Bohdan Likszo

Z Historia Wisły

Bohdan Likszo
Informacje o zawodniku
kraj Polska
urodzony 1 stycznia 1940 w Wilnie
zmarł 12 grudnia 1993 w Krakowie
miejsce pochówku Cmentarz Batowicki
wzost/waga 199 cm
pozycja Center
reprezentacja 90
Kariera klubowa
Sezon Drużyna Mecze Punkty
1959/60 PLK Wisła Kraków 17 105
1960/61 PLK Wisła Kraków 20 257
1961/62 PLK Wisła Kraków 22 477
1962/63 PLK Wisła Kraków 22 655
1963/64 PLK Wisła Kraków 22 591
1964/65 PLK Wisła Kraków 11 263
1965/66 PLK Wisła Kraków 22 509
1966/67 PLK Wisła Kraków 16 452
1967/68 PLK Wisła Kraków 22 572
1968/69 PLK Wisła Kraków 21 576
1969/70 PLK Wisła Kraków 12 222
1970/71 PLK Wisła Kraków 35 769
Suma   242 5448
W rubryce Mecze/Punkty najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych.


Bohdan Likszo - koszykarz Wisły, reprezentant Polski, olimpijczyk. W kadrze narodowej wystąpił 195 razy.

Bohdan Likszo urodził się 1 stycznia 1940 w Wilnie, zmarł 12 grudnia 1993 w Krakowie wskutek zawału serca. Mierzący 199 cm wzrostu, był wychowankiem Warmii Olsztyn, skąd w 1959 roku przeniósł się do Wisły Kraków. Barwy Białej Gwiazdy reprezentował przez 12 sezonów.

Likszo wziął udział w dwóch olimpiadach - w 1964 w Tokio i w 1968 roku w Meksyku. Pasjonaci koszykówki na pewno długo wspominać będą jego występ podczas Mistrzostw Świata w Montevideo w 1967 roku. Zdobył wówczas najwięcej punktów (180) spośród wszystkich uczestników turnieju. Brązowy medalista Mistrzostw Europy z 1965r.

W 1968 i 1969 roku wywalczył tytuł króla strzelców ligi polskiej.

Po opuszczeniu Wisły w 1971 roku zamieszkał we Francji. Po powrocie działał w piłkarskiej sekcji Wisły Kraków.

Spis treści

Wiślackie klany

Galeria

Źródło statystyk i danych do biogramu


Echo Krakowa. 1962, nr 198 (23 VIII) nr 5326

‎‎‎‎

W URZĘDZIE Stanu Cywilnego w Krakowie zawarty został związek małżeński pomiędzy reprezentantką Polski w koszykówce — Krystyną Pabiańczyk oraz reprezentantem Polski w tej dziedzinie sportu — Bohdanem Likszo. Młodej parze składamy serdeczne gratulacje!.

Gazeta Krakowska. 1963, nr 249 (21 X) nr 4779

Coraz głośniej mówi się w Krakowie, że czołowy koszykarz Polski, reprezentant na mistrzostwach Europy we Wrocławiu Bohdan Likszo chce opuścić szeregi Wisły. Likszo złożył podobno podanie w tej sprawie do zarządu krakowskiego klubu. Żona Likszy Barbara gra nadal w I ligowym zespole Wisły.

Gazeta Krakowska. 1966, nr 243 (13 X) nr 5800

Do reprezentacji Europy powołany został czołowy koszykarz krakowskiej Wisły — Bogdan Likszo

Echo Krakowa. 1967, nr 129 (3/4 VI) nr 6783

MIMO, iż mistrzostwa świata koszykarzy przeszły dopiero fazę eliminacji, nasza drużyna zdobyła już piękny puchar za 2 miejsce w grupie eliminacyjnej. Ogromny puchar otrzymał także — Bogdan Likszo, który uzyskał tytuł „króla strzelców” grupy C, zdobywając w trzech spotkaniach 79 pkt.

Echo Krakowa. 1968, nr 286 (5 XII) nr 7245

Ma Pan prawie 2 metry wzrostu, dokładnie 198,6 cm, czy istotnie odgrywa on w. koszykówce decydującą rolę? — zwracamy się do p. Bohdana LIKSZY, zawodnika Wisły od lat występującego w reprezentacji Polski.

Sam wzrost to za mało, trzeba być ponadto sprawnym fizycznie. Dopiero wówczas taki „wieżowiec” stanowi przeszkodę dla przeciwnika.

-A co jest najtrudniejsze w koszykówce? Gra w defensywie. Ciężka do wyćwiczenia, niezmiernie ważna, a mało efektowna. O wiele przyjemniej atakuje się i rzuca do kosza...

— Właśnie, jak z tymi rzutami, w jaki sposób dochodzi się do perfekcji? — Żmudna to sprawa. Dobrej klasy zawodnik nie powinien w czasie meczu zajść poniżej 35 proc, celności, co wymaga systematycznej pracy.

--W tej sytuacji nawet 150 rzutów na treningu to Wcale nie za dużo! — Jestem z pełnym uznaniem dla celnych rzutów jakie zademonstrował Pan na Olimpiadzie w Meksyku, zdobywając w 9 meczach największą — po Łopatce (169) — ilość punktów — 164, co walnie przyczyniło się do zajęcia przez Polskę 6 miejsca. Gra na pozycji „skrzydłowego” przypadła Panu chyba do gustu? — Przyzwyczaiłem się, Po raz pierwszy zadebiutowałem na tej pozycji podczas mistrzostw świata w Urugwaju. W tej roli występuję również od 2 lat w klubie i dziwię się dlaczego niektórzy sprawozdawcy uparcie przypisują mi pozycję środkowego, czyli obrotowego, albo jeszcze inaczej „pivota”.

— Kto dla Pana jest wzorem sportowca? Jugosłowiański koszykarz Daneu.

Mózg drużyny „Plavich”. Szkoda, że w naszej reprezentacji po odejściu Dregiera nie mamy podobnego zawodnika.

— Jak ocenią się polską koszykówkę w Europie? — Wysoko. Oczywiście reprezentacje ZSRR i Jugosławii są poza naszym zasięgiem, ale trzecie miejsce, o które ostro rywalizują z nami Włosi i Bułgarzy — słusznie nam się należy.

Gra drużyny polskiej jest przyjemna dla ojca i podoba się za granicą.

Czy doping w koszykówce odgrywa. rolę? — Oczywiście, ogromną, jak w każdej dziedzinie sportu, Niestety, z przykrością muszę stwierdzić, że publiczność krakowska nie umie dopingować. Gdy drużynie się nie wiedzie— milczy jak zaklęta, a nawet psioczy, zamiast poderwać zawodników do większego wysiłku. A przecież w sporcie, jak w życiu, nie wszystko się zawsze udaje. No, a wypadki jakie, miału miejsce podczas jubileuszowego turnieju KOZKosz, również nie przyniosły Krakowowi chluby! — Gdyby po raz drugi wybierał Pan jakąś dyscyplinę sportu— czy wybór także padłby na koszykówkę? — Nie! Nie wybierałbym żadnej gry zespołowej, w której mimo dobrego przygotowania się, niedyspozycja 1—2 graczy może zniweczyć wysiłek całej drużyny. Wybrałbym lekkoatletykę. Tam pracuje się własny rachunek! Rozmawiał: ŚLUSARCZYK

Requiescat in pace

Grób Bohdan Likszo na Cmentarzu Batowickim, 2010.

Grób Bohdana i Krystyny Likszo na Cmentarzu Batowickim, 2016.