Marko Kolar

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Galeria sportowa)
Linia 36: Linia 36:
| goler6 = 0
| goler6 = 0
| lataj1 =
| lataj1 =
-
| druzynaj1 = [[Dinamo Zagrzeb]]
+
| druzynaj1 = Mladost Zabok
-
| przebieg kariery =
+
| lataj2 =
 +
| druzynaj2 = Tondach Bedekovčina
 +
| lataj3 = 2008–2013
 +
| druzynaj3 = [[Dinamo Zagrzeb]]
| sezon1 = 2013/14
| sezon1 = 2013/14
| klub1 = Sesvete
| klub1 = Sesvete
Linia 155: Linia 158:
|}
|}
-
==Artykuły. Wywiady==
+
==Artykuły, wywiady==
===Marko Kolar zagra z białą gwiazdą na piersi!===
===Marko Kolar zagra z białą gwiazdą na piersi!===
05-09-2017
05-09-2017
Linia 175: Linia 178:
===Kolar: Mam nadzieję, że aklimatyzacja będzie krótka===
===Kolar: Mam nadzieję, że aklimatyzacja będzie krótka===
-
 
+
11-09-2017
-
Data publikacji: 11-09-2017 17:01
+
-
 
+
-
+
„Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę grać w tak wielkim klubie - z tak wielkimi tradycjami. Postaram się dać z siebie wszystko i zagrać jak najwięcej meczów” - powiedział podczas konferencji prasowej Marko Kolar.
„Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę grać w tak wielkim klubie - z tak wielkimi tradycjami. Postaram się dać z siebie wszystko i zagrać jak najwięcej meczów” - powiedział podczas konferencji prasowej Marko Kolar.
Linia 188: Linia 188:
Chorwat bardzo chce jak najszybciej wybiec na boisko i pomóc kolegom sięgnąć po trzy punkty. „Jestem gotowy do gry. Jasne, potrzeba czasu, żeby zaadoptować się do nowej ligi - do nowych warunków, ale mam nadzieję, że aklimatyzacja będzie szybka” - uważa Marko Kolar.
Chorwat bardzo chce jak najszybciej wybiec na boisko i pomóc kolegom sięgnąć po trzy punkty. „Jestem gotowy do gry. Jasne, potrzeba czasu, żeby zaadoptować się do nowej ligi - do nowych warunków, ale mam nadzieję, że aklimatyzacja będzie szybka” - uważa Marko Kolar.
-
 
+
Michał Hardek<br>
-
Michał Hardek
+
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA<br>
-
 
+
-
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
+
-
+
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']
===Mój pierwszy raz - Marko Kolar===
===Mój pierwszy raz - Marko Kolar===
-
Data publikacji: 10-01-2018 10:00
+
10-01-2018
-
 
+
-
+
Zaczynał na peryferiach, by potem przenieść się... na peryferia Zagrzebia. Jego wzorem był Eduardo da Silva, a dziewiątka na plecach przyczepiła się od małego! Gdy strzelił pierwszą bramkę jako sześciolatek, potem wbijał gola za golem! Poznajcie bliżej Marko Kolara!
Zaczynał na peryferiach, by potem przenieść się... na peryferia Zagrzebia. Jego wzorem był Eduardo da Silva, a dziewiątka na plecach przyczepiła się od małego! Gdy strzelił pierwszą bramkę jako sześciolatek, potem wbijał gola za golem! Poznajcie bliżej Marko Kolara!
-
 
-
 
Twoja pierwsza piłka?
Twoja pierwsza piłka?
Linia 259: Linia 252:
Dzień dobry.
Dzień dobry.
-
K. Biedrzycka, Jakub Pobożniak
+
K. Biedrzycka, Jakub Pobożniak<br>
-
 
+
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA<br>
-
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
+
-
 
+
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']
-
 
===Kolar: Chcę przebywać na boisku jak najwięcej===
===Kolar: Chcę przebywać na boisku jak najwięcej===
-
Data publikacji: 22-01-2018 15:45
+
22-01-2018
-
 
+
-
+
Początek przygody Marko Kolara z Białą Gwiazdą nie był najszczęśliwszy. Zaraz po przyjściu do Krakowa, Chorwat nabawił się kontuzji, która zabrała mu początek rozgrywek. Kiedy już wydawało się, że wszystko idzie ku dobremu, brutalny faul w sparingu ze Śląskiem Wrocław odebrał mu możliwość gry do końca rundy jesiennej. Wymuszona pauza dobiegła już jednak końca, a nasz rozmówca chce skupić się już tylko na odpowiednim przygotowaniu do rozgrywek.
Początek przygody Marko Kolara z Białą Gwiazdą nie był najszczęśliwszy. Zaraz po przyjściu do Krakowa, Chorwat nabawił się kontuzji, która zabrała mu początek rozgrywek. Kiedy już wydawało się, że wszystko idzie ku dobremu, brutalny faul w sparingu ze Śląskiem Wrocław odebrał mu możliwość gry do końca rundy jesiennej. Wymuszona pauza dobiegła już jednak końca, a nasz rozmówca chce skupić się już tylko na odpowiednim przygotowaniu do rozgrywek.
-
 
„Czuję się bardzo dobrze. Nie mam żadnych problemów z nogą i to jest dla mnie najważniejsze. Nie czuję się jeszcze pewnie na boisku, ale myślę, że jestem bliski złapania odpowiedniego rytmu” - mówi nam Kolar.
„Czuję się bardzo dobrze. Nie mam żadnych problemów z nogą i to jest dla mnie najważniejsze. Nie czuję się jeszcze pewnie na boisku, ale myślę, że jestem bliski złapania odpowiedniego rytmu” - mówi nam Kolar.
Linia 278: Linia 265:
Marko sam podkreśla, że tak długi rozbrat z piłką był dla niego bardzo trudny i każdego dnia pracował na to by móc wrócić do gry. „To było ogromnie frustrujące doświadczenie. Po jednej kontuzji od razu przyszła druga i nie mogłem normalnie trenować. Teraz po urazie nie ma już śladu i jestem bardzo szczęśliwy z powrotu na boisko” - zapewnia Chorwat.
Marko sam podkreśla, że tak długi rozbrat z piłką był dla niego bardzo trudny i każdego dnia pracował na to by móc wrócić do gry. „To było ogromnie frustrujące doświadczenie. Po jednej kontuzji od razu przyszła druga i nie mogłem normalnie trenować. Teraz po urazie nie ma już śladu i jestem bardzo szczęśliwy z powrotu na boisko” - zapewnia Chorwat.
-
'''Słońce pomaga
+
'''Słońce pomaga'''
-
'''
+
Napastnik Białej Gwiazdy uważa, że praca pod okiem Joana Carrillo przebiega bez zakłóceń i Wiślacy będą gotowi na pierwsze wiosenne wyzwanie. „Mamy bardzo dobre warunki i świetny sztab szkoleniowy. Można bez przeszkód przygotowywać się do pierwszego meczu w lidze. Tak jak powiedziałem wcześniej, ja osobiście potrzebuję jeszcze kilku treningów by poczuć się pewniej na boisku, ale wiem, że jako drużyna będziemy gotowi na start ligi” - uważa 22-latek.
Napastnik Białej Gwiazdy uważa, że praca pod okiem Joana Carrillo przebiega bez zakłóceń i Wiślacy będą gotowi na pierwsze wiosenne wyzwanie. „Mamy bardzo dobre warunki i świetny sztab szkoleniowy. Można bez przeszkód przygotowywać się do pierwszego meczu w lidze. Tak jak powiedziałem wcześniej, ja osobiście potrzebuję jeszcze kilku treningów by poczuć się pewniej na boisku, ale wiem, że jako drużyna będziemy gotowi na start ligi” - uważa 22-latek.
Linia 285: Linia 271:
„Najlepsze jest to, że mamy tu dużo słońca i świetne boiska. W Krakowie niestety padał ostatnio śnieg i to utrudniałoby nam przygotowania. Na razie nie czuję się zmęczony, ale może mieć na to wpływ fakt, iż wróciłem dopiero na boisko i chcę na nim przebywać jak najwięcej” - dodaje z uśmiechem na ustach nasz chorwacki napastnik.
„Najlepsze jest to, że mamy tu dużo słońca i świetne boiska. W Krakowie niestety padał ostatnio śnieg i to utrudniałoby nam przygotowania. Na razie nie czuję się zmęczony, ale może mieć na to wpływ fakt, iż wróciłem dopiero na boisko i chcę na nim przebywać jak najwięcej” - dodaje z uśmiechem na ustach nasz chorwacki napastnik.
-
MH
+
MH<br>
-
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
+
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA<br>
-
 
+
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']

Wersja z dnia 21:35, 14 kwi 2018

Marko Kolar
Informacje o zawodniku
kraj Chorwacja
urodzony 31 maja 1995, Zabok
wzost/waga 177 cm
pozycja napastnik
numer 24
Reprezentacja
Lata Drużyna Mecze Gole
2009 Chorwacja U-14 2 0
2010 Chorwacja U-15 4 4
2011 Chorwacja U-16 4 1
2011 Chorwacja U-17 11 5
2013 Chorwacja U-19 6 5
2014–2016 Chorwacja U-21 7 0
Drużyny juniorskie
Lata Drużyna
Mladost Zabok
Tondach Bedekovčina
2008–2013 Dinamo Zagrzeb
Kariera klubowa
Sezon Drużyna Mecze Gole
2013/14 Sesvete 21 8
2014/15 Lokomotiva Zagrzeb 30 7
2015/16 Lokomotiva Zagrzeb 21 3
2016/17 Inter Zaprešić 29 5
2017/18 (j) Lokomotiva Zagrzeb 6 0
2017/18 Wisła Kraków
W rubryce Mecze/Gole najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych.

Marko Kolar (ur. 31 maja 1995 roku w Zabok) – chorwacki piłkarz, zawodnik Wisły Kraków grający na pozycji napastnika.

Spis treści

Lista wszystkich spotkań:

Ilość Roz. Data Miejsce Przeciwnik Wyn. Zm. B K
1. (1)I2017.11.04domSandecja Nowy Sącz3:0

Artykuły, wywiady

Marko Kolar zagra z białą gwiazdą na piersi!

05-09-2017

Okienko transferowe się skończyło? Nie w Wiśle Kraków! Nowym piłkarzem Białej Gwiazdy właśnie został Marko Kolar. Chorwat związał się z klubem 2-letnim kontraktem z opcją przedłużenia o kolejne 24 miesiące.

22-latek pierwsze piłkarskie kroki stawiał w słynnej akademii Dinama Zagrzeb, która dała europejskiej piłce choćby Lukę Modricia, Mateo Kovacicia, czy Dejana Lovrena. Na liście znanych wychowanków nie brakuje także napastników. Najbardziej znanym z nich jest z pewnością Mario Mandzukić, który zna smak zdobytych bramek nawet w finale Ligi Mistrzów.

Udana przeprowadzka

Marko Kolar po przebrnięciu przez ekipy młodzieżowe Dinama powędrował na wypożyczenie do NK Sesvete. Tam rozegrał 21 spotkań i zanotował w nich 8 trafień. Dobry sezon nie pozwolił mu jednak przebić się do naszpikowanego gwiazdami zespołu z Zagrzebia.

Niemniej jednak to nie przeszkodziło Kolarowi rozegrać aż 86 zawodów na najwyższym ligowym szczeblu w Chorwacji. Nowy zawodnik Wisły popisał się w tym czasie 15 bramkami i 8 podaniami otwierającymi drogę do bramki.

Teraz Marko Kolar będzie uprzykrzał życie obrońcom w Lotto Ekstraklasie! Piłkarz zagra z numerem 24.

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl

Kolar: Mam nadzieję, że aklimatyzacja będzie krótka

11-09-2017

„Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę grać w tak wielkim klubie - z tak wielkimi tradycjami. Postaram się dać z siebie wszystko i zagrać jak najwięcej meczów” - powiedział podczas konferencji prasowej Marko Kolar.

Zawodnik przyznaje, że informacja o przenosinach była dla niego w pewnym sensie niespodzianką, ale bardzo chciał spróbować swoich sił poza granicami ojczyzny. „Telefon od trenera dostałem ostatniego dnia okienka i długo nie zastanawiałem się nad tą ofertą. Wisła to klub z wielkimi tradycjami. Wielu zawodników wypowiadało się o Białej Gwieździe bardzo pozytywnie i słyszałem wiele dobrego o kibicach, czy stadionie. Sama liga też jest dla mnie szansą na podniesienie umiejętności”.

Gotowy!

Chorwat bardzo chce jak najszybciej wybiec na boisko i pomóc kolegom sięgnąć po trzy punkty. „Jestem gotowy do gry. Jasne, potrzeba czasu, żeby zaadoptować się do nowej ligi - do nowych warunków, ale mam nadzieję, że aklimatyzacja będzie szybka” - uważa Marko Kolar.

Michał Hardek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl

Mój pierwszy raz - Marko Kolar

10-01-2018

Zaczynał na peryferiach, by potem przenieść się... na peryferia Zagrzebia. Jego wzorem był Eduardo da Silva, a dziewiątka na plecach przyczepiła się od małego! Gdy strzelił pierwszą bramkę jako sześciolatek, potem wbijał gola za golem! Poznajcie bliżej Marko Kolara!

Twoja pierwsza piłka?

Miałem pięć-sześć lat, gdy już polubiłem treningi, na które zacząłem chodzić poprosiłem rodziców o własną piłkę.

Twoje pierwsze boisko?

Zacząłem trenować gdy miałem pięć lat w drużynie Mladost Zabok, szybko polubiłem treningi, a potem się zaczęło.

Twój pierwszy oficjalny mecz?

Miałem 18 lat, grałem dla drugoligowego klubu w Chorwacji - NK Sesvete na peryferiach Zagrzebia. W pierwszej lidze zadebiutowałem rok później, w Lokomotivie.

Twój pierwszy gol?

Miałem sześć lat, pamiętam dużą radość po bramce i to, że później strzelało się już dużo łatwiej. W oficjalnym meczu był to gol z Cibalią Vinkovci w 2013 roku.

Twój pierwszy numer na koszulce?

Dziewięć. Jak prawdziwy napastnik (śmiech - przyp. red.)

Twój pierwszy wywiad?

Miałem 10-11 lat, ale nic z niego nie pamiętam.

Twoja pierwsza piłkarska pensja? Podzieliłem się pieniędzmi z rodziną, każdy dostał jakiś mały upominek albo coś mógł sobie kupić.

Twój pierwszy idol?

Eduardo da Silva - brazylijski Chorwat, który za naprawdę duże pieniądze przeszedł kiedyś do Arsenalu.

Pierwszy klub, któremu kibicowałeś?

Dinamo Zagrzeb.

Twoje pierwsze piwo?

Może gdy miałem 18 lat, może trochę wcześniej (śmiech - przyp.red.)

Twój pierwszy dzień w Krakowie?

Poszedłem się przejść i trochę odprężyć z Zoranem i Tiborem, bardzo spodobało mi się miasto i lubię po nim spacerować.

Twój pierwszy dzień w szatni Wisły?

Szatnia bardzo mi się spodobała - była dużo większa i inna niż w moim poprzednim klubie, Lokomotivie Zagrzeb.

Twój pierwszy mecz w Wiśle?

Byłem bardzo szczęśliwy, gdy mogłem zadebiutować z Sandecją przed tak liczną publicznością. W nowym roku bardzo chciałbym mieć kolejne okazje.

Pierwsze słowa po polsku jakich się nauczyłeś?

Dzień dobry.

K. Biedrzycka, Jakub Pobożniak
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl

Kolar: Chcę przebywać na boisku jak najwięcej

22-01-2018

Początek przygody Marko Kolara z Białą Gwiazdą nie był najszczęśliwszy. Zaraz po przyjściu do Krakowa, Chorwat nabawił się kontuzji, która zabrała mu początek rozgrywek. Kiedy już wydawało się, że wszystko idzie ku dobremu, brutalny faul w sparingu ze Śląskiem Wrocław odebrał mu możliwość gry do końca rundy jesiennej. Wymuszona pauza dobiegła już jednak końca, a nasz rozmówca chce skupić się już tylko na odpowiednim przygotowaniu do rozgrywek.

„Czuję się bardzo dobrze. Nie mam żadnych problemów z nogą i to jest dla mnie najważniejsze. Nie czuję się jeszcze pewnie na boisku, ale myślę, że jestem bliski złapania odpowiedniego rytmu” - mówi nam Kolar.

Marko sam podkreśla, że tak długi rozbrat z piłką był dla niego bardzo trudny i każdego dnia pracował na to by móc wrócić do gry. „To było ogromnie frustrujące doświadczenie. Po jednej kontuzji od razu przyszła druga i nie mogłem normalnie trenować. Teraz po urazie nie ma już śladu i jestem bardzo szczęśliwy z powrotu na boisko” - zapewnia Chorwat.

Słońce pomaga

Napastnik Białej Gwiazdy uważa, że praca pod okiem Joana Carrillo przebiega bez zakłóceń i Wiślacy będą gotowi na pierwsze wiosenne wyzwanie. „Mamy bardzo dobre warunki i świetny sztab szkoleniowy. Można bez przeszkód przygotowywać się do pierwszego meczu w lidze. Tak jak powiedziałem wcześniej, ja osobiście potrzebuję jeszcze kilku treningów by poczuć się pewniej na boisku, ale wiem, że jako drużyna będziemy gotowi na start ligi” - uważa 22-latek.

„Najlepsze jest to, że mamy tu dużo słońca i świetne boiska. W Krakowie niestety padał ostatnio śnieg i to utrudniałoby nam przygotowania. Na razie nie czuję się zmęczony, ale może mieć na to wpływ fakt, iż wróciłem dopiero na boisko i chcę na nim przebywać jak najwięcej” - dodaje z uśmiechem na ustach nasz chorwacki napastnik.

MH
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl

Z klepki Marko Kolar

zobacz

Galeria sportowa