Andrzej Boligłowa
Z Historia Wisły
Linia 11: | Linia 11: | ||
| sukcesy = | | sukcesy = | ||
| pseudonim = | | pseudonim = | ||
- | | przebieg kariery = | + | | przebieg kariery = Zwierzyniecki Kraków (?)<br>'''Wisła Kraków''' (1931? - ?) |
- | | sezon1 = | + | | sezon1 = 1931 |
- | | klub1 = | + | | klub1 = Wisła Kraków |
| mecze1 = | | mecze1 = | ||
| bramki1 = | | bramki1 = | ||
Linia 113: | Linia 113: | ||
Piłkarz Wisły, grywał tylko w meczach towarzyskich, później również szatny. | Piłkarz Wisły, grywał tylko w meczach towarzyskich, później również szatny. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | "Szatny Wisły Andrzej Boligłowa, przez długie lata niezmordowanie trwający na swoim trudnym posterunku, zrozpaczony umykał nieraz z szatni, kiedy na trening juniorów zjawiło się blisko 2 setki młodych chłopców, dla których najmniejszy but, jaki znajdował się w posiadaniu szatnego był przynajmniej o 10 cm za duży. | ||
+ | |||
+ | Nie mógł nastarczyć Andrzej tym „uniorom” – jak ich nazywał – butów i innego sprzętu, po który również zgłaszali się często w szatni Wisły chłopcy z Zabierzowa, Rząski, Mogiły. W owych wsiach podkrakowskich bowiem założyła Wisła swoje oddziały, użyczając młodzieży wiejskiej pomocy materialnej i pełnego poparcie. Wisła wyraziła zgodę, by te wiejskie organizacje sportowe, stanowiące zalążki przyszłych LZS-ów przyjęły nazwę i jej barwy – czerwoną z białą gwiazdą. Doczekała się Wisła pociechy z tych swoich chłopców z Zabierzowa, należących dziś do czołówki łuczników Polski. Równie pięknie za wielką pomoc ze strony Wisły odwdzięczyli się jej flisacy ze Szczawnicy z wielokrotnymi mistrzami Polski w kajakarstwie Kapianiakiem, Warusiem, Piecykiem, Zachwieją na czele." | ||
+ | |||
+ | Przegląd Sportowy nr 113/1956 | ||
+ | |||
+ | |||
+ | [[1940.09.15 Wisła Kraków - Cracovia 7:1]] - "Wśród ogólnego aplauzu sympatyk Wisły, art. malarz Szczerbiński wręczył mu swój obraz "Kościuszko na Wawelu", a dla całej drużyny wierny szatny Andrzej Boligłowa przygotował niespodziankę nietylko miłą, ale i pożyteczną - komplet nowiutkich kostiumów wiślackich. Uratował go przed konfiskatą i teraz uroczyście wręczył "mistrzowi Krakowa"." | ||
+ | |||
+ | Księga pamiątkowa na 50-lecie Gwardia Wisła, str. 30 |
Wersja z dnia 15:20, 27 lut 2009
Grafika:Andrzej Boligłowa.jpg | |||
| |||
kraj | Polska | ||
przebieg kariery | Zwierzyniecki Kraków (?) Wisła Kraków (1931? - ?) | ||
| |||
---|---|---|---|
Sezon | Drużyna | Mecze | Gole |
1931 | Wisła Kraków | ||
W rubryce Mecze/Gole najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych. |
Piłkarz Wisły, grywał tylko w meczach towarzyskich, później również szatny.
"Szatny Wisły Andrzej Boligłowa, przez długie lata niezmordowanie trwający na swoim trudnym posterunku, zrozpaczony umykał nieraz z szatni, kiedy na trening juniorów zjawiło się blisko 2 setki młodych chłopców, dla których najmniejszy but, jaki znajdował się w posiadaniu szatnego był przynajmniej o 10 cm za duży.
Nie mógł nastarczyć Andrzej tym „uniorom” – jak ich nazywał – butów i innego sprzętu, po który również zgłaszali się często w szatni Wisły chłopcy z Zabierzowa, Rząski, Mogiły. W owych wsiach podkrakowskich bowiem założyła Wisła swoje oddziały, użyczając młodzieży wiejskiej pomocy materialnej i pełnego poparcie. Wisła wyraziła zgodę, by te wiejskie organizacje sportowe, stanowiące zalążki przyszłych LZS-ów przyjęły nazwę i jej barwy – czerwoną z białą gwiazdą. Doczekała się Wisła pociechy z tych swoich chłopców z Zabierzowa, należących dziś do czołówki łuczników Polski. Równie pięknie za wielką pomoc ze strony Wisły odwdzięczyli się jej flisacy ze Szczawnicy z wielokrotnymi mistrzami Polski w kajakarstwie Kapianiakiem, Warusiem, Piecykiem, Zachwieją na czele."
Przegląd Sportowy nr 113/1956
1940.09.15 Wisła Kraków - Cracovia 7:1 - "Wśród ogólnego aplauzu sympatyk Wisły, art. malarz Szczerbiński wręczył mu swój obraz "Kościuszko na Wawelu", a dla całej drużyny wierny szatny Andrzej Boligłowa przygotował niespodziankę nietylko miłą, ale i pożyteczną - komplet nowiutkich kostiumów wiślackich. Uratował go przed konfiskatą i teraz uroczyście wręczył "mistrzowi Krakowa"."
Księga pamiątkowa na 50-lecie Gwardia Wisła, str. 30