Lucas Guedes

Z Historia Wisły

Lucas Guedes
Informacje o zawodniku
kraj Brazylia
urodzony 30.05.1996
przebieg kariery Wisła Kraków (wychowanek)
W rubryce Mecze/Gole najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych.

Lucas Guedes - (ur. 30 maja 1996) brazylijski piłkarz, wychowanek Wisły, zawodnik zespołów juniorskich. W pierwszej drużynie Białej Gwiazdy zadebiutował w przeddzień swoich 16 urodzin, w towarzyskim meczu z Unią Tarnów. Na boisku pojawił się w 63. minucie.

Prywatnie Lucas jest synem Clebera.

Spis treści

Syn Clebera - Lucas Guedes zagra w polskiej kadrze?

2012-01-11

(...) O Lucasa pytają już trenerzy młodzieżowych reprezentacji Polski. - Jako 14-latek dostałem pierwsze powołanie do kadry do lat 15. Nie mogłem jednak grać, bo nie miałem polskiego paszportu. Teraz jestem w Polsce już prawie sześć lat i staram się o polskie obywatelstwo, dokumenty zostały złożone już kilka miesięcy temu. Mam nadzieję, że niedługo dostanę polski paszport - tłumaczy. (...)

Czy wkrótce zagra w pierwszej drużynie Wisły, a potem w reprezentacji Polski? - Wcześniej może zagram w PSV Eindhoven. Kilka razy byłem już w tym klubie. Mam od nich propozycję, ale nie skończyłem jeszcze 16 lat, więc na razie tylko trenowałem w Holandii. 30 maja mam 16.urodziny. Wtedy mój tata (i jednocześnie menedżer) usiądzie do rozmów z PSV - zdradza Lucas Guedes.

Źródło: gwizdek24.se.pl
Autor: Damian Juszczyk


Strata młodych talentów nie jest problemem dla Valckxa

13. stycznia 2012

Syn Clebera, Lucas Guedes, przez kilka ostatnich lat kopał piłkę na wiślackich obiektach. Okazał się chłopcem na tyle utalentowanym, że zaczęli pytać o niego selekcjonerzy młodzieżowych reprezentacji Polski, choć nie ma jeszcze naszego obywatelstwa.

Wiele wskazuje na to, że latem deklarujący przywiązanie do Wisły Lucas przeniesie się do PSV Eindhoven. Wszystko przez to, że w naszym klubie niezbyt ceni się wychowywanie młodych zawodników.

- W październiku za naszą zgodą przebywał na testach w PSV Eindhoven. To piłkarz z dużym potencjałem i rozumiem, dlaczego obie strony chcą ze sobą negocjować. My nie mamy z tym problemu. Młodzi piłkarze zmieniają kluby i to jest część futbolu - powiedział dyrektor sportowy Wisły Kraków, cytowany przez portal Futbolnews.pl.

Syn Clebera jest wyróżniającym się zawodnikiem juniorskich drużyn Wisły. Kilkakrotnie zostawał królem strzelców oraz najlepszym zawodnikiem rozmaitych turniejów.

Źródło: wislakrakow.com za futbolnews.pl
Autor: Nikol

Syn Clebera chce walczyć dla Wisły i dla Polski

2012-05-31

- Chcę zostać w tym kraju. Nie będę mówił, że jestem dobry, najlepszy, ale znam swoje możliwości i wiem, że jak będę miał obywatelstwo, to zagram dla reprezentacji Polski - mówi syn byłego piłkarza Wisły Kraków Clebera, Lucas Guedes.


Jakie przeżycia po debiucie? - zapytaliśmy syna Clebera po meczu z Unią Tarnów.

Byłem bardzo zaskoczony tym, że będę mógł zagrać w pierwszej drużynie. Mam 16 lat, poczułem, że przede mną jeszcze bardzo dużo pracy, wiele muszę się nauczyć.

Kiedy się dowiedziałeś, że pojedziesz na mecz z Unią?

Dzień przed spotkaniem. Po treningu trener Michał Probierz powiedział, że da mi szansę. Jestem mu za to bardzo wdzięczny.

Liczyłeś wcześniej po cichu na takie powołanie?

Nie. Trenowałem, dobrze mi szło, ale złamałem palec. Wróciłem do zajęć przed tygodniem. Kto by powiedział, że po tygodniu od razu pojadę z pierwszą drużyną? Myślałem, że będę z nią tylko trenował, aby mieć dodatkową motywację do pracy.

Po kontuzji nie ma już śladu?

Nic nie czuję. Mój tata i trener mówili mi jednak, że jeszcze trochę boję się ruszać tą ręką, ale powoli wrócę do normy.

Ojciec przekazał dużo uwag przed meczem?

Powiedział mi, że dużo mogę, a mało muszę. Wiedziałem, że należy zagrać, pokazać się z dobrej strony - i mam jeszcze dużo czasu, żeby przejść do pierwszej drużyny. Wiem, że mam 16 lat i w niej teraz nie zostanę.

Teraz już nie można powiedzieć, że nikt nie zauważa Cię w Wiśle. Zostaniesz w klubie?

Teraz zostałem zauważony, bo kilka innych zespołów też mnie zauważyło. Gdy się w Wiśle dowiedzieli, że inne zespoły też by mnie chciały, to od razu usłyszałem, żebym podpisał nowy kontrakt. Na razie nic nie podpisałem. Ja wiem, czego chcę, ale powiedzmy, że nic nie wiem. Mój tata wie o planach na przyszłość. Ma kontakty, rozmawia z menedżerem.

Inne zespoły to jakie? PSV Eindhoven?

Na razie nic nie wiem. Wiem, że chcę zostać w Wiśle, zagrać w pierwszej drużynie i dla reprezentacji Polski.

Czekasz jednak, czy Wisła zaproponuje najlepszą ofertę?

Nie, chcę tylko zobaczyć, jak Wisła mi pomoże. Gdy Wisła mi pomoże, to zostanę.

A jak Wisła może pomóc?

Wystarczy pomoc w tym, abym otrzymał obywatelstwo polskie. Czekam na nie już od trzech lat.

Dlaczego dla Ciebie jest to takie ważne?

Chcę zostać w tym kraju. Nie będę mówił, że jestem dobry, najlepszy, ale znam swoje możliwości i wiem, że jak będę miał obywatelstwo, to zagram dla reprezentacji Polski. Trener kadry młodzieżowej Robert Wójcik często dzwoni i mówi, że zaprasza na zgrupowanie, ale skoro nie mam obywatelstwa, to zdaję sobie sprawę, że nie mam po co tam jechać. W takiej sytuacji lepiej dać szansę komuś innemu, kto może zagrać.

Rozmawiał Piotr Tymczak

Źródło: gazetakrakowska.pl
Autor: Piotr Tymczak

Zobacz też: