Statystyki 2020/2021 (piłka nożna)

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Nowa strona: {{Przyciski-rozgrywki |poprzedni sezon = Sezon 2019/2020 (piłka nożna) |następny sezon = Sezon 2021/2022 (piłka nożna) |rozgrywki1 = [[Wszystkie mecze 2020/2021 (piłka no...)
(=Podsumowanie formacji – napastnicy)
Linia 226: Linia 226:
-
===Podsumowanie formacji – napastnicy==
+
===Podsumowanie formacji – napastnicy===
Czas na ostatnie podsumowanie formacji w tym roku. Po bramkarzach, obrońcach oraz pomocnikach przyszedł czas na zawodników, których głównym zadaniem jest atakowanie bramek rywali oraz zdobywanie goli. Jak w mijającym roku poszło naszym napastnikom?
Czas na ostatnie podsumowanie formacji w tym roku. Po bramkarzach, obrońcach oraz pomocnikach przyszedł czas na zawodników, których głównym zadaniem jest atakowanie bramek rywali oraz zdobywanie goli. Jak w mijającym roku poszło naszym napastnikom?

Wersja z dnia 08:24, 4 sty 2021

poprzedni sezon Rozgrywki w tym sezonie następny sezon
Wszystkie mecze Ekstraklasa Puchar Polski Mecze towarzyskie i sparingi Mecze towarzyskie międzynarodowe
Juniorzy Juniorzy młodsi Trampkarze
Kadra Statystyki Spis Sezonów


Spis treści

Statystyczne podsumowanie rundy jesiennej

Runda jesienna PKO Bank Polski Ekstraklasy za nami! W 14 rozegranych meczach koszulkę z białą gwiazdą przywdziewało 27 zawodników, którzy zdołali zgromadzić na swoim koncie 14 punktów, co zapewnia im 12. miejsce w ligowej tabeli. Jak piłkarze krakowskiej Wisły prezentowali się w liczbach? Postanowiliśmy to sprawdzić.


22.12.2020r.

Jakub Sumera

Bramki

W rundzie jesiennej sezonu 2020/2021 na listę strzelców wpisywało się 8 piłkarzy krakowskiej Wisły, a najskuteczniejsi z nich mają na swoim koncie 3 bramki. Taką liczbą goli pochwalić się mogą Chuca, Jean Carlos Silva, Yaw Yeboah, Felicio Brown Forbes oraz Jakub Błaszczykowski. Z kolei po jednym trafieniu dołożyli Michal Frydrych, Adi Mehremić i Patryk Plewka.


Asysty

Miano najlepszego asystenta dzierży aż 5 zawodników: Maciej Sadlok, Dawid Abramowicz, Stefan Savić, Patryk Plewka oraz Yaw Yeboah, którzy mają na swoim koncie 2 ostatnie podania. Po jednej asyście mają z kolei Michal Frydrych, Vullnet Basha, Gieorgij Żukow, Chuca, Felcio Brown Forbes, a także Jean Carlos Silva.


Instat Index

Najwyższy Instat Index w pojedynczym meczu osiągnął Mateusz Lis, który w spotkaniu 14. kolejki przeciwko Lechowi Poznań zdobył 404 punkty, co jest najlepszym rezultatem w rundzie jesiennej spośród pozostałych Wiślaków. Do golkipera należy również najniższy stopień podium, dzięki występowi w pojedynku z Rakowem Częstochowa w 9. serii gier, gdzie 23-letni bramkarz uzbierał 344 punkty. Z kolei drugim najwyższym wynikiem pochwalić się może Yaw Yeboah, który w wyjazdowym starciu przeciwko Stali Mielec zdobył 385 punktów.


Przebiegnięte kilometrów

Najwięcej kilometrów w jednym spotkaniu przebiegł środkowy pomocnik krakowian – Gieorgij Żukow. Miało to miejsce podczas ostatniego spotkania z Legią, kiedy to wiślacka „20” pokonała dystans 12,27 km. Z kolei najwięcej kilometrów w poszczególnych meczach pokonał Patryk Plewka, który uczynił to konkretnie w 4 spotkaniach, natomiast Dawid Abramowicz dokonał tego w 3 potyczkach.


Liczba sprintów

W meczu 2. serii gier przeciwko Śląskowi Wrocław Maciej Sadlok zanotował najwięcej, bo aż 43 sprinty, co jest najlepszym wynikiem spośród Wiślaków w rundzie jesiennej. Z kolei miano lidera w poszczególnych spotkaniach należy do Jeana Carlos Silvy, który aż 6-krotnie notował najwięcej sprintów.


Najszybszy

W klasyfikacji najszybszych zawodników zarówno Wisły, jak i całej ligi triumfował Adi Mehremić, który w wyjazdowym starciu z Górnikiem Zabrze pobiegł z prędkością 34,56 km/h. W wiślackiej hierarchii drugą pozycję z wynikiem 34,34 km/h osiągniętym w meczu ze Śląskiem Wrocław zajął Yaw Yeboah. Podium z kolei uzupełnia Jean Carlos Silva. Napastnik Białej Gwiazdy podczas Derbów Krakowa rozwinął prędkość 34,30 km/h.

Najwięcej rozgranych minut

W rundzie jesiennej sezonu 2020/2021 najwięcej minut spośród wszystkich zawodników Białej Gwiazdy na ekstraklasowych boiskach zanotował Mateusz Lis, który rozegrał 12 spotkań i spędził na murawie 1080 minut, co stanowi 86% maksymalnego czasu gry. Za plecami wiślackiego golkipera uplasował się Maciej Sadlok, który w 11 spotkaniach uzbierał 993 minuty (72% maksymalnego czasu gry). Podium w tej klasyfikacji uzupełnia Jean Carlos Silva. Brazylijczyk rozegrał 13 meczów, w trakcie których na spędził na murawie 977 minut, co stanowi 72% maksymalnego czasu gry.


Źródło: wisla.krakow.pl

Podsumowanie formacji: Bramkarze

Rok 2020 zbliża się ku końcowi. Jest to więc odpowiedni moment na to, by podsumować występy zawodników, którzy w mijających 12 miesiącach mogli przywdziewać koszulkę z białą gwiazdą. Na początek przeanalizowaliśmy poczynania strzegących dostępu do wiślackiej bramki golkiperów.


28.12.2020r.

Jakub Sumera

Michał Buchalik

Podsumowanie występów bramkarzy rozpoczynamy od Michała Buchalika. Urodzony w Rybniku zawodnik 2020 rok rozpoczął w podstawowym składzie i stanął między słupkami bramki zespołu z R22 w inaugurującym wiosenne zmagania starciu z Jagiellonią Białystok, które zakończyło się pewnym zwycięstwem krakowian 3:0, a „Buchal” zachował czyste konto. 31-latek nie dał się również pokonać podczas spotkań z Zagłębiem Lubin, Koroną Kielce oraz Cracovią, czym w znacznym stopniu przyczyniał się do końcowych triumfów swojej drużyny. Łącznie w pierwszych sześciu wiosennych meczach wiślacki golkiper tylko 3-krotnie wyciągał piłkę z własnej siatki. Po przerwie w rozgrywkach spowodowanej pandemią koronawirusa pozycja bramkarza nadal obsadzona była przez Buchalika, który do 31. kolejki miał pewne miejsce słupkami i bez wątpienia dołożył swoją cegiełkę do utrzymania Białej Gwiazdy w Ekstraklasie. W trwających rozgrywkach Michał Buchalik zanotował jeden występ w ramach Pucharu Polski przeciwko KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, a także dwa mecze na poziomie Ekstraklasy, kiedy to Wisła Kraków podejmowała przy Reymonta Podbeskidzie Bielsko-Biała oraz Lechię Gdańsk.

Łącznie w 2020 roku Buchal między słupkami bramki Białej Gwiazdy stawał w 14 meczach, z czego w połowie z nich zdołał zachować czyste konto. Z kolei sposób na pokonanie bramkarza Białej Gwiazdy rywale znajdowali 20 razy.


Mateusz Lis

Granie w 2020 roku urodzony w Żarach Mateusz Lis rozpoczął w czerwcu od starcia przeciwko Wiśle Płock w ramach 32. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. 23-latek zaprezentował się wówczas z dobrej strony, skutecznie hamował ofensywne zapędy Nafciarzy i nie dał się zaskoczyć, a w finalnym rozrachunku Biała Gwiazda pokonała płocczan 1:0. Podobnym wynikiem zakończyło się kolejne spotkanie - tym razem z Górnikiem w Zabrzu - gdzie Lis po raz drugi z rzędu zachował czyste konto i już do końca sezonu nie oddał miejsca w bramce. W obecnych rozgrywkach Ekstraklasy Mateusz Lis jest podstawowym bramkarzem 13-krotnego mistrza Polski i dotychczas opuścił tylko dwa spotkania. Golkiper wielokrotnie udowadniał swoją przydatność dla zespołu, popisując się refleksem i fantastycznymi interwencjami, które chroniły zespół przed utratą gola, jak chociażby w ostatnim meczu w Poznaniu, gdzie zawodnicy Lecha nie potrafili znaleźć sposobu na pokonanie świetnie dysponowanego bramkarza.

W 2020 roku Mateusz Lis dostępu do wiślackiej bramki strzegł łącznie w 18 spotkaniach. 6 razy zachował czyste konto, a 24-krotnie był zmuszony wyciągać piłkę z siatki.


Kamil Broda

19-letni Kamil Broda na co dzień trenuje z pierwszą drużyną Białej Gwiazdy, dzięki czemu nabywa cennego doświadczenia i podnosi swoje umiejętności. Młody bramkarz nie doczekał się jeszcze debiutu na ekstraklasowych boiskach, jednak znalazło się dla niego miejsce w kadrze meczowej na ostatnie spotkanie w tym roku kalendarzowym, kiedy to Wiślacy mierzyli się w Poznaniu z tamtejszym Lechem.

Miłosz Jaskuła

17-latek dwukrotnie znalazł się w kadrze meczowej pierwszej drużyny Wisły Kraków, kiedy to zasiadał na ławce rezerwowych podczas październikowych starć z Podbeskidziem Bielsko-Biała oraz z Lechią Gdańsk. Jaskuła na co dzień reprezentuje Białą Gwiazdę na szczeblu Centralnej Ligi Juniorów U-18, gdzie w rundzie jesiennej uzbierał 12 występów.

Podsumowanie formacji: obrońcy

Przed nami ostatnie dni 2020 roku. Wczoraj podsumowaliśmy poczynania naszych bramkarzy z ubiegłych niemal już 365 dni, a dzisiaj przyszedł czas na zawodników występujących w obronie. Jak radzili sobie w tym roku defensorzy Białej Gwiazdy? Zapraszamy na podsumowanie.


29.12.2020r.

Arek Warchał

Maciej Sadlok

Dzisiejsze podsumowanie zawodników występujących w obronie rozpoczynamy od Macieja Sadloka, czyli od piłkarza, który w krakowskiej Wiśle gra już od kilku sezonów i w każdym z nich udowadnia swoją wartość. Nie inaczej było w tym roku, który „Sado” rozpoczął w podstawowym składzie Białej Gwiazdy. W drugim spotkaniu zaliczył asystę przy bramce w meczu z Zagłębiem Lubin. Biorąc pod uwagę 2020 rok, lewy obrońca opuścił tylko jedno spotkanie ligowe w poprzedniej kampanii – piłkarza urodzonego w Oświęcimiu zabrakło w meczu przeciwko Legii Warszawa. W trwającym sezonie najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, Sadlok nadal jest ważną postacią w zespole. Dotychczas rozegrał jedenaście ligowych meczów, dwukrotnie asystował przy bramkach kolegów z drużyny, a czterokrotnie był upominany żółtymi kartkami. W powoli kończącym się roku naszemu zawodnikowi łącznie udało się zanotować sześć asyst przy bramkach kolegów z zespołu, zbierając także siedem żółtych kartek. Sadlok wystąpił także w jednym meczu Pucharu Polski, kiedy to rywalem Białej Gwiazdy był KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

Rafał Janicki

Od początku 2020 roku Rafał Janicki był jednym z podstawowych zawodników krakowskiej Wisły. Nic dziwnego więc, że udało mu się zagrać w prawie wszystkich spotkaniach sezonu 2019/2020. Prawie wszystkich, ponieważ zabrakło go w spotkaniu 36. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin. Początek obecnego sezonu najwyższej klasy rozgrywkowej dla tego piłkarza także był całkiem obiecujący, ponieważ wystąpił we wszystkich meczach od 1. do 4. kolejki, jednak później stracił miejsce w składzie Białej Gwiazdy. W 2020 roku w rozgrywkach ligowych zdobył jedną bramkę oraz dwukrotnie był upominany żółtymi kartkami. Zagrał także w przegranym meczu Pucharu Polski z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. W grudniu obecnego roku Rafał Janicki pożegnał się z krakowską Wisłą i obecnie występuje w Podbeskidziu Bielsko-Biała.

Lukas Klemenz

Dla urodzonego w niemieckim Neu-Ulm byłego młodzieżowego reprezentanta Polski 2020 rok rozpoczął się od sześciu występów z rzędu w podstawowej jedenastce Białej Gwiazdy. Seria ta została przerwana dopiero w meczu z Piastem Gliwice, kiedy to Klemenz musiał pauzować z powodu zbyt wielu żółtych kartek. Zabrakło go także w starciu z Wisłą Płock i Arką Gdynia w ostatniej kolejce sezonu 2019/2019. Oprócz wymienionych wyżej meczów, obrońca zagrał we wszystkich spotkaniach ligowych w poprzedniej kampanii. W obecnym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy, Lukas Klemenz wystąpił w czterech meczach, spędzając na boisku 228 minut.

Łukasz Burliga

Początek roku dla 32-letniego piłkarza rozpoczął się od rozegrania dwóch meczów w lidze. Co istotne, już w pierwszym z nich, wygranym 3:0, zaliczył asystę przy trafieniu Alona Turgemana. Do składu powrócił w 26. kolejce Ekstraklasy, gdy Wiślacy mierzyli się z Lechem Poznań – Burliga otrzymał od ówczesnego trenera Białej Gwiazdy niespełna pół godziny na pokazanie swoich umiejętności. Pierwsze trafienie tego gracza w 2020 roku przypada na 7 czerwca – 13-krotny mistrz Polski mierzył się wówczas z Legią Warszawa. Niestety nasz zespół musiał uznać wyższość rywala, a trafienie Burligi było jedynym golem strzelonym przez krakowski klub. Ostatnim meczem „Burego” w poprzednim sezonie było starcie z Rakowem Częstochowa w 29. kolejce. W obecnej kampanii zadebiutował już w premierowej kolejce w meczu z Jagiellonią Białystok i jak na razie zagrał w większości spotkań. Na ten moment ma na koncie osiem ligowych meczów, w których trzykrotnie był upominany żółtymi kartkami. Wystąpił także w przegranym meczu Pucharu Polski z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

Dawid Szot

19-letni obrońca swój pierwszy mecz w 2020 roku zaliczył dopiero w czerwcu, kiedy to Wisła Kraków mierzyła się z Legią Warszawa, a „Szocik” wystąpił wówczas od pierwszej minuty. Na swoje kolejne mecze ligowe musiał poczekać prawie do końca poprzedniego sezonu, bowiem na boisko powrócił w meczu 36. kolejki PKO BP Ekstraklasy, kiedy to Biała Gwiazda rozgrywała mecz z Zagłębiem Lubin. Obrońca wystąpił także kolejkę później w meczu z Arką Gdynia. W obecnej kampanii zawodnik urodzony w 2001 roku gra zdecydowanie częściej. W obecnym sezonie zadebiutował już w 1. kolejce, wchodząc na boisko na ostatnie 22 minuty, w kolejnym starciu wyszedł już jednak w podstawowej jedenastce Wisły. Szot dotychczas wystąpił w 12 ligowych spotkaniach, w meczach przeciwko Śląskowi Wrocław, Wiśle Płock oraz Cracovii został upomniany żółtymi kartkami. W tym sezonie spędził na murawie 934 minuty.

David Niepsuj

Piłkarz urodzony w niemieckim Wuppertal granie w 2020 roku rozpoczął 16 lutego. Krakowska Wisła mierzyła się wówczas z Zagłębiem Lubin, a Niepsuj wszedł na murawę na początku drugiej połowy, zmieniając Łukasza Burligę. Już kolejkę później zanotował pierwszą asystę przy bramce strzelonej przez Aleksandra Buksę. Licznik jego występów w poprzednim sezonie, biorąc pod uwagę tylko kończący się właśnie rok, zatrzymał się na dziesięciu grach. Prawdopodobnie meczów z udziałem Niepsuja mogłoby być więcej, jednak przeszkodziła mu w tym kontuzja. W dziesięciu spotkaniach, w których wziął udział zanotował dwie asysty oraz czterokrotnie został upomniany żółtymi kartkami. W obecnym ekstraklasowym sezonie Niepsuj wystąpił w dwóch meczach – z Pogonią Szczecin oraz Rakowem Częstochowa i łącznie spędził na murawie 110 minut.

Daniel Hoyo-Kowalski

Zawodnik urodzony w hiszpańskiej Barcelonie swój pierwszy mecz ligowy w 2020 roku rozegrał dopiero w 37. kolejce poprzedniego sezonu PKO Bank Polski Ekstraklasy. Znalazł się wówczas w pierwszym składzie i spędził na murawie 64 minuty, kiedy to został zmieniony przez Marcina Wasilewskiego, dla którego był to ostatni mecz w krakowskiej Wiśle. W obecnym sezonie PKO BP Ekstraklasy, Hoyo-Kowalski wystąpił dotychczas w jednym meczu – ze Stalą Mielec. Ponadto zagrał w meczu Pucharu Polski z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, w którym został upomniany żółtą kartką.

Dawid Abramowicz

Dawid Abramowicz dołączył do krakowskiej Wisły w sierpniu 2020 roku i dosyć szybko wywalczył sobie miejsce w składzie Białej Gwiazdy – wystąpił już w 1. kolejce ligowych rozgrywek, wchodząc na boisko z ławki rezerwowych. Jego debiutanckim meczem od pierwszej minuty było spotkanie 3. kolejki najwyższej klasy rozgrywkowej, a miejsca w składzie nie oddał aż do 11. kolejki. Wówczas zawodnik urodzony w Brzegu Dolnym znalazł się w kadrze meczowej, jednak nie dostał szansy wejścia na murawę. W kolejnych spotkaniach Abramowicz wchodził już na boisko z ławki rezerwowych. Do tej pory jego licznik ligowych meczów w krakowskiej Wiśle zatrzymał się na 12 grach. W tym czasie dwukrotnie udało mu się asystować przy bramkach kolegów z drużyny – najpierw w wysoko wygranym meczu ze Stalą Mielec, a później w przegranym 1:2 spotkaniu z Wartą Poznań. Obrońca otrzymał także jedną żółtą kartkę.

Adi Mehremić

Zawodnik urodzony w Sarajewie także dołączył do Wisły Kraków w sierpniu bieżącego roku. Piłkarz grający na co dzień na pozycji środkowego obrońcy zadebiutował w nowych barwach już w 1. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy i, co istotne, zagrał od pierwszej minuty. W spotkaniu z Jagiellonią Białystok został upomniany pierwszą żółtą kartką. Dotychczas udało mu się zdobyć jedną bramkę, co miało miejsce w spotkaniu przeciwko Warcie Poznań – Mehremić strzałem głową pokonał wówczas bramkarza rywali i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Jego licznik występów dla Białej Gwiazdy na tę chwilę zatrzymał się na ośmiu ligowych grach, w których trzykrotnie zostawał upominany żółtymi kartami.

Michal Frydrych

Czeski środkowy obrońca to również jeden z nowych nabytków Białej Gwiazdy. 30-latek zadebiutował w krakowskim zespole w 5. kolejce PKO BP Ekstraklasy w meczu z Górnikiem Zabrze. Zagrał wówczas od pierwszej minuty i swojego miejsca w składzie nie oddał aż do 14. kolejki, kiedy to Wiślacy rozgrywali mecz z Lechem Poznań, a Frydrych nie zagrał z powodu nadmiaru żółtych kartek. Do tej pory Czech rozegrał dziewięć ligowych meczów, a w meczu ze Stalą Mielec strzelił swoją debiutancką i jak na razie jedyną bramkę dla krakowskiej Wisły. Ponadto w spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała zanotował asystę, a także czterokrotnie został upomniany żółtymi kartkami.

Konrad Gruszkowski

Zawodnik urodzony w 2001 roku powrócił do krakowskiej Wisły z Motoru Lublin, do którego był wypożyczony, w czerwcu 2020 roku. Dotychczas wystąpił w dwóch meczach najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce – ze Stalą Mielec oraz Cracovią. Za każdym razem pojawiał się na murawie, wchodząc z ławki rezerwowych. Ponadto od 8. do 14. kolejki znajdował miejsce w kadrze meczowej Białej Gwiazdy. Na tę chwilę Gruszkowski spędził na boisku 44 minuty.

Marcin Wasilewski

Pierwszym meczem w 2020 roku dla Marcina Wasilewskiego było spotkanie z Koroną Kielce rozgrywane w ramach 23. kolejki poprzedniego sezonu PKO BP Ekstraklasy. Doświadczony obrońca pojawił się na murawie na ostatnie szesnaście minut, a łącznie na boisku pojawiał się pięć razy – w meczu z Zagłębiem Lubin wybiegł w podstawowej jedenastce, a w pozostałych grach wchodził z ławki rezerwowych. Ostatnim meczem Wasilewskiego w Wiśle było spotkanie z Arką Gdynia w ostatniej kolejce ligowych rozgrywek.

Mateusz Hołownia

Piłkarz urodzony w Białej Podlaskiej do krakowskiej Wisły trafił w styczniu 2020 roku na zasadzie wypożyczenia z Legii Warszawa. Na swój debiut w nowych barwach musiał poczekać do meczu z Koroną Kielce – obie ekipy spotkały się wówczas, by rozegrać mecz w ramach 23. kolejki ligowych rozgrywek. Hołownia otrzymał wówczas od trenera 10 minut. Pierwsze spotkanie „Hoło” od pierwszego gwizdka przypadło na mecz z Rakowem Częstochowa. Co ciekawe, w tym spotkaniu otrzymał także żółtą kartkę, która była jego jedynym upomnieniem w tym kolorze podczas gry pod Wawelem. Od spotkania z częstochowskim zespołem Hołownia stał się pierwszym wyborem trenera, co poskutkowało aż siedmioma meczami od pierwszej minuty. Ostatnim meczem Hołowni dla Wisły był ten z 11 lipca 2020 roku. Wówczas Wiślacy mierzyli się z Koroną Kielce, a 22-latek już w 30. minucie otrzymał czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko.

Hebert

Brazylijczyk, który jeszcze jakiś czas temu wypożyczony był do krakowskiej Wisły z JEF Utd. Chiba, 2020 rok rozpoczął od rozegrania 45 minut w meczu z Jagiellonią Białystok w 21. kolejce PKO BP Ekstraklasy. Nie dostał szansy przez trzy kolejne spotkania, jednak powrócił do gry podczas Derbów Krakowa i zapisał się na kartach historii bezpośrednich meczów dwóch krakowskich drużyn – brazylijski obrońca udowodnił wówczas, że nie tylko potrafi świetnie bronić dostępu do własnej bramki, ale również nieobce jest mu atakowanie bramki rywala, ustalając wynik meczu na 2:0. Łącznie w Wiśle wystąpił w 10 spotkaniach, w których strzelił jedną bramkę oraz został upomniany jedną żółtą kartką.

Podsumowanie formacji: pomocnicy

Do końca 2020 roku coraz mniej czasu, dlatego spieszymy do Was z kolejną porcją podsumowań występów poszczególnych formacji. Po bramkarzach i obrońcach przyszedł czas na graczy występujących w drugiej linii. Sprawdźcie koniecznie, jak w kończących się 12 miesiącach prezentowali się pomocnicy reprezentujący Białą Gwiazdę.


30.12.2020r.

Jakub Sumera

Jakub Błaszczykowski

Podsumowanie tej formacji zaczynamy od kapitana, który w 2020 roku po raz kolejny udowodnił wielką przydatność dla zespołu, a swoją piłkarską klasę prezentował zarówno na boisku, jak i poza nim, mocno przyczyniając się do pozostania Wisły w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Doświadczenie i ponadprzeciętne umiejętności Kuby kibice mogli obejrzeć również w ostatnim meczu tego roku na stadionie w Poznaniu, kiedy to urodzony w Truskolasach zawodnik zapewnił Białej Gwieździe niezwykle cenne trzy punkty, strzelając bramkę po kombinacyjnej akcji. Trafienie przy Bułgarskiej było jednym z ośmiu goli, które wiślacka „16” zdobyła w 19 rozegranych meczach w kończącym się roku. Ponadto w jego statystykach widnieją również trzy ostatnie podania.

Vullnet Basha

Urodzony w 1990 roku albański pomocnik 2020 roku rozpoczął jako podstawowy zawodnik, tworząc duet środkowych pomocników z Gieorgijem Żukowem. W każdym ze spotkań Basha prezentował swoje walory, zapewniając spokój w odbiorze i rozegraniu piłki, czym pomagał swoim kolegom z ofensywy w konstruowaniu składnych akcji. W obecnych rozgrywkach Vullnet Basha wystąpił w 9 spotkaniach, z czego 5 rozpoczynał w wyjściowej jedenastce. Albańczyk nie zdołał umieścić piłki w siatce, jednak na jego koncie znajduje się jedna asysta, którą zanotował w wyjazdowym spotkaniu 7. serii gier przeciwko Stali Mielec.

Rafał Boguski

Wiślacki weteran swój pierwszy mecz w 2020 roku rozegrał 29 lutego, kiedy to pojawił się na boisku w starciu z Wisłą Płock. Po restarcie ligowych rozgrywek „Boguś” notował regularne występy, często meldował się w podstawowym składzie i przywdziewał opaskę kapitana. Swoją piłkarską wartość urodzony w Ostrołęce zawodnik potwierdził m.in. w Zabrzu, kiedy to precyzyjnie asystował przy zwycięskim trafieniu Alona Turgemana. W sierpniu Rafał Boguski przedłużył swoją umowę z klubem z Reymonta, a w sezonie 2020/2021 zanotował dotychczas trzy ligowe występy i przebywał na murawie 42 minuty. Ponadto na swoim koncie ma mecz w ramach Pucharu Polski przeciwko KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

Gieorgij Żukow

Kazachski pomocnik pod Wawel trafił w styczniu 2020 roku i z miejsca stał się kluczowym zawodnikiem krakowskiego zespołu. Od swojego debiutanckiego spotkania z Jagiellonią Białystok Żukow na boisku emanował pewnością siebie, nie bał się brać na siebie odpowiedzialności w rozprowadzaniu piłki, umiejętnie regulował tempo gry, a przede wszystkim był niezwykle przydatny w grze defensywnej. Ambicja, walka i serce do gry sprawiły, że 26-letni zawodnik zyskał sympatię kibiców. Gierogij Żukow wystąpił łącznie w 26 spotkaniach i popisał się jedną asystą, którą zanotował w grudniowym meczu przeciwko warszawskiej Legii.

Michał Mak

Sportowy początek 2020 roku dla 29-letniego pomocnika miał miejsce w meczu przeciwko Jagiellonii Białystok, kiedy to „Maczek” pojawił się na murawie w 81. minucie. Kolejnymi spotkaniami, w których zawodnik meldował się na murawie były starcia z Koroną Kielce, Cracovią oraz Lechem Poznań. W spotkanie z Kolejorzem Mak wystąpił w pełnym wymiarze czasowym i był to jego ostatni występ w poprzednim sezonie. Kolejną szansę 29-latek otrzymał w sierpniowym meczu w ramach krajowego pucharu przeciwko KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Z kolei w obecnych rozgrywkach PKO Bank Polski Ekstraklasy Michał Mak rozegrał cztery spotkania, spędzając na boisku 89 minut. Obejrzał również jedną żółtą kartkę.

Nikola Kuveljić

23-letni serbski pomocnik szeregi krakowskiej Wisły zasilił na początku 2020 roku, a swój debiut w koszulce z białą gwiazdą zaliczył 16 lutego, kiedy to pojawił się na boisku w trakcie wyjazdowego spotkania z Zagłębiem Lubin. W poprzednim sezonie urodzony w Belgradzie zawodnik rozegrał łącznie 12 spotkań i spędził na murawie 658 minut. W obecnych rozgrywkach jego licznik zatrzymał się na 7 meczach.

Víctor Moya Martínez

Na swój pierwszy występ w 2020 roku Chuca musiał poczekać aż do czerwcowego starcia z warszawską Legią, kiedy to zameldował się na placu gry 10 minut przed końcowym gwizdkiem. W dalszej fazie sezonu kibice nie oglądali hiszpańskiego pomocnika tylko w starciach z Rakowem Częstochowa oraz Zagłębiem Lubin. W obecnym sezonie 23-latek jest ważną postacią drużyny z R22, co potwierdza swoją boiskową postawą. W 10 spotkaniach zdobył 3 bramki i zanotował jedną asystę. Urodzony w 1997 roku piłkarz dołożył również jedno trafienie w meczu Pucharu Polski z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

Jean Carlos Silva Rocha

Pierwszym spotkaniem Jeana Carlosa w 2020 roku był czerwcowy pojedynek z Legią Warszawa, kiedy to zawodnik zaliczył 25-minutowy występ. O wiele więcej okazji do zaprezentowania swoich umiejętności brazylijski zawodnik miał w rundzie jesiennej obecnego sezonu, w trakcie której był jedną z wiodących postaci w szeregach Białej Gwiazdy. 24-latek rozegrał 13 ligowych spotkań, w których zdobył 3 bramki i zanotował jedną asystę. Ostatnim podaniem zapisał się również w meczu Pucharu Polski przeciwko KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

Stefan Savić

26-letni Austriak barwy krakowskiej Wisły reprezentuje od sierpnia i już w swoim ekstraklasowym debiucie w koszulce z białą gwiazdą na piersi przeciwko Jagiellonii Białystok popisał się asystą przy trafieniu Jakuba Błaszczykowskiego, czym potwierdził swoje ponadprzeciętne umiejętności. Ostatnie podanie zanotował również w wyjazdowym spotkaniu z Pogonią Szczecin. Łącznie w wiślackich barwach Savić rozegrał 12 spotkań – 11 na szczeblu PKO Bank Polski Ekstraklasy, a jedno w ramach krajowego pucharu.

Yaw Yeboah

23-letni pomocnik z Ghany od samego początku pobytu pod Wawelem potwierdza swoją piłkarską klasę, prezentując nieszablonowe zagrania, którymi oczarował niejednego kibica. Yeboah w koszulce z białą gwiazdą zadebiutował w spotkaniu ze Śląskiem Wrocław i zanotował asystę. Prawdziwy popis swoich umiejętności piłkarskich zaserwował w meczu ze Stalą Mielec, kiedy to dwukrotnie znajdował sposób na pokonanie bramkarza rywali, a ponadto dorzucił jedną asystę. Łącznie Yaw Yeboah wiślacki trykot przywdziewał 12 razy, strzelił 3 bramki i zanotował 2 asysty.

Patryk Plewka

Urodzony w 2000 roku zawodnik przed rozpoczęciem sezonu 2020/2021 powrócił na Reymonta ze Stali Rzeszów, do której był wypożyczony. Zebrane doświadczenie na boiskach II ligi i konsekwentna praca na treningach sprawiły, że Patryk Plewka zdołał przekonać do siebie sztab szkoleniowy i ma pewne miejsce w wyjściowym składzie Białej Gwiazdy. W trwających rozgrywkach wychowanek wiślackiej Akademii rozegrał 9 spotkań, zanotował jedno trafienie w meczu ze Stalą Mielec i dorzucił 2 asysty. Ponadto 20-letni zawodnik wystąpił w meczu Pucharu Polski z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

Vukan Savićević

Czarnogórski pomocnik od początku 2020 roku miał pewne miejsce w składzie 13-krotnego mistrza Polski, prezentując równą i wysoką formę. Fani Białej Gwiazdy szczególnie pamiętają jego trafienie w wyjazdowym meczu z Zagłębiem Lubin, kiedy to w ekwilibrystyczny sposób, bo piętą, skierował piłkę do siatki i zapewnił swojej drużynie ważne trzy punkty. Na listę strzelców Savićević wpisywał się jeszcze w domowych starciach z poznańskim Lechem oraz Rakowem Częstochowa. Ponadto 26-letni zawodnik dorzucił jeszcze dwie asysty, którymi popisał się w zremisowanym 2:2 meczu z Wisłą Płock. Łącznie w 2020 roku Vukan Savićević trykot z białą gwiazdą przywdziewał 10-krotnie, a po raz ostatni pojawił się na boisku 20 czerwca w Bełchatowie. W sierpniu Czarnogórzec pożegnał się z Wisłą i zasilił szeregi tureckiego Samsunsporu.

Kamil Wojtkowski

Początek 2020 roku urodzony w Sokołowie Podlaskim zawodnik mógł zaliczyć do udanych, bowiem już w pierwszym wiosennym meczu przeciwko Jagiellonii Białystok wpisał się na listę strzelców, czym pomógł w odniesieniu ważnego zwycięstwa. Przed przerwą spowodowaną pandemią koronawirusa „Wojo” był ważnym zawodnikiem w talii trenera Artura Skowronka, co potwierdzał swoją boiskową postawą. Po restarcie ligi 22-latek rozegrał 4 spotkania, a ostatnie z nich w ramach 36. kolejki w Lubinie. Po zakończonym sezonie Kamil Wojtkowski opuścił Kraków i obecnie reprezentuje barwy Jagiellonii.

Damian Pawłowski

Swój premierowy mecz w 2020 roku Damian Pawłowski rozegrał 11 lipca, meldując się na boisku na początku drugiej połowy starcia z kielecką Koroną w ramach 35. serii gier. 21-latek wystąpił jeszcze w dwóch ostatnich kolejkach poprzedniego sezonu – w Lubinie z Zagłębiem oraz przy Reymonta z Arką Gdynia, kiedy to spędził na boisku pełne 90 minut. We wrześniu urodzony w Szczecinie zawodnik został wypożyczony do beniaminka PKO Bank Polski Ekstraklasy – Stali Mielec.


Podsumowanie formacji – napastnicy

Czas na ostatnie podsumowanie formacji w tym roku. Po bramkarzach, obrońcach oraz pomocnikach przyszedł czas na zawodników, których głównym zadaniem jest atakowanie bramek rywali oraz zdobywanie goli. Jak w mijającym roku poszło naszym napastnikom?


31.12.2020r.

Arek Warchał

Felicio Brown Forbes

Ostatnie podsumowanie formacji rozpoczynamy od Felicio Brown Forbesa. Urodzony w Berlinie reprezentant Kostaryki przeniósł się do Białej Gwiazdy na początku października 2020 roku i szybko zdobył uznanie w oczach sztabu szkoleniowego. Już 18 października zadebiutował w ligowym meczu ze Stalą Mielec i był jednym z piłkarzy, któremu udało się wówczas zdobyć bramkę w tym wysoko wygranym meczu. Kolejkę później otrzymał swoje pierwsze upomnienie w postaci żółtej karki. Dotychczas Brown Forbesowi udało się zagrać w barwach 13-krotnego mistrza Polski w ośmiu ligowych meczach. Ma na swoim koncie trzy bramki oraz asystę. W spotkaniach przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała oraz Cracovii został upomniany kartkami. W Derbach Krakowa właśnie z powodu dwóch żółtych kartek, a w konsekwencji czerwonego kartoniku, musiał przedwcześnie opuścić boisko. W tym samym spotkaniu Felicio Brown Forbes był autorem jedynego gola dla Białej Gwiazdy.

Fatos Beqiraj

Reprezentant Czarnogóry przeniósł się do krakowskiej Wisły w lipcu 2020 roku. W rozgrywkach PKO Bank Polski Ekstraklasy zadebiutował już podczas meczu 1. kolejki obecnego sezonu, wchodząc na boisko na ponad 20 minut. W kolejnym spotkaniu zagrał już w podstawowej jedenastce, jednak nie zdołał strzelić bramki ani asystować przy golu kolegi z drużyny. Był to jedyny mecz tego zawodnika od pierwszej minuty, w pozostałych starciach wchodził na murawę jako zmiennik. Do tej pory udało mu się zagrać w dziesięciu meczach w lidze oraz w jednym meczu Pucharu Polski. W ekstraklasowych rozgrywkach spędził na tę chwilę na boisku 273 minuty.

Aleksander Buksa

17-letni napastnik bardzo udanie rozpoczął 2020 rok, bowiem już w meczu z Jagiellonią Białystok udało mu się zdobyć bramkę, która w 87. minucie ustaliła wynik spotkania. Młody zawodnik w tamtym meczu wszedł na boisko z ławki rezerwowych i śmiało można powiedzieć, że wykorzystał swoją szansę. Pierwszym meczem tego gracza od pierwszej minuty w 2020 roku było spotkanie z Koroną Kielce, które rozegrane zostało 23 lutego. Wiślacy pokonali wówczas swojego rywala 2:0, a bramki dla naszej drużyny strzelali kapitan Białej Gwiazdy – Jakub Błaszczykowski oraz właśnie Aleksander Buksa. Łącznie w poprzednim sezonie, biorąc pod uwagę mijający rok, zagrał w 12 meczach, w których udało mu się trzykrotnie trafić do siatki rywala. Oprócz wspomnianych wcześniej spotkań, ta sztuka udała mu się także przeciwko zespołowi Rakowa Częstochowa. W obecnym sezonie PKO BP Ekstraklasy Buksa także otrzymał już kilka szans na występ. Na tę chwilę liczba jego ligowych meczów zatrzymała się na 9. Napastnik zagrał także w jednym meczu Pucharu Polski oraz zbierał doświadczenie w Centralnej Lidze Juniorów.

Ľubomír Tupta

Słowacki zawodnik przeniósł się do krakowskiej Wisły na początku 2020 roku na zasadzie wypożyczenia z włoskiego zespołu Hellas Werona obowiązującego do końca poprzedniego sezonu. 22-latek w barwach Białej Gwiazdy zadebiutował w meczu 23. kolejki, meldując się na murawie na ostatnie 25 minut spotkania. W kolejnej serii gier otrzymał szansę występu od pierwszej minuty i był jednym ze strzelców bramek dla krakowskiej drużyny, która jednak ostatecznie zremisowała z imienniczką z Płocka. Co ciekawe, był to pierwszy i zarazem ostatni gol tego zawodnika dla Wisły Kraków. Do jednej bramki Słowak dołożył jedną asystę, którą zaliczył w meczu z Zagłębiem Lubin. Łącznie Tupta rozegrał w barwach 13-krotnego mistrza Polski 10 spotkań, spędzając na murawie 549 minut.

Krzysztof Drzazga

W poprzednim roku ten piłkarz dosyć regularnie pojawiał się na murawie, jednak odniesiona przez niego kontuzja w spotkaniu z Lechią Gdańsk w grudniu 2019 roku sprawiła, że zmuszony był opuścić wiele kolejnych spotkań. Tym sposobem w kadrze meczowej Białej Gwiazdy pojawił się dopiero podczas meczu 34. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy z ŁKS-em Łódź, jednak wówczas nie dostał szansy pojawienia się na murawie. Jedynym meczem rozegranym przez tego gracza w 2020 roku w barwach naszej drużyny było spotkanie z Arką Gdynią w ramach ostatniej kolejki sezonu 2019/2020. Drzazga pojawił się wówczas na murawie na ostatnie 10 minut spotkania, zastępując Dawida Szota.

Alon Turgeman

W naszym podsumowaniu przyszedł czas na zawodnika urodzonego w izraelskiej Haderze. Alon Turgeman przeniósł się do krakowskiej Wisły w lutym 2020 roku, będąc wypożyczonym z Austrii Wiedeń. Zadebiutował w krakowskiej drużynie już w 21. kolejce PKO BP Ekstraklasy – Wiślacy mierzyli się wtedy z Jagiellonią Białystok, a Turgeman był jednym z zawodników, któremu udało się strzelić bramkę. W kolejnym meczu także znalazł się w podstawowej jedenastce, niestety później doznał urazu, który wykluczył go z gry na kilka kolejek. W sumie Izraelczyk opuścił siedem spotkań i powrócił do gry na mecz z Arką Gdynia, w którym otrzymał od trenera niespełna 30 minut. W następnych starciach wychodził na boisko już w podstawowym składzie, będąc jednym z najbardziej skutecznych piłkarzy naszej drużyny. Nie zagrał jedynie w meczu 37. kolejki z Arką Gdynia. Łącznie Alon Turgeman wystąpił w 9 ligowych meczach, w których udało mu się sześciokrotnie trafić do siatki rywala.

Paweł Brożek

Ostatnie zestawienie formacji kończymy Legendą naszego klubu - Pawłem Brożkiem. Dla zawodnika, który przez wiele sezonów cieszył grą oczy kibiców kończący się rok nie był najbardziej udany. Niestety, kontuzje sprawiły, że „Brozio” opuścił znaczną część spotkań – napastnikowi udało się wystąpić w dwóch meczach: z Piastem Gliwice oraz Arką Gdynia. Spotkanie z gdyńskim zespołem była ostatnim występem tego piłkarza w karierze.


Liczby 2020 roku

2020 rok przeszedł już do historii. Postanowiliśmy jednak raz jeszcze przeanalizować minione 12 miesięcy i sprawdziliśmy, jak okres ten prezentował się w liczbach.


02.01.2021r.

Jakub Sumera

Ilu zawodników?

W 2020 roku barwy krakowskiej Wisły reprezentowało 37 zawodników. Wśród nich znalazło się 2 bramkarzy, 14 obrońców, 14 pomocników oraz 7 napastników. Ponadto w minionym roku koszulkę z białą gwiazdą przywdziało 8 zawodników ze statusem młodzieżowca.


Najstarszy, najmłodszy

Najstarszym zawodnikiem, który w minionym roku wybiegł na murawę w wiślackim trykocie był Marcin Wasilewski (1980). Z kolei najmłodszym graczem, który w zakończonych niedawno 12 miesiącach bronił barw 13-krotnego mistrza Polski był Daniel Hoyo-Kowalski (2003).


Punkty, bramki, asysty

42 punkty w 2020 roku zdobyli piłkarze Białej Gwiazdy, którzy na ekstraklasowych boiskach rozegrali w ten czas 31 spotkań. Gracze spod Wawelu strzelili swoim przeciwnikom 41 bramek, natomiast 40-krotnie piłka zatrzepotała w siatce krakowian. Najskuteczniejszym zawodnikiem drużyny z R22 w poprzednim roku był Jakub Błaszczykowski, który 8-krotnie znajdował sposób na pokonanie bramkarzy rywali. Ponadto kapitan Wiślaków dorzucił do swojego dorobku 3 asysty, dzięki czemu triumfował także w łącznej klasyfikacji kanadyjskiej. Z kolei miano najlepszego asystenta Wisły Kraków w 2020 roku przypadło Maciejowi Sadlokowi, który 6-krotnie obsłużył swoich kolegów ostatnim podaniem.


TOP 3 strzelców 2020:

  • 8 - Jakub Błaszczykowski
  • 6 – Alon Turgeman
  • 4 – Victor Moya Martinez


TOP 3 asystentów 2020:

  • 6 – Maciej Sadlok
  • 3 – Jakub Błaszczykowski
  • 2 - Jean Carlos Silva, Patryk Plewka, Yaw Yeboah, Dawid Abramowicz, Vukan Savićević


TOP 3 klasyfikacja kanadyjska 2020:

  • 11 – Jakub Błaszczykowski (8+3)
  • 6 – Alon Turgeman (6+0), Maciej Sadlok (0+6)
  • 5 - Jean Carlos Silva 5 (3+2), Victor Moya Martinez 5 (4+1), Vukan Savićević 5 (3+2), Yaw Yeboah 5 (3+2)


Najwięcej minut

  • Spośród wszystkich zawodników, którzy reprezentowali Białą Gwiazdę w 2020 roku najwięcej czasu na boisku przebywał Maciej Sadlok, który uzbierał dokładnie 2108 minut. Za jego plecami uplasował się Gierogij Żukow (1842 minuty), natomiast najniższy stopień podium przypadł Vullnetowi Bashy (1773 minuty).


Najwyższa frekwencja

  • Pandemia koronawirusa spowodowała, że w 2020 roku fani Białej Gwiazdy nie mieli zbyt wielu okazji, by wspierać swoich ulubieńców z wysokości trybun Stadionu Miejskiego im. Henryka Reymana. Nie oznacza to jednak, że przy Reymonta brakowało żywiołowego dopingu licznie zgromadzonej publiczności. Tak było chociażby w trakcie marcowego meczu z Lechem Poznań, który był ostatnim spotkaniem przed wymuszoną przerwą w rozgrywkach. Wówczas przy R22 stawiło się 24345 kibiców, co stanowi rekord frekwencji minionych 12 miesięcy.


Źródło: wisla.krakow.pl