Juniorzy 2017/2018 (piłka nożna)

Z Historia Wisły

poprzedni sezon Rozgrywki w tym sezonie następny sezon
Wszystkie mecze Ekstraklasa Puchar Polski Mecze towarzyskie i sparingi Mecze towarzyskie międzynarodowe
Juniorzy Juniorzy młodsi Trampkarze
Kadra Statystyki Spis Sezonów

Spis treści

U-19 - Centralna Liga Juniorów

U-19 - Centralna Liga Juniorów, grupa: wschodnia
rozgr. data gdzie przeciwnik wynik strzelcy
1. 2017.08.05 dom Resovia U19 0:2 (0:2)
2. 2017.08.12 wyjazd Polonia Warszawa U19 0:1 (0:1)
3. 2017.08.19 dom Progres Kraków U19 1:0 (1:0) Szymon Jeziorski 9'
4. 2017.08.27 wyjazd Stomil Olsztyn U19 1:0 (0:0) Michał Banik 47'
5. 2017.09.02 dom Znicz Pruszków U19 4:1 (1:1) Adrian Grzybek 13', 74', Maciej Śliwa 71', Filip Handzlik 90'
6. 2017.09.09 dom MOSP Białystok U19 2:0 (1:0) Mateusz Wyjadłowski 38', Kacper Laskoś 59'
7. 2017.09.16 wyjazd UKS SMS Łódź U19 2:0 (1:0) Adrian Grzybek 8', Michał Banik 64'
8. 2017.09.23 dom Stal Rzeszów U19 2:0 (1:0) Adrian Grzybek 39', Franciszek Wróblewski 66'
9. 2017.10.01 wyjazd Legia Warszawa U19 0:2 (0:0)
10. 2017.10.07 dom Wisła Płock U19 1:0 (1:0) Patryk Plewka 39'
11. 2017.10.14 wyjazd Korona Kielce U19 1:3 (1:3) Adrian Grzybek 18'
12. 2017.10.21 dom Motor Lublin U19 1:1 (1:1) Patryk Plewka 14'
13. 2017.11.29 wyjazd Cracovia U19 2:6 (0:0) Piotr Świątko 10', Jakub Bator 90'
14. 2017.11.04 dom Jagiellonia Białystok U19 0:0
15. 2017.11.11 wyjazd ŁKS Łódź U19 3:0 (1:0) Maciej Śliwa 2', Mateusz Wyjadłowski 79' Błażej Skórski 87'
16. 2017.11.19 wyjazd Resovia U19 0:1 (0:0)
17. 2017.11.25 dom Polonia Warszawa U19 2:1 (0:1) Franciszek Wróblewski 79' k. i 86' k.
18. 2018.03.10 wyjazd Progres Kraków U19 1:0 (1:0) Damian Korczyk 4' k.
19. 2018.03.17 dom Stomil Olsztyn U19 2:0 (1:0) Mateusz Wyjadłowski 43', Michał Feliks 81' k.
20. 2018.03.25 wyjazd Znicz Pruszków U19 0:0
21. 2018.03.31 wyjazd MOSP Białystok U19 2:3 (2:0) Kacper Laskoś 9', Daniel Morys 30'
22. 2018.04.07 dom UKS SMS Łódź U19 1:0 (0:0) Michał Feliks 70'
23. 2018.04.15 wyjazd Stal Rzeszów U19 3:1 (2:0) Szymon Jeziorski 16', Adrian Gałka 17', Maciej Śliwa 78'
24. 2018.04.21 dom Legia Warszawa U19 1:1 (1:1) Michał Feliks 10'
25. 2018.04.28 wyjazd Wisła Płock U19 5:0 (0:0) Patryk Plewka 50' i 53', Kacper Laskoś 60', Michał Banik 67', Maciej Śliwa 90'
26. 2018.05.05 dom Korona Kielce U19 0:1 (0:0)
27. 2018.05.12 wyjazd Motor Lublin U19 0:1 (0:0)
28. 2018.05.19 dom Cracovia U19 0:6 (0:4)
29. 2018.05.26 wyjazd Jagiellonia Białystok U19 2:1 (1:1) Mateusz Wyjadłowski 7', Michał Banik 62'
30. 2018.06.02 dom ŁKS Łódź U19 1:0 (1:0) Michał Feliks 14'


Końcowa tabela CLJ (wschód) 2017/2018
msc drużyna m pkt zw r p br
1. Legia Warszawa 30 72 21 9 0 79-24
2. Cracovia 30 67 19 10 1 75-23
3. Motor Lublin 30 59 17 8 5 58-25
4. Korona Kielce 30 56 17 5 8 58-42
5. Jagiellonia Białystok 30 53 16 5 9 61-39
6. Wisła Kraków 30 52 16 4 10 40-32
7. Progres Kraków 30 52 16 4 10 55-39
8. UKS SMS Łódź 30 47 15 2 13 53-40
9. Polonia Warszawa 30 43 12 7 11 58-40
10. Znicz Pruszków 30 36 10 6 14 42-43
11. Resovia 30 34 11 1 19 45-68
12. MOSP Białystok 30 26 7 5 18 30-76
13. Stomil Olsztyn 30 26 7 5 18 27-49
14. ŁKS Łódź 30 18 5 3 22 26-84
15. Stal Rzeszów 30 18 4 6 20 23-69
16. Wisła Płock 30 17 3 8 19 22-59


Półfinały:

Cracovia - Śląsk Wrocław 2:0, 4:0
Lech Poznań - Legia Warszawa 1:2, 5:2


Finał:
Cracovia - Lech Poznań 0:2, 0:2

Miejsca medalowe Mistrzostw Polski Juniorów Starszych

Mecze towarzyskie

CLJ: Bardzo wysokie zwycięstwo nad Prądniczanką

Data publikacji: 04-02-2018 16:20


Aż dziewięć bramek zaaplikowali podopieczni Mariusza Jopa piłkarzom pierwszego zespołu Prądniczanki we wczorajszym sparingu (9:0) w Myśleninach. Zadowolony z podstawy swoich piłkarzy był trener młodych Wiślaków Mariusz Jop.

„Wydawało mi się, że drużyna rywali będzie w tym momencie zimowego okresu lepsza kondycyjnie, ale sam sparing był dobrą okazją do sprawdzenia nowych wariantów w ataku pozycyjnym. Trzeba oddać chłopakom, że to też jest umiejętność: wykorzystać słabszy dzień rywala i to się udało".

„Dobrze, że mogliśmy trochę bramek nastrzelać. W obronie za dużo się nie działo, ale moi piłkarze wciąż zachowywali pełną koncentrację i to jest główny powód okazałego wyniku. Cieszy fakt, że w ciągu tygodnia popracowaliśmy jak należy i trudny tydzień podsumowaliśmy dobrym wynikiem, więc kolejna część okresu przygotowawczego za nami - stwierdził były reprezentant Polski.

Świeżość pomogła

Rozmiar wygranej imponuje tym bardziej, że naprzeciw wiślackiej CLJ-ki stanął dzisiaj zespół bardziej doświadczonych zawodników. „Na pewno jakość indywidualna poszczególnych piłkarzy pomogła w tym meczu, fizycznie chłopaki też wyglądali lepiej od rywali, ale nie wiem, w jakiej fazie przygotowań obecnie się Prądniczanka znajduje. No i przede wszystkim na końcowy rezultat wpłynął fakt, że wszyscy w naszej drużynie grali 45 minut, a duża część rywali biegała przez obie połówki" - zauważył Mariusz Jop.

Za tydzień w sobotę młodzi Wiślacy zmierzą się w towarzyskim meczu z pierwszą drużyną Grębałowianki, a już 12 lutego rozpoczną obóz przygotowawczy w Zakopanem, który potrwa do 17 lutego i zakończy się sparingiem z juniorami Podbeskidzia Bielsko-Biała.

Wisła Kraków - Prądniczanka Kraków 9:0 (3:0) Bramki dla Wisły: Wyjadłowski x4, Wróblewski, Janik, Śliwa, Rak, Feliks

Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Juniorzy Wisły pokonują Grębałowiankę

Przygotowujący się do rundy wiosennej rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów zespół juniorski "Białej Gwiazdy" pokonał w towarzyskim spotkaniu występującą w lidze okręgowej drużynę Grębałowianki Kraków 3-0.

Wisła Kraków - Grębałowianka Kraków 3-0

CLJ: Remis z Podbeskidziem na zwieńczenie obozu

Data publikacji: 18-02-2018 20:00


W sobotę zakończył się obóz przygotowawczy wiślackiej CLJ-ki w Zakopanem. W drodze powrotnej młodzi piłkarze zawitali do Nowego Targu, gdzie rozegrali sparing z juniorami Podbeskidzia Bielsko-Biała.

Do drużyny na czas meczu dołączyli trenujący w minionym tygodniu z pierwszą drużyna Piotr Świątko, Patryk Plewka, Damian Korczyk oraz Kacper Chorążka. To właśnie ostatni z nich uratował Białą Gwiazdę już w pierwszych minutach po strzale głową jednego z graczy spod Klimczoka. Mecz obfitował w dużo walki w środkowej części boiska, a na kolejną konkretną sytuację musieliśmy czekać do 27. minuty. Wówczas z granicy pola karnego uderzał Kacper Laskoś, bramkarz rywali „wypluł” futbolówkę przed siebie, ale nabiegający Adrian Grzybek nie zdołał umieścić jej w siatce.

Ten sam zawodnik stwarzał największe zagrożenie w pierwszej połowie pod bramką „Górali”. Jeszcze przed przerwą niebezpiecznie uderzył z rzutu wolnego, ale interwencja nie sprawiła wielkich problemów golkiperowi Podbeskidzia. Kilka minut później Grzybek doszedł do groźnej pozycji strzeleckiej w „szesnastce”, ale znów górą był bramkarz rywali.

Inny skład

W drugiej odsłonie do boju ruszyła kompletnie przebudowana przez trenera Mariusza Jopa jedenastka. W 55. minucie doszło do nieporozumienia w bloku defensywnym Wisły, ale w ostatniej chwili piłkę z własnego pola karnego wyekspediował jeden ze stoperów Białej Gwiazdy. Chwilę potem w niebezpiecznej sytuacji Podbeskidzia chłodną głowę zachował Kamil Broda, dobrze parując groźny strzał napastnika „Górali”. Później lepiej radzili sobie krakowianie, czego dowodem było dośrodkowanie Raka, po którym piłkę zgasił Plewka. Interwencja w ostatniej chwili jednego z rywali zapobiegła strzeleniu gola.

Wiślacy próbowali zaskakiwać obronę graczy z Bielsko-Białej, ale podania prostopadłe Wróblewskiego i Morysa nie zostały wykorzystane przez napastników Wisły. Niebezpiecznie pod bramką Białej Gwiazdy zrobiło się w 84. minucie, lecz tym razem strzał z rzutu wolnego obronił Kacper Loranc. Przed ostatnią dobrą sytuacją w meczu stanął w końcowych minutach Karol Rak, ale jego strzał znalazł się w rękach golkipera Podbeskidzia i ostatecznie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:0

Wisła (pierwsza połowa): Chorążka - Żółkoś, Stawowy, Świątko, Korczyk - Grzybek, Plewka, Laskoś, Handzlik - Śliwa, Feliks Wisła (druga połowa): Broda (Loranc 67’) - Gałka, Pandyra, Jeziorski, Morys - Plewka, Skórski, Malik, Wróblewski - Banik, Rak

Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Broda: Przywiozłem z kadry cenne doświadczenie

Data publikacji: 21-02-2018 11:45


„Graliśmy z drużyną, która postawiła nam twarde warunki. Uważam że przeciwstawiliśmy się im, zaprezentowaliśmy się pozytywnie na boisku, grając w piłkę i nie wybijając jej pod ich wysokim pressingiem” - mówił po sparingu wiślackiej CLJ-ki z Podbeskidziem Kamil Broda.

„Czas, który dostałem w sparingu, uważam za dobrze spożytkowany. Jest to dla mnie zdobywanie kolejnego doświadczenia. Mam nadzieję, że w kolejnych sparingach jak i meczach ligowych będę miał szanse dostawać tych minut coraz więcej” - odpowiada bramkarz pytany o swój występ.

Kamil Broda przyjechał na zgrupowanie w Zakopanem dopiero w czwartek, bowiem wcześniej przebywał na zgrupowaniu kadry Polski U-17. Co zastał w Hiszpanii? „Na pewno odbywa się to zupełnie inaczej niż tutaj, tam jesteśmy od początku ukierunkowani na danego przeciwnika i niezwykle dokładnie analizujemy go taktycznie. Treningi na zgrupowaniu nie były zbyt ciężkie. Przygotowywały na spod konkretnych rywali i szlifowały nasz styl gry”.

Kontynuować przygodę

„Przywiozłem stamtąd bardzo dużo doświadczenia, bo to mój pierwszy wyjazd zagraniczny z kadrą i mogłem pobyć długo z chłopakami, którzy mają rozegrane już po kilkanaście meczów w reprezentacji” - kontynuuje. „Wiem że doświadczenie które tam zdobyłem, przeniesie się na spotkania w Wiśle Kraków. Liczę, że uda mi się kontynuować swoją karierę w kadrze”.

Z jakimi wspomnieniami wróci ze stolicy polskich Tatr? „Zbyt długo na obozie nie byłem, ale naprawdę atmosfera była bardzo dobra, chłopaki mówili, że treningi były wymagające i na pewno w zespole stworzyła się jeszcze większą więź, dzięki czemu bardziej się zgraliśmy. Myślę, że w rundę wiosenną wejdziemy z pełnym optymizmem” - zakończył urodzony w 2001 roku golkiper.

KB

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Morys: Takie sparingi są potrzebne

Data publikacji: 24-02-2018 14:30


„Stworzyliśmy sobie sporo dogodnych okazji, ale zabrakło nam przede wszystkim skuteczności w polu karnym. W niektórych sytuacjach może szczęścia lub szybszej i lepszej decyzji” - mówi po spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała Daniel Morys.

Mimo że przez 90 minut widzowie nie oglądali bramek, starcie z „Góralami” było atrakcyjne dla oka. „Sparing był na wysokim poziomie. Drużyna Podbeskidzia dawała z siebie wszystko, chcieli grać w piłkę i nie wybijać piłek na siłę. Ciężko się grało, ale takie mecze przygotowawcze są potrzebne” - zwraca uwagę prawy obrońca wiślackiej CLJ-ki.

Dobra regeneracja

Czy podopieczni Mariusza Jopa mieli podczas obozu w Zakopanem tzw. „ciężkie nogi” ? „Dwa treningi dziennie dawały się we znaki. Chwile zmęczenia się zdarzały, ale mieliśmy dobrą regenerację i zawsze byliśmy w stu procentach gotowi do treningu” - podkreśla Daniel Morys.Jak młody piłkarz będzie wspominał pobyt w stolicy polskich Tatr? „Hotel był bardzo fajny, jedzenie smakowało. Generalnie warunki były bardzo dobre, tak samo atmosfera w naszym zespole".

Jaki jest cel podopiecznych Mariusza Jopa na wiosnę? "Liczę na owocną rundę rewanżową w naszym wykonaniu. Naszym podstawowyn celem jest utrzymanie sie w pierwszej szóstce, co nie oznacza, że nie celujemy wyżej. Wręcz przeciwnie, chcemy być w ścisłej czołówce i walczyć o mistrzostwo" - deklaruje Daniel Morys. Wiślacy rozpoczną zmagania w Cetralnej Lidze Juniorów już 10 marca derbowym starciem z Progresem Kraków. "Znam stamtąd paru chłopaków i mam z nimi dobry kontakt, lecz nie wpłynie to na moje zangażowanie i nastawienie na ten ważny dla naszej drużyny mecz" - kończy defensor.


Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Juniorzy Wisły pokonali GKS Tychy

Przygotowujący się do rundy wiosennej rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów młodzi piłkarze "Białej Gwiazdy" zmierzyli się w towarzyskim spotkaniu ze swoimi rówieśnikami z GKS-u Tychy. Zawody zakończyły się wysoką wygraną wiślaków, bo Ci pokonali tyszan aż 5-0.

Wisła Kraków - GKS Tychy 5-0

CLJ: Podwójne zwycięstwo z Dalinem

Data publikacji: 08-03-2018 11:00


W miniony weekend wiślacka CLJ-ka została podzielona na dwa składy. Pierwsza jedenastka zwyciężyła 2:1 z seniorami Dalinu Myślenice, natomiast druga część zespołu uzupełniona o piłkarzy z rocznika 2001 rozegrała wygrany 8:1 sparing z juniorami tego samego klubu.

Już w najbliższą sobotę dojdzie do pierwszego meczu rundy wiosennej Centralnej Ligi Juniorów z Progresem. „Na pewno zagra wówczas zbliżona wyjściowa jedenastka do sparingu z IV-ligowcem, choć dojdzie też do pewnych zmian na niektórych pozycjach” - zapowiada Mariusz Jop.

Sporo pracy

„Okres przygotowawczy przebiegał bez większych problemów poza różnymi przeziębienami, które przecież się w tym okresie zdarzają. Podczas obozu w Zakopanem zrealizowaliśmy wszystko, co było zamierzone, a wszystkie zaplanowane wcześniej sparingi rozegraliśmy. Przygotowania uważam za bardzo dobre, uważem że moi piłkarze wykonali bardzo dużo zasługującej na pochwały pracy. Ich zaangażowanie było warte podkreślenia i wierzymy, że ten trud przełoży się na nasze występy w rundzie wiosennej” - mówi opiekun młodych Wiślaków.

Przed graczami Białej Gwiazdy duże wyzwanie, bowiem przez nadchodzące latem połączenie grupy wschodniej i zachodniej, mniej drużyn na koniec sezonu pozostanie w rozgrywkach CLJ. „Chcemy walczyć, by być jak najwyżej w tabeli. To jest nasze główne założenie, a takim celem minimum jest utrzymanie w reformowanej Centralnej Lidze Juniorów, czyli zajęcie w najgorszym wypadku szóstego miejsca” - kończy trener wiślackiej CLJ-ki.

Wisła Kraków - Dalin Myślenice 2:1

Gole dla Wisły: Wyjadłowski, Feliks

Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Podsumowanie sezonu

Jesienne podsumowanie wiślackiej CLJ-ki

Data publikacji: 21-12-2017 15:00


Nadszedł koniec rundy, więc zbliża się czas podsumowań i to nie tylko dla pierwszej drużyny, ale także dla podopiecznych Mariusza Jopa. Jak wyglądała pierwsza część sezonu w ich wykonaniu? Zapraszamy do lektury.


Młodzi wiślacy zajęli w grupie wschodniej Centralnej Ligi Juniorów szóste miejsce, czyli ostatnie, które da utrzymanie na koniec rozgrywek i udział w ogólnokrajowych zmaganiach od lata. Ich przewaga nad następnymi w tabeli UKS SMS-em Łódź i Motorem Lublin wynosi zaledwie punkt, więc piłkarze Białej Gwiazdy będą musieli podejść do rundy wiosennej bardzo skoncentrowani, by zapobiec niepotrzebnym stratom punktów (dotychczas zdobyli ich 29).

Statystyki zespołowe: W całej rundzie:

9 zwycięstw - 2 remisy - 6 porażek

Bilans bramkowy: 22-18

U siebie:

6 zwycięstw - 2 remisy - 1 porażka

Bilans bramkowy: 13-5

Na wyjeździe:


3 zwycięstwa - 0 remisów - 5 porażek

Bilans bramkowy: 9-13

Strzelcy bramek:

5 - Adrian Grzybek

3 - Franciszek Wróblewski

2 - Patryk Plewka, Mateusz Wyjadłowski, Michał Banik, Maciej Śliwa

1 - Szymon Jeziorski, Piotr Świątko, Filip Handzlik, Kacper Laskoś, Błażej Skórski

Do tego jedno trafienie samobójcze.

Najlepsze spotkanie:

ŁKS Łódź - Wisła Kraków 0:3

„Mecz był bardzo dobry w naszym wykonaniu. Mieliśmy w nim przewagę, ale trzeba też oddać ŁKS-owi mądrą grę kombinacyjną bez przyjęcia” - mówił po tym spotkaniu Mariusz Jop. Jego podopieczni rozpoczęli znakomicie, bo już w drugiej minucie Maciej Śliwa bez przyjęcia umieścił piłkę w siatce gospodarzy. W drugiej odsłonie młodzi gracze Białej Gwiazdy popisali się rozważną grą z kontrataku i w ten sposób stworzyli sobie kolejne okazje, a jedną z nich na gola zamienił Wyjadłowski. W końcówce trzecią bramkę dla Wisły zdobył głową Błażej Śkórski po dośrodkowaniu Plewki z rzutu rożnego.

Najgorszy mecz:

Cracovia - Wisła Kraków 6:2 (2:1)

Spotkanie, o którym każdy z wiślaków chciałby jak najszybciej zapomnieć. Gdy na początku meczu Piotr Świątko strzelił głową po wrzutce z kornera, wydawało się, że podopieczni Mariusza Jopa mogą osiągnąć sukces w tym derbowym starciu. Jednak w ciągu 6 minut Pasy zadały dwa ciosy, a uraz Kacpra Laskosia w drugiej połowie tylko pogorszył sytuację młodej drużyny Wisły. Ostatecznie gracze Białej Gwiazdy stracili jeszcze cztery bramki i nawet gol samobójczy jednego z rywali nie był w stanie osłodzić tak słabego występu.

Najbardziej emocjonujące spotkanie:

Wisła Kraków - Polonia Warszawa 2:1 (0:1)

Aż do 60. minuty niewiele działo się w tym starciu. Dużo było walki z obu stron i tak naprawdę tylko gol po uderzeniu głową jednego z rywali stanowił ważny punkt z uwagi na przebieg meczu. A później się zaczęło na dobre. Najpierw strzał „nożycami” jednego z warszawian zatrzymał się na słupku bramki Chorążki, potem sędzia podyktował dwie jedenastki dla „Białej Gwiazdy”, które na gole zamienił Franciszek Wróblewski, a na końcu czerwoną kartkę za dyskusje z arbitrem otrzymał defensor Polonii. A wszystkiemu z boku przyglądał się sztab szkoleniowy pierwszej drużyny.


Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Jop: Prowadzimy rozmowy na temat potencjalnych wzmocnień

Data publikacji: 02-02-2018 10:00


„Trenujemy już od ponad dwóch tygodni, a nasze przygotowania rozpoczęliśmy od różnego rodzaju testów sprawnościowych. W ostatni weekend rozegraliśmy udany sparing z juniorami Garbarni Kraków. Póki co okres przygotowawczy przebiega naprawdę sprawnie” - mówi szkoleniowiec drużyny juniorów Białej Gwiazdy Mariusz Jop.

Towarzyskie derbowe starcie na obiektach Garbarni zakończyło się wysokim zwycięstwem Białej Gwiazdy (4:1), a bramki dla Wisły strzelali Daniel Morys, Maciej Śliwa, Michał Feliks oraz Dawid Jampich z rocznika 2001. Oprócz niego z drużyny młodszej o rok w sparingu wystąpił Dariusz Partyka. „Na razie w naszym zespole nie ma nowych twarzy, nikt nie ubył poza Dawidem Kałużą, który został wypożyczony do Garbarni i Dawidem Sotwinem, który przestał z nami trenować już pod koniec ubiegłej rundy”.

Problem z przeziębieniami

„Na stałe do naszego rocznika przeszli Adrian Gałka oraz Damian Korczyk, którzy zresztą występowali w naszej ekipie już jesienią. Oczywiście z powodu zgrupowania pierwszej drużyny w Hiszpanii zabrakło w ostatnich tygodniach Piotra Świątko, Patryka Plewki i Kacpra Chorążki. Być może będą testowani nowi zawodnicy, prowadzimy rozmowy na temat potencjalnych wzmocnień naszej drużyny, ale na razie trudno mi powiedzieć, w jaki sposób się one zakończą” - mówi trener młodych Wiślaków .

„Niestety, jak to w zimie bywa, co jakiś czas zawodnicy wypadają z treningów na skutek różnego rodzaju przeziębień. Jest to spory problem z którym się zmagamy, bo zawodników na treningach bywa dużo mniej niż byśmy potrzebowali. Ale jestem zadowolony z dotychczas przepracowanego okresu i czekam na lutowe zgrupowanie naszej drużyny w Zakopanym” - dodaje były reprezentant Polski.

Pracowite tygodnie

Jak wyglądają plany podopiecznych Mariusza Jopa na najbliższe tygodnie? „W sobotę rozegramy sparing z seniorami Prądniczanki, a równo tydzień później czeka nas spotkanie z pierwszą drużyną Grębałowianki. 11 lutego wystąpimy Memoriale Michała Bobera i Michała Jeziora, tragicznie zmarłych w wypadku samochodowym piłkarzy Hutnika. Już następnego dnia wyjeżdzamy na obóz do Zakopanego i ostatniego dnia wyjazdu mamy zaplanowany mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

„Po powrocie rozegramy jeszcze dwa sparingi z GKS-em Tychy i seniorami Dalinu Myślenice. A już 10 marca czeka nas pierwszy mecz ligowy z Progresem Kraków. Derby Krakowa, więc zapowiada się naprawdę ciekawie” - kończy szkoleniowiec wiślackiej CLJ-ki.

Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Jop: Szóste miejsce brzmi lepiej niż utrzymanie

Data publikacji: 06-06-2018 11:12


W minioną sobotę juniorzy starsi Białej Gwiazdy zakończyli piłkarskie zmagania i dzięki uplasowaniu się na szóstej pozycji, zapewnili sobie udział w kolejnej edycji reformowanych rozgrywek CLJ. O podsumowanie minionej kolejki oraz całego sezonu poprosiliśmy trenera młodych Wiślaków - Mariusza Jopa.

Wygrana 1:0 z ŁKS-em Łódź po golu Michała Feliksa zwieńczyła poczynania Białej Gwiazdy w sezonie 2017/2018. „Zafundowaliśmy sobie trochę stresu w końcówce przez wcześniejszą nieskuteczność. To, co było naszą bolączką przez większość sezonu, potwierdziło się w ostatnim meczu. Stworzyliśmy pięć dogodnych sytuacji, ale brakowało zimnej krwi w fazie finalizacji ataków” - zauważył szkoleniowiec krakowskiej ekipy. „Dobrze, że jeden z wariantów rozegrania stałych fragmentów gry został skutecznie wykonany i zakończył się golem. Czujemy jednak pewien niedosyt, bo chcieliśmy zakończyć sezon efektownym zwycięstwem. Celem były przede wszystkim trzy punkty i to udało się zrealizować” - cieszył się opiekun Wiślaków.

Zatarcie różnic

Dzięki wygranej młodzi piłkarze Białej Gwiazdy zapewnili sobie udział w przyszłym sezonie w reformowanej Centralnej Lidze Juniorów, która liczyć będzie 16 drużyn z całej Polski. Zniknie więc podział na grupę wschodnią oraz zachodnią. „Wiele emocji towarzyszyło temu spotkaniu. Z jednej strony uczucie satysfakcji, bo był to bardzo trudny sezon. Podziękowania kieruję w stronę zawodników i członków sztabu, którzy poświęcili dużo czasu i pracy kosztem rodziny oraz innych zajęć. Wszyscy byli w pełni zaanagażowani. Moi podopieczni mogą być z siebie dumni, bowiem osiągnęli dobry wynik w trudnych rozgrywkach, grając najczęściej przeciwko starszym rywalom” - chwalił swoich podopiecznych trener Jop. „Z drugiej strony pojawił się też taki moment w trakcie sezonu, gdy byliśmy blisko rywalizacji o pierwszą dwójkę. Bezpośrednie pojedynki z czołówką oddaliły nas jednak od miejsca premiowanego półfinałami mistrzostw Polski U-19. Czasami brakowało szczęścia, innym razem skuteczności, która była naszą główną bolączką na przestrzeni sezonu. Często stwarzaliśmy dużo sytuacji, ale nie potrafiliśmy zamieniać ich na bramki” - żałował opiekun Białej Gwiazdy.

Szkoła życia

Młodzi Wiślacy musieli mocno zapracować na odniesiony rezultat, wkładając mnóstwo sił w każdy z rozegranych meczów. „Pojawiło się uczucie ulgi, ponieważ w ostatnich kolejkach na drużynie ciążyła duża presja wyniku. Widzieliśmy, że Progres i SMS Łódź są tuż za nami w tabeli i czyhają na nasz błąd. Zawodnicy byli zdenerwowani i czasami proste rzeczy, które wiele razy świetnie wykonujemy na treningu, w meczach o stawkę nie funkcjonowały prawidłowo. To jednak bardzo dobra szkoła dla chłopców, bo podobna presja wyniku czeka ich w seniorskim futbolu, niezależnie od tego, czy będzie to Lotto Ekstraklasa, czy III liga. Na pewno są to bardzo cenne doświadczenia, które powinny zaprocentować w przyszłej karierze” - podkreśił trener Mariusz Jop.

Jaki był dla juniorów Wisły zakończony już sezon? „Cały rok trzeba ocenić jako sukces tej drużyny. Nie lubię mówić o utrzymaniu, lepiej brzmi, że zajęliśmy szóste miejsce i w przyszłym sezonie będziemy w elitarnym gronie najlepszych szesnastu drużyn w kategorii U-18 w Polsce. Słowa uznania należą się zawodnikom, sztabowi szkoleniowemu, ale także i zarządowi. Mogliśmy liczyć na ich pomoc w każdym aspekcie, o jaki prosiliśmy. Trenowaliśmy w komfortowych warunkach i mieliśmy możliwość wyjazdu dzień wcześniej na dalekie spotkania rozgrywane na terenie przeciwnika. Nocleg w dobrych warunkach, suplementacje i rozbudowany sztab - to wszystko pozwoliło nam osiągnąć dobry wynik, bo tak to szóste miejsce trzeba nazwać” - zaznaczył szkoleniowiec Białej Gwiazdy.

Problem nie tylko Wisły

Dużym echem w środowisku piłkarskim odbiła się nagła zmiana wiekowa w juniorskich rozgrywkach. „Polski Związek Piłki Nożnej zaskoczył nas tak szybką zmianą systemu z U-19 na U-18, o której poinformował dwa tygodnie przed zakończeniem ligi. Lista zawodników urodzonych w 2000 roku jest u nas dosyć długa i poprzez ograniczenie, które pozwoli tylko czterem piłkarzom z tego rocznika przebywać równolegle na murawie w przyszłym sezonie, nasza sytuacja trochę się komplikuje. Ten problem dotyczy nie tylko nas, ale też innych drużyn” - kontynuował. „Doświadczenie nabyte przez rocznik 2001 to bardzo duży kapitał na przyszły sezon. Byłoby dobrze, gdybyśmy dokonali też pewnych zewnętrznych wzmocnień. Oczywiście, mamy sporo zawodników z roczników 2001 i 2002, którzy teraz walczą o Centralną Ligę Juniorów U-17, i to oni będą stanowić trzon mojego zespołu. Trzeba pamiętać, że różnica pomiędzy ligą wojewódzką U-17 a Centralną Ligą Juniorów U-18, która w przyszłym sezonie będzie swoistą ekstraklasą dla osiemnastolatków, jest ogromna. Wielu zawodników będzie musiało udowodnić, że są na to gotowi” - zakończył wypowiedź trener Mariusz Jop.

Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



Źródło: wisla.krakow.pl