Kicha

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Kicha-Krzysztof Kowal)
(Kicha-Krzysztof Kowal)
Linia 1: Linia 1:
==Kicha-Krzysztof Kowal==
==Kicha-Krzysztof Kowal==
-
Krzysiek całe swe życie podporządkował praktycznie krakowskiej Wiśle. Po raz pierwszy na jej mecz wyjazdowy udał się w 1975 roku, gdy Biała Gwiazda w meczu zgody mierzyła swe siły w Tychach z GKS-em. Ostatni raz dopingował swój ukochany zespół z sektora gości 26 lutego 2008 roku, gdy w Białymstoku Wisła zremisowała z miejscową Jagiellonią 1-1. Kilka dni poźniej zmarł mając 48 lat
+
Krzysiek całe swe życie podporządkował praktycznie krakowskiej Wiśle. Po raz pierwszy na jej mecz wyjazdowy udał się w 1975 roku, gdy Biała Gwiazda w meczu zgody mierzyła swe siły w Tychach z GKS-em. Ostatni raz dopingował swój ukochany zespół z sektora gości 26 lutego 2008 roku, gdy w Białymstoku Wisła zremisowała z miejscową Jagiellonią 1-1. Kilka dni poźniej zmarł mając 48 lat.
Był jedynym fanem Wisły, który "jeździł za nią" nieprzerwalnie przez 33 lata. Przez ten okres czasu zgromadził na swym koncie blisko 400 wyjazdów, w samym tylko Zabrzu meldując się 37 razy.
Był jedynym fanem Wisły, który "jeździł za nią" nieprzerwalnie przez 33 lata. Przez ten okres czasu zgromadził na swym koncie blisko 400 wyjazdów, w samym tylko Zabrzu meldując się 37 razy.

Wersja z dnia 16:23, 16 sty 2011

Kicha-Krzysztof Kowal

Krzysiek całe swe życie podporządkował praktycznie krakowskiej Wiśle. Po raz pierwszy na jej mecz wyjazdowy udał się w 1975 roku, gdy Biała Gwiazda w meczu zgody mierzyła swe siły w Tychach z GKS-em. Ostatni raz dopingował swój ukochany zespół z sektora gości 26 lutego 2008 roku, gdy w Białymstoku Wisła zremisowała z miejscową Jagiellonią 1-1. Kilka dni poźniej zmarł mając 48 lat. Był jedynym fanem Wisły, który "jeździł za nią" nieprzerwalnie przez 33 lata. Przez ten okres czasu zgromadził na swym koncie blisko 400 wyjazdów, w samym tylko Zabrzu meldując się 37 razy.


Źródło:http://www.kibicewisly.pl/