Sezon 1988/1989 (koszykówka kobiet)

Z Historia Wisły

poprzedni sezon Rozgrywki w tym sezonie następny sezon
Wszystkie mecze I Liga Puchar Polski Puchar Ronchetti Mecze towarzyskie
Rezerwy Juniorki
Kadra Statystyki Spis Sezonów

Spis treści

Najważniejsze wydarzenia sezonu 1988/1989

  • I Liga Koszykówki Kobiet Koszykarki Wisły zajmują IV miejsce w rozgrywkach ligowych.


Prasa

1988

  • „Dziennik Polski” nr 191. Koszykarki przed sezonem.


Echo Krakowa. 1988, nr 111 (8 VI) nr 12666

PO PRZEANALIZOWANIU możliwości swojej drużyny koszykarek, działacze Wisły wpadli na pomysł, aby zrezygnować z udziału w prestiżowych rozgrywkach Pucharu Europy i zgłosić zespół do startu w słabiej obsadzonym Pucharze im. Liliany Ronchetti.

Podopieczne Zdzisława Kassyka będą mieć większe szanse na nawiązanie równorzędnej walki z zagranicznymi rywalkami. Tak przynajmniej uważają wszyscy w krakowskim klubie. Dla przerzedzonej wskutek kontuzji Anny Jelonek, planowanego wyjazdu na Zachód Grażyny Seweryn, decyzji o zmianie barw Elżbiety Całej i Izabeli Maj, ekipy to okazja do pokazania się na międzynarodowej arenie, bez kompromitującej wpadki.

Z przykrością odnotowujemy regres polskiej żeńskiej koszykówki, ale być może występy Wisły w Pucharze im. L. Ronchetti to jedyne rozwiązanie. Zawodniczki otrzymają nagrodę za ligowy sukces, kibice nie przeżyją rozczarowania, choć osobiście przestrzegałbym przed lekceważeniem przeciwniczek w trzeciej pod względem znaczenia klubowej imprezie europejskiej.

Zresztą wciąż nie wiadomo czy zgłoszenie Wisły, w końcu mistrza kraju, zostanie przyjęte przez FIBA — Międzynarodową Federację Koszykówki. Podobne plany ma Górnik Wałbrzych, który z kolei zamiast w Pucharze Europy chciałby grać w Pucharze im. Radivoja Koraća. (jer)


Echo Krakowa. 1988, nr 148 (1 VIII) nr 12703

W WISLACKICH zespołach koszykówki zapowiadają się poważne zmiany. Więcej niestety strat, niż zysków.

Grażyna Seweryn, która otrzymała zgodę władz sportowych na podpisanie kontraktu zagranicznego, wybiera się do Francji Będzie tam występowała w CSB Dijon. Wraz z nią ma jechać mąż Janusz, do niedawna czołowy zawodnik „Wawelskich smoków” niestety, bez prawa gry.

Wisłę opuściły też Izabela Maj i Elżbieta Cała. Obie wybrały ŁKS. Po ukończeniu studiów powróciła do Stalowej Woli Małgorzata Perucka.

Akces do drużyny mistrzyń Polski zgłosiła Maria Boczkowska z AZS AWF Katowice, wychowanka Stali Stalowa Wola, działacze czynią również starania o pozyskanie Beaty Dziurdzi (ROW Rybnik).

Informowaliśmy już, że kierownictwo Wisły, wziąwszy pod uwagę trudną sytuację kadrową drużyny koszykarek, zrezygnowało z występów w Pucharze Europy. Jeśli nie będzie mieć Zastrzeżeń Międzynarodowa Federacja Koszykówki, krakowianki wezmą udział w rozgrywkach Pucharu Liliany Ronchetti. Ale wiążące decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły.

Echo Krakowa. 1989, nr 3 (4 I) nr 12812

Koszykarki Wisły wznowiły treningi tuż po Nowym Roku.

Od czwartku będą ćwiczyć w Nowym Targu. Spędzą w tamtejszym ośrodku Startu sześć dni i wrócą do Krakowa 10 stycznia, by przygotować się do rozpoczynających się w połowie miesiąca rozgrywek „play off”, końcowej fazie mistrzostw ekstraklasy.

Trener Zdzisław Kassyk liczył, iż wróci do gry Marta Starowicz, która po poważnej kontuzji i operacji, przechodzi okres intensywnej kuracji rehabilitacyjnej i czuje się coraz lepiej.

Jednak ostatnia wizyta w Piekarach Śląskich u dr. Widuchowskiego, który operował koszykarkę i prowadzi jej leczenie, rozwiała te nadzieje. Lekarz zalecił dalszą rehabilitację, dał zakaz gry i intensywnych treningów do połowy miesiąca, wyznaczając kolejną konsultację na 16 stycznia. Tak więc Wisła nadal będzie musiała grać bez swej czołowej koszykarki. Wydaje się, iż lepiej by p. Marta dłużej leczyła nogę aż do całkowitego wyzdrowienia i dojścia do pełni sił, niż aby zbyt wczesnym wznowieniem gry naraziła się na odnowienie kontuzji. Słowem, by nie powtórzyła się historia podobna do tej, jaką przeżyła ostatnio Anna Jelonek.


Echo Krakowa. 1989, nr 51 (13 III) nr 12860

ZAKOŃCZYŁY się rozgrywki w ligach koszykówki. Wśród kobiet krajowy prymat wywalczył Włókniarz, po raz pierwszy w historii, wygrywając w Pabianicach w trzecim decydującym meczu ze Spójnią Gdańsk 91:76. Przypomnijmy, że Wisła zajęła czwarte miejsce