Artur Balicki

Z Historia Wisły

Artur Balicki
Informacje o zawodniku
kraj Polska
urodzony 11 października 1999, Lublin
wzost/waga 182 cm
pozycja napastnik
numer 14
Reprezentacja
Lata Drużyna Mecze Gole
2017 Polska U-19 2 0
Drużyny juniorskie
Lata Drużyna
Widok Lublin
Ruch Chorzów
Kariera klubowa
Sezon Drużyna Mecze Gole
2016/17 Ruch II Chorzów 0 0
2017/18 Ruch Chorzów 26 2
2018/19 (j) Ruch Chorzów 21 7
2018/19 (w) Wisła Kraków
W rubryce Mecze/Gole najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych.

Artur Balicki (ur. 11 października 1999 roku w Lublinie) – piłkarz, zawodnik Wisły Kraków grający na pozycji napastnika.

Artur Balicki piłkarzem Wisły

28-02-2019 10:28

Do drużyny Białej Gwiazdy na zasadzie transferu definitywnego dołączył 19-letni napastnik Artur Balicki. Zawodnik podpisał z Wisłą Kraków 3,5-letni kontrakt.

Artur Balicki urodził się 11 października 1999 roku w Lublinie. Pierwsze piłkarskie kroki stawiał w miejscowym Widoku, skąd jeszcze w wieku juniorskim przeniósł się do Ruchu Chorzów. W seniorskiej drużynie Niebieskich zadebiutował 28 lipca 2017 roku, zaliczając 22 minuty w starciu ze Stalą Mielec na szczeblu piłkarskiej Nice 1 Ligi.

W bieżących rozgrywkach wystąpił w 21 spotkaniach ligowych, zdobywając 7 bramek i dorzucając 2 asysty. Pojawił się także na murawie w meczu I rundy Pucharu Polski, w którym chorzowianie mierzyli się z Odrą Opole.

Nowy zawodnik Białej Gwiazdy ma także na swoim koncie dwa występy w młodzieżowej reprezentacji Polski do lat 19.

Witamy i życzymy powodzenia!

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Balicki: Pierwszym celem debiut w Ekstraklasie

02-03-2019 17:02

Ostatni dzień zimowego okienka transferowego został w pełni wykorzystany przez klub z Reymonta, który zdołał pozyskać 19-letniego Artura Balickiego. Młody napastnik ma zwiększyć siłę rażenia zespołu Macieja Stolarczyka i wzmocnić rywalizację w drużynie. Nowy nabytek Białej Gwiazdy ma za sobą pierwsze treningi z 13-krotnym mistrzem Polski.

Pierwsze koty za płoty. Młody zawodnik odbył już pierwsze jednostki treningowe z drużyną Macieja Stolarczyka, co czyni go już właściwie pełnoprawnym członkiem drużyny. Jakie pierwsze odczucia towarzyszyły debiutantowi? „Jest bardzo fajnie. Kiedy w grudniu i styczniu śledziłem losy Białej Gwiazdy, trzymałem kciuki wraz z innymi kibicami, by taki klub jak Wisłę Kraków udało się uratować. Wśród moich pierwszych piłkarskich wspomnień są mecze Białej Gwiazdy w pucharach. Pamiętam z dzieciństwa m.in. potyczkę z Panathinaikosem, później z Barceloną czy z Apoelem, a w końcu ostatnie minuty meczu w europejskich pucharach z Twente. Wisła jest ważnym klubem dla polskiej piłki i dobrze, że to się tak potoczyło” - zaczął młody piłkarz.

Wejście do szatni pełnej znanych nazwisk w klubie o tak bogatej historii nie należy pewnie do łatwych i niejednego mogłoby onieśmielić. Nie taki jednak diabeł straszny jak go malują. „Znałem się z Marcinem Grabowskim, bo byliśmy razem na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Tak się złożyło, że koło niego było wolne miejsce w szatni, więc tam usiadłem. Jest dużo młodych chłopaków, więc na razie z nimi utrzymuję kontakt, ale już właściwie z prawie każdym zamieniłem kilka zdań. Ostatnio wspominałem też z tatą wyjazd na jeden z meczów Euro 2012, gdzie kilku zawodników z tej drużyny biegało po boisku. Byłem wtedy kibicem, więc z tego punktu widzenia na pewno miło jest wejść do szatni i spotkać tych ludzi. Traktuję to bardziej jako szansę uczenia się od piłkarzy, którzy grali w piłkę na najwyższym poziomie” - przyznał Balicki.

Rzutem na taśmę

Balicki przeszedł do klubu z Reymonta dosłownie w ostatnim momencie. Jak wyglądały kulisy jego transferu z chorzowskiego klubu? „Odbywało się to w ostatnich dniach okienka transferowego. Byłem zawodnikiem Ruchu, przez większość czasu okienka było spokojnie, oczywiście pojawiały się różne zapytania z klubów ekstraklasowych czy z pierwszoligowych, a Wisła zgłosiła się gdzieś pod koniec. Tutaj wielkie podziękowania należą się Ruchowi, który podszedł do sprawy w ludzki sposób i nie robił problemów. Z Wisłą dogadałem się szybko, także i kluby między sobą szybko doszły do porozumienia i praktycznie w ostatni dzień okienka trafiłem pod Wawel” - opowiedział napastnik.

Z pewnością celów drużynowych nie trzeba nikomu przedstawiać. Teraz zespół będzie walczył o awans do górnej ósemki, a jakie cele stawia sobie młody zawodnik? „Na pewno chcę się rozwijać. Uważam, że w otoczeniu tak znanych i doświadczonych zawodników mogę naprawdę dużo się nauczyć. Pierwszym celem jest debiut w Ekstraklasie. Dodatkowo, w maju i czerwcu w naszym kraju odbywają się mistrzostwa świata do lat 20, kontaktował się ze mną trener Magiera, więc wiem, że jestem pod obserwacją, i choć co prawda na żadnym zgrupowaniu jeszcze nie byłem, na pewno fajnie byłoby na takie mistrzostwa pojechać. To też taki mój indywidualny cel. Dopiero przyszedłem do klubu i na pewno chciałbym jak najszybciej zadebiutować, ale też nie ma ciśnienia, że musi to być już. Chcę spokojnie pracować na treningach i pokazywać trenerowi, że jestem gotowy” - przyznał na koniec zawodnik.

K. Biedrzycka & M. Chlebek

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Galeria