Sezon 1960/1961 (koszykówka mężczyzn)

Z Historia Wisły

poprzedni sezon Rozgrywki w tym sezonie następny sezon
Wszystkie mecze I liga Puchar Oswobodzenia Słowacji Puchar San Remo
Rezerwy Mecze towarzyskie Juniorzy Puchar PZKosz
Kadra Statystyki Spis Sezonów

Spis treści

Najważniejsze wydarzenia sezonu 1960/1961

Afisz zapowiadający derby koszykarskie w ramach rywalizacji o Mistrzostwo Ligii Międzyokręgowej
Afisz zapowiadający derby koszykarskie w ramach rywalizacji o Mistrzostwo Ligii Międzyokręgowej
  • I liga Koszykarze Wisły zajmują III miejsce w rozgrywkach I ligi.
  • Turniej o Błękitną Wstęgę Wisły Nie rozegrano.
  • Puchar Oswobodzenia Słowacji Koszykarze Wisły zajmują I miejsce w turnieju.
  • Puchar San Remo Koszykarze Wisły Kraków zajmują II miejsce w Turnieju o Puchar San Remo.
  • Juniorzy Juniorzy Wisły Kraków zajmują II miejsce w Mistrzostwach Polski.

  • Koszykarze wygrali turniej w Czechosłowacji. 2


Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1960, nr 230 (1/2 X) nr 4744

‎‎

Koszykarze Wisły wyjechali do Koszyc

Wywiad „Echa“ z mgr. M. Mochnackim

Sezon ligowy w koszykówce mężczyzn rozpoczyna się dopiero 4 listopada. Niemniej wszystkie zespoły, ekstraklasy (i nie tylko ekstraklasy) przygotowuję się do zbliżającego sezonu. W krakowskiej Wiśle początek przygotowań datuje się od sierpnia, bowiem wówczas zorganizowano pierwszy obóz kondycyjny w Wiśle.

Na ten temat rozmawiamy właśnie z nowym trenerem wiślaków mgr M. Mochnackim, który przed kilkoma miesiącami pożegnał się z koszykarkami Wawelu.

— Panie magistrze, przede wszystkim serdeczne życzenia z okazji imienin! Jak się panu pracuje z koszykarzami, bo przecież ostatnie kilka lat trenował pan jedynie zespół kobiecy?

— Okres „aklimatyzacji”, przystosowania się do zajęć z drużyną męską mam już za sobą. Zespół jest zgrany, koleżeński i pracuje mi się całkiem dobrze.

— A forma zawodników? — O tym trudno obecnie mówić, gdyż nie mieliśmy możności sprawdzić formy podczas spotkań z silnymi przeciwnikami. Po pierwszych przygotowaniach, drużyna grała na treningach zupełnie dobrze. Mieliśmy jechać we wrześniu na tournee do Bułgarii, niestety organizatorzy przełożyli turniej w Plewen na grudzień br. Trochę nam to pokrzyżowało plany, ale mówi się trudno. Jutro (rozmowa miała miejsce w czwartek tj. 29. IX.) jedziemy do Koszyc na tradycyjny turniej. Rozpoczyna się on 2 października i będzie trwał przez trzy dni.

Dopiero wówczas będę miał rozeznanie odnośnie formy moich pupilów.

— W jakim składzie będziecie występować w rozgrywkach ligowych? — W zasadzie nie mam kłopotów z ustaleniem zespołu.

Obecnie dysponuję 3 zawodnikami „obrotowymi” (grający na centrze — przyp. redakcji).

Są to, Czernichowski, Likszo i Murzynowski. Kandydatów do gry „na obwodzie” jest aż 12.

Pierwsza trójka to rutyniarze — Pacuła, Wójcik i Wawro, następna — Niewodowski, Paleta i Dąbrowski. Ponadto będą grać: Kassyk, .Surówka, Paszkiewicz, Mościcki, Łapot i Malec. Wybór jest więc duży i od formy samych zawodników, zależeć będzie skład drużyny.

— Słyszałem, że w Wiśle trenuje najwyższy koszykarz w kraju...

— Owszem, przyjechał do Krakowa b. zawodnik lubelskiego Startu — Górnicki, liczący 207 cm wzrostu. Przychodzi do nas na treningi, ale nie może jeszcze grać, gdyż nie otrzymał zwolnienia. Sądzę, że z „wielkoluda” tego będziemy mieli pociechę, ale oczywiście będzie musiał jeszcze solidnie potrenować.

Na razie tyle — dziękujemy za informacje, a po wrażenia z turnieju w Koszycach zjawimy się do Pana po powrocie z Czechosłowacji.

Rozmawiał: J. F.


Echo Krakowa. 1960, nr 296 (19 XII) nr 4810

‎‎

Rzepecka i Wawro z Wisły wygrywają turniej rzutów wolnych do kosza

Niecodzienna impreza odbyła się w hali krakowskiej Wisły, w której z inicjatywy krakowskich władz koszykówki zorganizowano po raz pierwszy w naszym kraju — turniej rzutów wolnych do kosza.

W wielu spotkaniach, gdy przeciwko sobie grają zespoły o równej klasie, właśnie od celności rzutów wolnych zależy końcowy rezultat spotkania.

Wczoraj byliśmy niejednokrotnie świadkami jak zawodnicy czy zawodniczki o wieloletnim nawet stażu gry, nie potrafili się należycie skoncentrować w czasie wykonywanych rzutów i odpadali z konkurencji. Np.

znany koszykarz Wisły — Murzynowski zdołał uzyskać tylko 1 pkt. Podobnie miała się sytuacja w konkurencji kobiet, gdzie zwyciężczyni zdołała trafić zaledwie 14 razy (w 3 próbach), a . kadrowiczka — Górka zajęła 6 miejsce z 7 celnymi rzutami. Szereg klubów zlekceważyło turniej w ogóle nie zgłaszając swych zawodniczek i zawodników do turnieju (np. Wawel czy Korona), bądź też zgłaszając zawodników, którzy mimo to nie wzięli udziału w imprezie (AZS) lub startowała ich bardzo mała ilość. Np. ze Sparty N. Huta w turnieju wzięła udział jedna osoba.

A oto wyniki: kobiety — 1. Rzepecka (Wisła) 14 pkt, 2. Wężykowa 10 pkt, 3. Chechelska 10 pkt, 4.

Dyduła 10 pkt, 5. Czuwaj 7 pkt, 6. Górka 7 pkt. (wszystkie Wisła), Klotzer (Olsza) 6 pkt. Drużynowo wygrała Wisła I w składzie: Wężyk, Dudek, Łapot, Sala, Górka, przed Wisłą II, Wisłą III, Olszą 1 MKS Groble.

Mężczyźni — 1. Wawro (Wisła) 44 pkt, 2. Niewodowski (Wisła) 43 pkt., 3. Chanek (Sparta) 24 pkt., 4.

Surówka (Wisła) 18 pkt, 5. Wójcik (Wisła) 15 pkt, 6. Malec (Wisła) 13 pkt. Drużynowo 1. Wisła II w składzie: Wójcik, Wawro, Niewodowski, Dąbrowski, Likszo, przed Wisłą III, Wisłą I, Wisłą IV, Cracovią i AZS.

Oceniając turniej, inicjator imprezy mgr M. Mochnacki powiedział m in. „Przypuszczałem, że kluby okażą większe zainteresowanie turniejem. Sądziłem także, ze startujący w zawodach osiągną lepsze wyniki. Niestety zawiodły ich nerwy. Gracze, którzy na treningach osiągali po 50-60 celnych rzutów, nie potrafili przekroczyć w wielu wypadkach nawet 20-tk