Anna Michaliszyn
Z Historia Wisły
(→Powrót po latach) |
(→Prasa o Annie Michaliszyn) |
||
Linia 33: | Linia 33: | ||
<gallery> | <gallery> | ||
Grafika:Echo 1991-05-15.jpg|Echo 1991-05-15 | Grafika:Echo 1991-05-15.jpg|Echo 1991-05-15 | ||
+ | Grafika:Niezidentyfikowane gimnastyka 1994-04-15.jpg|1994-04-15 | ||
+ | Grafika:Niezidentyfikowane gimnastyka 1994-04-25.jpg|1994-04-25 | ||
Grafika:Gazeta Krakowska 1994-04-27.jpg|Gazeta Krakowska 1994-04-27 | Grafika:Gazeta Krakowska 1994-04-27.jpg|Gazeta Krakowska 1994-04-27 | ||
Grafika:Echo 1994-04-26.jpg|Echo 1994-04-26 | Grafika:Echo 1994-04-26.jpg|Echo 1994-04-26 |
Wersja z dnia 19:39, 19 lut 2011
Anna Michaliszyn : ur. 1975 roku, gimnastyczka Wisły, córka kierownika sekcji - Andrzeja Michaliszyna, dwukrotnie była Mistrzynią Polski w wieloboju (1993 i 1994); trzy razy zdobywała złoto Mistrzostw Polski w ćwiczeniach na poręczach (1993, 1994, 1995), dwa razy na równoważni (1993, 1995) i raz w skoku (1996).
Powrót po latach
14. czerwca 2008
Anna Michaliszyn jest ostatnią przedstawicielką Wisły, której udało się wywalczyć mistrzostwo Polski w wieloboju w gimnastyce sportowej. Miało to miejsce w 1993 oraz 1994 roku.
Obecnie Ania mieszka wraz z rodziną w Stanach Zjednoczonych w Arizonie. Nie zapomniała jednak o czasie, który spędziła w sali gimnastycznej TS Wisła i z chęcią odwiedza nasz klub w czasie wizyt w Krakowie. Taką miłą niespodziankę sprawiła nam w czwartek, gdy wraz z córką postanowiła spotkać się z trenerem Kaliszewskim, pod okiem którego miała przyjemność ćwiczyć przed laty. Przy tej okazji poprosiliśmy naszą mistrzynię o podzielenie się wrażeniami z wizyty w swoim macierzystym klubie oraz o jej życiu w USA.
Anna Michaliszyn, przebywając za wielką wodą, nie straciła kontaktu z gimnastyką, trenuje bowiem dzieci w Arizonie; a pracy ma dużo, gdyż za oceanem sport ten cieszy się ogromną popularnością. O wielkim zainteresowaniu gimnastyką najlepiej świadczy fakt, że sekcje w amerykańskich klubach liczą średnio 700 gimnastyczek. Także wiek, w jakim rozpoczynają treningi najmłodsze dzieci jest niższy niż w Polsce. Sam trening oraz techniki szkoleniowe tak naprawdę niewiele odbiegają od stosowanych w naszym klubie, co świadczy o wysokim profesjonalizmie kształtowania gimnastycznego narybku Białej Gwiazdy.
Moja rozmówczyni zauważyła duży postęp, jaki ostatnimi laty ma miejsce w sekcji gimnastyczek Wisły. Jej zdaniem poziom techniczny znacząco się podniósł, co jest zasługą całej kadry trenersko-szkoleniowej pod dowództwem trenera Kaliszewskiego. Niestety, Ania nie miała okazji zobaczyć w akcji naszej najzdolniejszej zawodniczki, Gabrysi Janik, jednak była pod dużym wrażeniem jej osiągnięć.
Na koniec rozmowy poprosiłem Anię o radę, jaką przekazałaby naszym młodym zawodniczkom. To, co usłyszałem z pozoru wydaje się banalne, lecz wielu sportowców o tym zapomina. - By czuć się spełnionym zarówno fizycznie, jak i psychicznie, trzeba bezgranicznie kochać uprawiany sport, a do treningów podchodzić ze 100-procentowym zaangażowaniem – mówi Ania, dodając: - Podczas zawodów zaś nie można myśleć tylko o zwycięstwie lub zajęciu najwyższego miejsca. Zamiast tego trzeba wyjść i dać z siebie wszystko, z głębi serca.
Takiego podejścia wypada życzyć wszystkim wiślackim sportowcom.
wislakrakow.com
(Jakub Szatan)
Obecnie Anna Michaliszyn mieszka w San Antonio /Teksas, USA/, gdzie pracuje w zawodzie trenera gimnastyki. W ślady Anny poszły jej córki /Natalia i Kamila/, które już z sukcesami trenują gimnastykę sportową.
Zobacz również:
Prasa o Annie Michaliszyn
Niezidentyfikowane gimnastyka 1994-04-25.jpg
1994-04-25 |
|||