Memoriał Józefa Moszczaka 1984/1985 (siatkówka kobiet)

Z Historia Wisły

poprzedni sezon	Rozgrywki w tym sezonie										następny sezon
	Wszystkie mecze	I liga	Puchar Polski	Turniej o srebrną siatkę	Memoriał Józefa Moszczaka
	Mecze Towarzyskie	Juniorki
	Kadra	Zarząd	Statystyki		Spis Sezonów

1985.

• „Dziennik Polski” nr 128. Turniej juniorek o Memoriał Moszczaka: wygrał Płomień przed Wisłą

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1985, nr 106 (31 V/ 1/2 VI) nr 11900

TEGOROCZNY turniej młodych siatkarek o memoriał Józefa Moszczaka, b. trenera Wisły, połączony został z obchodami Dnia Dziecka.

Dzięki wydatnej pomocy „Pewexu”, „Miraculum”, Wydziału Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki UMK a także naszej redakcji, imprezę przygotowano z dużym rozmachem. Szkoda tylko, że w ostatniej chwili odwołały swój przyjazd zespoły Dynama Bukareszt i Czarnych Słupsk.

Dla uczestniczących w turnieju dziewcząt dodatkową atrakcję stanowią również nagrody ufundowane przez czołowe zawodniczki pierwszoligowej drużyny Wisły: Lidię Pozłutko, Barbarę Fikiel i Lucynę Kwaśniewską.

Kto wystartuje? Oprócz gospodyń, Płomień Sosnowiec, MKS Żołynia, MKS MOS Warszawa, Tarnovia, Wanda i Radomka Turniej, który się rozpocznie dziś po południu w nowej hali Wisły będzie rozgrywany systemem „każdy z każdym”, do dwóch wygranych setów. Dla najlepszych ekip przygotowano puchary i drobne upominki od „Pewexu”, „Miraculum”, kierownictwa sekcji siatkówki Wisły i naszej redakcji.

Wśród zawodniczek zostanie zorganizowany plebiscyt na najsympatyczniejszego arbitra. Z kolei sędziowie wybiorą najspokojniejszego trenera

Echo Krakowa. 1985, nr 107 (3 VI) nr 11901

SPONTANIOZNE reakcje, autentyczna radość ze zwycięstw, ambitna gra, to wszystko widzieliśmy podczas trzydniowego turnieju młodych siatkarek w nowej hali Wisły.

W pełni wykorzystano walory obiektu, przy ul. Reymonta. Jego powierzchnia jest tak duża, że usytuowano tam aż cztery boiska do siatkówki. Dlatego w stosunkowo krótkim czasie można było rozegrać aż 21 spotkań.

Ale nie tylko z tego powodu pod adresem organizatorów III Memoriału Józefa Moszczaka padło wiele komplementów. Duże znaczenie miała oprawa imprezy. Kilku sponsorów, przede wszystkim „Peweks”. a także „Miraculum” i nasza redakcja, zadbało o to, by każda z zawodniczek wyjechała z Krakowa z drobnym upominkiem.

Wszystkie drużyny otrzymały wspaniałe maskotki, w postaci ogromnych, kolorowych lalek. Pomyślano również o rozrywce Dużym powodzeniem cieszyły się zorganizowane w piątek i sobotę , dyskoteki.

Trener juniorek Wisły Lesław Kędryna wciągnął do współpracy również zawodniczki pierwszoligowej drużyny.

Pozłutko ufundowała i wręczyła nagrodę najlepszej rozgrywającej Annie Matus (Płomień), podobnie jak Barbara Fikiel — najlepszej atakującej Barbarze Niewiadomskiej (Płomień) i Lucyna Kwaśniewska — najwszechstronniejszej Iwonie Bednarek z Radomia.

Ponadto w plebiscycie, uczestniczących w turnieju dziewcząt, miano najsympatyczniejszego sędziego przyznano jednogłośnie Andrzejowi Lemkowi. Z kolei zdaniem arbitrów najmniej kłopotów sprawiła im trenerka Tarnovii Alfreda Bujoczek.

Sam turniej przebiegał pod dyktando Płomienia Milowice. Milowiczanki. które miały w swoim składzie I-ligową zawodniczkę Barbarę Niewiadomską, przewyższały pozostałe zespoły nie tyle opanowaniem arkanów siatkówki, ile... wzrostem. Wygrały wszystkie mecze, nie straciły nawet jednego seta.

Miłym zaskoczeniem była druga lokata siatkarek Wisły, które odniosły 4 zwycięstwa.

Dalsza kolejność: 3. Radomska, 4. MKS MOS Wola Warszawa, 5.Wanda, 6 Błękit Żołynia, 7. Tarnovia