Beata Bartków-Kwiatkowska

Z Historia Wisły

Beata Bartków-Kwiatkowska - (ur. 1981), zawodniczka sekcji strzeleckiej TS Wisła, pochodzi z Bielska-Białej, specjalizuje się w strzelaniu z pistoletu pneumatycznego. Od 2000 roku jest reprezentantką Polski. Posiada klasę sportową MM (Mistrzowska Międzynarodowa). Jest brązową medalistką Mistrzostw Europy w Moskwie.

Inne sukcesy

  • ME w Tallinnie 2005: III miejsce
  • Mistrzostwa Polski seniorów 2007: III miejsce w pistolecie pneumatycznym
  • Mistrzostwa Polski seniorów 2008: I miejsce w pistolecie pneumatycznym
  • Finał Pucharu Polski 2008: II miejsce w pistolecie pneumatycznym oraz II miejsce w pistolecie sportowym
  • Mistrzostwa Polski seniorów 2009: II miejsce w pistolecie pneumatycznym
  • Drużynowe mistrzostwa Polski seniorek: I miejsce (drużyna w składzie: Beata Bartków-Kwiatkowska, Karolina Bujakowska, Dominika Mędrala)
  • Mistrzostwa Polski seniorów 2011: I miejsce w pistolecie pneumatycznym


Czytaj też:

MISTRZOSTWO POLSKI BARTKÓW-KWIATKOWSKIEJ !
LONDYN 2012 CORAZ BARDZIEJ REALNY
17 stycznia 2011

Kapitalne otwarcie, doskonały środek zawodów, genialny finisz – tak w telegraficznym skrócie można przedstawić drogę zawodniczki sekcji strzeleckiej TS Wisła Beaty Bartków-Kwiatkowskiej do tytułu mistrzyni Polski w konkurencji pistoletu pneumatycznego. Na najwyższym stopniu podium pani Beata stanęła podczas zawodów odbytych we Wrocławiu. Jeśli zaś do skrótowej wyliczanki – opisującej jej wielki sukces – można by jeszcze cokolwiek dodać, to chyba tylko to, że liczba trzynaście niekoniecznie musi kojarzyć się z pechem i nieszczęściem. Mistrzostwa w stolicy Dolnego Śląska rozpoczęły się bowiem 13 stycznia, a w rundzie kwalifikacyjnej nasza zawodniczka dziesiątkę „ustrzeliła” trzynaście razy. Przechodząc zaś do szczegółów.

Trudno powiedzieć, jakie metody mobilizacji zastosowała Beata w miniony piątek, ważne jednak, że przyniosły one fenomenalny skutek. Dość powiedzieć, że nasza zawodniczka w pierwszej serii strzelań eliminacyjnych na dziesięć strzałów dziesięć razy trafiła w centralny punkt tarczy! Takiej sztuki strzelcom udaje się dokonać niezwykle rzadko, a tych, którym się to powiedzie, można bezdyskusyjnie traktować jako snajperów najwyższej próby. Ten kapitalny początek wiślaczki „ustawił” dalszą rywalizację. I choć przeciwniczki próbowały walczyć, Beata cały czas utrzymywała bezpieczną przewagę. Kropkę nad „i ”postawiła w ostatnim strzale finału, w którym trafiła 10,8 pkt. Prawie idealnie, gdyż maksymalny wynik pojedynczego strzału, jaki można osiągnąć w decydującej rozgrywce, to 10,9 pkt.


Źródło: tswisla.pl