Sezon 1950 (piłka nożna)

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 44: Linia 44:
*[[:Grafika:Piłkarz 1950-12-04a.JPG|Przebieg Mistrzostw]]
*[[:Grafika:Piłkarz 1950-12-04a.JPG|Przebieg Mistrzostw]]
*[[:Grafika:Piłkarz 1950-06-12a.JPG|Krakowski Okręgowy Związek zarządza szkolenia ideologiczne dla piłkarzy]]
*[[:Grafika:Piłkarz 1950-06-12a.JPG|Krakowski Okręgowy Związek zarządza szkolenia ideologiczne dla piłkarzy]]
 +
 +
===Echo Krakowskie. 1950, nr 4 (4 I) nr 1365===
 +
 +
[[Grafika:Echo 1950-01-04.jpg‎|thumb|right|200 px]]‎‎‎
 +
 +
 +
 +
Piłkarze Gwardii już z dniem 10 stycznia wychodzą na boisko, by trenować i przygotowywać kondycję do sezonu piłkarskiego. Narciarze Gwardii wyjechali na obozy w góry, piłkarze ręczni pauzowali tylko przez święta. Treningi ich już się rozpoczęły, gdyż oczekują ich poważne spotkania ligowe w koszu.
==Wspomnienia==
==Wspomnienia==

Wersja z dnia 08:15, 14 mar 2019

poprzedni sezon Rozgrywki w tym sezonie następny sezon
Wszystkie mecze, I Liga, Mecze towarzyskie międzynarodowe, Mecze towarzyskie i sparingi, Rezerwy
Juniorzy
Kadra Statystyki Spis Sezonów


Spis treści

Ważniejsze wydarzenia

  • Złamanie umów przez ZS Gwardia. Gwardia-Wisła występuje od początku sezonu pod nazwą Gwardia Kraków.
  • Kwiecień 1950: Wisła towarzysko gromi u siebie "bratnią" Gwardię Warszawa 9:1.
  • 25 kwietnia 1950: Szombierki Bytom - Wisła Kraków 0:5 - najwyższe ligowe zwycięstwo w sezonie.
  • Zmienna forma prezentowana przez Gwardię (Wisłę) w rundzie wiosennej nie wróżyła końcowego sukcesu w lidze. Jednak wygranie jesienią dziewięciu spotkań i remis w jednym dały Wiśle szansę przypieczętowania tytułu mistrzowskiego w ostatnim meczu ligowym.
  • 19 listopada 1950: Mimo porażki z Górnikiem Radlin 1:2 Wisła obroniła tytuł mistrzowski. Pomógł w tym remis najgroźniejszego rywala - Ruchu.
  • Josef Kuchynka kończy pracę w Wiśle.

Prasa o Wiśle i krakowskich klubach przed sezonem piłkarskim

Echo Krakowskie. 1950, nr 4 (4 I) nr 1365

‎‎‎


Piłkarze Gwardii już z dniem 10 stycznia wychodzą na boisko, by trenować i przygotowywać kondycję do sezonu piłkarskiego. Narciarze Gwardii wyjechali na obozy w góry, piłkarze ręczni pauzowali tylko przez święta. Treningi ich już się rozpoczęły, gdyż oczekują ich poważne spotkania ligowe w koszu.

Wspomnienia

Jerzy Jurowicz

W sezonie piłkarskim 1950 Gwardia-Wisła powtórzyła sukces z ubiegłego roku, zdobywając ponownie tytuł mistrza Ligi. Emocjonujący był zwłaszcza finisz rozgrywek, kiedy to szanse prowadzących w tabeli drużyn – naszej i Ruchu – wyrównały się. Decydowała ostatnia niedziela ligowa. Brakło nam wprawdzie na końcu wspaniałego finiszu, opanowania nerwowego i ulegliśmy radlińskim górnikom, ale równocześnie Ruch stracił dalszy punkt i tytuł mistrzowski po raz drugi zdobyła Wisła.

Źródło: Jerzy Jurowicz, Pamiętniki