Juniorzy 1974/1975 (koszykówka mężczyzn)

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Relacje prasowe)
Aktualna wersja (06:13, 16 paź 2020) (edytuj) (anuluj zmianę)
 
(Nie pokazano 3 wersji pośrednich.)
Linia 28: Linia 28:
-
==Relacje prasowe==
+
===Gazeta Krakowska. 1974, nr 220 (18 IX) nr 8254===
 +
Co z następcami „Wawelskich Smoków"
-
===Echo Krakowa. 1974, nr 216 (16 IX) nr 8009===
+
Podwawelski gród szczyci się posiadaniem w bieżącym sezonie mistrza Polski w koszykówce mężczyzn. Przed niespełna pół roku fetowaliśmy piąty tytuł mistrzowski koszykarzy Wisły. A co z następcami mistrzów? Przedwczoraj zakończył się w Krakowie półfinałowy turniej o mistrzostwo Polski juniorów starszych, w którym startował mistrz naszego województwa — Wisła. To co zademonstrowali młodzi koszykarze musi bynajmniej zastanawiać. Nie chodzi tu tylko o porażki ze swoimi rówieśnikami z Lublina różnicą 19 punktów i z Rzeszowa różnicą aż 28 pkt, ale o styl w jakim to uczynili. Wiele do życzenia pozostawiało ogólne przygotowanie sprawnościowe młodych „wiślaków”, grę ich cechowało -wiele bezmyślności i chaosu, nie widać było jakichkolwiek koncepcji taktycznych. W drużynie nie zauważyłem ani jednego zawodnika mającego zadatki na rasowego koszykarza, który w najbliższych latach mógłby wzmocnić drużynę „Wawelskich Smoków”. Doprawdy nie pamiętam, kiedy krakowska drużyna ostatni raz zakwalifikowała się do finałowego turnieju mistrzostw Polski juniorów starszych. W kadrze narodowej juniorów Kraków od dwóch lat nie posiada żadnego zawodnika. Czyżby było brak utalentowanej młodzieży w Krakowie?. Jesteśmy pełni niepokoju o koszykarski narybek. (W. Gor.)
-
W KRAKOWIE odbył się półfinałowy turniej koszykówki o mistrzostwo Polski juniorów starszych. W sobotę Lublinianka pokonała Resovię 79:64 (42:33), a wczoraj Wisła przegrała z Resovią 45:73 (19:35).
 
-
Przypomnijmy, że w piątek Wisła przegrała również z Lublinianką 47:66. Młodzi koszykarze krakowscy wyraźnie odbiegali poziomem od pozostałych dwóch drużyn. Czyżby „Wawelskie Smoki” nie miały następców? Pierwsze miejsce w turnieju zajęła Lublinianka, która awansowała do finałów mistrzostw Polski.
 
-
1975
+
 
-
'''Turniej Michałowicza. '''
+
==Turniej Michałowskiego==
*[[1975.03.27 Wisła Kraków (J) – Hutnik Kraków II (J) 74:16]]
*[[1975.03.27 Wisła Kraków (J) – Hutnik Kraków II (J) 74:16]]
*[[1975.03.27 Hutnik Kraków (J) – Wisła Kraków II (J) 74:12]]
*[[1975.03.27 Hutnik Kraków (J) – Wisła Kraków II (J) 74:12]]
Linia 44: Linia 43:
*[[1975.03.27 Skawa Wadowice (J) – Wisła Kraków II (J) 58:29]]
*[[1975.03.27 Skawa Wadowice (J) – Wisła Kraków II (J) 58:29]]
 +
==Relacje prasowe==
Linia 53: Linia 53:
Najlepszym graczem turnieju był Zbigniew Tracz z Wisły, a najskuteczniejszym strzelcem Andrzej Cybula z Korony — 88 pkt
Najlepszym graczem turnieju był Zbigniew Tracz z Wisły, a najskuteczniejszym strzelcem Andrzej Cybula z Korony — 88 pkt
 +
 +
 +
===Gazeta Krakowska. 1975, nr 107 (12 V) nr 8445===
 +
 +
GTS „Wisła” ogromną rolę przywiązuje do pracy nad wychowaniem własnego narybku sportowego. Własnymi znakomitymi wychowankami może poszczycić się sekcja koszykówki. Już od dłuższego czasu trener mgr Zdzisław Kassyk podjął się pracy szkoleniowej i wychowawczej z grupą 20 chłopców. Młodzi, dobrze zbudowani uczniowie szkół krakowskich w wieku 15—17 lat znaleźli w „Wiśle” dobrą, sprzyjającą atmosferę do rozwijania swych sportowych talentów.
 +
 +
W gronie wychowanków trenera Z. Kassyka wyróżnia się Janusz Seweryn, brat czołowego naszego koszykarza, Zbigniew Kudłacz oraz Zbigniew Tracz uczeń 8 klasy Szkoły Podstawowej nr 7 w Krakowie. Chłopiec ten trafił do „Wisły” aż z Wolbromia dzięki szeroko rozpropagowanemu naborowi utalentowanej młodzieży do klubu.
 +
 +
Młodzi koszykarze „Wisły”; śmiało można powiedzieć, kopiują dobre wzory swoich starszych kolegów i prowadzą zdecydowanie w rozgrywkach grupy wydzielonej juniorów młodszych i starszych.
 +
 +
Jedna z tych drużyn będzie miała prawo do udziału w rozgrywkach o mistrzostwo Polski juniorów. Warto tu jeszcze dodać, że niemal w całości „Wisła” desygnuje swoich młodszych koszykarzy do zespołu, który będzie bronił barw Krakowa w Spartakiadzie Młodzieży. To prawo walki zdobyli młodzi koszykarze w Warszawie, gdzie zdecydowanie wygrali swoje pojedynki, zajmując pierwsze miejsce w grupie. Młodzieżowe zespoły „Wisły” święciły swe sukcesy we Wrocławiu i innych miastach Polski.
 +
 +
Praca szkoleniowa splata się nierozerwalnie w sekcji z pracą wychowawczą. Prowadzi ją grupa ofiarnych działaczy. Przede wszystkim mjr Józef Biel, który jest nieomal na wszystkich treningach i spotkaniach mistrzowskich, kierownicy poszczególnych drużyn M. Gała, T. Szczerczak, W. Drwota — działacze niezwykle- oddani i ofiarni.
 +
 +
Interesują się oni nie tylko wynikami sportowymi i sukcesami na parkiecie. Znają dobrze postępy chłopców w nauce, ich zainteresowania i często także kłopoty.
 +
 +
Wszystkim tym młodym koszykarzom, którzy na serio traktują sport, naukę, są zdyscyplinowani „Wisła” udziela maksymalnej pomocy i opieki. W dobrej atmosferze wyrastają zatem następcy mistrzów, koszykarze tej miary co Seweryn czy Langosz.
 +
 +
(rm)
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1975, nr 107 (13 V) nr 9202===
 +
 +
TURNIEJ juniorów w koszykówce urządzony przez Hutnika z okazji 25-lecia istnienia tego klubu, wygrał zespól gospodarzy przed juniorami Magdeburga, Wisłą i Koroną. Najskuteczniejszym strzelcem zawodów był Cybula z Korony, który strzelił 64 pkt.
[[Kategoria: Juniorzy 1974/1975 (koszykówka mężczyzn)]]
[[Kategoria: Juniorzy 1974/1975 (koszykówka mężczyzn)]]

Aktualna wersja

poprzedni sezon Rozgrywki w tym sezonie następny sezon
Wszystkie mecze I liga Puchar Polski PEMK Mecze towarzyskie
XVII Turniej o Błękitną Wstęgę Wisły Juniorzy
Kadra Statystyki Spis Sezonów

1974

Od 12.09 Półfinały Mistrzostw Polski juniorów:


Spis treści

Gazeta Krakowska. 1974, nr 220 (18 IX) nr 8254

Co z następcami „Wawelskich Smoków"

Podwawelski gród szczyci się posiadaniem w bieżącym sezonie mistrza Polski w koszykówce mężczyzn. Przed niespełna pół roku fetowaliśmy piąty tytuł mistrzowski koszykarzy Wisły. A co z następcami mistrzów? Przedwczoraj zakończył się w Krakowie półfinałowy turniej o mistrzostwo Polski juniorów starszych, w którym startował mistrz naszego województwa — Wisła. To co zademonstrowali młodzi koszykarze musi bynajmniej zastanawiać. Nie chodzi tu tylko o porażki ze swoimi rówieśnikami z Lublina różnicą 19 punktów i z Rzeszowa różnicą aż 28 pkt, ale o styl w jakim to uczynili. Wiele do życzenia pozostawiało ogólne przygotowanie sprawnościowe młodych „wiślaków”, grę ich cechowało -wiele bezmyślności i chaosu, nie widać było jakichkolwiek koncepcji taktycznych. W drużynie nie zauważyłem ani jednego zawodnika mającego zadatki na rasowego koszykarza, który w najbliższych latach mógłby wzmocnić drużynę „Wawelskich Smoków”. Doprawdy nie pamiętam, kiedy krakowska drużyna ostatni raz zakwalifikowała się do finałowego turnieju mistrzostw Polski juniorów starszych. W kadrze narodowej juniorów Kraków od dwóch lat nie posiada żadnego zawodnika. Czyżby było brak utalentowanej młodzieży w Krakowie?. Jesteśmy pełni niepokoju o koszykarski narybek. (W. Gor.)



Turniej Michałowskiego

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1975, nr 74 (1 IV) nr 9169

DOROCZNY, 8 z kolei, turniej młodzików w koszykówce, organizowany przez Wisłę o puchar przechodni im. T. Michałowskiego przyniósł zwycięstwo zespołowi gospodarzy, którzy w finale pokonali Hutnika 44:42 (28:16).

Trzecie miejsce przypadło młodzikom Korony, a czwarte andrychowskiemu Beskidowi. Startowało 8 drużyn.

Najlepszym graczem turnieju był Zbigniew Tracz z Wisły, a najskuteczniejszym strzelcem Andrzej Cybula z Korony — 88 pkt


Gazeta Krakowska. 1975, nr 107 (12 V) nr 8445

GTS „Wisła” ogromną rolę przywiązuje do pracy nad wychowaniem własnego narybku sportowego. Własnymi znakomitymi wychowankami może poszczycić się sekcja koszykówki. Już od dłuższego czasu trener mgr Zdzisław Kassyk podjął się pracy szkoleniowej i wychowawczej z grupą 20 chłopców. Młodzi, dobrze zbudowani uczniowie szkół krakowskich w wieku 15—17 lat znaleźli w „Wiśle” dobrą, sprzyjającą atmosferę do rozwijania swych sportowych talentów.

W gronie wychowanków trenera Z. Kassyka wyróżnia się Janusz Seweryn, brat czołowego naszego koszykarza, Zbigniew Kudłacz oraz Zbigniew Tracz uczeń 8 klasy Szkoły Podstawowej nr 7 w Krakowie. Chłopiec ten trafił do „Wisły” aż z Wolbromia dzięki szeroko rozpropagowanemu naborowi utalentowanej młodzieży do klubu.

Młodzi koszykarze „Wisły”; śmiało można powiedzieć, kopiują dobre wzory swoich starszych kolegów i prowadzą zdecydowanie w rozgrywkach grupy wydzielonej juniorów młodszych i starszych.

Jedna z tych drużyn będzie miała prawo do udziału w rozgrywkach o mistrzostwo Polski juniorów. Warto tu jeszcze dodać, że niemal w całości „Wisła” desygnuje swoich młodszych koszykarzy do zespołu, który będzie bronił barw Krakowa w Spartakiadzie Młodzieży. To prawo walki zdobyli młodzi koszykarze w Warszawie, gdzie zdecydowanie wygrali swoje pojedynki, zajmując pierwsze miejsce w grupie. Młodzieżowe zespoły „Wisły” święciły swe sukcesy we Wrocławiu i innych miastach Polski.

Praca szkoleniowa splata się nierozerwalnie w sekcji z pracą wychowawczą. Prowadzi ją grupa ofiarnych działaczy. Przede wszystkim mjr Józef Biel, który jest nieomal na wszystkich treningach i spotkaniach mistrzowskich, kierownicy poszczególnych drużyn M. Gała, T. Szczerczak, W. Drwota — działacze niezwykle- oddani i ofiarni.

Interesują się oni nie tylko wynikami sportowymi i sukcesami na parkiecie. Znają dobrze postępy chłopców w nauce, ich zainteresowania i często także kłopoty.

Wszystkim tym młodym koszykarzom, którzy na serio traktują sport, naukę, są zdyscyplinowani „Wisła” udziela maksymalnej pomocy i opieki. W dobrej atmosferze wyrastają zatem następcy mistrzów, koszykarze tej miary co Seweryn czy Langosz.

(rm)


Echo Krakowa. 1975, nr 107 (13 V) nr 9202

TURNIEJ juniorów w koszykówce urządzony przez Hutnika z okazji 25-lecia istnienia tego klubu, wygrał zespól gospodarzy przed juniorami Magdeburga, Wisłą i Koroną. Najskuteczniejszym strzelcem zawodów był Cybula z Korony, który strzelił 64 pkt.