Franciszek Brożek

Z Historia Wisły

'
Informacje o zawodniku
W rubryce Mecze/Gole najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych.

Franciszek Brożek - snajper, bramkarz, żołnierz

Za: http://www.wislakrakow.pl/

Wypowiadając nazwisko Brożek, wszyscy od razu kojarzymy go z naszym najlepszym aktualnie strzelcem. Przy okazji zakończonego w minioną niedzielę V Memoriału Olimpijskiego w strzelectwie sportowym, warto może wspomnieć kim był, noszący takie samo nazwisko jak Paweł, patron tej imprezy. A jest o kim pisać. Był bowiem piłkarzem, strzelcem, żołnierzem, bohaterem.

Franciszek Brożek.
Franciszek Brożek.

Powszechnie znany jest fakt, że w roku 1907, do założonego rok wcześniej zespołu piłkarskiego Wisły, przyłączyła się drużyna Czerwonych; ale nie tylko. W barwach Królowej Polskich Rzek zapragnęli także grać chłopcy z II Gimnazjum im. św. Jacka. Wśród nich był Franciszek Zachariasz Brożek. Szybko przebił się do pierwszego składu wiślaków, grając na pozycji bramkarza. Do roku 1912 w barwach Białej Gwiazdy rozegrał 68 spotkań.

W dniu 1 sierpnia 1914 roku został powołany do armii austriackiej, a po zakończeniu działań wojennych ochotniczo wstąpił w szeregi Wojska Polskiego. Za udział w wojnie polsko-bolszewickiej został odznaczony orderem Virtuti Militari. Jako zawodowy oficer 13 Pułku Piechoty stacjonującego w Pułtusku, wziął udział w Pierwszych Narodowych Zawodach Strzeleckich zorganizowanych w 1924 roku we Lwowie.

Dzięki wynikom tam osiągniętym, został zakwalifikowany do kadry olimpijskiej na Igrzyska w Paryżu. 27 czerwca 1924 roku, na olimpijskiej strzelnicy w leżącym 140 km od Paryża Reims, Franciszek Brożek wystartował - wraz z kolegami z zespołu narodowego - w drużynowej konkurencji karabinu dowolnego. Występ ten nie był zbyt udany, bo taki być nie mógł. Polacy mieli bowiem nieco archaiczną broń, o amunicji już nie wspominając. Dlatego też, na osiemnaście startujących drużyn, nasi reprezentanci zajęli piętnaste miejsce, z wynikiem 477 pkt.. Na rezultat ten złożyły się m.in. 94 pkt. „wystrzelane” przez kpt. Brożka. I choć formalnie podczas swego olimpijskiego startu zawodnikiem Białej Gwiazdy nie był, to jego wiślacki rodowód nie może budzić najmniejszych zastrzeżeń.

Franciszek Zachariasz Brożek do końca swego życia nie zrzucił munduru i wojskowej czapki z Białym Orłem. W roku 1940 roku został rozstrzelany przez NKWD w Charkowie.

wislakrakow.com (TS Wisła / Dariusz Zastawny)