Stanisław Koziarski
Z Historia Wisły
(→Requiescat in pace) |
|||
Linia 2: | Linia 2: | ||
[[Grafika:Stanisław Koziarski.jpg|250px|right|thumb|Stanisław Koziarski]] | [[Grafika:Stanisław Koziarski.jpg|250px|right|thumb|Stanisław Koziarski]] | ||
'''Stanisław Koziarski''' ( ur. 16 kwietnia 1926, zm. 6 czerwca 1990 w Krakowie ) - w latach powojennych hokeista Wisły, następnie przez dziesięciolecia pracownik i wreszcie gospodarz sekcji piłkarskiej; legendarny "szatny", nazywany żywą kroniką powojennej piłki przy Reymonta. | '''Stanisław Koziarski''' ( ur. 16 kwietnia 1926, zm. 6 czerwca 1990 w Krakowie ) - w latach powojennych hokeista Wisły, następnie przez dziesięciolecia pracownik i wreszcie gospodarz sekcji piłkarskiej; legendarny "szatny", nazywany żywą kroniką powojennej piłki przy Reymonta. | ||
+ | |||
+ | Andrzej Iwan wspominał, że z szatnego Wisły w ramach żartów zrobiono... króla strzelców rezerwowej drużyny Wisły. | ||
+ | |||
+ | "To były czasy, kiedy dziennikarze dzwonili do klubu i pytali o wynik. <br> | ||
+ | - Halo?<br> | ||
+ | - Witam, dzwonię z redakcji. Proszę mi powiedzieć, jaki był wynik rezerw Wisły?<br> | ||
+ | - 4:1.<br> | ||
+ | - A kto strzelił gole?<br> | ||
+ | - Cztery trafienia Koziarskiego.<br> | ||
+ | - O, dziękuję bardzo.<br> | ||
+ | - Proszę.<br> | ||
+ | I tak to Koziarski, magazynier, na koniec sezonu miał jakiś niesłychanie wyśrubowany wynik i prowadził we wszystkich klasyfikacjach". [Andrzej Iwan, Spalony, str. 50-51] | ||
+ | |||
+ | Wydaje się, że ofiarą tych żartów padała redakcja Echa Krakowa, gdyż faktycznie podawała Koziarskiego jako zdobywcę goli ([[1977.08.07 Słomniczanka - Wisła Kraków Ib 0:1|mecz ze Słomniczanką w 1977]], [[1976.10.10 Wisła Kraków Ib - Kabel Kraków 1:3|mecz z Kablem w 1976]]). | ||
==Requiescat in pace== | ==Requiescat in pace== |
Aktualna wersja
Stanisław Koziarski ( ur. 16 kwietnia 1926, zm. 6 czerwca 1990 w Krakowie ) - w latach powojennych hokeista Wisły, następnie przez dziesięciolecia pracownik i wreszcie gospodarz sekcji piłkarskiej; legendarny "szatny", nazywany żywą kroniką powojennej piłki przy Reymonta.
Andrzej Iwan wspominał, że z szatnego Wisły w ramach żartów zrobiono... króla strzelców rezerwowej drużyny Wisły.
"To były czasy, kiedy dziennikarze dzwonili do klubu i pytali o wynik.
- Halo?
- Witam, dzwonię z redakcji. Proszę mi powiedzieć, jaki był wynik rezerw Wisły?
- 4:1.
- A kto strzelił gole?
- Cztery trafienia Koziarskiego.
- O, dziękuję bardzo.
- Proszę.
I tak to Koziarski, magazynier, na koniec sezonu miał jakiś niesłychanie wyśrubowany wynik i prowadził we wszystkich klasyfikacjach". [Andrzej Iwan, Spalony, str. 50-51]
Wydaje się, że ofiarą tych żartów padała redakcja Echa Krakowa, gdyż faktycznie podawała Koziarskiego jako zdobywcę goli (mecz ze Słomniczanką w 1977, mecz z Kablem w 1976).
Requiescat in pace
Grób Stanisława Koziarskiego na Cmentarzu Rakowickim.
Kwatera XLII, rząd 1, grób 44.
02.05.2012
03.11.2018