Dawid Tondera

Z Historia Wisły

Dawid Tondera - nowa nadzieja Wisły

Sezon ogórkowy co prawda w pełni, ale sportowcy Białej Gwiazdy nie próżnują. Niektórzy wykuwają formę na obozach szkoleniowych, część z nich już startuje. Tak było w przypadku dwóch naszych młodych judoków, którzy wzięli udział w zawodach Pucharu Świata juniorów, odbytych w Cetniewie.

Pierwszy z nich, Rafał Filek, startujący w kategorii do 100 kg, po wygraniu jednej walki i dwóch porażkach, odpadł w eliminacjach. Nie można mieć jednak do niego o to wielkich pretensji, gdyż był to jego pierwszy start po wyleczeniu kontuzji stawu skokowego - Rafał w kwietniu i maju w ogóle nie trenował.

Występ drugiego naszego judoki, Dawida Tondery, przerósł oczekiwania nie tylko trenerów, ale chyba także samego zawodnika. O udziale w zawodach Tondera dowiedział się bowiem dopiero na dwa dni przed ich rozpoczęciem (jako rezerwowy w naszej kadrze, zastąpił innego Polaka). Ku zdziwieniu wszystkich, Dawid szedł przez turniej jak burza. W pokonanym polu zostawił najpierw Cypryjczyka, potem Brytyjczyka, następnie Belga. W półfinale spalił się nieco nerwowo i przegrał z Niemcem Gutsche. Znawcy judo wiedzą, że z zawodnika przegrywającego pojedynek o finał przeważnie „schodzi powietrze”. Dawid pokazał jednak charakter wojownika. Zebrał się w sobie i w potyczce o brązowy medal w pięknym stylu, po dogrywce, dzięki wykonaniu techniki ocenionej przez sędziów na yuko, pokonał Japończyka Yamakiego! Zajął więc w swojej kategorii trzecie miejsce, osiągając drugi wynik w ekipie biało-czerwonych (srebrny medal w kat. do 81 kg zdobył Błażej Mielcarski z AZS Gdańsk, łącznie w turnieju startowało 64 Polaków).

Dawid Tondera swoim doskonałym występem być może zdobędzie szansę na występ we wrześniowych mistrzostwach Europy, które odbędą się w Warszawie. Na razie przed nim udział w kolejnych zawodach Pucharu Świata w Jiczinie. Życzymy powodzenia.

wislakrakow.com (Dariusz Zastawny, TS Wisła)