Kateřina Zohnová
Z Historia Wisły
| |||
narodowość | |||
urodzona | 7 listopada 1984, Kraslice | ||
wzrost | 179 cm | ||
pozycja | niska skrzydłowa | ||
osiągnięcia juniorskie | Mistrzostwa Europy: U-18 2002 U-20 2004 | ||
osiągnięcia seniorskie | Superpuchar Polski: 2009 Mistrzostwo Polski: 2016 | ||
| |||
---|---|---|---|
Sezon | Drużyna | ||
BK Tatran Kraslice | |||
2004/2005 | Lokomotiva Karlovy Vary | ||
2005/2008 | BK Kara Trutnov | ||
2008/2009 | KSSSE Gorzów Wielkopolski | ||
2009/2010 | Wisła Can-Pack Kraków | ||
2010/2011 | Sony Athinaikos Ateny | ||
2011 | Petrolina AEK Larnaca | ||
2011 | Maccabi Bnot Ashdod | ||
2011/2012 | USO Mondeville | ||
2012/2013 | Liomatic Umbertide | ||
2013/2014 | Cavigal Nice Basket 06 | ||
2014/2015 | Saint-Amand Hainaut Basket | ||
2015/2016 | Wisła Can-Pack Kraków | ||
2016/2017 | Artego Bydgoszcz |
Kateřina Zohnová, koszykarka Wisły, urodziła się 7 listopada 1984 roku w Kraslicach. Jest reprezentantką Czech, wystąpiła na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie w 2012 roku. Gra na pozycji rzucającej lub niskiej skrzydłowej, mierzy 179 cm.
Kateřina związała się z Wisłą w czerwcu 2009 roku. Wisła nie była jej pierwszym polskim klubem, wcześniej występowała w barwach KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski.Jej największym atutem są rzuty za trzy punkty. W sezonie 2008/09 zajęła pierwsze miejsce w lidze pod względem skuteczności rzutów zza linii 6 metrów i 25 centymetrów, trafiając 55 na 111 prób (49,5%).
W barwach Wisły w sezonie 2009/2010 wystąpiła w 29 meczach ligowych i w 16 meczach Euroligi.
W 2015 roku ponownie związała się z Wisłą występowała z numerem 9.
Spis treści |
Wybrane wywiady, artykuły
Katerina Zohnova: Okres spędzony w Wiśle godny zapamiętania
2012-08-06
Czeszka Katerina Zohnova, która w sezonie 2009/2010 występowała w barwach Białej Gwiazdy, przebywa obecnie na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Postaramy się przybliżyć przebieg jej kariery, przedstawić trochę ciekawostek i pokazać, jaka jest w życiu prywatnym.
Zohnova swoją karierę rozpoczynała w miejscowych klubach. Utalentowaną Czeszkę dostrzegł jeden z trenerów młodzieżowych kadr. Efektem tego był wyjazd na Mistrzostwa Europy dla juniorek. Młoda zawodniczka była tam jedną z liderek drużyny, a jej zespół awansował do Mistrzostw Świata do lat 18 w 2003 roku.
Profesjonalną karierę Katerina rozpoczęła w 2006 roku, kiedy to zdecydowała się podpisać kontrakt z Karą Trutnov. Z drużyną z miasta położonego na północy Czech partycypowała w EuroCup, czyli międzynarodowych rozgrywkach w Europie.
Kolejny sezon w karierze Zohnovej to przenosiny do Polski. 19 czerwca 2008 roku drużyna z Gorzowa poinformowała o podpisaniu nowego kontraktu. Katerina w AZS-ie spędziła cały sezon. Była tam jedną z liderek kolektywu. Tak świetną dyspozycję zauważył nowy wtedy trener Wisły Kraków - Jose Ignacio Hernandez. Klub z Krakowa chwilę po zakończeniu sezonu 2008/2009 wydał informację o pozyskaniu Zohnovej. Zawodniczka grała dla Białej Gwiazdy przez jeden sezon.
Czas, który spędziła pod Wawelem wspomina bardzo dobrze - Okres spędzony w Wiśle był świetny i godny zapamiętania, nie tylko ze względu na koszykówkę i osiągnięcia w niej, ale też przez to, jakie osoby poznałam właśnie w tym czasie. Z wieloma zawodniczkami i ludźmi związanymi z klubem utrzymuję kontakt do dnia dzisiejszego. Od kibiców, dla których grałam, dostałam mojego psa - "Majka". Był to najlepszey prezent w moim życiu, co sprawia, że będę go zawsze pamiętać. W końcu przebywam z nim na co dzień. Zawsze lubię spotkać się z ludźmi z Krakowa. Takie spotkanie miało miejsce podczas przedsezonowego turnieju w Trutnovie. Staram się sledzić każdy mecz Wisły i trzymać kciuki za moje przyjaciółki - tłumaczy koszykarka.
Po przejściu do nowego zespołu - Sony Athinaikos - Katerina na pytanie, czy wróci jeszcze do Krakowa albo do Polski odpowiadała - Dlaczego nie? Czuję, że Polska to mój drugi dom. Umiem trochę mówić po polsku, a to sprawia, że życie w tym kraju jest łatwiejsze. Zawsze będę wspominać polskie jedzenie, które uważam za najlepsze.
Obecnie mierząca 180 cm wzrostu Zohnova walczy na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. W sezonie 2011/2012 zmieniła klub, z USO Mondeville na Liomatic Umbertide. Zapytana przez nas, ile jeszcze będzie uprawiać profesjonalny basket, odparła - Jeszcze nie wiem. Przebieg mojej kariery niewątpliwie zależy od mojej dyspozycji w danym okresie. Muszę omijać kontuzje, bo to najważniejsza rzecz. W przyszłości chcę założyć rodzinę. Czas pokażę, jak przebiegać będzie moja kariera.
Ale jakie jest zatem koszykarskie marzenie popularnej Katki? - Nie mam jakiegoś specjalnego marzenia w koszykówce. Staram się jak najlepiej wykonywać moją pracę, jednocześnie cieszyć się z każdej chwili z nią spędzonej. Mam nadzieję, że moje możliwości będą rosły i wkrótce "narodzi się" moje koszykarskie marzenie - kończy z uśmiechem na twarzy olimpijka.
Staszek Jagocki
Źródło: wislalive.pl
Kateřina Zohnová wraca do Wisły Can-Pack!
2015-06-04
Kolejną nową zawodniczką Wisły Can-Pack Kraków, zakontraktowaną na sezon 2015/2016, jest Kateřina Zohnová, dla której będzie to powrót po pięciu latach do drużyny "Białej Gwiazdy". Występowała ona bowiem już w Wiśle w sezonie 2009/2010.
Kateřina Zohnová urodziła się 7 listopada 1984 roku w czeskich Kraslicach. Mierzy 179 cm wzrostu i występuje na pozycji rzucającej, bądź niskiej skrzydłowej.
Po odejściu z Wisły Can-Pack Kraków Zohnová reprezentowała barwy Sony Athinaikos (Grecja), Petrolina AEK Larnaca (Cypr), USO Mondeville, Cavigal Nice Basket (Francja), Acqua&Spone Umbertide (Włochy) i Maccabi Bnot (Izrael).
W minionym sezonie Kateřina Zohnová występowała we francuskim Union Saint-Amand Porte du Hainaut notując średnio 7.7 punktów, 3.7 zbiórek, 1.6 asyst i 1.4 przechwytów.
W Wiśle Can-Pack Kraków grać będzie z numerem 9.
„W Polsce czuje się jak w domu”
3 grudnia 2015
Zapraszamy do przeczytania wywiadu z zawodniczką Wisły Can-Pack Kraków – Kateriną Zohnovą.
Stęskniłaś się za Krakowem przez te pięć ostatnich lat? No tak (śmiech). Ale cały czas miałam kontakt z ludźmi, których tu poznałam.
Przez ten okres czasu z pewnością zmieniła się Wisła. Jak postrzegasz te zmiany ze swojej perspektywy? Teraz jest inaczej. Nie mamy takiego budżetu jak wtedy, zmienili się ludzie, którzy tu pracowali, mamy inny zespół. Ale jest dobrze, mamy dobrą atmosferę. Na parkiecie wygląda to coraz lepiej.
Udało się wygrać kolejny mecz Euroligowy. Czy teraz będzie już tylko lepiej? Tak myślę. Te pierwsze mecze w naszym wykonaniu były bardzo nieszczęśliwe. Gdyby udało się je wygrać z pewnością inaczej wyglądałaby nasza sytuacja.
Przed Wami kolejny mecz w Eurolidze na własnej hali. Czy uważasz, że wyjście z grupy jest realne? Na pewno powalczymy. Mamy przed sobą mecze z zespołami, z którymi na pewno możemy wygrać, z Gironą na przykład gramy u siebie, możemy przywieźć też zwycięstwo z Belgii.
Jeżeli nie uda się Wam wyjść z grupy Euroligi, to w ostateczności możecie zagrać w Pucharze FIBA. Bierzesz pod uwagę taki scenariusz? Na pewno jest to bardziej ciekawa formuła, bo wcześniej nie było czegoś takiego. Ostatecznie dla nas byłoby to ciekawe, gdyby nie udało się wyjść z grupy.
Jak wspominasz mecze, które pięć lat temu dały Wam awans do Final Four? Rewelacyjnie. Wtedy była pełna hala, mnóstwo ludzi na trybunach. Teraz tych osób jest trochę mniej.
Nie wiem czy słyszałaś, o inicjatywie Licealnego Wyzwania? Tak.
Jak odniesiesz się do tej inicjatywy? To jest bardzo dobry pomysł. Tu chodzi o licea, my z kolei odwiedziliśmy dzieci w szkołach podczas ostatniej przerwy na reprezentację.
Jak ważny dla zespołu jest kontakt z kibicami? To bardzo potrzebne. Wszelkie tego typu inicjatywy są bardzo korzystne i dla nas i na przykład dla dzieciaków, których odwiedziliśmy w szkołach. Teraz wiadomo wszyscy siedzą na Facebooku, a nie żyją w realnym świecie, więc trochę odciągamy dzieci od komputerów takimi spotkaniami. Dla nas to też super sprawa, bo te dzieci po prostu cieszą się, kiedy mają się z nami zobaczyć.
W swojej karierze występowałaś między innymi we Francji i na Cyprze. Jak to wspominasz? Bardzo lubię Francję. Liga jest bardzo poukładana, poziom jest bardzo wysoki, mnóstwo dobrych zespołów. Z ciekawostek mogę powiedzieć, że kiedy zaczyna się liga to wszystkie zespoły pierwsze mecze grają w Paryżu.
Jak współpracuje Ci się z trenerem Hernandezem? Kiedy podpisałam kontrakt nie wiedziałam, że będzie on naszym trenerem. Bardzo się ucieszyłam, dowiadując się o tym. Nie da się ukryć, że zawsze jest lepiej, kiedy zna się trenera, wie czego będzie oczekiwał.
Jak mieszka Ci się w Krakowie? Bardzo dobrze mieszka mi się w Krakowie. Mam super kontakty z naszym zarządem. W Polsce czuje się jak w domu. Rozumiem język, mogę iść do kina. Jedzenie jest bardzo podobne do tego jakie mamy w Czechach.
Co chciałabyś przekazać kibicom? Chciałabym aby więcej kibiców przychodziło na halę. Kibice to nasz szósty zawodnik i łatwiej nam wygrywać, kiedy czujemy ich wsparcie.
Źródło: wislacanpack.pl
Galeria
Źródło: wislaportal.pl