukali swoich szans w ataku pozycyjnym, jednak nie byli w stanie skutecznie sfinalizować akcji. Na szczęście boiskowa ambicja oraz determinacja zostały nagrodzone w 27. minucie, gdy sędzia bez wahania wskazał na 11. metr po faulu na podopiecznym trenera Filipka. Do piłki podszedł Kacper Chełmecki, który pewnym strzałem pokonał bramkarza rywali.

Gracze spod Wawelu nie zamierzali zwlekać i postanowili pójść za ciosem, spychając rywala do głębokiej obrony. Ofensywna postawa zaprocentowała w 42. minucie, kiedy to bramkarz Jagielloni sfaulował Daniela Hoyo-Kowalskiego w swoim polu karnym, a arbiter nadzorujący przebieg potyczki ponownie podyktował rzut karny. Skutecznym egzekutorem jedenastki znów okazał się Kacper Chełmecki, dając krakowianom jednobramkowe prowadzone. Gdy wszyscy sądzili, że pierwsza połowa zakończy się rezultatem 2:1, Arkadiusz Ziarko skierował piłkę do siatki i podwyższył wynik spotkania na 3:1.


Ofensywna postawa kluczem do zwycięstwa

Po zmianie stron Jagiellonia ponownie starała się przejąć inicjatywę, lecz defensywa Białej Gwiazdy skutecznie neutralizowała ofensywne zapędy zawodników z województwa podlaskiego. W miarę upływu czasu do głosu zaczęli dochodzić młodzi Wiślacy, którzy próbowali kreować ciekawe akcje pod polem karnym rywala, a dogodne okazje mieli chociażby Chmiel czy Tokarczyk, który pojawił się na boisku w 70. minucie spotkania. W końcowej fazie podopieczni trenera Filipka postanowili zdecydowanie podkręcić tempo i zaatakować rywali. Przyniosło to efekt w 91. minucie - wówczas Patryk Warczak wykorzystał błąd bramkarza i ulokował futbolówkę w bramce. Nie był to jednak ostatni akcent tego meczu, ponieważ gości z Białegostoku było stać na jeszcze jedno trafienie. W końcowym rozrachunku to piłkarze Białej Gwiazdy dopisali do swojego dorobku cenne trzy punkty oraz mogli cieszyć się pewnego zwycięstwa, a także udanego rewanżu.

Wisła Kraków U-18 - Jagiellonia U-18 3:1 (3:1)

Bramki dla Wisły: Chełmecki 27’ (k.), Chełmecki 42’ (k.), Ziarko 46’, Warczak 90’+1’

Wisła Kraków U-18: Kacper Szewczyk - Patryk Warczak, Filip Jania, Paweł Koncewicz-Żyłka (70’ Gądek), Jakub Rachwalik (77’ Tokarczyk) -Daniel Hoyo Kowalski, Karol Sałamaj (45’Chmiel) Piotr Ćwik, Kacper Chełmecki, Wiktor Szywacz (60’ Kutwa), Arkadiusz Ziarko

Filipek: Przed nami kolejny krok do zrobienia

Ważne trzy punkty oraz efektowny rewanż za jesienną porażkę - tak w skrócie można opisać spotkanie w ramach 20. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-18, w którym Biała Gwiazda pewnie pokonała drużynę Jagielloni Białystok 4:2, umacniając się przy tym na pozycji lidera tabeli. Oto kilka słów komentarza od szkoleniowca młodych Wiślaka - Adriana Filipka.


21.03.2021r.

Piotr Dutka

400mm

W sobotnim starciu rozgrywanym na boisku treningowym w Myślenicach, młodzi Wiślacy zgarnęli pełną pulę, pokonując Dumę Podlasia aż 4:2. ,,Na początku muszę podkreślić, że jestem zadowolony ze zwycięstwa oraz wywalczonych trzech punktów. Na boisku funkcjonowaliśmy jako ekipa, aczkolwiek nie zaprezentowaliśmy się w optymalny sposób. Wydatnie pomogła nam indywidualna postawa niektórych zawodników, która przechyliła szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Mecz z Jagiellonią to już historia i teraz przygotowujemy się na spotkanie z Gwarkiem” - zaczął trener Białej Gwiazdy w CLJ U-18. ,,Warto podkreślić, że przed spotkaniem z Gwarkiem czeka nas niestandardowy mikrocykl, ponieważ mecz ligowy gramy dopiero w następną niedzielę. Oczywiście mamy więcej czasów na regeneracje, jak również na trening. W sobotę widziałem kilka elementów, które wymagały poprawy, dlatego w najbliższym czasie będziemy mieli nad czym pracować” - zaznaczył.

Aspekty do poprawy

Juniorzy Białej Gwiazdy po raz kolejny zaprezentowali swoje piłkarskie umiejętności, a także ogromną determinację oraz wolę walki. Opiekun zespołu U-18 uważa jednak, że jego podopieczni wciąż mają nad czym pracować. ,Musimy poprawić grę w posiadaniu futbolówki, ponieważ jest to niezwykle ważny element piłkarskiego rzemiosła. Nie tworzyliśmy tyle linii podań, ile byśmy chcieli. W bocznych strefach boiska szukaliśmy przewagi, ale nie zawsze udawało nam się zawiązać tam akcję, a było to spowodowane w głównej mierze brakiem odwagi w działaniu u poszczególnych zawodników w pierwszej połowie. Gdy byliśmy w stanie zachować odpowiedni poziom koncentracji oraz spokoju, kreowaliśmy bardzo ciekawe i składne akcje. Jagiellonia jest drużyną mocną fizycznie, która starała się utrudniać nam wykonywanie założeń taktycznych oraz próbowała wywierać na nas presje. Muszę jednak podkreślić, że nikt nie jest w stanie zamknąć nas na własnej połowie, o ile będziemy realizowali nakreślone zadania oraz wyjdziemy na mecz odpowiednio pewni siebie” - zwrócił uwagę.

Skuteczność przede wszystkim

Kluczowym aspektem, który spowodował, że Biała Gwiazda może cieszyć się ze zwycięstwa, była wyśmienita postawa pod bramkę przeciwnika, co zaowocowało czteroma trafieniami. ,,Cieszę się, że tym razem kolejni zawodnicy wzięli na siebie ciężar gry. Lubimy atakować i chcemy strzelać bramki. Dziś zdołaliśmy czterokrotnie pokonać golkipera rywali, co dobrze świadczy o naszej formie strzeleckiej. Warto jednak podkreślić, że w całym spotkaniu mieliśmy sporą liczbę niewykorzystanych sytuacji, które znacząco wpłynęłyby na końcowy rezultat. Niemniej cieszy również dobra forma zawodników, którzy zdecydowali, że udało się ten mecz wygrać. Nie jest tajemnicą, że każdy musi dać coś od siebie, by drużyna funkcjonowała jak najlepiej. Przed nami kolejny krok do zrobienia i następny tydzień do pracy nad sobą” - zakończył Adrian Filipek.

Ziarko: Po raz kolejny pokazaliśmy charakter

W sobotnie popołudnie młodzi Wiślacy pokazali charakter i odnieśli kolejne zwycięstwo, zostawiając w pokonanym polu drużynę Jagiellonii Białystok. Jednym z bohaterów starcia z Dumą Podlasia był Arkadiusz Ziarko, który na boisku w Myślenicach zdobył bramkę i przyczynił się do końcowego triumfu swojej drużyny.


20.03.2021r.

Piotr Dutka

400mm

Młodzi Wiślacy nie zwolnili tempa i zanotowali czwarte zwycięstwo z rzędu. Strzelec efektownej bramki z końcówki pierwszej połowy zaznacza, że na trzy punkty zapracował cały zespół. „Po raz kolejny w tym sezonie pokazaliśmy charakter, determinacje i to, że tworzymy jedną drużynę, gdzie każdy z nas walczy od pierwszej do ostatniej minuty. To tak naprawdę jest najważniejsze” - rozpoczął Ziarko.

Premierowa bramka

W 46. minucie Arkadiusz Ziarko pewnym strzałem pokonał bramkarza rywali, strzelając swoją pierwszą bramkę w sezonie. 17-letni zawodnik podzielił się swoimi wrażeniami po premierowym trafieniu. „Bardzo się cieszę z tego, że zdobyłem swoją premierową bramkę w tym sezonie i muszę przyznać, że to naprawdę miłe uczucie. Ciężko na to pracowałem, a także byłem odpowiednio zdeterminowany. Potrzebowałem tego trafienia i na szczęście udało się to zrealizować. Chcę się odpowiednio rozwijać, ciągle iść do przodu oraz pomagać zespołowi za pomocą swoich atutów” - kontynuował.

Udany rewanż

Krakowianie w pełni zrewanżowali się Dumie Podlasia za porażkę z rundy jesiennej i umocnili swoją pozycję na czele tabeli. „Cieszy nas fakt, że odnieśliśmy pewne zwycięstwo i zrewanżowaliśmy się Jagielloni za ostatnią przegraną. Byliśmy zespołem lepszym i pokazaliśmy to na boisku. Śmiało mogę powiedzieć, że w zasadzie kontrolowaliśmy przebieg pierwszej połowy, aczkolwiek w drugiej wkradła się niepotrzebna nerwowość. Najważniejsze jednak, że jesteśmy liderem, a ważne trzy punkty zostają z nami” - zakończył Arkadiusz Ziarko.



Źródło: wisla.krakow.pl