Tomasz Dziubiński

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 12: Linia 12:
| sukcesy =
| sukcesy =
| pseudonim = Dziubek
| pseudonim = Dziubek
-
| sezon1 =
+
| sezon1 = 1976-1987
-
| klub1 =
+
| klub1 = Broń Radom
| mecze1 =
| mecze1 =
| bramki1 =
| bramki1 =
-
| sezon2 =
+
| sezon2 = 1989-1991
-
| klub2 =
+
| klub2 = Wisła Kraków
-
| mecze2 =
+
| mecze2 = 62
-
| bramki2 =
+
| bramki2 = 30
-
| sezon3 =
+
| sezon3 = 1991-1995
-
| klub3 =
+
| klub3 = Club Brugge
| mecze3 =
| mecze3 =
| bramki3 =
| bramki3 =
-
| sezon4 =
+
| sezon4 = 1994-1995
-
| klub4 =
+
| klub4 = RWD Molenbeek
| mecze4 =
| mecze4 =
| bramki4 =
| bramki4 =
Linia 154: Linia 154:
-
Źródła: Encyklopedia Piłkarska Fuji Andrzeja Gowarzewskiego, Dziennik, lubelskapilka.net, bronradom.pl, echodnia.eu.<br>
+
Źródła: Encyklopedia Piłkarska Fuji Andrzeja Gowarzewskiego, Dziennik, lubelskapilka.net, bronradom.pl, echodnia.eu.<br><br>
-
(redakcja)<br>
+
wislakrakow.com(dorotja)<br><br>
-
{{TWSD|http://www.wislakrakow.com}}
+
{{TWSD|http://www.wislakrakow.com}}<br><br>

Wersja z dnia 04:54, 27 lis 2009

Tomasz Dziubiński
Informacje o zawodniku
kraj Polska
pseudonim Dziubek
urodzony 08.07.1968, Radom
wzost/waga 176 cm / 70 kg
pozycja napastnik
Kariera klubowa
Sezon Drużyna Mecze Gole
1976-1987 Broń Radom
1989-1991 Wisła Kraków 62 30
1991-1995 Club Brugge
1994-1995 RWD Molenbeek
W rubryce Mecze/Gole najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych.


Tomasz Mariusz Dziubiński urodził się 8 lipca 1968 w Radomiu, jest wychowankiem Broni Radom.

Wiosną 1988 roku 20-letni "Dziubek" trafił do Wisły Kraków. W barwach "Białej Gwiazdy" zagrał po raz pierwszy 9 kwietnia 1988 roku w meczu ze Stalą Mielec przy Reymonta.

- Eh, tam to się żyło - opowiada po latach Dziennikowi, wspominając pobyt w Krakowie. - Kibice Wisły pokochali mnie już podczas debiutu. W pierwszej minucie spotkania ze Stalą Mielec strzeliłem gola Piotrkowi Wojdydze.

Dziubiński wcale nie przesadzał mówiąc o sympatii kibiców. Debiutancki gol przy pierwszym kontakcie z piłką tuż po pierwszym gwizdku wprawił fanów w euforię, na dodatek okazał się jedyną bramką meczu i zapewnił Wiśle komplet punktów. (Dodajmy, że było to pierwsze zwycięstwo w rundzie.) Tomasz opuszczał boisko kilka minut przed zakończeniem spotkania żegnany burzą braw. Do końca sezonu 1988/89 zagrał w lidze jeszcze 10 razy, dołożył jedną bramkę. W kolejnym sezonie również obeszło się bez rewelacji - "Dziubek" rozegrał 22 mecze ligowe, strzelił 7 bramek.

Apogeum formy osiągnął Dziubiński w sezonie 1990/91, swoim ostatnim w Wiśle. W 29 ligowych meczach strzelił 21 bramek! Wśród kibiców w Polsce byli i tacy, którzy nie ukrywali, że przychodzili na mecze Wisły po to, by oglądać jego atrakcyjne, silne strzały i efektowne "kiwki". Dodać jednak należy, że w liczbie 21 goli znajduje się 10 pewnie wykonanych rzutów karnych. Żaden inny wiślak w tamtym sezonie nie strzelał "jedenastek".

Imponująca skuteczność "Dziubka" w dużej mierze przyczyniła się do zajęcia przez Wisłę 3. miejsca w lidze, a jemu samemu dała koronę króla strzelców. Dziubiński był siódmym z kolei zawodnikiem "Białej Gwiazdy", który zdobył to trofeum. Przed nim triumfowali: Henryk Reyman, Walerian Kisieliński, Artur Woźniak, Józef Kohut, Zdzisław Kapka i Kazimierz Kmiecik.

Latem 1991 roku Dziubiński został sprzedany do Club Brugge. Okoliczności i ... zawiłości transferu oraz jego efekty szczegółowo opisuje Andrzej Gowarzewski:

"Belgowie obserwowali 'Dziubka' w czerwcowym meczu z Katowicami, który wiślacy wygrali 5:1 a 'obiekt' ich zainteresowania zdobył trzy gole. Błyskawicznie więc ubito targu, a oficjalnie podano, że Wisła otrzyma za napastnika okrągły milion dolarów amerykańskich, płatny w trzech ratach. Dużo później wyszło na jaw, że rzeczony milion to była klasyczna 'rybka', żeby PZPN dał certyfikat, albowiem Dziubiński nie miał jeszcze ukończonych 24 lat, a w takim przypadku najniższą stawką za zagraniczny kontrakt był milion 'zielonych'. Ostatecznie do Polski trafiło około 600 tysięcy, ale do Wisły jeszcze mniej - trzeba było bowiem zapłacić podatek do Związku (100n tysięcy dolarów) i oddać 30% radomskiej Broni, gdyż taki zapis widniał w kontrakcie, gdy piłkarz przenosił się z Radomia do Krakowa.

Krakowski snajper furory w Belgii nie zrobił, ale występy w lidze mistrzów zaliczył. Natomiast jesienią 1991 piłkarze z Brugii i ich kibice nie mogli się nadziwić w trakcie meczu z drugiej rundy PEZP z Katowicami na Bukowej. Z Krakowa przyjechała bowiem silna grupa wiślackich szalikowców, by zapamiętale dopingować swojego 'Dziubka' i ... belgijską ekipę. Goście nie mogli zrozumieć, dlaczego Polacy nie sympatyzowali z drużyną ze swego kraju ..."

W Belgii Dziubiński zdobył to, czego nie udało mu się osiągnąć w Polsce - został mistrzem kraju. Innym cennym trofeum był Superpuchar Belgii. Przede wszystkim jednak przeszedł do historii - jako pierwszy Polak, który strzelił gola w Lidze Mistrzów.

Po dwóch w miarę udanych sezonach, przyszedł trzeci, kryzysowy i Club Brugge pożegnał się z 'Dziubkiem'. Napastnik przenosił się kolejno do RWD Molenbeek, Le Mans i Verbroedering Geel. W każdym z nich spędził jeden sezon, grał raczej niewiele, do bramki rywala trafiał coraz rzadziej...

Latem 1997 roku wrócił do Polski, dwa sezony pograł w Mazowszu Grójec i zawiesił piłkarskie buty na kołku. Nie rozstał się jednak z futbolem. Wręcz przeciwnie - zadziwia aktywnością.

Tomasz Dziubiński z powodzeniem szkoli młodzież w Młodziku Radom (jego podopieczni z każdego turnieju wracają z medalami) a od 25 lipca 2008 roku pracuje jako szkoleniowiec Iłżanki Kazanów. W przeszłości prowadził Mogielankę Mogielnica.

Dziubiński jest też piłkarskim arbitrem. - Po zakończeniu kariery byłem między innymi... sędzią. Gwizdałem na poziomie czwartej ligi. Czasem dochodziło do zabawnych scen - zawodnicy prosili mnie o autograf, byli przy tym strasznie poddenerwowani. Ale dzięki temu, że mnie kojarzyli, miałem u nich posłuch jak żaden inny arbiter na świecie - wspomina w wywiadzie dla "Dziennika".

16-letni syn Tomasza, Adrian, idzie w ślady ojca. Ku radości taty, został zawodnikiem III - ligowej Broni Radom, w kadrze jest najmłodszy. 9 listopada 2008 roku zadebiutował w seniorskiej drużynie w meczu ligowym.

Tomasz Dziubiński dwukrotnie reprezentował Polskę. W drużynie Biało - Czerwonych zadebiutował 5 lutego 1991 roku w rozgrywanym w Belfaście meczu z Irlandią Północną (porażka 3:1). Wszedł na boisko w drugiej połowie. Na drugi i ostatni występ czekał dwa lata - 13 kwietnia 1993 roku w jego rodzinnym Radomiu Polska pokonała Finlandię 2:1. Oba spotkania miały charakter towarzyski.

  • Ciekawostka:

- Proszę napisać, że jestem spełnionym człowiekiem - powiedział Tomasz Dziubiński dziennikarzom na zakończenie jednego z wywiadów. Wygląda na to, że tak właśnie jest :-)


Źródła: Encyklopedia Piłkarska Fuji Andrzeja Gowarzewskiego, Dziennik, lubelskapilka.net, bronradom.pl, echodnia.eu.

wislakrakow.com(dorotja)

Źródło: The White Star Division




Król strzelców 1991 - 21 bramek

Mecze w Reprezentacji Polski

Tomasz Dziubiński wystąpił dwa razy w Reprezentacji Polski, nie strzelił jednak bramki. W 1991, jako piłkarz Wisły, grał w drugiej połowie przegranego meczu z Irlandią Północną. Do Kadry powrócił dwa lata później, już jako piłkarz Club Brugge: zaliczył 90 minut w wygranym spotkaniu Polska-Finlandia.

  • 1991-02-05 Irlandia Północna-Polska 3:1 (od 46 minuty), mecz towarzyski
  • 1993-04-13 Polska-Finlandia 2:1, mecz towarzyski

Pogrubiono występ Dziubińskiego jako Wiślaka.