Daniel Kubala

Z Historia Wisły

**Daniel Kubala**
Kariera klubowa

Informacje o zawodniku
kraj	Polska
urodzony	16 stycznia 1995
wzost/waga	200 cm
pozycja	Skrzydłowy
Sezon	Drużyna	Mecze	Punkty
2011/12 2 Liga	SMS PZKosz	1	2
2012/13 2 Liga	Wisła Kraków	1	0
2013/14 2 Liga	Wisła Kraków	17	67
W rubryce Mecze/Punkty najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych.

Daniel Kubala – koszykarz Wisły. Urodzony 16 stycznia 1995, mierzy 200 cm wzrostu, występuje na pozycji niskiego skrzydłowego. Lic. PZKosz: 15001. Od sezonu 2013/14 zawodnik pierwszej drużyny.

Artykuły. Wywiady

Daniel Kubala

Dostać się do jakiegoś klubu, kadry i rozgrywać jak najlepsze zawody

Ostatni turniej- Wisła Cup należał zdecydowanie do Was. Rozegraliście pięć spotkań i wszystkie na plus. Jak podsumujesz te mecze?

Turniej nie był tak mocno obsadzony. Tylko mecz z Wrocławiem był ciężki, ale ogólnie przed sezonem to jest taki dobry sprawdzian dla nas.

Podczas tego turnieju przyszło Wam rywalizować z zespołem z Wrocławia. WKK to jeden z lepszych zespołów, a mimo tego pokonaliście ich 70:57. Jest się chyba czym pochwalić przed sezonem.

Mecz był zacięty. Dobra obrona od samego początku, dlatego wynik nie był aż taki wysoki. Grało się z nimi ciężko, lecz nie przyjechali najmocniejszym składem. Chociaż u nas też było trochę kontuzjowanych zawodników. Ogólnie nie grało się jakoś świetnie, ale wyszarpaliśmy zwycięstwo.

Wielkimi krokami zbliża się nowy sezon. Jakieś cele wytyczyłeś sobie?

Na pewno dojść jak najdalej w mistrzostwach polski w naszej kategorii oraz pokazać się jak najlepiej. A osobiste to dostać się do jakiegoś klubu, kadry i rozgrywać jak najlepsze zawody.

Uczyłeś się w SMS Cetniewo, jednak musiałeś się przeprowadzić z powrotem do Krakowa. Czy widzisz jakąś różnicę między treningami w Cetniewie a w Wiśle?

Jest pewna różnica w szkoleniu. Byłem rok i wróciłem do Krakowa. Zmienił się trener i zapadłą decyzja ze paru zawodników musi odejść. Na pewno jest pewna różnica między treningami. W Cetniewie na pewno było więcej treningów i bardziej stawiano na rozwój motoryczny. Natomiast w Krakowie ćwiczymy głównie taktykę i gramy dużo meczów.

Rozpoczął się rok szkolny, jak zatem dzielisz czas na szkołę a treningi?

Nie mam problemu z pogodzeniem szkoły i treningów. Przygotowania odbywają się dosyć późno więc mam dużo czasu wolnego, który mogę poświęcić na naukę. W razie wyjazdu na turniej lub mecz nauczyciele dają czas aby nadrobić zaległości także nie ma z tym żadnego problemu.

Graliście niedawno sparing z Wadowicami. Od pierwszych minut byłeś na boisku, jak podsumujesz to spotkanie?

Zaczęliśmy trochę ospale, z nie najlepszą grą w ataku i obronie. Przez co rywal odskoczył na kilka punktów. Jednak do przerwy udało nam się odrobić stratę i drugą połowę zaczynaliśmy z czystym kontem. Końcówka meczu była bardzo wyrównana ale po walce przegraliśmy czterema punktami. Był to dla nas dobry sprawdzian przed sezonem i okazja do przećwiczenia taktyki, dzięki czemu wiemy nad czym musimy jeszcze popracować.

Wakacje za nami. Zdradź czytelnikom jak je spędziłeś? Szykowałeś formę do nowego sezonu czy jednak odpoczywałeś?

Przez pierwszy miesiąc całkowicie odpoczywałem od koszykówki. Trenowałem tylko na siłowni i w terenie. W połowie sierpnia zaczęliśmy się przygotowywać bardziej siłowo i wydolnościowo, po czym wyjechaliśmy na obóz przygotowawczy, gdzie ćwiczyliśmy głównie taktykę i technikę indywidualną.

Wywiad przeprowadziła Natalia Wątroba

Źródło: wawelskiesmoki.pl