Sezon 1989/1990 (koszykówka kobiet)

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Prasa)
(Echo Krakowa. 1989, nr 204 (19 X) nr 13013)
Linia 40: Linia 40:
O POLSKICH sportowcach decydują w zasadzie działacze. Podczas ostatniego walnego zjazdu Polskiego Związku Koszykówki postanowiono stworzyć ciało przedstawicielskie sportowców, tak by mogli oni uczestniczyć, poprzez swych przedstawicieli, w podejmowaniu najważniejszych decyzji. Ostatnio miało miejsce zebranie wyborcze Krajowej Rady Zawodniczej. Przewodniczącym został Mariusz Kaczmarek z zielonogórskiego Zastalu. a jego zastępczynią — Marta Starowicz z krakowskiej Wisły. W skład rady weszli ponadto: Halina Iwaniec (Wisła) i z klubów Ii-ligowych Anna Kamińska ze Stali Stalowa Wola oraz Witold Ziółkowski ze stołecznej Polonii. Przewodniczący rady wszedł do zarządu PZKosz., w sprawach dotyczących zawodniczek występować będzie na tym forum Marta Starowicz.
O POLSKICH sportowcach decydują w zasadzie działacze. Podczas ostatniego walnego zjazdu Polskiego Związku Koszykówki postanowiono stworzyć ciało przedstawicielskie sportowców, tak by mogli oni uczestniczyć, poprzez swych przedstawicieli, w podejmowaniu najważniejszych decyzji. Ostatnio miało miejsce zebranie wyborcze Krajowej Rady Zawodniczej. Przewodniczącym został Mariusz Kaczmarek z zielonogórskiego Zastalu. a jego zastępczynią — Marta Starowicz z krakowskiej Wisły. W skład rady weszli ponadto: Halina Iwaniec (Wisła) i z klubów Ii-ligowych Anna Kamińska ze Stali Stalowa Wola oraz Witold Ziółkowski ze stołecznej Polonii. Przewodniczący rady wszedł do zarządu PZKosz., w sprawach dotyczących zawodniczek występować będzie na tym forum Marta Starowicz.
 +
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1989, nr 210 (27 X) nr 13019===
 +
 +
Zdzisław Kassyk przed inauguracją ligi koszykarek: „Bić się będę jak zawsze.
 +
 +
JUTRO inauguracja ligi koszykarek. Wisła, nasza jedyna już dziś pierwszoligowa drużyna zaliczana jest przez fachowców do grona kandydatów do walki o medalowe lokaty. Czy tak będzie? Oto opinia trenera zespołu mgr ZDZISŁAWA KASSYKA.
 +
 +
— Uważam, że dziewczęta są debrze przygotowane fizycznie do czekającego je sezonu. Będą się „bić”, jak zwykle zresztą.
 +
 +
Kładę duży nacisk na ambitną, agresywną walkę o piłkę, a że predyspozycje dziewcząt do takiej gry są bardzo wyraźne, ten element jest silną stroną Wisły.
 +
 +
— Czy plan, jaki Pan ułożył przed sezonem, plan przygotowań do ligi został w pełni wykonany? — Poza jednym punktem — tak. Zarówno zgrupowania szkoleniowe jak treningi w Krakowie oraz starty w różnych turniejach odbyły się zgodnie z tym co zaplanowałem. Nie doszedł do skutku nasz udział w turnieju w we Wrocławiu (ze względów finansowych). I to jest ten jeden punkt, którego nie udało się nam wypełnić.
 +
 +
— Zmiany kadrowe? — Są w zasadzie już od dawna znane. Przyszła na studia do Krakowa Ilona Mądra z poznańskiej Olimpii, reprezentantka Polski, dobra, waleczna zawodniczka. Wróciła, po trzech latach występów w Hutniku, Lucyna Pozorska, a z Korony przeszła do nas Beata Płatkiewicz. To nasze nabytki. Reszta zespołu w zasadzie bez zmian. Na początku sezonu nie zobaczymy Marty Starowicz, która nie jest jeszcze w pełnej dyspozycji do gry.
 +
 +
Mam nadzieję, że niebawem dołączy do koleżanek.
 +
 +
— Głośno ostatnio o tzw. „sprawie Jelonek”.
 +
 +
— Tak. Anka udzieliła wywiadu „Przeglądowi Sportowemu”, żaląc się na klub, iż nie wywiązuje się z przyjętych wobec niej zobowiązań, że w trudnym okresie jej życia — urodzenia dziecka i urlopu macierzyńskiego — nie troszczyliśmy się o nią jak należy. Myślę, że to co przed chwilą powiedział prezes klubu rzecz wyjaśnia (rozmawiałem z trenerem Kassykiem w trakcie konferencji prasowej urządzonej przez kierownictwo Wisły. Prezes — gen. Jerzy Gruba indagowany w tej kwestii po wiedział: Uważam, że Anna Jelonek stawia nam niesłuszne zarzuty. W trakcie lej urlopu macierzyńskiego pomogliśmy jej w otrzymaniu i otworzeniu drink- -baru przy ul. Solskiego Wystaraliśmy się o działkę budowlana, aby mogła postawić sobie dom Nie byliśmy w stanie — a tego żądała — kupić jej domku jednorodzinnego, bo nas na to stać”).
 +
 +
— Rozgrywki „idą” wedle starego systemu? — Tak. Jedyna nowość, w ostatniej fazie play off, to walka do trzech zwycięstw w rywalizacji o mistrzowski tytuł (do tej pory grano do dwóch wygranych).
 +
 +
— Jutro start. Na pierwszy ogień wrocławska Ślęzą i Stal z Brzegu. Wygracie? — Liczę, że tak!
 +
[[Kategoria:Sezon 1989/1990 (koszykówka kobiet)|- Sezon 1989/1990 (koszykówka kobiet)]]
[[Kategoria:Sezon 1989/1990 (koszykówka kobiet)|- Sezon 1989/1990 (koszykówka kobiet)]]

Wersja z dnia 07:18, 25 lis 2019

poprzedni sezon Rozgrywki w tym sezonie następny sezon
Wszystkie mecze I liga Puchar Polski Mecze towarzyskie
Kadetki Juniorki
Kadra Statystyki Spis Sezonów

Spis treści

Najważniejsze wydarzenia sezonu 1989/1990

  • I liga Koszykarki Wisły zajmują VI miejsce w rozgrywkach I ligi.


Prasa

1989

  • „Dziennik Polski” nr 252. Koszykarki przed sezonem.


Echo Krakowa. 1989, nr 169 (31 VIII) nr 12978

SEZON koszykówki zbliża się szybkimi krokami. Oto garść informacji z Wisły/klubu, mającego tak. wspaniałą, historię w tej dziedzinie sportu, a ostatnio przeżywającego spory koszykarski kryzys (jeśli się przypomni spadek koszykarzy z ekstraklasy i czwarte miejsce koszykarek). Lokata podopiecznych Zdzisława Kassyka nie byłą niespodzianką, jako że wielokrotne mistrzynie Polski doznały, w minionym sezonie ogromnych ubytków kadrowych. A jak będzie, teraz?.. Powinno być lepiej, Wisła znów ma zamiar walczyć, o., najwyższe lokaty w naszej lidze. Wróciła do drużyny, po ciężkiej" kontuzji nogi, Marta Starowicz, czuje się coraz pewniej, coraz lepiej i wiń na stanowić poważne wzmocnienie zespołu. Anna Jaskurzyńska- Jelonek urodziła dziecko (w czerwcu) i przebywa obecnie na urlopie macierzyńskim, ale można się spodziewać, że niebawem zacznie lekkie treningi i być może pod koniec roku wróci na boisko.

Jak mi powiedział Z. Kassyk przyszły do Wisły: Beata Płatkiewicz z Korony, Lucyna Pozorska z Hutnika (wróciła po kilku sezonach gry w tamtej drużynie), doszła z rzeszowskiego AZS Dorota Reszytyło (rozpoczęła studia w AWF). W tym tygodniu komisja do zmiany barw klubowych PZKosz. potwierdziła dla Wisły — na czas studiów w AWF — reprezentantkę Polski Ilonę Mądrą z poznańskiej Olimpii Klubowi poznańskiemu przysługuje jeszcze odwołanie od tej decyzji, ale ponieważ wszystkie przewidziane przepisami warunki zostały spełnione, można się liczyć z tym, że utalentowana młoda, zawodniczka Olimpii będzie występowała w tym sezonie w barwach zespołu krakowskiego Z. Kassyk zabiera ją na turniej do Rużomberoku, gdzie Wisła wyjeżdża już dziś W planie drużyny są jeszcze turnieje: w Rzeszowie (8—40 września) i zaraz potem (od 11 IX) udział w spartakiadzie radzieckich klubów gwardyjskich w Kijowie. Przed sezonem czeka koszykarki kolejne zgrupowanie szkoleniowe w Zakopanem a 28 i 29 października inauguracja ligi meczami ze Ślęzą Wrocław i Stałą Brzeg w Krakowie.


Echo Krakowa. 1989, nr 204 (19 X) nr 13013

O POLSKICH sportowcach decydują w zasadzie działacze. Podczas ostatniego walnego zjazdu Polskiego Związku Koszykówki postanowiono stworzyć ciało przedstawicielskie sportowców, tak by mogli oni uczestniczyć, poprzez swych przedstawicieli, w podejmowaniu najważniejszych decyzji. Ostatnio miało miejsce zebranie wyborcze Krajowej Rady Zawodniczej. Przewodniczącym został Mariusz Kaczmarek z zielonogórskiego Zastalu. a jego zastępczynią — Marta Starowicz z krakowskiej Wisły. W skład rady weszli ponadto: Halina Iwaniec (Wisła) i z klubów Ii-ligowych Anna Kamińska ze Stali Stalowa Wola oraz Witold Ziółkowski ze stołecznej Polonii. Przewodniczący rady wszedł do zarządu PZKosz., w sprawach dotyczących zawodniczek występować będzie na tym forum Marta Starowicz.


Echo Krakowa. 1989, nr 210 (27 X) nr 13019

Zdzisław Kassyk przed inauguracją ligi koszykarek: „Bić się będę jak zawsze.

JUTRO inauguracja ligi koszykarek. Wisła, nasza jedyna już dziś pierwszoligowa drużyna zaliczana jest przez fachowców do grona kandydatów do walki o medalowe lokaty. Czy tak będzie? Oto opinia trenera zespołu mgr ZDZISŁAWA KASSYKA.

— Uważam, że dziewczęta są debrze przygotowane fizycznie do czekającego je sezonu. Będą się „bić”, jak zwykle zresztą.

Kładę duży nacisk na ambitną, agresywną walkę o piłkę, a że predyspozycje dziewcząt do takiej gry są bardzo wyraźne, ten element jest silną stroną Wisły.

— Czy plan, jaki Pan ułożył przed sezonem, plan przygotowań do ligi został w pełni wykonany? — Poza jednym punktem — tak. Zarówno zgrupowania szkoleniowe jak treningi w Krakowie oraz starty w różnych turniejach odbyły się zgodnie z tym co zaplanowałem. Nie doszedł do skutku nasz udział w turnieju w we Wrocławiu (ze względów finansowych). I to jest ten jeden punkt, którego nie udało się nam wypełnić.

— Zmiany kadrowe? — Są w zasadzie już od dawna znane. Przyszła na studia do Krakowa Ilona Mądra z poznańskiej Olimpii, reprezentantka Polski, dobra, waleczna zawodniczka. Wróciła, po trzech latach występów w Hutniku, Lucyna Pozorska, a z Korony przeszła do nas Beata Płatkiewicz. To nasze nabytki. Reszta zespołu w zasadzie bez zmian. Na początku sezonu nie zobaczymy Marty Starowicz, która nie jest jeszcze w pełnej dyspozycji do gry.

Mam nadzieję, że niebawem dołączy do koleżanek.

— Głośno ostatnio o tzw. „sprawie Jelonek”.

— Tak. Anka udzieliła wywiadu „Przeglądowi Sportowemu”, żaląc się na klub, iż nie wywiązuje się z przyjętych wobec niej zobowiązań, że w trudnym okresie jej życia — urodzenia dziecka i urlopu macierzyńskiego — nie troszczyliśmy się o nią jak należy. Myślę, że to co przed chwilą powiedział prezes klubu rzecz wyjaśnia (rozmawiałem z trenerem Kassykiem w trakcie konferencji prasowej urządzonej przez kierownictwo Wisły. Prezes — gen. Jerzy Gruba indagowany w tej kwestii po wiedział: Uważam, że Anna Jelonek stawia nam niesłuszne zarzuty. W trakcie lej urlopu macierzyńskiego pomogliśmy jej w otrzymaniu i otworzeniu drink- -baru przy ul. Solskiego Wystaraliśmy się o działkę budowlana, aby mogła postawić sobie dom Nie byliśmy w stanie — a tego żądała — kupić jej domku jednorodzinnego, bo nas na to stać”).

— Rozgrywki „idą” wedle starego systemu? — Tak. Jedyna nowość, w ostatniej fazie play off, to walka do trzech zwycięstw w rywalizacji o mistrzowski tytuł (do tej pory grano do dwóch wygranych).

— Jutro start. Na pierwszy ogień wrocławska Ślęzą i Stal z Brzegu. Wygracie? — Liczę, że tak!