I liga 1970/1971 (koszykówka kobiet)

Z Historia Wisły

poprzedni sezon Rozgrywki w tym sezonie następny sezon
Wszystkie mecze I liga Puchar Lajkonika PEMK Mecze towarzyskie międzynarodowe
Juniorki Rezerwy
Kadra Statystyki Spis Sezonów

Spis treści

I liga

1970.11.07 Olimpia Poznań - Wisła Kraków 54:64
1970.11.08 Olimpia Poznań - Wisła Kraków 56:88
1970.11.14 Wisła Kraków – ŁKS Łódź 78:54
1970.11.15 Wisła Kraków - ŁKS Łódź 74:61
1970.11.21 Polonia Warszawa - Wisła Kraków 62:75
1970.11.22 Polonia Warszawa - Wisła Kraków 62:80
1970.11.28 Wisła Kraków – AZS Poznań 76:56
1970.11.29 Wisła Kraków – AZS Poznań 58:47
1970.12.06 Spójnia Gdańsk - Wisła Kraków 63:89
1970.12.07 Spójnia Gdańsk - Wisła Kraków 66:60
1970.12.12 AZS Warszawa - Wisła Kraków 59:77
1970.12.13 AZS Warszawa - Wisła Kraków 66:70
1970.12.19 Wisła Kraków - Lech Poznań 64:51
1970.12.20 Wisła Kraków - Lech Poznań 93:56
1971.02.06 Wisła Kraków - Olimpia Poznań 52:31
1971.02.07 Wisła Kraków - Olimpia Poznań 89:51
1971.02.13 ŁKS Łódź - Wisła Kraków 79:73
1971.02.14 ŁKS Łódź - Wisła Kraków 54:80
1971.02.20 Wisła Kraków - Polonia Warszawa 75:60
1971.02.21 Wisła Kraków - Polonia Warszawa 67:51
1971.02.27 AZS Poznań - Wisła Kraków 79:104
1971.02.28 AZS Poznań - Wisła Kraków 55:77
1971.03.06 Wisła Kraków - Spójnia Gdańsk 76:54
1971.03.07 Wisła Kraków - Spójnia Gdańsk 61:59
1971.03.13 Wisła Kraków – AZS Warszawa 69:41
1971.03.14 Wisła Kraków - AZS Warszawa 77:52
1971.03.22 Lech Poznań - Wisła Kraków 58:47
1971.03.21 Lech Poznań - Wisła Kraków 63:83

Klasyfikacja końcowa

1. TS Wisła Kraków
2. ŁKS Łódź
...

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1970, nr 300 (22 XII) nr 2870

W TYDZIEŃ po KOSZYKARZACH, ZAKOŃCZYŁY JESIENNĄ RUNDĘ MISTRZOWSKICH ROZGRYWEK ZESPOŁY EKSTRAKLASY KOSZYKAREK. i ZNÓW, JAK OD LAT, NA CZELE TABELI ZNAJDUJE SIĘ BRONIĄCY TYTUŁU ZESPÓŁ KRAKOWSKIEJ WISŁY, KTÓRY MA JUZ NIEMAL PEWNY DZIEWIĄTY TYTUŁ MISTRZOWSKI W KIESZENI. TYLKO BOWIEM JAKAŚ NIEOCZEKIWANA METAMORFOZA KTÓREJŚ Z POZOSTAŁYCH DRUŻYN I LIGI PRZY KONTUZJACH I WYŁĄCZENIU Z GRY KILKU WISŁACZEK MOGŁABY CHYBA POKRZYŻOWAĆ PLANY ZESPOŁU „BIAŁEJ GWIAZDY”.

Ma bowiem trener L. Miętta zespół w tej chwili niemający sobie równego w Polsce. Likszowa, Ogłozińska, Rogowska, Wojtal — to czwórka kobiecych „wieżowców”, jaką nie może pochwalić się żaden Inny zespół. Na dodatek zawodniczki te to wszystko aktualne lub byłe reprezentantki Polski, sprawne, dobrze wyszkolone technicznie, o dużej rutynie. To główna siła uderzeniowa Wisły, zdolna nawet w słabej dyspozycji, bez maksymalnego wysiłku rozbić w puch każdego przeciwnika krajowego. A przecież poza tą czwórką są jeszcze: Szaflikowa, Grabowska, Sojowa, czy kilka młodych zawodniczek, które grają na poziomie równym większości zespołów naszej ekstraklasy. Tu jedna uwaga pod adresem opiekuna wiślaczek. Czy nie należałoby nawet kosztem niższych punktowo zwycięstw, więcej korzystać z usług młodzieży, wprowadzać ją częściej do boju, by w towarzystwie swych, rutynowanych, starszych koleżanek już nabierała ligowego szlifu, zdobywała konieczną rutynę, tak by z chwilą zakończenia kariery sportowej przez aktualnie najlepsze zawodniczki, klub dysponował w pełni wartościowymi rezerwami.

Wracając do ligi. Mają wiślaczki na półmetku aż cztery punkty przewagi nad drugim w klasyfikacji zespołem — poznańskim Lechem i 6 punktów nad ŁKŚ-em.

Tak więc w praktyce dziewiąty tytuł mistrzowski jest tuż, tuż i gratulując wiślaczkom dotychczasowej postawy, można przy okazji składać im także gratulacje za kolejne mistrzostwo Polski. Oby w ich ślady poszło jak najwięcej drużyn naszego miasta i regionu! Najbliższe plany krakowianek, to zasłużony odpoczynek w okresie świąt i później solidne przygotowania do rewanżowej rundy I ligi oraz ćwierćfinałów Pucharu Europy, w którym przyjdzie koszykarkom „Białej Gwiazdy” grać z mistrzowskimi zespołami Bułgarii — Akademikiem Sofia i Włoch — San Giovanni Mediolan