2024.05.26 Stowarzyszenie Historia Wisły podczas dziewiętnastej odsłony Legends Corner
Z Historia Wisły
„Gdy miłość do Wisły raz się zaczyna, z krwią ojca zawsze przechodzi na syna”
Pod tym hasłem rozpoczęliśmy ostatnie w tym sezonie Legends Corner. Wyjątkowe, ponieważ zgromadziło przedstawicieli klanu trzech wiślackich pokoleń! Gościliśmy Mariana, Bogusława i Mariusza Stolczyków.
Pan Marian – Nestor rodu Stolczyków, poświęcił Wiśle większość swojego życia. Był m.in. zastępcą kierownika sekcji piłki nożnej ds. młodzieży w latach 1968-1998. W tym czasie drużyny juniorskie Wisły zdobyły pięciokrotnie mistrzostwo Polski! Wrócił on pamięcią do finału Mistrzostw Polski Juniorów 10 września 1975 r. na Stadionie Śląskim w Chorzowie, pomiędzy Wisłą z Wartą Poznań. Był on preludium głównego wydarzenia wieczoru, meczu Polska – Holandia, zapowiadanego jako pojedynek Deyny z Cruyffem. Mecz zakończył się remisem 0:0 i… nie pozwolono na rozegranie dogrywki, ponieważ zawodnicy obu reprezentacji zakończyli już rozgrzewkę przedmeczową. Zadecydowano, że finał zostanie powtórzony w najbliższą niedzielę w Łodzi. Wisła wygrała go 4:1!
Syn Mariana – Bogusław Stolczyk, był obrońcą Wisły w latach 1970-1975. Wspominał swój debiut w Wiśle w wieku 17 lat, mecze w reprezentacji Polski juniorów przeciwko Holandii i RFN, a także kolegę z Hutnika Kraków… Marka Motykę, z którym grał przed przyjściem „Marcysia” do Wisły.
Trzeci gość wydarzenia: Mariusz Stolczyk, jest synem Mariana Stolczyka jr. – napastnika Wisły, którego pamięci jest poświęcone Muzeum Wisły Kraków stworzone przez Krzysztofa Gawła (inicjatora Legends Corner). Od wielu lat pełni funkcję kierownika sklepu Wisły Kraków. Opowiedział m.in. o meczu z okazji obchodów 95-lecia Wisły Kraków: Ojcowie vs. Synowie, w którym wystąpił z białą gwiazdą na piersi. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3.
W opowieści Klanu Stolczyków wsłuchiwali się kibice, byli piłkarze Wisły, a także goście specjalni: Jadwiga Gonet – wdowa po zmarłym bramkarzu Wisły Stanisławie Gonecie wraz z synem Marcinem. Nie obyło się zatem bez życzeń z okazji obchodzonego wczoraj Dnia Mamy.
W gablotach, oprócz pamiątek z finału Pucharu Polski, zagościły również te dedykowane Klanowi Stolczyków oraz Stanisławowi Gonetowi:
- marynarka klubowa Stanisława Goneta oraz proporczyk otrzymany za rozegranie 300. meczu w barwach Wisły
- legitymacja członkowska Wisły Stanisława Goneta z 1968 r.
- plakat Wisły Kraków z czasopisma Panorama, z Bogusławem Stolczykiem i Stanisławem Gonetem w składzie
- fotografie Marian Stolczyka jr. i Stanisława Goneta z czasów kariery piłkarskiej
- medale za zdobycie Mistrzostwa Polski 1978 oraz za udział w finale Pucharu Polski 1984
- szalik upamiętniający Mariana Stolczyka jr., złożony przez kibiców
- statuetka przyznana Marianowi Stolczykowi jr. przez klub Royal Wawel S.C. z Chicago
Nad merytoryczną oprawą wydarzenia czuwało Stowarzyszenie Historia Wisły, z którego ramienia rozmowy z gośćmi przeprowadził Michał Gelata przy konferansjerskiej asyście Jakuba Zalotyńskiego
Poprzednia odsłona | Powrót | Następna odsłona |