Jakub Janur
Z Historia Wisły
| |||
| | |||
| kraj |  Polska
| ||
| urodzony | 14.02.1996 | ||
| wzost/waga | 172/63 | ||
| pozycja | obrońca | ||
| sukcesy | MP juniorów U-19: 2014 | ||
| | |||
|---|---|---|---|
| Sezon | Drużyna | Mecze | Gole |
| -2014 | Wisła Kraków Zespoły młodzieżowe | ||
| 2013/2014 | Wisła II Kraków | 1 | 0 |
| 2014/2015 | Wisła II Kraków | ||
| 2015/2016 | Wisła Kraków | ||
| W rubryce Mecze/Gole najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych. | |||
Jakub Janur (ur. 14 lutego 1996 r.) – piłkarz, wychowanek klubu, występujący w zespołach młodzieżowych oraz drużynie rezerw Wisły Kraków na pozycji obrońcy. Na początku czerwca 2016 roku zawodnik poinformował (za pośrednictwem Facebooka) o swoim rozstaniu z Białą Gwiazdą.
Artykuły. Wywiady
Jakub Janur: Nikt z nas tej szansy nie odpuści
Dodano: 2014-05-23 13:35:06 (aktualizacja: 2014-05-26 08:38:09)
(MARCIN) / WislaLive.pl
Kuba Janur w rywalizacji ze Stalą Mielec Ma na swym koncie złoty medal mistrzostw Polski juniorów młodszych. Teraz, wraz z kolegami z drużyny Dariusza Marca, jest na dobrej drodze do powtórzenia nietuzinkowego wyczynu. „Biała Gwiazda” z JAKUBEM JANUREM w składzie awansowała do 1/4 finałów MP juniorów starszych i szykuje się powoli do gier o decydującą stawkę. Rywalem wiślaków w ćwierćfinale mistrzostw Polski będzie zapewne ktoś z tercetu: Gwarek Zabrze, Zagłębie Lubin, UKS Ruch Chorzów.
Kuba, naszą rozmowę wypada zacząć od gratulacji za awans do ćwierćfinałów MP. Trudno było w ogóle osiągnąć ów awans?
Było bardzo ciężko. Zanim jednak ustosunkuję się do pytania, chciałbym podziękować za gratulacje. Pracowaliśmy na ten sukces cały sezon i uważam, że każdy z nas dał z siebie wszystko i zasłużył na grę w finałach Mistrzostw Polski. Każdy mecz w CLJ jest bardzo ciężki i wymagający. Osiągnięcie takie jak awans do finałów, to już jest sama w sobie nagroda. Każda z drużyn prezentowała równy, wysoki poziom, wystarczy tylko spojrzeć na tabelę. Mamy raptem dwie kolejki do końca, a wciąż cztery drużyny (oprócz nas) walczą o awans.
O tym, że liderujecie rozgrywkom zadecydowały bardzo dobre Wasze występy przeciwko najgroźniejszym rywalom. Wygraliście z Koroną, Stalą Mielec, Cracovią. Które zwycięstwo miało dla Ciebie największą wartość i dlaczego?
Każdy z tych meczów był niewątpliwie ciężki. Trudno jest jednak powiedzieć, który z meczy miał dla mnie największe znaczenie. Wydaję mi się, że był to mimo wszystko mecz derbowy z Cracovią. Takie mecze zawsze są na najwyższym poziomie i zawsze miło się je ogląda. Pełna mobilizacja i ogromne skupienie i wielka motywacja, a także duże wsparcie kibiców, którym serdecznie dziękujemy, bo przecież w derbach liczy się tylko zwycięstwo!
Swoimi sukcesami pomagacie sobie - forma promocji, ale też i klubowi, bo w ciężkich dla Wisły czasach za awans do ćwierćfinału zarobiliście na szkolenie młodzieży nagrodę w wysokości 30 000 pln. Czy stać Was na złote medale i bonus w wysokości 100 000?:-)?
Zapewniając sobie awans podnieśliśmy sobie poprzeczkę. Jadąc na mecz ćwierćfinałowy musimy pamiętać o tym, że poziom gry będzie o wiele wyższy niż w fazie grupowej. Jednak po tej rundzie myślimy pozytywnie. Na pewno chcielibyśmy powalczyć o mistrzostwo i jestem pewny, że nikt z nas nie odpuści szansy, na promocję własną jak i naszego Klubu.
CLJ to nowy twór. Mógłbyś przybliżyć dokładnie, na jakich zasadach ćwierćfinaliści walczą o medale?
W Centralnej Lidze Juniorów mamy 4 podokręgi. Każdy podokręg (A,B,C,D) jest złożony z kilku województw. Z każdej ligi wychodzą po dwie drużyny. Jeżeli zdobędziemy pierwsze miejsce w naszej grupie D w ćwierćfinale zmierzymy się z drugą drużyną z grupy C. Pojedynki będą rozgrywane typowo jak w Lidze Mistrzów. Mecz na własnym boisku i rewanż na boisku przeciwnika.
Macie mocną drużynę, w której jest duża konkurencja o miejsce w pierwszej jedenastce. Ty jako lewy obrońca walczysz o skład z Remikiem Szywaczem. Kontrkandydat mocny, w dodatku będący chyba w życiowej formie ...
Tak. Remik zawsze grał dobrze i trzyma wysoką formę. Konkurencja była i jest potrzebna. Trener stara się wystawiać zawodnika, który jego zdaniem w danym momencie wygląda po prostu lepiej. Często bywało również tak, że Remik grał na środku obrony, a ja pozostawałem na boku. Niewątpliwie jednak trzeba się liczyć z tym, że walka o pozycję jest ciężka.
W trakcie sezonu nie pojawiałeś się przez jakiś czas w składzie. Co było tego powodem?
Miałem na początku sezonu małe problemy z kolanami. Było to zwykłe przeciążenie, jednak musiałem jakiś czas odpocząć. Skutkowało to wypadnięciem ze składu i niestety obecnością na ławce. Pech chciał, że gdy już wyleczyłem kontuzję i praktycznie wróciłem do pełni formy, złapało mnie mocne przeziębienie, przez które znów musiałem mieć dłuższą przerwę. Po derbowym meczu z Cracovią, również doznałem urazu, jednak nie był on na tyle poważny, abym potrzebował dłuższego odpoczynku. Teraz wszystko jest już w porządku i mam nadzieję, że obejdę się już bez kontuzji.
Gdybyś miał opisać siebie jako piłkarza, jak nakreśliłbyś swój profil?
No cóż. Jestem raczej zawodnikiem szybkościowym. Lubię pojedynki jeden na jeden w ofensywie, bardzo lubię "iść za plecy" pomocnikowi. Jednak mimo wszystko ulubioną pozycją była i jest lewa obrona. Wiadomo, gra się tam, gdzie wystawia trener, jednak każdy zawodnik ma pozycję, na której czuje się najlepiej, dobrze albo po prostu źle. Ja jednak jestem dość szybkim i ofensywnie grającym bocznym obrońcą i póki co najbardziej mi to odpowiada.
Z uwagą śledzicie zapewne poczynania pierwszej Wisły. Jak ocenisz jej postawę?
Na pewno bywało lepiej. Zdarzają się słabe mecze i lepsze, ale ogółem patrząc sytuacja w tabeli nie jest aż taka zła. Był teraz słabszy okres, jednak sądzę, że pierwsza drużyna jest w stanie się podnieść i powalczyć o Europejskie Puchary.
Uważasz, że stać Cię kiedyś na grę w Wiśle, w ekstraklasie?
Myślę, że tak, jednak zależy to od tego jak będę prezentował się teraz i w najbliższej przyszłości. Najważniejsze obecnie jest zdobycie mistrzostwa. To na pewno będzie na plus w kartotece i kto wie, czy może nie zadecyduje kiedyś o moim debiucie w pierwszym zespole.
Masz jakiegoś piłkarskiego idola, swoją ulubioną drużynę, kogoś kto Cię inspiruje?
Każdy za pewne ma kogoś, kto go inspiruje, takiego piłkarskiego idola. Moim od zawsze był Philipp Lahm. Zawsze podziwiałem jego styl gry i uniwersalność. Potrafi grać zarówno na obronie, jak i pomocy i pokazuje, że obrońca nie jest tylko i wyłącznie od gry defensywnej, ale powinien też wspierać zawodników ofensywnych. Może w ten sposób zrobić "z przodu" dużą przewagę. Oprócz tego, zawsze też bacznie obserwowałem grę Piotra Brożka. Jest to w pewnym sensie także mój autorytet i osoba, którą każdy powinien darzyć szacunkiem.
Niebawem finał Ligi Mistrzów i Mistrzostwa Świata. Kto wygra obie imprezy?
Kto wygra, a komu kibicuję, to dwie różne rzeczy. Jeśli chodzi o finał LM to tutaj nie mam złudzeń. Zawsze na drugim miejscu za Wisłą stawiałem Real Madryt. Jest to moja ulubiona drużyna, w której także gra jeden z zawodników, będących moim autorytetem. Sergio Ramos. Co do Mistrzostw Świata, to będę zapewne kibicował Hiszpanom. Ich techniczny styl gry jest sam w sobie przyjemny dla oka, a oglądanie takich gwiazd jak Pique i Ramos czy Fabregas i Alonso w jednej drużynie to wielka radość.
Jesteś piłkarzem lubiącym na facebook'u WislaLive.pl. Co cenisz w naszym serwisie?
Podoba mi się na pewno to, że są podawane informacje z całego "Wiślackiego Świata", a nie tylko z tego co prezentuje pierwsza drużyna. Wisła Kraków łączy w sobie wiele sekcji i według mnie trzeba je wszystkie reklamować, od piłki nożnej, przez koszykówkę, aż po siatkówkę. Dobrze również, że są podawane wyniki drugiej drużyny oraz juniorów. Na pewno fajnie czyta się o sobie w różnych artykułach.
Źródło: wislalive.pl
