Trzciana

Z Historia Wisły

Grafika:Trzciana.png


Miejscowość położona w województwie małopolskim, w powiecie bocheńskim.Leży 45 km od Krakowa.


,,Miałem do wyboru jedną z wielu dróg, wybrałem to miasto i ten Klub”

Fc Trzciana.

Ruch kibicowski w okolicach Trzciany można powiedzieć, że był znikomy. Pierwsze "zorganizowane” wyjazdy na mecze przy Reymonta 22 miały miejsce na Pucharze UEFA z Vitorią. Pierwsze nasze przeżycia były niezapomniane. Wszyscy dookoła pytali jak tam jest. I tak zaczęliśmy jeździć małymi grupami ma mecze.

Pierwsze prawdziwe zderzenie większej zorganizowanej grupy z kibicowaniem miało miejsce dzięki rozpoczętej inicjatywie tworzenia Wiślackich Fc poza granicami miasta. Właśnie wtedy na pierwszy mecz z Legią udaliśmy się busem, a nasza liczba lekko przekraczała 20 osób. To był tylko początek do tego, co działo się potem. Widząc nastroje jakie panowały po meczu w drodze powrotnej, można było sobie zdawać sprawę, że taka liczba kibiców z Trzciany i okolic to tylko skromny początek. Zapał koordynatora i jego brata sprawiła, że na kolejnym meczu liczba kibiców systematycznie wzrastała. Rekordem frekwencji (pomijając liczbę chętnych na mecz z Legia, gdzie obcięto liczbę kibiców) był mecz z Lechem Poznań, gdzie na stadionie zameldowaliśmy się w liczbie 115 osób, udając się na mecz 2 wypełnionymi po brzegi rozśpiewanymi kibicami. Każdy kto poczuł smak kibicowania wracał tu nieraz, akcja cieszyła się dużym zainteresowaniem. Na kolejne mecze jeździliśmy w liczbach oscylujących w granicach 70 osób. Upłynęło trochę czasu ... i wszystko co piękne się kończy. Kilka nieporozumień, brak czasu na organizację tak sporego przedsięwzięcia sprawił, że obecnie nie reprezentujemy już tak licznie naszego Fc. Lecz ludzie którzy pozostali do dzisiaj, do końca swojego życia pozostaną z Wisłą, czy to na Reymonta, czy na wyjazdach.

Mimo że historia ruchu kibicowskiego na naszym terenie nie jest zbyt bogata wiemy, że to co było dało pokaz, jaki drzemie w nas potencjał. Fc mocno angażuje się w różne inicjatywy SKWK oraz grupy ULTRAS, dając przykład jak mimo już nie tak wielkiej liczby reprezentantów można wykazać się oddaniem i zaangażowaniem w najlepszym w Polsce ruchu kibicowskim. Obecnie staramy się jeździć na mecze wyjazdowe - członkowie Fc w Ostrowcu Św. zameldowali się w liczbie 9 członków. Wydaliśmy serię vlepek w nakładzie 5 tys. sztuk oraz szaliki.

Za każdym razem kierujemy się mottem przewodnim naszego Fc: ,,Miałem do wyboru jedną z wielu dróg, wybrałem to miasto i ten Klub” .