Sezon 1930 (tenis stołowy)

Z Historia Wisły

Tenisiści stołowi Wisły nie wykazują aktywności w tym sezonie.

Do roku 1930 bezkonkurencyjną drużyną w Krakowie było TS Orlęta, w którym grali zawodnicy decydujący w następnym roku o sile wiślackiego tenisa stołowego: Krzysztof Herbst, Tadeusz Mianowski, Władysław Stefaniuk‎ i Władysław Żak‎.


Stan organizacyjny i sportowy sekcji tenisa stołowego w Krakowie na podstawie prasy:



Sport. R.1, 1930, nr 12

1930.04.22

W jednym z poprzednich numerów naszego pisma pisaliśmy o organizacji tego młodego sportu w Polsce. Wspomnieliśmy tam, że najstarszy okręgowy Związek Ping - Pongowy znajduje się w Krakowie, że istnieje od 3 lat i że rok rocznie przeprowadza zawody drużynowe o mistrzostwo w dwóch klasach, obok zawodów jednostkowych, turnieju „asów“ i t. d. Dane organizacyjne należałoby uzupełnić składem Zarządu K. O. Z. P. P„ który przedstawia się następująco: Prezes: Dr. M. Hornung; wiceprezes: Żak (starszy); sekretarz: H. Apsel; skarbnik: M. Sütter; członek Zarządu: Dortusz. Wydział Gier i Dysc.: Przewodniczący: M. Máteles, zast.: Fabry; sekretarz: Bauminger; ref. spraw sędziowskich: Żak (junior); członek W. G.: Wiener,. Obecnie wypadałoby omówić działalność poszczególnych klubów, w Związku zorganizowanych. Zaczniemy od klasy „A“. Mistrzem drużynowym Krakowa poraź drugi jest T .S. „Orlęta’“. W roku 1928 - 29 nie utracił obecny mistrz w zawodach ani jednego punktu, w sezonie bieżącym udało się tylko jednemu przeciwnikowi uzyskać z nim zwycięstwo. Tajemnicę tych zwycięstw wyjaśni fakt, iż drużyna ta ma wprawdzie 2 graczy słabych (stąd z poważnym przeciwnikiem nigdy do zera ani do jednego nie wygra), z pozostałej jednak piątki przynajmniej czterech tak wyrastało nad poziom przeciwnika, że ich forma wystarczała do zwycięstwa. Na pierwszem miejscu postawić należy mistrza jednostkowego Krakowa i zdobywcę I nagrody w turnieju „asów“, Herbsta. Doskonały w smatchu i driveach, niezawodny w defenzywie, słusznie dzierży zaszczytny tytuł. Drugie miejsce zajął jego kolega klubowy, Stefaniuk, Zawodnik ten musi jednak w decydujących spotkaniach umieć zapanować nad swojemi nerwami, jeśli pragnie uniknąć przykrych niespodzianek Dużo rutyny i piękna wnosi w grę trzeci zawodnik „Orląt“, Żak. Gra on bodaj najpiękniejszy dla oka pingpong. Młodziutki, a przytem — co mu się bardzo chwali — skromniutki Mianowski. przez kolegów „panienką“ zwany, to czwarty filar mistrzowskiej drużyny. Piątkę uzupełnia wreszcie Ciepły, którego forma niezawsze jest jednak równa. Typ sympatycznego i ambitnego zawodnika.



Poprzedni sezon Powrót Następny sezon