Mecze towarzyskie międzynarodowe 1947 (piłka nożna)
Z Historia Wisły
| poprzedni sezon | Rozgrywki w tym sezonie | następny sezon | |||||||||
| Wszystkie mecze, | Eliminacje mistrzostw Polski, | Mistrzostwa Polski, | Mecze towarzyskie międzynarodowe, | Mecze towarzyskie i sparingi, | |||||||
| Turnieje, | Rezerwy | Juniorzy | |||||||||
| Kadra | Statystyki | Spis Sezonów | |||||||||
Spis treści |
Mecze Wisły
| rozgr. | data | gdzie | przeciwnik | wynik | strzelcy |
|---|---|---|---|---|---|
| TM | 1947.05.11 | dom | Debreczyn VSC | 5:2 (4:1) | Mieczysław Gracz 4, Józef Kohut 1. |
| TM | 1947.05.24 | dom | SK Nusle Praga | 4:4 (3:3) | do 6’ 2:0, Józef Kohut 65’. |
| TM | 1947.08.01 | wyjazd | SK Nusle Praga | 4:2 (1:1) | Artur Woźniak 2, Kazimierz Cisowski, Mieczysław Rupa |
| TM | 1947.08.03 | wyjazd | SK Slany | 4:0 (3:0) | Józef Kohut x2, Władysław Giergiel i Kazimierz Cisowski. |
| TM | 1947.08.05 | wyjazd | SK Teplice Retenice | 3:2 (2:0) | Józef Kohut 2, Władysław Giergiel 1. |
| TM | 1947.08.31 | dom | SK Liben Praga | 6:1 (3:0) | Józef Kohut 13', Władysław Giergiel 19', 25' z g., Kazimierz Cisowski 61', 64' i 81'. |
| TM | 1947.10.28 | wyjazd | ŠK Žilina | 2:10 (1:2) |
po meczu z Teplicami Wisła w powrotnej drodze do Polski miałą rozegrać mecz e Slezskiej Ostrawie z tamtejszą drużyną. Czy doszedł on do skutku?
- Victoria-Cracovia/Wisła Grali: Tadeusz Legutko, Władysław Giergiel, Mieczysław Rupa i Józef Kohut z Wisły.
- Victoria-Cracovia/Wisła c.d.
- Dlaczego nie doszło do meczu Wisła-MTK
- Czerwiec. Victoria Pilzno - Cracovia/Wisła 4:1 (0:1)
Niedoszły pojedynek z MTK/PTK
Na 16 października zapowiadany był mecz Wisły ze znaną drużyną MTK Budapeszt. Okazało się jednak, że do Polski przyjechała drużyna PTK, poziomem sportowym zdecydowanie ustępująca MTK. Pomyłkę w nazwie przeciwnika popełnili działacze AKSu Chorzów, organizujący wizytę Węgrów w Polsce. W obliczu takiej sytuacji Wisła odmówiła potyczki, słusznie zaznaczając, że miała zakontraktowany pojedynek z inną drużyną, niż ta, która się stawiła do gry.
- Wisła informuje o odwołaniu zawodów Wisła - Hungaria.
- Anons meczu
- Wyjaśnienie odwołania meczu
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1947, nr 158 (12 VI) nr 449
Dziś Cracovia i Wisła grają z Czechami
Dziś to jest we środę o godz. 18.30 odbędą się na boisku Cracovii interesujące zawody piłkarskie pomiędzy czeską drużyną SK VIKTORIA A TEAMEM CRACOVII I WISŁY Dobra forma gości napewno sprawi że na boisko Cracovii przybędą tłumy miłośników piłki nożnej pragnących zobaczyć grę na dobrym poziomie.
Przegląd Sportowy 12.VI.1947 (czwartek) Nr 47, str.2
VICTORIA PILZNO - TEAM CRACOVIA WISŁA 4:1 DO PRZERWY PROWADZILI KRAKOWIANIE
KRAKÓW, 11.6 (Tel. wł.) Victoria Pilzno - team Cracovia Wisła 4:1 (0:1). Bramki uzyskali w 4-tej minucie Kohut, w 11-ej min. po pauzie prawy łącznik Sloup I, w 35-ej prawoskrzydłowy Perk, w 39 i 44-ej środkowy napastnik Kares. Rogów 6:6. Sędzia Seichert - widzów tys.
Rozegrane w środe na boisku Cracovii zawody Victoria Pilzno - team Cracovia Wisła przyniosły zasłużone zwycięstwo drużynie czeskiej, zajmującej obecnie 7 miejsce w tabeli ligowej. Team Cracovia Wisła wystapił w składzie: Rybicki (Cr) po pauzie Hymczak, Gędłek (Cr), Klimas (Cr), Mazur (Cr), Legutko (W), Jabłoński II (Cr), Giergiel (W), Rupa (W), od 80-tej minuty Cisowski (W), Kohut (W), Radoń (Cr), Bobula (Cr).
Czesi byli drużyną wyrównaną, dobrą technicznie, grali systemem "WM" celowo i skutecznie, a rozłożyli tak dobrze swoje siły, że wystarczyły im aby odnieść zwycięstwo w ostatnim kwadransie, gry. Na tle dobrych Czechów team Cracovia - Wisła wypadł tak słabo, że marzyć nie mógł o zwycięstwie, chyba jakimś przypadkowym. Team zagrał tylko dobrze w pierwszych 10 minutach i zaskoczył Czechów zdobyciem bramki. Później przewaga techniczna gości była coraz wyraźniejsza, jakkolwiek nie uwydatniła sie cyfrowo. Byli pewni wygranej, więc nie grali na pełnym gazie, aż dopiero po pauzie.
Z teamu wyróżnić można jedynie Bobulę w ataku, którego centry nie znajdowały jednak zrozumienia u reszty napastników. Najsłabszy w ataku był Radoń, którego wstawienie do teamu było chyba nieporozumieniem. Zawiodła również pomoc i to zarówno Legutko jak i Jabłoński który zupełnie nie pilnował i nie obstawiał prawego skrzydłowego, niebezpiecznego strzelca Perka. W obronie dobry był Gędłek, choć i u Klimasa widoczna była poprawa. Rybicki, który grał do przerwy, obronił wiele niebezpiecznych strzałów, to też, ogólne zdziwienie wywołało, że zamieniono go po przerwie na Hymczaka. Hymczak zawinił wprawdzie pierwszą bramkę, następnej jednak nie mógł obronić.
Team uzyskuje juz w pierwszej minucie rzut rożny, nie wyzyskany jednak. w 4-ej minucie Kohut strzałem z bliska uzyskuje pierwszą bramkę i zmyliwszy bramkarza strzela w prawy róg. Pierwszych 10 minut toczy się pod znakiem przewagi teamu i dopiero po 10 minutach gra przeniosła się na połowę Krakowa. W 21-ej minucie Rybicki obronił pewną bramkę przez środkowego napastnika. W chwilę później Rybicki nakrywką znowu pięknie obronił. Czesi wyraźnie przycisnęli team i przewaga ich staje się z każdą minutą coraz widoczniejsza. Mimo wielu dogodnych pozycji podbramkowych, wynik do przerwy nie ulega zmianie. Pauza 1:0 dla Krakowa. Po przerwie gra z początku jest wyrównana, aż dopiero 17-ta minuta przynosi niespodziewaną bramkę dla Victorii. Zawinił ją Hymczak przepuszczając piłkę do bramki. w 18-ej minucie bramkarz Victorii przepięknie obronił strzał w róg. Team mmiał dużą szansę na strzelenie drugiej bramki. Z kolei goście uzyskują dwa rogi niewyzyskane, a w 25-ej min. Hymczak rehabilituje się za puszczoną bramkę, broniąc przytomnie strzał Cloupa z 15-tu metrów. W 26-ej min. Rupa i Giergiel marnują pewne sytuacje podbramkowe. Obaj przewracają się pod samą bramką. W 32-ej min. Victoria zdobywa bramkę, której jednak sędzia nie uznaje jako spalonej. Wynik 2:1 utrzymuje się aż do 34-ej minuty. W 35-ej min. strzał środkowego napastnika gości odbija się od słupka, poprawia go Perk i zbliska strzela w lewy róg bramki Krakowa. Cisowski wchodzi za Rupę lecz wobec zdecydowanej przewagi Czechów team zostaje zepchnięty do defenzywy, a w ostatnich pięciu minutach Czesi zdobywają dwie dalsze bramki przez Karesa, pieczętując zasłużone zwycięstwo.
Sędzia Seichert który był obiektywny i energicznym arbitrem.
Naprzód: organ Polskiej Partii Socjalistycznej. 1947, nr 158 - 1947.06.12
Victoria Pilzno-Team Cracovia/Wisła 4:1
Występ doskonałej drużyny pierwszej ligi czechosłowackiej, mimo złej pogody, zgromadził liczną publiczność — która była świadkiem ładnej gry.
Czesi przedstawiają wysoką klasę, grają krótkimi przyziemnymi po daniami, przy czym cechuje ich szybkość i groźne strzały. W drużynie czeskiej trzeba wyróżnić prawego łącznika Sloupa II, prawego pomocnika Binę, prawoskrzydłowego Perka, lewego łącznika Sambergera' oraz lewego pomocnika Svobodę. Pozostali również przedstawiają wysoką klasę.
Zespół krakowski reprezentował się w 2-ch fazach. W pierwszej połowie nawiązał zupełnie równorzędną grę, wielokrotnie zagrażając — bramce czeskiej, jednak niedyspozycje strzałów nie pozwoliły na uzyskanie lepszego wyniku. W drugiej połowie nasi zawodnicy opadli na siłach, co zostało wykorzystane przez Czechów, którzy w tym okresie uzyskał! 4 bramki.
Drużyny wystąpiły w następujących składach: SK Victoria (niebieskie koszulki i białe spodenki): — Volta, Bestak, Perka, Bina, Sloup II, Svoboda, Berg, Sloup I, Kares, Samberger, Volek.
Team krakowsku — Rybicki, po przerwie Hymczak (Cracovia) Gędłek, Klimas (Cracovia), Mazur —.
(Cracovia), Legutko (Wisła), Jabłoński II (Cracovia), Giergiel, Rupa, Kogut (wszyscy Wisła), Radoń, Bobula (Cracovia).
Pierwsze minuty upłynęły pod znakiem przewagi Krakowa, który już w czwartej minucie uzyskał pierwszą bramkę. — Czesi szybko otrząsnęli Się z przewagi i groźnie zaczynają atakować. Rybicki ma pełne ręce roboty", a słupki i poprzeczki przychodzą mu z pomocą.
Po przerwie, po okresie gry wyrównanej, Czesi przechodzą do generalnej ofensywy, dążąc wszelkimi siłami do zmiany wyniku. W PT minucie Sloup I wykorzystuje zamieszanie pod bramką Krakowa i strzela wyrównującego goala nie bez winy Hymczaka. — Następne ataki Czechów przynoszą w 3S-tej minucie bramkę przez Perka, a w trzy minuty później Kares podwyższa wynik do 3:1. W ostatniej wreszcie minucie Kares z podania Veleka uzyskuje 4-tą i zarazem ostatnią bramkę dnia.
Sędziował b. dobrze ob. Seichter.
Widzów około 8,000.
Echo Krakowa. 1947, nr 284 (15 X) nr 575
Piłkarze węgierscy w Krakowie
W najbliższy czwartek przeżyją miłośnicy piłki nożnej w Krakowie jeszcze jedną emocję w dobrym gatunku —którą będzie oglądanie spotkania piłkarskiego pomiędzy doskonałą drużyną węgierską MTK (Hungaria).
Zespół węgierski to jedna ze znanych drużyn piłkarskich Europy, zespół, który gościł prawie we wszystkich, krajach europejskich odnosząc w większości wypadków zwycięstwa Liczni zawodnicy MTK wchodzili 7awsze w skład reprezentacyjnej jedenastki Węgier stanowiąc jej trzon O obecnej formie MTK wierna, że Jest doskonalą, _niedawno bowiem Węgrzy zwyciężyli wysoko w Pradze mistrza Czechosłowacji Slavię w stosunku 7:2. W ubiegłym zaś tygodniu na swoim terenie wygrali ponownie z nią 3:2.
Zespół węgierski przyjeżdża do Krakowa wzmocniony kilkoma zawodnikami również doskonałego klubu węgierskiego Kispestu.
Drużyna Wisły pragnąc Jak najlepiej przeciwstawić się groźnemu przeciwnikowi wzmocniona zostanie prawdopodobnie zawodnikiem z AKS-u Barańskim i „nową gwiazdą" Franielem. Tak więc mecz czwartkowy zapowiada się jako pierwszorzędna atrakcja piłkarska i na pewno ściągnie na boisko Wisły rekordową ilość widzów
Echo Krakowa. 1947, nr 285 (16 X) nr 576
Mecz M. T. K. (Hungaria) —Wisła odwołany
Zarząd T. S. Wisła komunikuje uprzejmie, iż z przyczyn od Zarządu niezależnych zawody MTK (Hungaria) — Wisła, jakie miały się odbyć w dniu 16 października br., zostają odwołane. Nabyte bilety w przedsprzedaży prosimy zwrócić w miejscach zakupu.
