Puchar San Remo 1960/1961 (koszykówka mężczyzn)
Z Historia Wisły
poprzedni sezon | Rozgrywki w tym sezonie | następny sezon | |||||||||
Wszystkie mecze | I liga | Puchar Oswobodzenia Słowacji | Puchar San Remo | ||||||||
Rezerwy | Mecze towarzyskie | Juniorzy | Puchar PZKosz | ||||||||
Kadra | Statystyki | Spis Sezonów |
Turniej o Puchar San Remo
rozgr. | data | gdzie | przeciwnik | wynik |
---|---|---|---|---|
1. | 1961.01.04 | San Remo | Simmenthal Mediolan | 57:63 |
2. | 1961.01.05 | San Remo | Młodziezowa Repr. Włoch | 69:62 |
3. | 1961.01.06 | San Remo | Tatran Ostrawa | 53:51 |
Koszykarze Wisły Kraków zajmują II miejsce w Turnieju o Puchar San Remo.
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1961, nr 11 (13 I) nr 4831
O turnieju koszykówki w San Remo
Koszykarze Wisły, którzy startowali w międzynarodowym turnieju w San Remo powrócili już do Krakowa. Na temat rozgrywek rozmawiamy z trenerem „Wiślaków” mgr Michałem Mochnackim: — Jakie zespoły startowały w turnieju? — Simmenthal Mediolan, młodzieżowa reprezentacja Italii, Tatran Ostrava i my.
Pierwsze miejsce zajął Simmenthal, nie ponosząc ani jednej porażki. Jest to bardzo debra drużyna. Występuje w niej kilku reprezentantów Włoch. Z nami mediolańczycy wygrali 63:57 (34:22). Był to mecz inaugurujący turniej, graliśmy więc z najlepszą drużyną nazajutrz po przyjeździe do San Remo, a poza tym po raz pierwszy według najnowszych przepisów, co — zwłaszcza w pierwszej połowie spotkania — sprawiało nam wiele kłopotu. Pozostałe mecze turniejowe zakończyły się naszymi zwycięstwami. Z młodzieżową reprezentacją Włoch wygraliśmy 69:62 (35:25), a z Tatranem Ostrava 53:51 (27:28). W obu tych spotkaniach nasz zespół zagrał znacznie lepiej, niż w pierwszym, zajmując ostatecznie drugie miejsce. Trzecia lokata przypadła w udziale „młodzieży włoskiej”, a czwarta — koszykarzom z Ostravy.
— Czy poziom turnieju był zadowalający?
— Owszem. Wszystkie drużyny przygotowały się bardzo dobrze i poszczególne mecze były interesujące. Przebieg turnieju zakłócało jedynie sędziowanie „pod gospodarzy”.
— Po turnieju w San Remo graliście jeszcze jeden mecz w miejscowości Cantu.
— Spotkaliśmy się tam z czwartą drużyną ligi włoskiej — Levissima, doznając porażki 66:81. W meczu tym natrafiliśmy na świetnie usposobionego przeciwnika, który dysponował niezwykle celnym (z każdego miejsca na boisku) rzutem na kosz. Poza tym podłoże boiska w dużej i zimnej hali było betonowe, do czego w Polsce nie jesteśmy przyzwyczajeni. Wpływ na słabą grę zespołu miała również przykra wiadomość o śmierci ojca Wawry którą otrzymaliśmy z Polski na dwie godziny przed meczem.
W sumie pobyt naszej drużyny we Włoszech należy uznać za udany. Wszystkie recenzje prasowe były bardzo dla nas pochlebne i cieszyliśmy się dużą sympatią publiczności.
Rozmawiał: (STAR)
PS Turniej w San Remo M. ma dość bogatą tradycję. Po raz pierwszy został rozegrany w 1951 roku. Koszykarze Wisły brali w nim udział dwukrotnie. Pierwszy raz w 1957 roku, zajmując również drugie miejsce za Simmenthalem