2021.04.24 Hutnik Kraków U-17 - Wisła Kraków U-17 4:1

Z Historia Wisły

2021.04.24, Centralna Liga Juniorów U-17, 8. kolejka, Stadion Miejski Hutnk Kraków (Kraków-Nowa Huta, Tadeusza Ptaszyckiego 4b), 12:00
Hutnik Kraków 4:1 (0:1) Wisła Kraków
widzów:
sędzia:
Bramki

Dawid Maj 58’
Mateusz Zębala 70’
Filip Kogut 74’
Maksymilian Żmuda 90’+1
0:1
1:1
2:1
3:1
4:1
30’ Karol Tokarczyk




Hutnik Kraków
Filip Kogutgrafika:zmiana.PNG (75’ Samuel Łapczyński)
Wiktor Kowalskigrafika:zmiana.PNG (89’ Maciej Włodarczyk)
Oskar Wieleckigrafika:zmiana.PNG (87’ Maksymilian Żmuda)
Konrad Strzałka
Maciej Królikowski
Mateusz Zębalagrafika:zmiana.PNG (85’ Piotr Podobiński)
Kacper Wolicki
grafika:zk.jpg Kacper Ozimek
Kacper Pietrasgrafika:zmiana.PNG (68’ Wojciech Bogacz)
Szymon Witek
Dawid Dudagrafika:zmiana.PNG (51’ Dawid Maj)

trener:
Sosin Lukasz
Wisła Kraków
Wojciech Urbański
Karol Tokarczyk
Bartosz Seweryn grafika:zk.jpg grafika:zmiana.PNG (71’ Wiktor Jaślar)
Jakub Madej
Aleksander Zębalagrafika:zmiana.PNG (46’ Bartosz Zimnicki grafika:zk.jpg)
Feliks Grzybowski
Bartosz Kutrzebagrafika:zmiana.PNG (31’ Oliwier Oczkowski)
Arkadiusz Krzyżanowski
Marcin Górkiewicz grafika:zk.jpg
Dorian Gądekgrafika:zmiana.PNG (65’ Bartłomiej Sowa)
Maksymilian Rachfałgrafika:zmiana.PNG (46’ Kacper Czepielik)

trener:
Marcin Pluta
Statystyki za: Łączy nas piłka. Faktyczne ustawienie zawodników na boisku często nie odpowiada tym zapisom.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


CLJ U-17: BEZ PUNKTÓW Z HUTNIKIEM

24 kwietnia 2021

W sobotę 24 kwietnia do ligowej rywalizacji wrócili zawodnicy z zespołu CLJ U-17, którzy na obiekcie na Suchych Stawach zmierzyli swoje siły z lokalnym rywalem – Hutnikiem Kraków. Podopieczni trenera Marcina Pluty ulegli gospodarzom 1:4, przerywając passę dwóch zwycięstw z rzędu.

Spotkanie lepiej rozpoczęli Wiślacy, którzy kilkukrotnie próbowali zaskoczyć rywali, jednak brakowało im konkretów pod bramką przeciwnika. Piłkarze Białej Gwiazdy na przerwę schodzili jednak prowadząc 1:0. Wszystko to za sprawą pięknego uderzenia zza pola karnego Karola Tokarczyka, który w 30. Minucie wpisał się na listę strzelców, dając swojej drużynie jednobramkowe prowadzenie. Gospodarze nie zamierzali składać broni i sześć minut później stanęli przed bardzo dobrą okazją na doprowadzenie do remisu. Rzut karny skutecznie obronił jednak Arkadiusz Krzyżanowski i na przerwę młodzi Wiślacy schodzili z jednobramkowym prowadzeniem.

Druga część meczu rozpoczęła się po myśli gości, którzy kontrolowali wydarzenia na boisku, dobrze operując piłką i stwarzając sytuacje pod bramką Hutnika. Po kilkunastu minutach do głosu zaczęli dochodzić jednak Hutnicy, którzy w 58. minucie wyrównali stan pojedynku, skutecznie egzekwując rzut karny. Taki wynik nie utrzymał się długo, gdyż chwilę później gospodarze wyprowadził dwa szybkie kontrataki po stracie piłki przez piłkarzy Wisły, skutkiem czego prowadzili już 3:1. Wybita z rytmu Biała Gwiazda nie zdołała uniknąć utraty czwartej bramki, którą ekipa z Suchych Stawów zdobyła w samej końcówka spotkania, ustalając wynik spotkania na 4:1.

„„W pierwszej połowie były fragmenty niezłej gry z naszej strony, natomiast brakowało trochę konkretów pod bramka. Widoczna także była przerwa pandemiczna u zawodników, aczkolwiek kontrolowaliśmy ten mecz poprzez posiadanie piłki i nie narażaliśmy się na nierozważne straty. Uważam, że przez pierwsze 10 minut drugiej połowy naprawdę wyglądaliśmy nieźle, dochodziliśmy do sytuacji i dobrze operowaliśmy piłką. Ostatnie 30 minut było fatalne, zwłaszcza pod kątem indywidualnym. Bardzo proste błędy powodowały, że Hutnik otrzymywał okazje bramkowe, bardziej się motywował i widział swoją szansę, aby ten mecz wygrać i ostatecznie wygrał go bardzo wysoko”- powiedział po meczu trener Marcin Pluta.

Hutnik Kraków U-17 – Wisła Kraków U-17 4:1 (0:1)

Bramka dla Wisły: Karol Tokarczyk

Wisła Kraków (skład wyjściowy): Arkadiusz KrzyżanowskiMaksymilian Rachfał, Jakub Madej, Bartosz Kutrzeba, Marcin GórkiewiczDorian Gądek, Bartosz Seweryn, Wojciech Urbański, Karol Tokarczyk, Aleksander Zębala, Feliks Grzybowski

Ławka rezerwowych: Błażej Kamiński, Kacper Czepielik, Bartłomiej Sowa, Mateusz Stanek, Oliwier Oczkowski, Wiktor Jaślar, Bartosz Zimnicki

Źródło: akademia.wisla.krakow.pl

GŁOS CLJ-KI: FILIP KOWALSKI, ARKADIUSZ KRZYŻANOWSKI

27 kwietnia 2021


W miniony weekend rozgrywki Centralnej Ligi Juniorów ponownie zagościły w harmonogramie młodych Wiślaków, którzy wrócili do ligowej rywalizacji. Swoje spotkania mają za sobą zespoły CLJ U-15 oraz CLJ U-17, które zmierzyły się kolejno z BKS-em Lulin oraz Hutnikiem Kraków. Powody do zadowolenia mają jedynie podopieczni trenera Michała Jani, którzy pokonali ekipę z województwa lubelskiego 6:3, natomiast drużyna dowodzona przez trenera Marcina Plutę uległa w derbowym pojedynku Hutnikowi Kraków 1:4. Kolejne występy w koszulce z białą gwiazdą zanotowali Filip Kowalski oraz Arkadiusz Krzyżanowski, którzy podsumowali sobotnie pojedynki.


Filip Kowalski (CLJ U-15):

„Długo czekaliśmy na powrót do ligowej rywalizacji i w sobotę nadszedł ten długo wyczekiwany moment. W spotkaniu z BKS-em chcieliśmy się zaprezentować z jak najlepszej strony i uważam, że nam się to udało. Strzeliliśmy sześć bramek, z czego się bardzo cieszymy, jednak z drugiej strony straciliśmy trzy, co zdarzyło się nam po raz pierwszy w tym sezonie. Musimy więc popracować nad grą w defensywie, by w kolejnych meczach wystrzegać się błędów” – rozpoczął młodzian, dodając: „Na pewno chcieliśmy zrewanżować się BKS-owi za utratę punktów w 1. kolejce, dlatego od pierwszych minut mocno ruszyliśmy do przodu, co przyniosło zamierzony efekt i trzy punkty zostały pod Wawelem. Nie mamy jednak zbyt wiele czasu na radość, bo już teraz całą swoją uwagę skupiamy na spotkaniu z TOP 54 Biała Podlaska. Mamy postawiony jasny cel, do którego krok po kroku zmierzamy”.

W sobotnim spotkaniu podopieczny trenera Michała Jani zaprezentował swój strzelecki instynkt i skompletował hat-trick, czym mocno przyczynił się do końcowego triumfu. Zawodnik podkreśla jednak, że na wszystkie trafienie pracuje cały zespół. „Bardzo się cieszę, że udało mi się zdobyć trzy bramki, a tym bardziej, że jest to mój pierwszy hat-trick w barwach Wisły. Odczuwam wielką satysfakcję, że mogłem pomóc zespołowi w odniesieniu tego ważnego zwycięstwa. Nie byłoby to jednak możliwe bez wsparcia kolegów z drużyny, bo każdy z nich ciężko pracuje na każde trafienie. Razem wygrywamy i razem strzelamy bramki” – zakończył swoją wypowiedź Filip Kowalski.

Arkadiusz Krzyżanowski (CLJ U-17):

„Bardzo żałujemy tego, co stało się w meczu z Hutnikiem. Chcieliśmy się zrehabilitować za poprzednią porażkę, której doznaliśmy na początku rundy, jednak niestety nam się to nie udało. Uważam, że nie doceniliśmy siły przeciwnika, który po przerwie wykorzystał nasze błędy i zagarnął komplet punktów. Każdy z nas chce jak najszybciej wybiec na boisko i udowodnić, że potrafimy zwyciężać. Jesteśmy zmobilizowani i pełni energii, aby na boisku w Rzeszowie zostawić serce i zwyciężyć” – rozpoczął golkiper.

Młody bramkarz w pierwszej połowie spotkania obronił rzut karny wykonywany przez jednego z zawodników gospodarzy. Jak ta sytuacja wyglądała z jego perspektywy? „To był instynkt. Przed meczem nie poddawaliśmy szczegółowej analizie tego, jak rzuty karne wykonują piłkarze Hutnika, dlatego decyzję o tym, gdzie się rzucić podjąłem po dokładnej obserwacji boiskowej zawodnika, który podszedł do piłki. Fajnie, że udało się wybić tę piłkę, jednak niewiele nam to pomogło, bo przegraliśmy spotkanie. Bardzo chętnie zamieniłbym obronioną jedenastkę na trzy punkty” – zakończył Arkadiusz Krzyżanowski.

Źródło: akademia.wisla.krakow.pl