Grzegorz Kaliciak

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 18:30, 3 sty 2009

Sylwetka Grzegorza Kaliciaka - byłego już piłkarza Wisły 2. April 2003, 22:24 skomentuj komentarze (8) drukuj wyślij

Nieco starsi kibice, którzy pamiętają występy Wisły w drugiej lidze, na zawsze zapamiętają Grzegorza Kaliciaka jako dynamicznego, skutecznego napastnika z nieco przydługimi włosami z tyłu głowy. Zapamiętamy go także za bramkę, jaką w 1998 roku strzelił warszawskiej Legii.

W barwach Wisły debiutował blisko 11 lat temu w zwycięskim 5:0 meczu ze Śląskiem Wrocław. Najlepsze czasy dla "Kalego" miały nadejść paradoksalnie wraz ze spadkiem Wisły do drugiej ligi. W dwóch sezonach Kaliciak strzelił łącznie 32 bramki, tworząc w sezonie 95/96 niezwykle skuteczny duet z Januszem Świeradem.

Dzięki jego postawie Wisła powróciła do ekstraklasy, lecz on na ponowny mecz w barwach "Białej Gwiazdy" w ekstraklasie musiał poczekać aż dwa lata. Spędził je bowiem w Belgii próbując sił w drużynie St Truiden.

Tam kariery nie zrobił i gdy w Wiśle pojawił się prężny sponsor, Kali szybko wrócił na stare śmieci. Spotkał drużynę znacznie silniejszą, lecz znalazł dla siebie miejsce. Początkowo grał w ataku, później został wycofany do pomocy, by wreszcie decyzją Franciszka Smudy trafić na lewą obronę.

Sezon 2000/01 spędził w szczecińskiej Pogoni, gdyż nie widziano dla niego miejsca w Wiśle. Ostatnie dwa sezony grał sporadycznie, nie strzelał już bramek - inne miał zadania na boisku.

Jego kontrakt miał wygasnąć wraz z końcem obecnego sezonu. Jego odejście było niemal przesądzone a niedzielny incydent tylko przyspieszył tą decyzję.

W barwach Wisły rozegrał 141 meczów pierwszoligowych, strzelił osiem bramek. Jeśli dodamy do tego osiągnięcia w drugiej lidze otrzymamy bilans 198 meczów ligowych, 40 bramek. Rozegrał trzy mecze w pierwszej reprezentacji, w której debiutował 7 lat temu meczem z Japonią.

Dziękujemy panie Grzegorzu za wszystkie miłe chwile, które dał Pan kibicom "Białej Gwiazdy", a było ich conajmniej tyle, ile bramek strzelił Pan dla naszej drużyny. Powodzenia w dalszej karierze piłkarskiej!

(mat19)

I na koniec małe uzupełnienie statystyczne: wszyscy wiemy,że Grzegorz Kaliciak nie jest już piłkarzem Wisły. Abstrahując od nagannego zachowania Kalego (Na początku kwietnia działacze rozwiązali z nim kontrakt, gdyż został przyłapany pod wpływem alkoholu z pistoletem gazowym na ulicy Floriańskiej.) wielka szkoda, że nie rozstano się z nim jak należy. Widać niektórzy zapomnieli o jego zasługach i przywiązaniu do Wisełki, dlatego mając nadzieję na pozytywne zakończenie całej historii przedstawiam indywidualny bilans Grzegorza Kaliciaka podczas jego wiślackiej przygody: I liga -"Kali" rozegrał dla Wisły 119 meczy (6 goli) II liga- 57 meczy (32 bramki ) Europejskie puchary to 12 meczy (1 gol ) Puchar Polski - 15 meczy i 1 bramka Puchar Ligi - 5 spotkań

W sumie 208 występów dla Wisły w oficjalnych meczach i 40 goli. Podczas pobytu w Wiśle (1992-96, 98-2000, 2001-03) "Kali" grał 2x w reprezentacji Polski.

(Vashut)

Źródło: The White Star Division

Mecze w Reprezentacji Polski

Grzegorz Kaliciak wystąpił w trzech spotkaniach Reprezentacji Polski, nie zdobył bramki, nie otrzymał żółtej kartki. W czasie debiutu był piłkarzem belgijskiego Sint-Truidense VV, w dwóch kolejnych spotkaniach zagrał już jako zawodnik Wisły.

• 1996-02-19 Polska-Japonia 0:5 (do 61 minuty), mecz towarzyski
  
• 1998-07-15 Ukraina-Polska 1:2 (od 64 minuty), mecz towarzyski
  
• 1999-04-28 Polska-Czechy 2:1 (od 84 minuty), mecz towarzyski
  

Pogrubiono występy Kaliciaka jako Wiślaka.