Sezon 1964/1965 (koszykówka mężczyzn)
Z Historia Wisły
(→Relacje prasowe) |
|||
Linia 34: | Linia 34: | ||
==Relacje prasowe== | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1964, nr 270 (12 XI) nr 5107=== | ||
+ | |||
+ | Sezon koszykówki praktycznie zaczyna się w momencie startu i ligi mężczyzn. Te rozgrywki najbardziej absorbują uwagę kibiców, te rozgrywki przynoszą najwięcej emocji. | ||
+ | |||
+ | W sobotę 14 bm. rusza ze startu liga koszykarzy. Kraków w tym sezonie będą reprezentować trzy zespoły: mistrz Polski Wisła, Sparta Nowa Huta oraz beniaminek AZS Kraków. | ||
+ | |||
+ | System rozgrywek pozostał ten sam, ustalono 6 par. Wisła ma za partnera AZS Kraków, a Sparta — Śląsk Wrocław. Pierwsza runda zostanie rozegrana bez udziału olimpijczyków. Nie zobaczymy więc w Wiśle Likszo i Czernichowskiego, w Śląsku — Łopatki i Frelkiewicza, w Legii — Wichowskiego, Pstrokońskiego, Olejniczaka, w AZS AWF — Sitkowskiego, Blautha, Perki, w Wybrzeżu — Dregiera, w Polonii — Piskuna. Bez uszczerbku personalnego będą więc tylko: Sparta Nowa Huta, AZS Kraków, Start Lublin, AZS Poznań, Lech i AZS Toruń. | ||
+ | |||
+ | Czy ten handicap w decydującym znaczeniu wpłynie na układ tabeli w pierwszej rundzie — zobaczymy. Regulamin tegorocznych rozgrywek przewiduje, że tytuł mistrza Polski zdobywa drużyna, która uzyska największą ilość punktów w obu rundach. Natomiast barw Polski w Pucharze Europy będzie bronić najlepsza drużyna drugiej rundy. | ||
===ZARZĄD PZKosz. ustalił skład naszej ekipy na XIV mistrzostwa Europy=== | ===ZARZĄD PZKosz. ustalił skład naszej ekipy na XIV mistrzostwa Europy=== |
Wersja z dnia 05:54, 16 maj 2020
Spis treści |
Najważniejsze wydarzenia sezonu 1964/1965
- I liga Koszykarze Wisły zajmują II miejsce w rozgrywkach I ligi.
- PEMK Koszykarze Wisły odpadają w ćwierćfinale rozgrywek.
- Turniej o Błękitną Wstęgę Wisły Koszykarze Wisły zajmują II miejsce w turnieju o Błękitną Wstęgę Wisły.
- Turniej w Orleanie Koszykarze Wisły zajmują I miejsce w turnieju.
- Juniorzy Juniorzy Wisły zdobywają Mistrzostwo Krakowa oraz zajmują II miejsce w Mistrzostwach Polski.
- 17. grudnia 1964. W hali Wisły odbywa się spotkanie koszykarzy Polska - Jugosławia.
Relacje prasowe
Gazeta Krakowska. 1964, nr 270 (12 XI) nr 5107
Sezon koszykówki praktycznie zaczyna się w momencie startu i ligi mężczyzn. Te rozgrywki najbardziej absorbują uwagę kibiców, te rozgrywki przynoszą najwięcej emocji.
W sobotę 14 bm. rusza ze startu liga koszykarzy. Kraków w tym sezonie będą reprezentować trzy zespoły: mistrz Polski Wisła, Sparta Nowa Huta oraz beniaminek AZS Kraków.
System rozgrywek pozostał ten sam, ustalono 6 par. Wisła ma za partnera AZS Kraków, a Sparta — Śląsk Wrocław. Pierwsza runda zostanie rozegrana bez udziału olimpijczyków. Nie zobaczymy więc w Wiśle Likszo i Czernichowskiego, w Śląsku — Łopatki i Frelkiewicza, w Legii — Wichowskiego, Pstrokońskiego, Olejniczaka, w AZS AWF — Sitkowskiego, Blautha, Perki, w Wybrzeżu — Dregiera, w Polonii — Piskuna. Bez uszczerbku personalnego będą więc tylko: Sparta Nowa Huta, AZS Kraków, Start Lublin, AZS Poznań, Lech i AZS Toruń.
Czy ten handicap w decydującym znaczeniu wpłynie na układ tabeli w pierwszej rundzie — zobaczymy. Regulamin tegorocznych rozgrywek przewiduje, że tytuł mistrza Polski zdobywa drużyna, która uzyska największą ilość punktów w obu rundach. Natomiast barw Polski w Pucharze Europy będzie bronić najlepsza drużyna drugiej rundy.
ZARZĄD PZKosz. ustalił skład naszej ekipy na XIV mistrzostwa Europy
Echo Krakowa. 1965, nr 124 (30 V) nr 6167
ZARZĄD PZKosz. ustalił skład naszej ekipy na XIV mistrzostwa Europy w koszykówce: Langiewicz, Malec, Likszo, (Wisła),
Polska Francja 72:53
Echo Krakowa. 1965, nr 126 (1 VI) nr 6169
Na szczęście w drugiej połowie, obraz gry uległ zmianie. Ponowne wejście na boisko Langiewicza i Likszy oraz trzeciego zawodnika krakowskiej Wisły — Malca, wyraźnie ożywiło spotkanie. Trójka ta nadawała teraz ton grze naszego zespołu. Świetnie spisywał się grający bardzo mądrze 1 ofiarnie Langiewicz. Dzięki jego udanym akcjom po kilku minutach przewaga Polski wzrosła do 38:26. Dzielnie sekundował mu Likszo, niemający godnego przeciwnika w drużynie francuskiej w walce pod koszem.