Jubileusz 35-lecia

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 20:37, 20 cze 2019; Zdzis (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)

Spis treści

Przebieg obchodów

Jubileuszowy sygnet
Jubileuszowy sygnet
Jubileusz Wisły w parku sportowym Juvenii
Jubileusz Wisły w parku sportowym Juvenii
Tableau wykonane przez Aleksandra Żaczka
Tableau wykonane przez Aleksandra Żaczka
Drużyny Wisły i AKS
Drużyny Wisły i AKS
Kibice i działacze
Kibice i działacze
Przemawia kapitan Bober
Przemawia kapitan Bober
Kapitan Bober wręcza kwiaty Aleksandrowi Wodce
Kapitan Bober wręcza kwiaty Aleksandrowi Wodce
Roman Bober i drużyny AKSu i Zwierzynieckiego
Roman Bober i drużyny AKSu i Zwierzynieckiego

Ze zrozumiałych przyczyn Jubileusz Wisły w czasie wojny obchodzony był skromnie. Trzydziestą piątą rocznicę funkcjonowania klubu uczczono 20 i 21 września 1941 roku, a uroczystości połączono z obchodami dwudziestolecia KS Zwierzyniecki. Rano w niedzielę 21 września odbyło się nabożeństwo w kościele sióstr Norbertanek na Zwierzyńcu, zaś w południe w Parku Sportowym Juvenii miała miejsce akademia. W jej trakcie przedstawiciele innych krakowskich drużyn złożyli Wiślakom życzenia i przekazali upominki - reprezentanci Cracovii, Józef Wilk i Zygmunt Chruściński, wręczyli zaś specjalnie wykonane puchary. Wiślak z AKSu, Aleksander Żaczek, przekazał pocztówkę-tableau z wizerunkami zawodników Białej Gwiazdy. Dla piłkarzy przygotowano też imponujące srebrne sygnety z godłem klubu. Wśród widzów, których zebrało się około tysiąca (!), sprzedano kilkaset pocztówek piłkarskich. Dochód z datków od publiczności wyniósł łącznie 1508,70 zł, z której to kwoty opłacono wynajęcie boiska Juvenii, resztę zaś podzielono między Wisłę i Zwierzyniecki (Cracovia i AKS zrezygnowały ze swojej gaży na rzecz jubilatów).

Najważniejszym punktem akademii było bez wątpienia przemówienie Romana Bobera. Po aresztowaniu Tadeusza Orzelskiego we wrześniu 1940 r., był on uważany za nieoficjalnego prezesa Towarzystwa Sportowego. Na koniec płomiennej mowy zaapelował do zebranych o "uczczenie pamięci sportowców, którzy oddali życie w walce z hitlerowskim barbarzyńcą".

Pewien popłoch wśród zgromadzonych wywołały oddziały SA, które w sile trzech kompanii zaczęły przeprowadzać w pobliżu Juvenii ćwiczenia. Wydawało się, że obchody będą musiały zostać przerwane, na szczęście Niemcy dość szybko swoje ćwiczenia zakończyli i przewidziane na niedzielne popołudnie mecze mogły się odbyć.

Turniej Jubileuszowy

Zobacz więcej: 1941.09.20-21 Turniej jubileuszowy Wisły i Zwierzynieckiego

Nie zabrakło bowiem sportowej części obchodów. Do Turnieju Jubileuszowego zaproszono Cracovię i AKS. 20 września o 14.30 Wisła przegrała z AKS 1:3, dwie godziny później Zwierzyniecki wygrał z Cracovią 2:1. W kolejnym dniu o 14.30 padł remis pomiędzy Cracovią i AKS (2:2), Wisła zaś o 16.30 rozgromiła Zwierzynieckiego 7:0. Ostatecznie Biała Gwiazda zajęła drugie miejsce w turnieju, można jednak powiedzieć, że zwycięstwo "zostało w rodzinie", pierwszy był bowiem AKS, czyli... filia Wisły.

Mecze rozegrane w ramach turnieju:

  • 20 września; 14.30; Wisła - AKS 1:3
  • 20 września; 16.30; Zwierzyniecki - Cracovia 2:1
  • 21 września; 14.30; Cracovia - AKS 2:2
  • 21 września; 16.30; Wisła - Zwierzyniecki 7:0


msc drużyna m pkt zw r p br
1 Amatorski Klub Sportowy 2 3 1 1 0 5-3
2 Wisła Kraków 2 2 1 0 1 8-3
3 Zwierzyniecki Kraków 2 2 1 0 1 2-8
4 Cracovia 2 1 0 1 1 3-4
źródło: Kronika Sportowa KS "Bloki" (1940-1945), str. 111

Turniej Jubileuszowy był ostatnią piłkarską imprezą w Parku Sportowym Juvenii w czasie okupacji, gdyż wkrótce później boisko zostało zajęte przez Niemców.

Dokumenty

Wspomnienia

Jerzy Jurowicz

W tym samym roku Wisła obchodziła jubileusz 35-lecia istnienia. Nastrój nie był radosny. Dookoła szalała wojenna zawierucha, mnożyły się represje, a niemal w przeddzień jubileuszu aresztowany został jeden z najlepszych graczy Wisły – Szumilas, który rozstrzelany zginął w obozie oświęcimskim. Uroczystości jubileuszowe obchodziliśmy więc w nastroju ponurym. Podczas akademii, jaka odbyła się pod gołym niebem na kortach Juvenii przemawiający wówczas najstarszy działacz Wisły – Bober – wezwał wszystkich obecnych – a na uroczystości zgromadziło się kilka tysięcy ludzi – do uczczenia pamięci sportowców padłych w walce z faszyzmem. Wzruszający ten moment wspominam żywo do dziś – obok o kilkadziesiąt metrów ćwiczyły w tym czasie oddziały hitlerowskiej policji. W rozegranym z okazji jubileuszu turnieju piłkarskim Wisła uplasowała się na II miejscu.

Źródło: Jerzy Jurowicz, Pamiętniki


Zobacz też