Jubileusze

Z Historia Wisły

Jak Wisła świętowała swoje jubileusze

Większość znawców tematu uważa, że zawodowcy ze szkockiego Aberdeen FC w 1911 roku przyjechali do Krakowa właśnie z okazji piątej rocznicy powstania Wisły. 20 maja, rozgromili wiślaków 9:1, a dnia następnego 8:1.

W roku 1921 na piętnastolecie Wisła grała z Czarnymi Lwów (3:0) i Cracovią (1:1). Dziesięć lat później rywale ci sami (z Czarnymi 5:1, z Cracovią 3:4), ale jakiż patron jubileuszowych obchodów: Edward Rydz-Śmigły, wówczas inspektor armii, późniejszy marszałek Polski i wódz naczelny.

Prawdziwy przedwojenny hit to jednak rok 1936, trzydziestolecie klubu. Przy nadkomplecie widzów w obecności Rydza-Śmigłego Wisła 24 maja ogrywa 1:0 londyńską Chelsea. Jedyną bramkę z karnego strzelił Antoni Łyko, któremu, niestety, nie będzie dane doczekać kolejnego jubileuszu. W czerwcu 1941 roku zginie w Oświęcimu, Wisła zaś swój konspiracyjny turniej 35-lecia zorganizuje dopiero we wrześniu tego roku. Odbył się on w Parku Sportowym Juvenii. Wisła zajęła w nim drugie miejsce, za drużyną AKS, z którą przegrała 1:3, ale przed Zwierzynieckim (7:0).

Tydzień przed pierwszym powojennym jubileuszem, w roku 1946, burza z piorunami zniszczyła dach i sporą część trybuny na wiślackim stadionie, ale turniej 40-lecia doszedł do skutku. Wisła rozgromiła w nim m.in. Wartę Poznań 7:0.

Półwiecze istnienia to rok 1956, a więc i rywal nieprzypadkowy. Mistrz ZSRR Dynamo Moskwa w bramce z legendarnym Lwem Jaszynem, którego pokonuje Wiesław Gamaj. Jaszyn do końca meczu nie dotrwał, Gamaj po jego zejściu zdobył jeszcze bramkę, ale wiele to nie pomogło. Wisła przegrała 2:5. Tydzień później, też jubileuszowo, ograła jednak brazylijskie AFC Belo Horizonte 1:0 po golu Mariana Machowskiego. To był pierwszy mecz w Polsce rozgrywany białą piłką, którą przywieźli ze sobą goście.

Dziesięć lat później Wisła zwycięża na urodziny 2:0 MTK Budapeszt i w takim samym stosunku ulega Cracovii. Ciekawie jest jeszcze w roku 1986. Biednej drugoligowej "Białej Gwieździe" udaje się znów zaprosić moskiewskie Dynamo, średniaka silnej radzieckiej ekstraklasy. Krakowianie nawet prowadzą, ale w końcu przegrywają 1:3.

Jarosław Tomczyk

"Gazeta Wyborcza"

http://wislakrakow.com (rav)

Kolejne jubileusze