2021.05.01 Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 2:2

Z Historia Wisły

2021.05.01, Centralna Liga Juniorów U-18, 26. kolejka, Myślenice, Zdrojowa 9, 11:00
Wisła Kraków 2:2 (1:0) Zagłębie Lubin
widzów:
sędzia:
Bramki
Kacper Chełmecki 31’

Kacper Chełmecki 88’
1:0
1:1
1:2
2:2

65’ Szymon Karasiński

78’ Kacper Zając

Wisła Kraków
Mariusz Kutwa
grafika:zk.jpg Paweł Koncewicz-Żyłka
Sławomir Chmiel
Kacper Chełmecki
Patryk Warczak
Piotr Ćwik
Arkadiusz Ziarkografika:zmiana.PNG (70’ Karol Sałamaj)
Filip Jania
grafika:zk.jpg Piotr Zagórowski
Jakub Rachfalik
grafika:zk.jpg Franciszek Stachońgrafika:zmiana.PNG (53’ grafika:zk.jpg Dorian Gądek)

trener:
Adrian Filipek
Zagłębie Lubin
Szymon Weirauch
Kacper Zając grafika:zk.jpg
Milan Posmyk
Kacper Masiakgrafika:zmiana.PNG (80’ Rafał Dzidek)
Oliwier Sławiński
Jakub Sigagrafika:zmiana.PNG (75’ Maksymilian Nowak)
Paweł Kruszelnicki
Jakub Kolan
Szymon Karasiński
Filip Kocabagrafika:zmiana.PNG (28’ Hubert Czerwiński grafika:zk.jpg)
Szymon Panasiuk

trener:
Ciliński Marcin
Statystyki za: Łączy nas piłka. Faktyczne ustawienie zawodników na boisku często nie odpowiada tym zapisom.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


CLJ U-18: Remis w meczu na szczycie

W sobotnie przedpołudnie na boisku w Myślenicach odbyło się spotkanie na szczycie Centralnej Ligi Juniorów U-18, w którym to przewodząca ligowej tabeli Wisła podejmowała wicelidera – Zagłębie Lubin. Hit 26. kolejki nie wyłonił zwycięzcy, a oba zespoły podzieliły się punktami, remisując 2:2.


01.05.2021r.

P. Dutka/J. Sumera


Po ostatniej wyjazdowej porażce z Koroną Kielce podopieczni trenera Adriana Filipka chcieli pokazać się z jak najlepszej strony i w spotkaniu z Zagłębiem Lubin powrócić na zwycięska ścieżkę, a co najważniejsze zdobyć komplet punktów. Warto podkreślić, że Młodzi Wiślacy nie zapomnieli o jesiennej porażce i na własnym terenie chcieli zrewanżować się drużynie Miedziowych. Od pierwszego gwizdka sędziego obie drużyny chciały przejąć inicjatywę, zakładały wysoki pressing i ambitnie walczyły o każdy centymetr boiska. W miarę upływu czasu kontrolę nad meczem zaczęła przejmować ekipa Białej Gwiazdy, która narzuciła rywalom swój styl gry, sprawnie konstruując akcje w środkowej strefie boiska. W 16. minucie ofensywną szarżą popisał się Sławomir Chmiel, a następnie uderzył, ale jego próba została zablokowana przez jednego z obrońców. Z każdą kolejną minutą przewaga Białej Gwiazdy stopniowo rosła, a potwierdzały to w głównej mierze wykreowane sytuacje, które niestety nie znajdowały drogi do bramki. Ambitna, a zarazem konsekwentna gra zaowocowała w 34. minucie, kiedy to Kacper Chełmecki potężnym strzałem zdołał umieścić piłkę w siatce. W końcowej fazie pierwszej połowy obraz gry nie uległ zmianie i na przerwę obie drużyny schodziły przy wyniku 1-0 dla krakowskiej Wisły.

Emocje w końcówce

Wraz z rozpoczęciem drugiej odsłony to Zagłębie starało się narzucić Wiśle swój styl gry. Groźne wrzutki w pole karne, a także szybka i kombinacyjna gra nie przynosiły jednak pożądanych rezultatów. Idealna odpowiedź na napór Miedziowych, mogła przyjść w 60. minucie, kiedy to świetne podanie z głębi pola mógł wykorzystać Arkadiusz Ziarko. Niestety, ale tym razem zabrakło dosłownie centymetrów, ponieważ jego strzał zatrzymał się na poprzeczce. Kolejne minuty należały jednak do Zagłębia, które nękało obronę Wisły groźnymi kontratakami. Juniorzy Białej gwiazdy nie pozostawali jednak dłużni i szukali swoich szans w grze kombinacyjnej, efektownie rozgrywając grę w środkowej części boiska. Niestety, ale brak skuteczności, a także chwila nieuwagi zemściły się w 75 minucie, kiedy Zagłębie wykorzystało błąd indywidualny, a następnie doprowadziło do wyrównania, przeprowadzając skuteczna kontrę. Nie był to jednak koniec kłopotów młodych Wiślaków, ponieważ trzy minuty później lubinianie wyprowadzili kolejny atak. W polu karnym Białej Gwiazdy sfaulowany został jeden z zawodników Zagłębia, a sędzia nie mając żadnych wątpliwości wskazał „na wapno”. Rzut karny na gola pewnie zamienił jeden z graczy z Lubina i wyprowadził ekipę z województwa dolnośląskiego na prowadzenie. Taki scenariusz nie satysfakcjonował podopiecznych trenera Adriana Filipka, którzy wszystkie swoje siły rzucili do ataków. Nieustępliwość i ambicja krakowian została jednak nagrodzona w 81. minucie, kiedy to w polu karnym sfaulowany został Piotr Ćwik. Sędzia bez chwili zawahania uznał, że Wiśle należy się rzut karny, który chwilę później został pewnie sfinalizowany przez Kacpra Chełmeckiego. W samej końcówce zawodnicy Białej Gwiazdy zdołali stworzyć sobie wyśmienitą sytuacje, jednak nie byli w stanie wykorzystać zamieszania w polu karnym rywali. Ostatecznie żadna ze stron nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i mecz na szczycie zakończył się bramkowym remisem 2-2.

Wisła Kraków U-18 - Zagłębie Lubin U-18 2:2 (1:0)

Bramki dla Wisły: Kacper Chełmecki 34’, 88’ (k.)

Wisła Kraków (skład wyjściowy): Piotr Zagórowski - Patryk Warczak, Filip Jania, Paweł Koncewicz-Żyłka, Jakub Rachwalik -Franciszek Stachoń, Sławomir Chmiel, Mariusz Kutwa, Kacper Chełmecki, Piotr Ćwik - Arkadiusz Ziarko

Ławka rezerwowych: Arkadiusz Krzyżanowski, Kamil Ładyga, Dominik Sarga, Dorian Gądek, Karol Sałamaj, Karol Tokarczyk


Filipek: Wejść na szczyt jest łatwo, ale zdecydowanie trudniej jest się na nim utrzymać

W meczu na szczycie Centralnej Ligi Juniorów U-18 młodzi Wiślacy podejmowali na boisku w Myślenicach ekipę wicelidera tabeli ­- Zagłębie Lubin. W sobotnie popołudnie żadna ze stron nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i w końcowym rozrachunku spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Po końcowym gwizdku postawę swoich podopiecznych ocenił trener Adrian Filipek.


02.05.2021r.

J. Sumera


„Wiedziałem, że mecz z Zagłębiem będzie bardzo wymagający. Muszę jednak podkreślić, że oczekiwałem od moich piłkarzy dokładnie tego, co pokazali na boisku. Efektywnie rozgrywaliśmy piłkę, a chłopaki pokazali wszystko to, co mają najlepszego i nie mogę mieć pretensji do żadnego z zawodników o poszczególną fazę gry. Najważniejszy jest fakt, że stanowiliśmy zgrana drużynę i wynik meczu z Zagłębiem schodzi na dalszy plan. Pokazaliśmy nasz potencjał i udowodniliśmy, że stanowimy jedność i właśnie z takim nastawieniem podchodzimy do następnych spotkań” - rozpoczął trener Filipek.

Siła drużyny

Spotkanie z wiceliderem nie było dla krakowian łatwą przeprawą, bowiem Miedziowi byli bardzo wymagającym rywalem. Zdaniem opiekuna młodych Wiślaków charakter, ambicja oraz determinacja jego zespołu sprawiły, że Biała Gwiazda wywalczyła cenny punkt. „Uważam, że przez pierwsze 15 minut drugiej połowy to Zagłębie było stroną prowadząca grę. Ekipa z Dolnego Śląska zdołała zdobyć dwie bramki w przeciągu kilku minut, jednak my jako drużyna odpowiednio na to zareagowaliśmy, bo kiedy przegrywaliśmy, to nie złożyliśmy broni i doprowadziliśmy do wyrównania. Nasz charakter oraz zaangażowanie najlepiej obrazuje nastawanie przy wyniku 2:2. Nie cofnęliśmy się, tylko szukaliśmy okazji do rozstrzygnięcia meczu na nasza korzyść. Być może w ostatecznym rozrachunku zabrakło trochę zimnej krwi, być może doświadczenia, ale, jak już wspomniałem, dla mnie najważniejsze było zaangażowanie oraz charakter, który pokazaliśmy. Plusem tego spotkania jest fakt, że chłopcy podnieśli się po porażce w Kielcach i stanowili zgrany zespół. Mam nadzieję, że wciąż będą tak świetną ekipą. Wejść na szczyt jest łatwo, ale zdecydowanie trudniej jest się na nim utrzymać” - powiedział sternik wiślackiej CLJ-ki.

Skoncentrowani do końca

Sezon zbliża się ku końcowi. Do rozegrania pozostało jeszcze siedem kolejek, a napięty terminarz determinuje odpowiednie przygotowania. Jakie nastawienie w końcowej fazie rozgrywek towarzyszy podopiecznym trenera Filipka? „Muszę zaznaczyć, że jako ekipa niemal od roku pracujemy bardzo ciężko, dlatego jestem spokojny o przygotowania do nadchodzących spotkań. Zawodnicy wiedzą, co mają robić i nad czym dokładnie się skupić. Teraz pozostaje jedynie dostosować konkretne aspekty treningu pod danego przeciwnika. Jeśli chodzi o atak, to będziemy pracować nad poszukiwaniem wolnych stref, natomiast w grze obronnej skupimy się nad wieloma rodzajami pressingu. Jestem przekonany, że moi zawodnicy są świadomi tego, nad czym trenujemy. Przed nami jeszcze siedem meczów, siedem kroków do wykonania, gdzie można zdobyć bardzo wiele punktów. Każdy piłkarz grający w Wiśle Kraków powinien dawać z siebie wszystko i wiem, że w przypadku tych chłopaków właśnie tak będzie. Teraz jednak nasze myśli skupiają się już na następnym spotkaniu, które czeka nas już w sobotę” - zakończył swoją wypowiedź trener Adrian Filipek.


Chmiel: Każdy z nas chce w najlepszy sposób przysłużyć się Wiśle Kraków

Spotkanie 26. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-18 pomiędzy Wisłą Kraków a Zagłębiem Lubin było określane mianem niekwestionowanego hitu weekendu. Juniorzy Białej Gwiazdy po wyrównanym spotkaniu zremisowali z ekipą z Dolnego Śląska i utrzymali pozycję lidera. Pełne 90 minut na boisku w Myślenicach spędził Sławomir Chmiel, który pomagał kolegom w konstruowaniu akcji ofensywnych.


02.05.2021r.

P. Dutka/J. Sumera


Po ubiegłotygodniowej porażce w Kielcach młodzi Wiślacy przystąpili do spotkania z Zagłębiem Lubin niezwykle zmotywowani. Gracze spod Wawelu chcieli powrócić na zwycięską ścieżkę i umocnić się na fotelu lidera tabeli, zwiększając swoją przewagę nad wiceliderem z Lubina. Młody zawodnik Białej Gwiazdy podkreślił, że obie ekipy zaprezentowały się z dobrej strony i nie bez powodu spotkanie było określane mianem hitu kolejki. „Od pierwszej do ostatniej minuty było widać, że na boisku spotkały się dwie drużyny, które mają odpowiednią jakość i chcą zgarnąć komplet punktów. Myślę, że było to atrakcyjne widowisko i nie brakowało sportowej walki. Uważam jednak, że mogliśmy przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ponieważ stworzyliśmy sobie więcej klarownych sytuacji do strzelania bramki. Musimy jednak uszanować ten punkt, ponieważ lubinianie to wymagający przeciwnik, co udowodnili w sobotę" - rozpoczął Chmiel.

Zadanie do wykonania

Do końca bieżącego sezonu podopiecznym trenera Filipka pozostało do rozegrania jeszcze siedem spotkań. Jak na finisz ligowej rywalizacji zapatruje się 19-letni pomocnik? „Jestem ambitnym zawodnikiem, dlatego w każdym meczu i na każdym treningu daję z siebie sto procent, by z dnia na dzień stawać się coraz lepszy pod względem piłkarskim. Nie ukrywam, że moim wielkim marzeniem jest debiut w Ekstraklasie i wierzę, że już w nieodległym czasie uda mi się to marzenie spełnić. Teraz jednak całą swoją uwagę skupiam na rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-18, gdzie wraz z kolegami mamy zadanie do wykonania, czyli zdobycia mistrzostwa Polski, na które ciężko pracujemy od początku sezonu. Każdy z nas chce w jak najlepszy sposób przysłużyć się Wiśle Kraków” - kontynuował.

Teraz Górnik

Kolejnym przystankiem na rozkładzie Białej Gwiazdy będzie spotkanie z Górnikiem Zabrze, z którym młodzi Wiślacy zmierzą się już w najbliższą sobotę w Myślenicach. Co, zdaniem zawodnika krakowian będzie kluczowe w odniesieniu korzystnego rezultatu w starciu z zabrzanami? „Wiemy, czego możemy się spodziewać po naszym najbliższym rywalu. Górnik to dobrze zorganizowany zespół, który będzie próbował poszukać swoich szans w szybkich kontratakach. Teraz naszym głównym celem jest odpowiednie przygotowanie do tego spotkania. Nie jest tajemnicą, że musimy zdobyć komplet punktów, bo właśnie one pomogą nam w realizacji wyznaczanych celów” - zakończył Sławomir Chmiel.


Źródło: wisla.krakow.pl