Adrianna Szady

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 99: Linia 99:
}}
}}
'''Adrianna Szady''', siatkarka, wychowanka Stali Mielec, reprezentuje Wisłę od 2010 r. Urodziła się 18 listopada 1991 r.
'''Adrianna Szady''', siatkarka, wychowanka Stali Mielec, reprezentuje Wisłę od 2010 r. Urodziła się 18 listopada 1991 r.
-
[[Grafika:Adrianna Szady 2011.JPG|thumb|right|300px|Adrianna Szady, 2011r.]]
+
 
*Jako jedyna w składzie Wisły w sezonach 2011-13 miała na koncie występ w ekstraklasie, w której zadebiutowała 1 kwietnia 2010 r. w spotkaniu z Gedanią Żukowo.
*Jako jedyna w składzie Wisły w sezonach 2011-13 miała na koncie występ w ekstraklasie, w której zadebiutowała 1 kwietnia 2010 r. w spotkaniu z Gedanią Żukowo.
*Studentka Akademii Górniczo-Hutniczej, kierunek: inżynieria biomedyczna.
*Studentka Akademii Górniczo-Hutniczej, kierunek: inżynieria biomedyczna.
Linia 136: Linia 136:
<gallery>
<gallery>
-
 
+
Grafika:Adrianna Szady 2011.JPG|Adrianna Szady, 2011r.]]
</gallery>
</gallery>
[[Kategoria: Zawodniczki (siatkówka)|Szady Adrianna]]
[[Kategoria: Zawodniczki (siatkówka)|Szady Adrianna]]

Wersja z dnia 11:35, 8 paź 2012

Adrianna Szady
Informacje o zawodniczce
narodowość Polska
urodzona 18 listopada 1991, Mielec
wzrost 178 cm
pozycja rozgrywająca
osiągnięcia seniorskie awans do I ligi 2012
Kariera klubowa
Sezon Drużyna
2001-2010 Stal Mielec (rozgrywki młodzieżowe)
2009-2010 Stal Mielec (PlusLiga Kobiet)
2010-2011 Wisła AGH Kraków (II liga)
2011- AGH Galeco Wisła Kraków (II liga)
W przygotowaniu materiałów pomaga
serwis sportkrakowski.pl

Adrianna Szady, siatkarka, wychowanka Stali Mielec, reprezentuje Wisłę od 2010 r. Urodziła się 18 listopada 1991 r.

  • Jako jedyna w składzie Wisły w sezonach 2011-13 miała na koncie występ w ekstraklasie, w której zadebiutowała 1 kwietnia 2010 r. w spotkaniu z Gedanią Żukowo.
  • Studentka Akademii Górniczo-Hutniczej, kierunek: inżynieria biomedyczna.
  • W barwach AGH zdobyła złoty medal Akademickich Mistrzostw Polski w kategorii uczelni technicznych w 2011 i 2012 r., a także trzecie (2012) i czwarte (2011) miejsce w klasyfikacji generalnej AMP.
  • Oboje jej rodzice uprawiali siatkówkę i byli wychowankami Stali Mielec. Mama, Magdalena (nazwisko panieńskie Krakowska) występowała później w II-ligowym Zelmerze Rzeszów, natomiast tato reprezentował II-ligową Stal.


W przygotowaniu materiałów siatkarskich pomaga serwis: sportkrakowski.pl


O sobie

Moja przygoda z siatkówką zaczęła się: Można powiedzieć, że już w brzuszku mamy :-) Zarówno mama, jak i tata trenowali kiedyś siatkówkę. Mama po moich urodzinach już niestety nie wróciła do treningów, ale tata czasem zabierał mnie na swoje mecze. Bardzo mi się podobało i już w II klasie podstawówki chciałam trenować, lecz wówczas trenerka zasugerowała, żebym jeszcze wytrzymała i zgłosiła się za dwa lata. Razem z rodzicami chodziłam w tym czasie na mecze mieleckich siatkarek, często też grałam z rówieśnikami w siatkę przez trzepak albo przez sznurki na bieliznę, a gdy już trochę podrosłam zgłosiłam się do sekcji, by trenować w najmłodszej grupie. I tak sobie trenuję aż do dziś :-)

Największe marzenie sportowe: Na pierwszym planie jest teraz awans do I ligi. Natomiast zawsze marzyłam o tym, by stanąć razem z drużyną na najwyższym stopniu podium z zawieszonymi na szyi złotymi medalami Mistrzostw Świata.

Największy sukces sportowy: Największy sukces sportowy dopiero na mnie czeka i liczę, że będzie to nasz awans do I ligi.

Gdyby nie siatkówka to: Zawsze chciałam zostać lekarzem. Gdyby nie moje zamiłowanie do siatkówki, to pewnie w tym czasie byłabym już na drugim roku medycyny.

Moim idolem jest: Jeśli chodzi o siatkówkę żeńską, to zawsze imponowała mi Dorota Świeniewicz. Z zagranicznych siatkarek podziwiam Eleonorę Lo Bianco, która mimo dość niskiego wzrostu (173 cm) jest świetną rozgrywającą występujacą w najlepszych klubach świata. Jeśli chodzi o siatkarzy, to moimi ulubionymi są brazylijczyk Ricardo oraz Paweł Zagumny.

W wolnym czasie: Lubię spotkać się z przyjaciółmi, oglądnąć jakiś dobry film albo po prostu trochę poleniuchować :-)

Najbardziej lubię jeść: wypieki mojej mamy i babci - są bezkonkurencyjne. Wszelkiego rodzaju ciasta, ciasteczka... Palce lizać !

Nie potrafię żyć bez: Nie wyobrażam sobie życia z dala od rodziny, przyjaciół. Staram się spotykać z nimi jak najczęściej. Jeśli chodzi o rzeczy materialne, to coraz bardziej zdaję sobie sprawę, że chyba nie mogłabym się obejść bez komórki i Internetu.

Moje zalety to: opanowanie, szczerość i poczucie humoru.

Gdybym wygrała w totolotka to: 1/3 wygranej zainwestowałabym, 1/3 podarowałabym rodzinie, 1/3 wydałabym zwiedzanie świata i inne zachcianki. Ale mówią, że pieniądze szczęścia nie dają, więc dobrze jest jak jest.

Moje motto życiowe to: Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni.


Źródło: siatkowka.tswisla.pl