Tenis ziemny 1954

Z Historia Wisły

  • Według księgi jubileuszowej wydanej z okazji 50-lecia TS Wisła w 1954 mistrzostwo Krakowa juniorek indywidualnie i w deblu zdobyła Krystyna Filip.
  • Wśród seniorów mistrzostwo Krakowa zdobyli:

Władysław Kurman/Stanisław Pieczonka w deblu i Władysław Kurman indywidualnie.


Spis treści

Relacje prasowe

‎‎


Echo Krakowskie. 1954, nr 141 (15 VI)

‎‎

Gwardia i Ogniwo w finale mistrzostw tenisowych

Zacięta walka juniorek Fogelman i Filip

W UBIEGŁYM tygodniu tenisiści, którzy przez tyle tygodni oczekiwali na piłki „dogonili" za jednym zamachem plan rozrywek drużynowych i Gwardia wzięła jedną słabiutką, a drugą bardzo groźną przeszkodę w marszu do ligi państwowej. Ogniwo wyeliminowało Włókniarza 7:4, tracąc przy tym trzy punkty walkowerami, co należy zapisać MPK jako duży minus organizacyjny

FINAŁ okręgowy odbędzie się 27 czerwca pomiędzy Gwardią a Ogniwem, -natomiast już we wtorek rozpoczyna się turniej o mistrzostwo indywidualne na kortach Ogniwa przy udziale wszystkich najlepszych rakiet województwa.

Ostatnie niespodziewane wyniki tj.

zwycięstwa Karto nad Wawrowskim, Horaina nad Nowakiem i T.Kolcza. nad Pieczonką wywróciły w każdym razie do góry nogami całą zeszłoroczną listę klasyfikacyjną, co niewątpliwie zwiększy jeszcze bardziej zainteresowanie najbliższymi zawodami.

Najładniejszą grą była walka juniorek Fogelman i Filip, a nadzwyczaj emocjonujący przebieg miała gra podwójna seniorów Gwardii i Kolejarza.

WYNIKI GWARDIA KR — UNIA ŻYWIEC 8:3 Zawodnicy Gwardii na pierwszym miejscu: Nowak — Okrzesik 10:8, 7:5 Pieczonka — Pawlik 6:1, 6:3. Płatek — Klis 6:1, 6:3. Florkiewiczówna — Maciuszek 3:6, 3:6, Florkiewicz : Bernardyński — Maciuszek i Okrzesik 4:6, 1:6, Bernardyński — Nowak — Okrzesik — Walas 6:8, 6:0, 6:2; juniorzy: Szyłkiewicz — Augustynowicz 6:4, 6:2, Wardas — Mojżeszek 6:1, 6:1, Filip — Czil 6:0, 6:0. Szyłkiewicz, Wardas — Augustynowicz, Mojżeszek 6:1, 6:1, grę mieszaną jun. oddała Gwardia wo.

OGNIWO MPK — WŁÓKNIARZ 7:1


GWARDIA — KOLEJARZ DOKP 6:5 Zawodnicy Gwardii podani na pierwszym miejscu: Kurman — Moj 6:4, 6:0, Nowak — Horain 4:6, 2:6, Pieczonka —,T. Kołcz 0:6, 3:6 (!) Florkiewicz — Łysakowa 8:6. 6:3. Kurman, Pieczonka — Horain, Moj 6:3, 5:7, 5:7.

Juniorzy: Szymkiewicz — Łopatka 6:4 6:1. Wardas — Kopacz 6:0. 8:6, Filip — Fogelman 5:7, 4:6, Szylkiewicz. Wardas — Kopacz, Łopatka 6:3, 3:6, 6:1. Filipówna, Wardas — Fogelman. Łopatka 9,7, 6:4.


MISTRZOSTWA DZIELNICY — ZACHÓD.

TURNIEJ zorganizowany przez Gwardię zgromadził aż 39 uczestników. Do półfinałów zakwalifikowali się Wardas po zwycięstwie nad Goldschneiderem, Bernardyński — nad Ostromęckim 2:6, 6:4, 6:2. Kądziołka I — nad Bujakiewiczem 7:5, 6:4 i Płatek — nad Maciantowiczem — (wszyscy z Gwardii), zakończenie turnieju dzisiaj po południu, (wh)


Echo Krakowskie. 1954, nr 151 (26 VI) nr 2643

‎‎

NA mistrzostwa Polski w tenisie, które rozpoczną się w Łodzi, 2 bm. WKKF wytypował do gier pojedynczych Kurmana, Nowaka i Szyłkiewicza (wszyscy Gwardia) oraz Fogelman (Kolejarz) i Kubalankę (Ogn.) Prawdopodobny jest również udział Filipówny i Sebrali.


Echo Krakowskie. 1954, nr 151 (26 VI) nr 2643

‎‎

Finał mistrzostw drużynowych okręgu rozpoczyna się dziś o g. 15 na kortach Ogniwa. Gwardia jest zdecydowanym faworytem. Dla rakiet Ogniwa mecz ten będzie ważną sposobnością zrehabilitowania się za porażki poniesione przez Wawrowskiego. Zawadzkiego i Skąpskiego w mistrzostwach indywidualnych.


Echo Krakowskie. 1954, nr 153 (29 VI) nr 2645

‎‎

Nie bez trudu przyszło gwardzistom zdobycie mistrzostwa w tenisie

FINAŁOWE spotkanie tenisowe o mistrzostwo drużynowe Polski w grupie krakowskiej między Gwardią a Ogniwem MPK zakończyło się zwycięstwem Gwardii 6:4. Zawody przyniosły dwie niespodzianki w postaci zwycięstw Zawadzkiego i Hirszela (obaj z Ogniwa).

Sukces Hirszela nad Szymkiewiczem — pierwszym juniorem Gwardii i reprezentantem Polski, jest godny podkreślenia. Przebieg tego meczu, zakończonego wynikiem 8:6, 0,6, 7:5, obfitował w dramatyczne momenty, gdyż Szylkiewicz pro­ wadził w trzecim secie 5:1 i miał w kolejnych gemach aż 8 meczowych piłek. Pozwolił jednak narzucić sobie taktykę przeciwnika, a grając na efekt psuł łatwe piłki.

Porażki doznał również miody gracz Gwardii Nowak w spotkaniu z Zawadzkim 6:2, 1:6, 4:6.

W pierwszym dniu meczu, po dwu omówionych sukcesach Ogniwa oraz zwycięstwie Kubalanki nad niedokładną Florkiewicz 6:3, 6:2, wy dawało się, że Ogniwo ma jednak szansę utrzymania mistrzostwa.

Kurman i Pieczonka rozwiali jednak te nadzieje, zwyciężając Wawrowskiego i Skąpskiego. Wprawdzie w następnej partii między Kubalanką i Zawadzkim a Florkiewicz i Nowakiem para Ogniwa wygrała 6:3, 6:3 ale był to już ostatni sukces. W identycznym stosunku bowiem Wardas pokonał Bukowskiego, a w niedzielę rano wszystkie partie zakończyły się zwycięstwem Gwardii: Filipówna — Zebrowska 6:1, 6:0.

Filipówna i Wardas — Zebrowska i Hirszel 6:3, 6:3, Szylkiewicz i Wardas — Bukowski i Hirszel 8:6, 6:0.

Nie mającą już wpływu na zwycięstwo grę podwójną Kurman i Pieczonka — Zawadzki i Skąpski przerwała ulewa przy stanie 12:10, 1:2.

Mecz był w całości bardzo interesujący ale publiczności krakowskiej należałoby wreszcie zaprezentować zawodników innych ośrodków, bo oglądanie wciąż tych samych graczy nie jest dostateczną atrakcją do ściągnięcia na trybuny większej ilości widzów


Echo Krakowskie. 1954, nr 179 (29 VII)

‎‎

Hebda zwycięża w turnieju krynickim

W turnieju tenisowym o mistrzostwo Krynicy Zawadzki (Ogn.) pokonał w półfinałowym spotkaniu Horajna (Start) 2:6, 8:6. 6:3, a w drugim półfinale Hebda (Gwardia) wygrał z Kartonem (Włókniarz) 6:3, 6:2. Spotkanie finałowe między Hebdą i Zawadzkim zakończyło się zwycięstwem Hebdy 6:3, 6:2, 6:1.

Wśród kobiet pierwsze miejsce zdobyła młoda zawodniczka Gwardii — Filipówna.

W finale gry podwójnej Hebda i Herbst pokonali Horaina i Zawadzkie go 6:4, 6:4, 1:6. 6:1. a w grze mieszanej para Filipówna, Horain zwyciężyła parę Dańda, Moj 6:3, 6:0.

Zainteresowanie spotkaniami finałowymi b. duże, (h)


Echo Krakowskie. 1954, nr 185 (5 VIII) nr 2676

‎‎

Sezon tenisowy w pełni

W CHWILI obecnej mamy już za sobą znaczną liczbę poważnych imprez tenisowych, jak indywidualne mistrzostwa Polski, młodzieżowy turniej w Sopocie i pierwszą w okresie letnim wizytę naszych tenisistów w Związku Radzieckim. Plan roczny przewiduje zaś organizację w niedalekiej przyszłości jesiennych wojewódzkich turniejów klasyfikacyjnych i ogólnopolskiego w Szczecinie oraz mistrzostw I ligi i międzywojewódzkich finałów A klasy, przy czym już z końcem bież, tygodnia Gwardia, lako mistrz Krakowa zmierzy się ze Stalą — Stalowa Wola, jako mistrzem woj. rzeszowskiego.


DLA Krakowa najpoważniejszą imprezą całego roku będą w okresie od 16 do 22 sierpnia mistrzostwa Polski juniorów, wśród których zobaczymy „kwiat" naszej młodzieży tenisowej.

WKKF-Kraków wytypował z naszego okręgu nast. juniorów i juniorki: Hirszla (Ogn), Szyłkiewicza (Gw), Wardasa (Gw), Kopacza (Kol). Stesa (Kol — Wieliczka) 1. Siemdaja (Wł.), Fogelmanównę (Kol), Filip (Gw), Dańdę (Kol), Żebrowską (Ogn), Żołdaniównę (Wł.). Lupównę (Gw) i Czupryk (Kol)


Echo Krakowskie. 1954, nr 192 (13 VIII) nr 2682

‎‎

W dniach 16—22 bm. odbędą się w Krakowie ogólnopolskie mistrzostwa tenisowe juniorów.

W turnieju wezmą udział między innymi: Majewski (Ogniwo Sopot), Marcin, (Stal Gliwice). Gąsiorek (Stal Poznań). Zennegg (Górnik Stalinogród), Szylkiewicz i Ardas (Gwardia Kraków). Hirszel (Ogniwo Kraków).

Z dziewcząt startować będą: Panasiuk (CWKS), Fogelman i Dańda (Kolejarz Kr.), Filip (Gwardia Kraków).

Spotkania rozegrane zostaną w grach pojedynczych, podwójnych i mieszanych.

Uroczyste otwarcie mistrzostw nastąpi w poniedziałek, 16 bm. o godzinie 16 na kortach Ogniwa przy al. Puszkina.


Echo Krakowskie. 1954, nr 199 (21 VIII) nr 2689

‎‎
‎‎

Filipówna finalistką mistrzostw tenisowych

ZDECYDOWANIE ofensywna gra aż do piłki meczowej przyniosła w czwartek dwa wielkie sukcesy 17- letniej zawodniczce Gwardii krakowskiej, które będą miały duże znaczenie na przyszłość.

Pokonanie Hajokówny z ligowej drużyny Górnika Stalinogród 6:3, 3:6 6:2 oraz wspólne z kolegą klubowym Wardasem wyeliminowanie pary CWKS — Panasiukówny — Wójcika 6:4, 6:3 mają nie tylko wielki wpływ na roczną klasyfikację, ale uwidoczniły, że jeśli chodzi o skalę talentu i możliwości rozwoju należy raczej pokładać większe nadzieje w .Filipów nie aniżeli w jej rywalkach.

Drugi ćwierćfinał juniorek pomiędzy Panasiuk (CWKS) a Dańdą rozpoczęty we czwartek, a zakończony w piątek rano omal że nie przyniósł drugiej wielkiej niespodzianki.

Panasiuk, której nie widzieliśmy parę lat w Krakowie raczej rozczarowała wykazując poprawę tylko w dokładnym plasowaniu.

W meczu z Dańdą aż do stanu 4:4 zdobyła Panasiuk gemy z błędów krakowianki, która dzięki kilku szybszym własnym zagraniom i niespodziewanym „kiksom" warszawianki prowadziła już 4:3.

W piątek rano od razu dwa pierwsze gemy dogrywki zapewniły seta Dańdzie, ale następnie Panasiuk wykazała tak wielką przewagę w dokładności, że Dańda nie miała wiele do powiedzenia.

Jesteśmy zdecydowanymi przeciwnikami uderzenia z prawej strony .jako podstawowej piłki które stosuje Dańda, na co zwracamy uwagę trenerowi Drozdowskiemu, który z tak dobrego „materiału" pod wzglądem kondycji i ambicji musi znacznie więcej wyciągnąć. Wynik gry 4:6, 6:6, 6:2.

PÓŁFINAŁY juniorek przyniosą więc spotkania: Panasiuk — Filip i Licisówna — Banasiówna.

Ćwierćfinalistów w konkurencji męskiej wyłoniły spotkania: Nowicki (Gw. Poznań) — Krawczyk (Sp. Warszawa) 6:4, 6:1, Roszkiewicz (Gw. Poznań) — Kopacz (Kolejarz) 6:4, 6:0. Kopacz grał tym razem słabo.

Gąsiorek — Malinowski 6:3, 6:3, Łyżwiński (Górnik Zabrze) — Szumski (Kol Szczecin) 6:2. 4:6, 6:2 i Marcin (St. Gliwice) — Tymowski, (Ogn Szczecin) 6:2, 6:2. Widowiskowo gra Marcina musi się podobać i z równorzędnymi przeciwnikami zwycięzca Piątka da na pewno jeszcze więcej z siebie.

W grach podwójnych notujemy zwycięstwo Szyłkiewicza z Wardasem (Gw) nad Filipowiczem (Bud. Gdańsk) i Hudowiczem (AZS Poznań) 6:2, 6:4.

Emocję przyniesie mecz mikstów Dańda, Szylkiewicz — Filipówna, Wardas.


Echo Krakowskie. 1954, nr 200 (22/23 VIII) nr 2690

‎‎

W atmosferze ostrej walki przebiegają tenisowe mistrzostwa juniorów

DWA MECZE decydujące o całorocznej klasyfikacji, a może nawet o składzie przyszłej reprezentacji młodzieżowej, przegrali w piątek juniorzy krakowskiej Gwardii tj. Szyłkiewicz z Gąsiorkiem (Stal Poznań), i Filipówna z Panasiuk (CWKS) spotkanie Chłopców odbywało się w ćwierć — a dziewcząt już w półfinale decydującym o zmierzeniu się w finale z Licisówną (Stal Stalinogród) która zdecydowanie wyeliminowała Banasiównę (Og. Sopot) 6:3 6:4.

Filipówna może jeszcze pocieszyć się możliwością brania udziału w przyszłorocznych mistrzostwach oraz awansem na b. wysokie miejsce — na pewno w pierwszej piątce juniorek polskich — podczas gdy Szylkiewicz „wyląduje" oczywiście poniżej 4 miejsca w tegorocznej tabeli.

PANASIUK — FILIPÓWNA — 6:2 2:6 8:6 PIERWSZYM secie daje się odczuć wyraźna przewaga dokładniejszej, lepiej biegającej i ustawiającej się Panasiuk, ale od połowy drugiego seta Filipówna przechodzi do skutecznej ofensywy popieranej gwałtownym dopingiem widowni. Panasiuk gra z niezwykłym spokojem, nie może jednak przeszkodzić przeciwniczce w lokowaniu pitek po rogach i skutecznych wypadach do siatki.

Set trzeci przynosi wielkie emocje, gdyż po przejściowym załamaniu się Filipówna opanowuje się i znów dzięki ostrzejszej grze obejmuje prowadzenie dochodząc przy 6:5 do jednej niestety piłki meczowej. Proste zagranie lokuje jednak w siatce i nie zdając sobie sprawy, ze zmęczenia po półtora godzinnej walce chce przeforsować zbyt szybko zwycięstwo trafiając parokrotnie w taśmę i minimalnie poza linię końcową.

GĄSIOREK — SZYŁKIEWICZ 4:6 7:5 8:6 POZNANIAK może mówić o niezwykłym szczęściu, że zdołał pokonać krakowianina, gdyż Szylkiewicz prowadząc 6:4 5:3 i 40:30 wyrobił sobie pozycję przy Siatce. Tymczasem powtórzyła się historia z meczu z Hirszlem, tylko że tym razem lepszy przeciwnik jakim jest Gąsiorek po uratowaniu się z jednej opresji nie dopuścił do dalszych meczboli. Znowu więc okazuje się, że gra „trikami" i nadmierne stosowanie skrótów ulubionych przez Szylkiewicza nie daje skutku na dalszą metę.


Echo Krakowskie. 1954, nr 213 (7 IX) [sic!]

TURNIEJ KRAKOWSKI NIE UDAŁ SIĘ Z KILKU WZGLĘDÓW:

Na 16 zgłoszonych kobiet aż 6 (z Kubalanką) me przystąpiło do gry, a brak Fogelman oraz 3 najsilniejszych tenisistów wyraźnie osłabił atrakcyjność zawodów. Z chwilą zaś gdy Nowak (Gwardia) — główny faworyt turnieju, z karygodna nonszalancją dał się pokonać Christowi 6:0. 10:8. 6:1 i Moiowi (Kol.) 6:3. 6:0!. a T. Kołcz nie wytrzymał fizycznie trzech gier wyznaczonych na jeden dzień, ogólny poziom należy określić jako gorszy od przeciętnego.

Kierownictwo zawodów — bardzo nieliczne (Drozdowski, Goldschneider i Kozłowski). nie potrafiło nawet dotąd wypełnić wszystkich tabel grupowych, co wśród nielicznych widzów wywołało dezorientację.

Z nieudanego turnieju wyciągamy wniosek, że o wiele więcej korzyści daje turniej pucharowy, a brak gier podwójnych i mieszanych odbiera co najmniej 50 proc, atrakcyjności zawodom.

Po Wyłonieniu 16 najlepszych zawodników ustalono, że z 4 grup po 2 wchodzi do dwu grup półfinałowych.

Z grupy I zakwalifikował się Wawrowski (Ogn.) wygrywając ze Stobieckim. (Kol.) i Bassem (OWKS) oraz Nowak (Gw.) _po zwycięstwach nad Wawirowskim 9:7, 6:1.

Z grupy II — Karton (Wł.) i Skąpski (Ogn.), którzy nie oddali ani jednego seta Puszkarzewiczowi (Kol.) i Kopaczowi (Kol.). Dla Kopacza zwycięstwo nad Puszkarzewiczem 8:6. 8:6 ma duże znaczenie.

Z grupy III (najsilniejszej) ; weszli do półfinału: Szyłkiewicz (Gw.) wygrywając z Christem 3:6. 6:3, 6:0. T.

Kolejni (Kol.) 6:3,. 3:6, 6:3 i Hirszlem (Ogn.) 6:2, 7:5. oraz Christ, który pokonał T. Kołcza 2:6, 6:0. 6:1 i Hirszla 6:0. 4:6, 6:4. Kołcz wygrał z Hirszlem 7:5. 4:6.- 6:4.

W grupie IV: Moi (Kol.) miał ciężką przeprawę z .Kozłowskim (Ogn.) 9:7, 8:6, i pokonał Płatka (Gw.) 6:1. 6:1.

Pieczonka wygrał z Kozłowskim 6:3, 6:4 i Płatkiem 6:4. 6:4.

NOWAK I KARTON i PRZEGRYWAJĄ W OBU półfinałach miały miejsce poważne niespodzianki: Moj.

znajdujący się na wiosnę w słabej formie, rozprawił się teraz z Nowakiem i Pieczonką .6:2, 7:5 oraz wygrał 1- seta . z Christem 6:4. Dokończenie tego, spotkania zadecyduję o pierwszym miejscu w grupie. Pieczonką po porażkach z Mojem i Nowakiem zrezygnował z meczu, z Christem. .

W II. półfinale Karton z wielkim trudem uporał się z Wawrowskim (Ogn.) 1:6, 6:4, 6:4, ale przegra! ze Skąpskim 4:6, 6:3, 6:8. Szyłkiewicz pokonał Skąpskiego 6:2, 7:5.

FILIP WYGRAŁA TURNIEJ KOBIET

TYLKO jeden mecz kobiecy zasługiwał na wielką uwagę, ale raz jeszcze Filip (Gw.) udowodniła, że dokładniejszy przerzut ma większe znaczenie od lepszego startu i zręczniejszej gry Dandy przy siatce. Dańda wyciągnęła wprawdzie z 1:5 na 5:5 w drugim secie, ale ostateczne zwycięstwo Filip 6:4, 7:5 zapewni tej ostatniej drugą lokatę w województwie na rok bieżący. Florkiewicz nie rozegrała w niedzielę ani jednej partii, a w sobotę uległa Dańdzie 4:6, 3:6. Czwarta finalistka — Czupryk przegrała z Filip 2:6, 0:6.


Echo Krakowskie. 1954, nr 220 (15 IX) nr 2710

‎‎

Liga tenisowa Gwardia-Włókniarz 10:5

Włókniarz Kraków poniósł — jak było zresztą do przewidzenia — drugą

porażkę w mistrzostwach ligi wojewódzkiej w tenisie tym razem z Gwardią 5:10.

Na podkreślenie zasługuje jednak fakt zdobycia 4 punktów w grach juniorów przez młodzików z Podgórza.

Wyniki poszczególnych gier przedstawiają się następująco: (zawodnicy Gwardii na I miejscu) Nowak — Karton 6:4, 6:0, Pieczonka — Wojnarski 6:4, 6:2, Kądziołka — Skotnicki 6:3, 6:0. Maciantowicz — Buliński 6:4, 6:3, Filip — Poprawska 6:0, 6:1, Lewicka — Maziarska 6:0, 6:1, Hebda, Nowak — Karton, Skotnicki 6:1, 6:2, Kądziołka, Maciantowicz — Kaczor, Wojnarski 6:1, 6:4, Filip, Hebda — Poprawska, Karton 6:0, 6:0, Le wieka, Kądziołka — Maziarska, Wojnarski 10:12, 4:6.

Juniorzy: Wardas — Siemdaj 9:11, 5:7(1). Rojek — Borycz 0:6, 4:6, Kądziołka III, Wardas — Borycz, Siemdaj 6:8, 1:6, Lupówna — Żoldani 4:6, 1:6. Grę mieszaną oddał Włókniarz bez gry. (hn)


Echo Krakowskie. 1954, nr 237 (5 X) nr 2727

‎‎

Tenisiści Ogniwa prowadzą w lidze wojewódzkiej

W SPOTKANIU tenisowym o mistrzostwo ligi wojewódzkiej Ogniwo Kraków zwyciężyło Gwardię Kraków 9:6. W meczu tym w grze mieszanej juniorów para Zebrowska — Hirschel mając trzy piłki meczowe, przegrała z parą Filipówna — Szylkiewicz (Gwardia) 5:7, 6:4, 8:10.

W pozostałych 5 spotkaniach uzyskano następujące rozstrzygnięcia (zawodnicy Gwardii (na pierwszym r miejscu): Hebda — Zawadzki 10:8, 6:2. Nowak - Skąpski 4:6. 6:3, 3:6, Furman — Wawrowski 6:2. 6:2, Szyłkiewicz — Kozłowski 10:8, 6:4, Kądziołka — Hirschel 0:6, 4:6, Rojek: — Bukowski 3:6, 3:6, Filip — Zebrowska 6:1, 6:2. Florkiewicz — Kubalanka 5:7, 1:6, Florkiewicz, Maciantowicz — Kubalanka. Zawadzki 3:6, 3:6. Kurman, Nowak — Skąpski, Wawrowski 8:6. 6:4, Hebda, Maciantowicz — Herbst. Zawadzki 1:5, 3:6. Szyłkiewicz, Kądziołka —-Hirschel, Bukowski 6:1, 5:7. 2:6. W grze pojedynczej kobiet oraz w grze mieszanej zawodniczka Ogniwa Potuczkowa oraz para Potuczkowa — Herbst zdobyli punkty w. o .

W rozgrywkach wojewódzkiej ligi tenisowej prowadzi po dwóch spotkaniach Ogniwo, mając na swym koncie zwycięstwo nad Włókniarzem 14:1, i Gwardią 9:6. Na drugim miejscu znajduje się Kolejarz (zwycięstwo nad Włókniarzem 14:1). Trzecie miejsce zajmuje Gwardia



Poprzedni sezon Powrót Następny sezon
Źródło: "http://historiawisly.pl/wiki/index.php?title=Tenis_ziemny_1954"