Sezon 1968/1969 (koszykówka kobiet)
Z Historia Wisły
poprzedni sezon | Rozgrywki w tym sezonie | następny sezon | |||||||||
Wszystkie mecze | I liga | Puchar Polski | PEMK | Mecze towarzyskie | |||||||
Juniorki | Puchar Lajkonika | ||||||||||
Kadra | Statystyki | Spis Sezonów |
Spis treści |
Najważniejsze wydarzenia sezonu 1968/1969
- I liga Koszykarki Wisły zdobywają Mistrzostwo Polski!
- PEMK Koszykarki Wisły odpadają w fazie grupowej rozgrywek!
- Puchar Polski Koszykarki Wisły grają w finale rozgrywek. Zwycięża Korona Kraków.
- Puchar Lajkonika Koszykarki Wisły zajmują II miejsce w turnieju.
- Turniej w Berlinie Koszykarki Wisły zajmują I miejsce w turnieju.
- Spartakiada Juniorki Wisły gromią zespół Cracovii 142:20.
Relacje prasowe
BOLEŚNIE ODCZUŁY KOSZYKARKI WISŁY PORAŻKĘ W HALLE Z SC CHEMIE
Echo Krakowa. 1969, nr 55 (6 III) nr 7320
BOLEŚNIE ODCZUŁY KOSZYKARKI WISŁY PORAŻKĘ W HALLE Z SC CHEMIE RÓŻNICĄ 12 PKT, PRZEZ KTÓRĄ ICH SZANSE NA AWANS DO PÓŁFINAŁU PUCHARU EUROPY STOPNIAŁY DO ZERA.
Trzeba podkreślić, że aktualne przepisy w rozgrywkach pucharowych nie uwzględniają zdobycia punktów za zwycięstwo w jednym spotkaniu, lecz dopiero w dwóch: u siebie i na wyjeździe. A więc wiślaczki po dwumeczu z SC Chemie nie zdobyły punktów. Teoretycznie mogą je zdobyć w nadchodzących spotkaniach z TTT Daugawą, ale wówczas, gdy wynik dwumeczu w Rydze i Daugawie będzie dla nich korzystny. Nie wydaje się to prawdopodobne. Chyba, że... bylibyśmy świadkami naj większej sensacji w światku koszykarskim.
Kiedy świeżo mamy w pamięci mecze ćwierćfinałowe z SC Chemie oraz występy ligowe przed których zakończeniem wiślaczki zapewniły sobie po raz 6 tytuł mistrzyń. Polski, należy chyba poświęcić kilka słów zespołowi.
Nie ulega kwestii, że koszykarki Wisły — mimo przegranej w Halle — należy zaliczy do czołowych zespołów europejskich. Trzon zespołu stanowią zawodniczki reprezentujące wysoki poziom technicznego i taktycznego wyszkolenia.
Rutynowane Szostak i Górka wielokrotnie dały dowód swych umiejętności. Także młodsze stażem: Wojtal a szczególnie Rogowską można śmiało zaliczyć do najlepszych z najlepszych w kraju. Niestety, na tym się kończy siła wiślackiej koszykówki. Już Sułkowska, mimo b. dobrej gry obronnej rzadko decyduje się na akcje ofensywne i jeszcze rzadziej zdobywa punkty, co w ogromnej mierze niweluje jej wartość w Zespole. Oczywiście jest jeszcze kilka utalentowanych zawodniczek, ale nie reprezentują one poziomu czołowej „czwórki”. Biesiekierska jeszcze nie spełniła nadziei, chociaż w spotkaniach o małą stawkę spisuje się coraz lepiej. Talentami pierwszej wody są Starowieyska i Gołąbek, lecz na wyniki trzeba jeszcze zaczekać 2—4 sezony.
Tym niemniej warto i należy podkreślić, że przyszły sezon zapowiada się dla Wisły dużo lepiej niż obecny. Przede wszystkim dlatego, że zespół został ód kilku dni wzmocniony jedną z najlepszych zawodniczek w kraju, eks-reprezentantką — Ogłozińską a od jesieni wznowi treningi do niedawna as atutowy drużyny — Likszowa.
Tak więc trener L. Miętta będzie miał trzon zespołu złożony z 6—7 zawodniczek a nie jak dotąd z 4—5.
Kiedy uwzględnimy, że i młodzież spisywać się będzie lepiej można mieć realne nadzieje nie tylko na utrzymanie przez wiślaczki mistrzowskiego tytułu, ale także na wyższą lokatę w Pucharze Europy
Gazeta Krakowska. 1969, nr 83 (9 IV) nr 6569
Sezon koszykówki 1968/69 choć nie zakończył się pełnym sukcesem drużyn krakowskich potwierdził jednak, że nadal stolicą polskiej koszykówki jest Kraków.
Koszykarki Wisły nie dały żadnych szans rywalkom, wy walczyły tytuł mistrza Polski nie ponosząc żadnej porażki.
Wszystko wskazuje na to że i w następnych sezonach potrafią utrzymać prymat w Polsce, bowiem zespół ten zasiliła reprezentantka Polski Ogłozińska, do gry powróci po rocznej przerwie jedna z najlepszych krajowych koszykarek Krystyna Likszowa.
Korona zajęła ósme miejsce W I lidze, a stać było ten zespół na uplasowanie się na szóstym miejscu. Choroby i kontuzje koszykarek Korony przyczyniły się do paru porażek Zawiodły koszykarki AZS Kraków, które nie potrafiły wy walczyć awansu do ekstraklasy. Wisła w I lidze koszykarzy zajęła „tylko” drugie miejsce.
Piszemy — tylko — gdyż gdyby nie przegrana w pierwszej rundzie z Lechem, krakowianie powtórzyliby zeszłoroczny sukces. Przypominamy że w Poznaniu Wisła prowadziła do przerwy z Lechem 43:21 by przegrać... 65:67. To kosztowało Wisłę przekazanie pałeczki mistrzowskiej na rzecz Legii. Zespół „białej gwiazdy” posiada dobre zaplecze, tytuł mistrza Polski juniorów należy do Wisły.
Znacznie obniżyły loty pozostałe drużyny krakowskie w I lidze. Sparta Nowa Huta zajęła aż 10 miejsce a Korona nie potrafiła uchronić się przed spadkiem, chyba... że przy powiększeniu ligi do 14 drużyn wywalczy ponownie miejsce w ekstraklasie. Warto zaznaczyć że „królem strzelców” w I lidze koszykarzy został Likszo (Wisła) 620 pkt. przed Łopatką (Śląsk) 576 pkt. i Langiewiczem (Wisła) 467 pkt. Ogólny bilans osiągnięć drużyn krakowskich — dwa tytuły mistrza Polski i jeden wicemistrza — świadczą o czołowej pozycji okręgu krakowskiego w polskiej koszykówce. W przyszłym sezonie osiągnięcia te będą jeszcze okazalsze, warto jednak by i inne zespoły poza Wisłą starały się nawiązać walkę z czołówką krajową. Szczególnie w konkurencji juniorek i juniorów. (PU)
BARDZO dobre wyniki uzyskała w minionym sezonie wiślacka koszykówka
Echo Krakowa. 1969, nr 151 (30 VI) nr 7416
BARDZO dobre wyniki uzyskała w minionym sezonie wiślacka koszykówka. Zdobycie mistrzostwa Polski przez drużynę kobiecą (J. Wojtal uznana została za najlepszą koszykarkę w kraju), wicemistrzostwo Polski drużyny męskiej.(B. Likszo „królem strzelców”), mistrzowski tytuł juniorów — oto najważniejsze osiągnięcia koszykówki spod znaku białej gwiazdy. Mówiono o tych sukcesach podczas uroczystego zakończenia sezonu, na którą to uroczystość m. in. przybyli: sekretarz KW PZPR — Z. Kitliński, kier. Wydz. Prop. KW PZPR — R.-Sławecki, zast. przew. Prez. RN m. Krakowa — dr J. Garlicki, przew. KKKF1T — mgr M. Stefanów oraz wiceprezes Federacji ZS Gwardia — W. Sienkiewicz.
Przybyłych gości powitał kierownik sekcji koszykówki mjr mgr J. Biel, następnie głos zabrał wiceprezes GTS Wisła płk St. Wałach, który w serdecznych słowach podziękował zawodniczkom, zawodnikom, trenerom i działaczom za ogromny wkład pracy i dobre wyniki. Życzył także jeszcze lepszych rezultatów w roku przyszłym. Również inni mówcy wyrażali zadowolenie z uzyskanych wyników składali wiślickiej koszykówce gratulacje i życzenia jak najlepszych osiągnięć w przyszłorocznych rozgrywkach.
W dowód uznania wręczono zawodniczkom, zawodnikom i trenerom nagrody i upominki. Za troskliwą opiekę zarządu podziękowała Irena Górka, oświadczając w imieniu swych koleżanek i kolegów, że dołożą wszelkich starań aby w roku przyszłym uzyskiwać, w rozgrywkach jeszcze lepsze wyniki, tak w spotkaniach krajowych jak i międzynarodowych. Podczas uroczystości wręczono m. In. honorowe odznaki KKKFiT, które otrzymali: I. Górka, A. Szostak, J. Wojtal, B. Likszo, W. Langiewicz, ppłk C. Maruda, J. Bętkowski, Ludwik Miętta, mjr J. Biel, mjr K. Szewczyk, (s)