Aleksandra Ćwięk

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 27: Linia 27:
'''Rozmawiał: Damian Juszczyk'''
'''Rozmawiał: Damian Juszczyk'''
<br><br>
<br><br>
 +
[[Grafika:Katarzyna Szewczyk zdjęcia 7.jpg|500px|thumb|left|Wisła II McArthur Kraków. Stoją: [[Antonina Aondo-Aka]], [[Gabriela Malec]], kierownik [[Paweł Piekarz]], [[Żaneta Nędza]], [[Małgorzata Starmach]], [[Aleksandra Ćwięk]], [[Angelika Michałowska]], [[Katarzyna Ozga]], [[Karolina Zając]], [[Anna Starowicz]], [[Katarzyna Szewczyk]], trener [[Aldona Patycka]], II trener [[Andrzej Czerwonka]]. Siedzą: [[Katarzyna Stelmach]], [[Katarzyna Pasek]], [[Malwina Wojtaszek]], [[Katarzyna Gawor]], [[Sylwia Janas]] ]]
[[Kategoria: Zawodniczki (koszykówka)|Ćwięk Aleksandra]]
[[Kategoria: Zawodniczki (koszykówka)|Ćwięk Aleksandra]]

Wersja z dnia 00:42, 31 gru 2014

Aleksandra ĆwiękFoto: Krzysztof Porębski (www.fotoporebski.pl) / Źródło: wislacanpack.pl
Aleksandra Ćwięk
Foto: Krzysztof Porębski (www.fotoporebski.pl) / Źródło: wislacanpack.pl
Aleksandra Ćwięk 2012.03.21 w meczu Wisły z ŁKS Siemens AGD Łódź.[Foto: Krzysztof Porębski/wislacanpack.pl]
Aleksandra Ćwięk 2012.03.21 w meczu Wisły z ŁKS Siemens AGD Łódź.
[Foto: Krzysztof Porębski/wislacanpack.pl]

Aleksandra Ćwięk - (ur. 31 maja 1989 roku) koszykarka Wisły, studentka AWF. Mierząca 170 cm wzrostu zawodniczka występuje na pozycji obrońcy.

W sezonach 2008/09, 2009/10 i 2010/11 Ćwięk grała dla Wisły II McArthur Kraków (72 mecze), od sezonu 2011/12 znalazła się w kadrze Wisły Can-Pack z kontraktem obowiązującym do 30 czerwca 2012 r.

Aleksandra Ćwięk: To dla mnie zaszczyt...

6.09.2011

Damian Juszczyk: Nowy sezon, nowe wyzwania. Z wiślackich - pierwszoligowych - rezerw „wskoczyłaś” do składu pierwszej drużyny...

Aleksandra Ćwięk: - To dla mnie zaszczyt, że będę mogła w tym roku towarzyszyć dziewczynom. Jest to wielki przeskok, ponieważ poziom w ekstraklasie jest nieporównywalnie wyższy, jednak myślę, że trenowanie z najlepszymi dziewczynami w Polsce i jednymi z najlepszych w Europie może mi wyjść tylko na dobre.

Jak wrażenia po tych pierwszych dniach zajęć?

- Na początku było ciężko, ale wszystkie dajemy radę!

Co kilka dni w zespole pojawiają się nowe twarze. Przyzwyczaiłyście się już do tego?

- Nam jest się łatwiej przyzwyczaić, bo jesteśmy „u siebie”. Wszystkie staramy się stworzyć taką atmosferę, żebyśmy już przed sezonem stanowiły kolektyw. Dziewczyny, które docierają do drużyny są na takim poziomie, że pewnie potrzebują tylko paru dni i od samego początku rozgrywek będziemy mogły walczyć o najwyższe cele.

W „drugiej” Wiśle byłaś jedną z liderek. Czego oczekujesz od gry w pierwszym zespole?

- Chcę być dla dziewczyn godną przeciwniczką do treningu i liczę na to, że podczas tego sezonu nauczę się więcej niż kiedykolwiek wcześniej.

Źródło: wislacanpack.pl
Rozmawiał: Damian Juszczyk