Jose Ignacio Hernandez

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 63: Linia 63:
Hernández będzie mógł więc skupić się wyłącznie na pracy w Wiśle Can-Pack, którą w sezonie 2012/2013 wciąż prowadzić będzie z Jordim Aragonésem.
Hernández będzie mógł więc skupić się wyłącznie na pracy w Wiśle Can-Pack, którą w sezonie 2012/2013 wciąż prowadzić będzie z Jordim Aragonésem.
 +
 +
'''Źródło:''' [http://www.wislaportal.pl '''wislaportal.pl''']
 +
 +
==1000 dni José Ignacio Hernándeza w Krakowie!==
 +
15 maja 2012 r.
 +
 +
Trenerem krakowskiej Wisły został latem 2009 roku i z nim jako szkoleniowcem koszykarki "Białej Gwiazdy" wróciły na europejski szczyt - będąc blisko nawiązania do sukcesu z 1970 roku, kiedy to wywalczyliśmy wicemistrzostwo Europy. Mowa oczywiście o José Ignacio Hernándezie. Właśnie dziś mija 1000 dni od kiedy prowadzi nasz zespół.
 +
 +
I choć pierwszy sezon z Hernándezem w kraju wypadł kiepsko, bo Wisła Can-Pack zakończyła go dopiero na piątym miejscu, to w tym samym czasie w Europie wiślaczki szły niczym burza i awansowały po raz pierwszy w swojej historii do turnieju "Final Four". Wprawdzie w rozgrywanych w Valencii zawodach byliśmy tylko tłem dla o wiele silniejszych od nas - Ros Casares, czy UMMC, ale był to niewątpliwy i ogromny sukces naszej ekipy.
 +
 +
W kolejnym sezonie Wisła Can-Pack nie miała już sobie równych w kraju i pewnie sięgnęła po mistrzostwo Polski, choć tylko po mistrzostwo. Krajowy puchar niestety nie był nam dany, podobnie jak i większe sukcesy w Europie. O te było jednak o wiele trudniej, bo w decydującej batalii o awans do kolejnego "Final Four" trafiliśmy na późniejszego zwycięzcę całej Euroligi - Halcón Avenidę Salamanca, który nie dał nam szans na kolejny sukces.
 +
 +
W niedawno zakończonych rozgrywkach 2011/2012, Hernández święcił bodajże największe sukcesy. Wywalczył nie tylko mistrzostwo (4-0 w finale ligi z CCC), ale także Puchar Polski oraz pewnie awansował do nowej formuły euroligowego finiszu, czyli turnieju "Final Eight". W nim wiślaczkom zabrakło naprawdę niewiele, aby ugrać coś więcej, niż tylko ósme miejsce. Spotkania z rosyjskimi klubami - Spartakiem i UMMC - Wisła przegrywała w samej końcówce, nie będąc w nich zespołem gorszym. I zamiast bić się o pierwszą czwórkę Europy, przyszło walczyć nam o miejsce siódme, gdy z zespołu wyraźnie "zeszło powietrze". Z tego też powodu po całym turnieju niedosyt na pewno pozostał.
 +
 +
Hernández zrealizował jednak nakreślony przez klub cel i nie ma się co dziwić, że nadal będzie prowadził już całkiem nową Wisłę w sezonie 2012/2013.
 +
 +
1000 dni to na trenerskiej ławce szmat czasu, więc tym bardziej wypada o tym wspomnieć i podziękować za włożoną pracę oraz niewątpliwe sukcesy - zarówno w kraju, jak i poza nim. Wisła Can-Pack z Hernándezem bez wątpienia wyznacza trendy w polskiej koszykówce i nie jeden klub z zazdrością może patrzeć na potęgę krakowskiego basketu, który wciąż wspiera firma Can-Pack.
 +
 +
Liczymy jednocześnie, że w nowym sezonie "Biała Gwiazda" nie tylko powtórzy krajowe sukcesy z minionego, ale też ugra o wiele więcej w Europie. Z Tiną Charles, Katie Douglas i spółką powinno być to realne!
 +
 +
Za to zaś co dotychczas - dziękujemy!
 +
 +
Sukcesy Hernándeza z Wisłą:
 +
 +
» 2 tytułu mistrzowskie
 +
 +
» 1 krajowy puchar
 +
 +
» 1 awans do Final Four Euroligi
 +
 +
» 1 awans do Final Eight Euroligi
 +
 +
 +
Przed przyjściem Hernándeza do Krakowa w Eurolidze:
 +
 +
» 24 zwycięstwa, 39 porażek (38% zwyc.) oraz bilans koszy - 0.952.
 +
 +
Po jego przyjściu do Krakowa w Eurolidze:
 +
 +
» 34 zwycięstwa, 18 porażek (65% zwyc.) oraz bilans koszy - 1.033.
 +
'''Źródło:''' [http://www.wislaportal.pl '''wislaportal.pl''']
'''Źródło:''' [http://www.wislaportal.pl '''wislaportal.pl''']

Wersja z dnia 18:06, 22 maj 2012

Jose Ignacio Hernandez
Jose Ignacio Hernandez

José Ignacio Hernandez (ur. 12 sierpnia 1969 w Salamance), trener reprezentacji Hiszpanii (2010-2012), trener Wisły Can-Pack Kraków od maja 2009 roku.


Spis treści

Nowy trener, duże zmiany

12. maja 2009, 10:42

Tuż przed rozpoczęciem niedzielnego meczu z Legią poinformowaliśmy o zatrudnieniu przez Wisłę Can-Pack nowego szkoleniowca. Został nim Hiszpan Jose Ignacio Hernandez. Zatrudnienie tak renomowanego szkoleniowca może oznacza, że po utracie mistrzostwa Polski wiślaczki znów powalczą o najważniejsze trofeum w lidze.

Hernandez w ostatnich latach prowadził wielokrotnego uczestnika Euroligi - Halcon Avenidę Salamanka. Po sezonie 2005/06 został wybrany najlepszym szkoleniowcem swojego kraju. W Wiśle liczą, że trener o dużych umiejętnościach, pochodzący całkowicie z zewnątrz, będzie w stanie poukładać na nowo zespół. Podobny manewr sprawdził się przy okazji pracy w Wiśle Bośniaka Elmedina Omanicia, który zdobył z Wisłą dwa mistrzostwa Polski. Tyle, że przychodząc do Krakowa Omanić nie był tak uznanym szkoleniowcem jak Hernandez.

Zakończony sezon przyniósł kompromitującą porażkę 0:3 w półfinale mistrzostwo Polski z Lotosem, zaledwie trzecie miejsce na podium wywalczone w ostatnim meczu i dużo gorzkich opinii. Zwolniony został trener Wojciech Downar-Zapolski, a przyszłość każdej zawodniczki w Wiśle stanęła pod znakiem zapytania. W tym momencie jedyną koszykarką, z którą Wisła ma ważny kontrakt jest... grająca w zeszłym sezonie na wypożyczeniu w Jeleniej Górze Magda Skorek. Z niektórymi zawodniczkami zostaną przedłużone umowy. ale o tym zadecyduje nowy szkoleniowiec.

W czerwcu dobiega końca umowa sponsorska z firmą Can-Pack S.A. Zatrudnienie Hernandeza oznacza, że współpraca zostanie przedłużona, choć dokumenty w tej sprawie nie zostały jeszcze podpisane. - Jesteśmy w stałym kontakcie z firmą Can Pack. Wszystkie ruchy jakie wykonujemy są konsultowane z władzami firmy - mówi wiceprezes Wisły Piotr Dunin-Suligostowski.

Jaka przyszłość czeka wiślacką koszykówkę? Dyskusja na naszym forum >>

Źródło: wislakrakow.com

Hiszpański trener rozpoczął pracę

20. sierpnia 2009

Wczoraj do Krakowa przybył hiszpański trener Jose Ignacio Hernandez, który wraz ze swym asystentem Jordi Aragonesem będzie prowadził drużynę Wisły Can-Pack w najbliższym sezonie.

Dziś Hernendez poprowadził pierwszy trening drużyny, złożonej póki co tylko z polskich zawodniczek. Koszykarki zagraniczne wkrótce dołączą do zespołu we wrześniu, jako ostatnia przyleci w październiku Amerykanka Janell Burse. - Jestem zadowolony ze składu zespołu, który udało się stworzyć - mówi Hernendez. - To grupa zawodniczek, z których każda będzie rywalizować o miejsce w podstawowym składzie. Jedyne czego bym sobie życzył, to uzupełnienie składu zespołu jeszcze jedną zawodniczką.

Hernandez jest kojarzony przede wszystkim z pracą w klubie z Salamanki. - Po 20 latach pracy tam, to był dobry moment na zmianę, na podjęcie nowego wyzwania. Rozmowy z Wisłą trwały bardzo szybko, na przełomie maja i czerwca. Miałem znakomite relacje z szefostwem klubu z Salamanki, który zgodził się na rozwiązanie obowiązującego z nim kontraktu - mówi Hernendez.

Klucz do sukcesu zdaniem hiszpańskiego szkoleniowca? - Przede wszystkim ciężka praca - podkreśla. - Po drugie: wypracowanie odpowiednich relacji pomiędzy zawodniczkami, trenerami i całym sztabem. Nasz sukces w Salamance opierał się na dobrej atmosferze. Być może istotna była tu hiszpańska mentalność polegająca na zadowoleniu z tego co się robi. Rozmawiałem już z zawodniczkami i choć trudno mi już teraz powiedzieć coś na temat ich osobowości, jednak postaram się zarazić drużynę podobnym podejściem. Na pewno mają też wiele dobrych cech, których brakuje Hiszpankom - kluczem będzie połączenie zalet hiszpańskich i polskich. Jeśli zaś chodzi o grę, to podstawą jest dobra gra w defensywie i sprawne przechodzenie do kontrataków.

Jose Ignacio Hernandez i Jordi Aragones współpracują ze sobą stosunkowo krótko - prowadzili razem Salamankę w ostatnim sezonie. Są jednak dobrymi przyjaciółmi i nie przeszkadza im to, że wśród drużyn piłkarskich Jose Ignacio kibicuje Barcelonie a Jordi - Realowi.

Treningi Wisły prowadzone będą w języku angielskim. Bardzo dobrze tym językiem włada Jordi Aragones. Trener Hernandez póki co porozumiewa się tylko po hiszpańsku, czasem używa angielskich słów. - Za kilka miesięcy powinienem więcej rozumieć po polsku - stwierdził Hernandez.

Źródło: wislakrakow.com

Jose Ignacio Hernandez trenerem reprezentacji Hiszpanii

3 lutego 2010

- Trener Wisły Can-Pack Jose Ignacio Hernandez został dziś nowym selekcjonerem pierwszej reprezentacji Hiszpanii w koszykówce kobiet. Hiszpański szkoleniowiec pozostaje oczywiście nadal trenerem Wiślaczek i będzie łączył obie funkcje. Z Wisłą związany jest kontraktem do końca sezonu 2010/2011.

Jestem bardzo szczęśliwy - powiedział po otrzymaniu nominacji trener Wiślaczek. Z całą pewnością na decyzję Hiszpańskiego Związku Koszykówki (FEB - Federacion Espanola de Baloncesto) wpłyneły wyniki drużyny Wisły Can-Pack osiągane szczególnie w Eurolidze. - dodał szkoleniowiec.

Hernandez poprowadzi reprezentację Hiszpanii podczas odbywających się w dniach 23 września - 3 października 2010 mistrzostw świata, których gospodarzem będą Czechy. Hiszpania w grupie C mistrzostw zmierzy się z Brazylią, Koreą Płd. i Mali.

Szkoleniowiec Wisły zanim trafił do Krakowa przez wiele lat prowadził klubową drużynę z Salamanki. Prowadził też reprezentację Hiszpanii do lat 16, z którą zdobył dwa złote medale mistrzostw Europy w latach 2008 i 2009 oraz srebrny medal w 2007 roku.

Hiszpanki zajęły trzecie miejsce podczas ostatnich mistrzostw Europy w koszykówce kobiet.


Informacja na stronie Hiszpańskiego Związku Koszykówki >>

Źródło: wislacanpack.pl
Autor: RobertS

José Ignacio Hernández nie będzie już selekcjonerem Hiszpanii

Piątek, 11 maja 2012 r.

Trener koszykarek Wisły Can-Pack Kraków, José Ignacio Hernández, nie będzie już pełnić obowiązków selekcjonera reprezentacji Hiszpanii. Zastąpił go na tym stanowisku Lucas Mondelo, znany z pracy z Halcón Avenidą Salamanka, z którą przed rokiem wygrał Euroligę.

Takiej decyzji można się było jednak spodziewać, zwłaszcza po fatalnym występie kadry Hiszpanii na ubiegłorocznych mistrzostwach Europy, kiedy to prowadzona przez Hernándeza drużyna - choć była jednym z głównych kandydatów do mistrzostwa - nie zdołała awansować nawet do ćwierćfinału turnieju, odpadając już w fazie grupowej.

Hernández będzie mógł więc skupić się wyłącznie na pracy w Wiśle Can-Pack, którą w sezonie 2012/2013 wciąż prowadzić będzie z Jordim Aragonésem.

Źródło: wislaportal.pl

1000 dni José Ignacio Hernándeza w Krakowie!

15 maja 2012 r.

Trenerem krakowskiej Wisły został latem 2009 roku i z nim jako szkoleniowcem koszykarki "Białej Gwiazdy" wróciły na europejski szczyt - będąc blisko nawiązania do sukcesu z 1970 roku, kiedy to wywalczyliśmy wicemistrzostwo Europy. Mowa oczywiście o José Ignacio Hernándezie. Właśnie dziś mija 1000 dni od kiedy prowadzi nasz zespół.

I choć pierwszy sezon z Hernándezem w kraju wypadł kiepsko, bo Wisła Can-Pack zakończyła go dopiero na piątym miejscu, to w tym samym czasie w Europie wiślaczki szły niczym burza i awansowały po raz pierwszy w swojej historii do turnieju "Final Four". Wprawdzie w rozgrywanych w Valencii zawodach byliśmy tylko tłem dla o wiele silniejszych od nas - Ros Casares, czy UMMC, ale był to niewątpliwy i ogromny sukces naszej ekipy.

W kolejnym sezonie Wisła Can-Pack nie miała już sobie równych w kraju i pewnie sięgnęła po mistrzostwo Polski, choć tylko po mistrzostwo. Krajowy puchar niestety nie był nam dany, podobnie jak i większe sukcesy w Europie. O te było jednak o wiele trudniej, bo w decydującej batalii o awans do kolejnego "Final Four" trafiliśmy na późniejszego zwycięzcę całej Euroligi - Halcón Avenidę Salamanca, który nie dał nam szans na kolejny sukces.

W niedawno zakończonych rozgrywkach 2011/2012, Hernández święcił bodajże największe sukcesy. Wywalczył nie tylko mistrzostwo (4-0 w finale ligi z CCC), ale także Puchar Polski oraz pewnie awansował do nowej formuły euroligowego finiszu, czyli turnieju "Final Eight". W nim wiślaczkom zabrakło naprawdę niewiele, aby ugrać coś więcej, niż tylko ósme miejsce. Spotkania z rosyjskimi klubami - Spartakiem i UMMC - Wisła przegrywała w samej końcówce, nie będąc w nich zespołem gorszym. I zamiast bić się o pierwszą czwórkę Europy, przyszło walczyć nam o miejsce siódme, gdy z zespołu wyraźnie "zeszło powietrze". Z tego też powodu po całym turnieju niedosyt na pewno pozostał.

Hernández zrealizował jednak nakreślony przez klub cel i nie ma się co dziwić, że nadal będzie prowadził już całkiem nową Wisłę w sezonie 2012/2013.

1000 dni to na trenerskiej ławce szmat czasu, więc tym bardziej wypada o tym wspomnieć i podziękować za włożoną pracę oraz niewątpliwe sukcesy - zarówno w kraju, jak i poza nim. Wisła Can-Pack z Hernándezem bez wątpienia wyznacza trendy w polskiej koszykówce i nie jeden klub z zazdrością może patrzeć na potęgę krakowskiego basketu, który wciąż wspiera firma Can-Pack.

Liczymy jednocześnie, że w nowym sezonie "Biała Gwiazda" nie tylko powtórzy krajowe sukcesy z minionego, ale też ugra o wiele więcej w Europie. Z Tiną Charles, Katie Douglas i spółką powinno być to realne!

Za to zaś co dotychczas - dziękujemy!

Sukcesy Hernándeza z Wisłą:

» 2 tytułu mistrzowskie

» 1 krajowy puchar

» 1 awans do Final Four Euroligi

» 1 awans do Final Eight Euroligi


Przed przyjściem Hernándeza do Krakowa w Eurolidze:

» 24 zwycięstwa, 39 porażek (38% zwyc.) oraz bilans koszy - 0.952.

Po jego przyjściu do Krakowa w Eurolidze:

» 34 zwycięstwa, 18 porażek (65% zwyc.) oraz bilans koszy - 1.033.


Źródło: wislaportal.pl

Galeria zdjęć