Wisła Zakopane

Z Historia Wisły

HERB:
Podstawowe dane:

Oficjalna

Info w Wikipedii
Kraj: Polska
Pełna nazwa: Towarzystwo Sportowe Wisła Zakopane
Data założenia: 1926
-Sukcesy:
Brak
-Ciekawostki:
Stawka spotkań z Wisłą: mecze towarzyskie

Inne: Obecnie w klubie nie ma sekcji piłki nożnej. Pozostały skoki narciarskie i kombinacja norweska.

-Inne herby:


TS Wisła-Gwardia Zakopane






Spis treści

Bilans wszystkich meczów

Mecze Z-R-P Bramki
Łącznie D W N Łącznie D W N Łącznie D W N
Towarzyskie 2 0 2 0 2-0-0 0-0-0 2-0-0 0-0-0 17-2 0-0 0-0 17-2
Razem 2 0 2 0 2-0-0 0-0-0 2-0-0 0-0-0 17-2 0-0 0-0 17-2
  • Najwyższe zwycięstwo: 9:0
  • Najwyższa porażka: ---
  • Wszystkie mecze: ZOBACZ

Strzelcy bramek

Uwagi:

  • Strzelcy wszystkich bramek nieznani.


TS WISŁA ZAKOPANE

Rok 1926, początki klubu i pierwsze sukcesy

Towarzystwo Sportowe, założone w 1926 r. jako sekcja narciarska Wisły Kraków, w latach 1948-91 występująca pod nazwą „Wisła - Gwardia”. Obecnie Towarzystwo Sportowe „Wisła” w Zakopanem. Zakopiańska „Wisła” to jeden z najbardziej zasłużonych klubów w historii polskiego narciarstwa, w jego barwach startowali wielokrotnie olimpijczycy, w tym dwóch medalistów olimpijskich, mistrzowie Polski, we wszystkich zimowych konkurencjach: skokach narciarskich, biegach, kombinacji norweskiej, a także w narciarstwie alpejskim.

Jakie były początki zakopiańskiej sekcji „Wisły”? Klub w 1926 r. zakładali miłośnicy narciarstwa i sportu oraz sympatycy krakowskiego klubu „Wisła”: mjr Stanisław Kępski, Zbigniew Wóycicki, Tadeusz Paudyn, Aleksander Rozmus, Władysław Mietelski, Edward Wilga i Artur Kasprzyk, którzy w Zakopanem założyli sekcję narciarską. Pierwszymi zawodnikami nowopowstałego klubu byli jego współzałożyciele: skoczek Rozmus, Mietelski, Wóycicki i Wilga. Już w 1928 r. na Mistrzostwach Polski „Wiślacy” pokazali się z dobrej strony: Rozmus był 2. w skokach, 6. w kombinacji klasycznej. To były początki drogi po olimpijskie medale.

Pod wodzą płk Franciszka Wagnera…

Rozwój klubu nastąpił, gdy od 1929 r. jego prezesem został płk Franciszek Wagner, jeden z działaczy, którzy złotymi zgłoskami zapisali się w historii polskiego narciarstwa. Był on świetnym organizatorem zawodów, działaczem, a „Wisła” systematycznie pod jego kierownictwem rozszerzała swoją działalność. Świadczy o tym fakt, że na niektórych zawodach „Wisła” miała nawet 4 sztafety! Nazywany popularnie „Pana Pulkownika”, gdyż stosunkowo słabo znał polski, był dobrym duchem „Wisły”. Miał też, jak to się mówi, nosa do wynajdywania utalentowanych zawodników i ściągania ich do klubu. W początkowych latach 30. ujawniają się nowe narciarskie talenty: Zdzisław Motyka (który w 1930 r. zdobył pierwszy w historii dla klubu tytuł mistrza Polski w biegu na 50 km), Mietelski, „Peto” Kolesar, Izydor Łuszczek, Mieczysław Kozdruń, Marian Orlewicz, Mieczysław Wnuk, Michał Górski i Gabryś. Motyka jedzie na III ZIO w 1932 do Lake Placid.

Drużyna Wisły Zakopane w kwietniu 1932
Drużyna Wisły Zakopane w kwietniu 1932
Mecz piłki nożnej Wisła Zakopane - Cracovia, 1932 rok
Mecz piłki nożnej Wisła Zakopane - Cracovia, 1932 rok
Turniej siatkówki
Turniej siatkówki

Zakopiańska Sekcja Narciarska Wisły pozyskała tez w tym okresie wielu protektorów, na czele ze znanym literatem Kornelem Makuszyńskim, o którego puchar odbywały się w Zakopanem rokrocznie biegi narciarskie z przeszkodami, a w Nowym Targu i Szczawnicy powstały dwie filie zakopiańskiego klubu. Sztafeta „Wisły”: Wowkonowicz, Górski, Wnuk, Orlewicz z każdych Mistrzostw Polski wracała z medalami. Zawodnicy „Wisły” odnieśli w tym okresie wiele sukcesów w kraju i na zagranicznych skoczniach i trasach: na ZIO 1936 r. w Garmisch-Partenkirchen barwy Polski reprezentują „wiślacy” Orlewicz, Górski i Karol Zając, akademickim mistrzem świata w kombinacji norweskiej w Zell am See w Austrii w 1937 r. został Marian Woyna-Orlewicz, a w 1939 r. w Trondheim w Norwegii Mieczysław Wnuk, a Orlewicz wicemistrzem. Każdy nowy sezon przynosił sukcesy i zasłużoną sławę oraz ogólne uznanie. Klub miał w tym okresie wielkie osiągnięcia w konkurencjach alpejskich, o czym świadczy fakt, że na MŚ FIS do Szwajcarii do Engelbergu na 5. zawodników reprezentujących barwy Polski było aż 4. wiślaków: Schindler, Lipowski – późniejszy słynny trener polskich alpejczyków, Bochenek i Zając. Wielu reprezentantów „Wisły” wystartowało na MS FIS w Zakopanem 1939, np. Wnuk był 9. w kombinacji norweskiej, a 11. Orlewicz. Osobną kartę zapisali „wiślacy’ w czasie II wojny światowej, kiedy zawodnicy i działacze klubu walczyli w Armii Polskiej na Zachodzie, na lądu, morzu i w powietrzu, wielu z nich zginęło w kampanii wrześniowej, obozach koncentracyjnych i na polach bitew. Cześć ich pamięci.

Powojenne sukcesy…

Wielka Krokiew w Zakopanem w latach 50-tych
Wielka Krokiew w Zakopanem w latach 50-tych

Po wojnie działacze „Wisły” wzięli aktywny udział w odbudowie polskiego narciarstwa. Klub rozszerzał swoją działalność także na Kościelisko i Krzeptówki, skąd pochodziło wielu utytułowanych zawodników. Między nimi: trzykrotny olimpijczyk, biegacz narciarski i lekkoatleta Tadeusz Kwapień, biegacz Stanisław Bukowski, popularny wśród narciarzy „Ociec”, biegaczka Józefa Pęksa-Czerniawska (trzykrotna olimpijka), Aleksander Kowalski – startujący z sukcesami w kombinacji norweskiej i skokach, Maria Kowalska – znakomita alpejka i rodzeństwo Gąsieniców-Danieli: Andrzej (skoczek), Franciszek (skoczek), Helena (biegaczka ) i Maria (alpejka), którzy dla Wisły zdobyli w sumie 17 tytułów mistrza Polski. Ogromne zasługi w rozwoju „Wisły” w tym okresie mają Franciszek Wagner, Marian Woyna-Orlewicz, zawodnik i trener polskich „klasyków”, Tadeusz Kwapień i wielu innych działaczy i sympatyków klubu. Przyszły wreszcie z dawna oczekiwane sukcesy olimpijskie. 31 stycznia 1956 r. na VII. Zimowych Igrzyskach Olimpijskich brązowy medal i, pierwszy w historii medal olimpijski dla polskich nart, zdobył zakopiańczyk, zawodnik „Wisły-Gwardii” Franciszek Gąsienica-Groń, zawodnik, a potem zasłużony klubowy trener. Był to wielki sukces dla polskiego narciarstwa.

Po olimpijskie medale…

Na VII. ZIO w Cortina d' Ampezzo (1956) wystartowało w barwach Polski aż 11. zawodników i zawodniczek „Wisły-Gwardii”, co stanowiło połowę całej reprezentacji. Franciszek Gąsienica-Groń zdobył brązowy medal olimpijski i taki sam medal FIS. Klub posiadał znakomite zaplecze trenerskie: klasyków prowadził Marian Woyna-Orlewicz, a alpejczyków Jan Lipowski (obydwaj byli też trenerami kadry narodowej).

Zawodnicy klubu osiągali dobre wyniki nie tylko w narciarstwie, ale i lekkoatletyce. Świetnie prezentował się w konkurencjach alpejskich w latach 60. Jerzy Woyna-Orlewicz, zwany z racji brawurowego stylu jazdy „Piratem”, który podczas Kryterium Juniorów w Mariborze (27 lutego 1960 r.) pokonał słynnego francuskiego alpejczyka Jeana Claude'a–Killyego i startował na ZIO 1964, był też wielokrotnym mistrzem Polski (9. razy), czterokrotny medalista akademickich mistrzostw świata (1. złoto, 3. medale brązowe). W tym samym roku sztafeta kobiet wygrała zawody w Grindelwaldzie (biegły w niej między innymi „wiślaczki” Lewandowska i Pęksa-Czerniawska) Zawodnicy klubu odnosili także sukcesy na Mistrzostwach Świata FIS. Stanisław Gąsienica-Daniel zdobył brązowy medal Mistrzostw Świata w Szczyrbskim Jeziorze (1970) w konkursie skoków na dużej skoczni. Jeszcze lepiej spisał się Wojciech Fortuna na Zimowych Igrzyskach w Sapporo w roku 1972. 19-letni zawodnik z Zakopanego pokazał, że w sporcie zdarzają się niespodzianki. 11 luty 1972 r. stał się jedną z najpiękniejszych dat w historii polskiego sportu. Na skoczni „Okurayama” Fortuna znokautował rywali swoim 111 m skokiem, i mimo, że w drugiej serii skoczył już krócej, to i tak zdobył pierwszy w historii złoty medal olimpijski dla polskiego narciarstwa oraz złoty medal FIS (czyli jest pierwszym polskim w chronologii mistrzem świata w skokach narciarskich – przyp. W.S). Wśród wielu postaci związanych z klubem w tym okresie trzeba przypomnieć postać trenera Jana Gąsiorowskiego, który prowadził pracę z młodzieżą, która przynosiła znakomite wyniki. Jego wychowankiem w klubie był między innymi Fortuna, którego w kadrze prowadził trener Janusz Fortecki. Zawodnicy „Wisły” zdobywali także medale akademickich mistrzostw świata. W latach 80. do bogatych alpejskich tradycji nawiązała Ewa Grabowska, mistrzyni Europy juniorów w slalomie (1980), która startowała na ZIO w Sarajewie (13. slalom), a w kombinacji norweskiej Stanisław Ustupski, wychowanek trenera Józefa Tylka – 8. na ZIO w Albertville (1992) i 7-krotny mistrz Polski w kombinacji norweskiej, a w skokach Bogdan Zwijacz i Bogdan Papież. Wielokrotnymi reprezentantami Polski byli ponadto: A. Bujak-Waga, L. Majerczyk-Marczułajtis, B. Trzebunia, M. Król-Pawlica, H. Skupień i inni. Tych sukcesów sportowych „wiślaków” było znacznie więcej, przypominamy tylko te najważniejsze.

Obecnie klub nadal prowadzi pracę z młodzieżą oraz z seniorami i ma dwie sekcje: skoków narciarskich i kombinacji norweskiej, które skupiają 80. zawodników. Trenerami są: Józef Jarząbek, Kazimierz Bafia, Mariusz Chrapek. Prezesem klubu jest Jerzy Muniak. Klub nawiązuje do dawnych sukcesów. Na MŚ juniorów w norweskim Stryn (2004) młody zawodnik „Wisły” Mateusz Rutkowski zdobył złoty medal w konkursie indywidualnym (pierwszy w historii złoty medal dla polskiego juniora na MŚ juniorów), pokonując gwiazdę tej miary co Thomas Morgenstern, a w drużynie zdobył srebro. Jego brat Łukasz był w tym roku 4. na MŚ juniorów w skokach narciarskich w słoweńskim Kranju. Dobre 5. miejsce wywalczyła na ZIO w Turynie (2006) drużyna polskich skoczków, w barwach której skakał także zawodnik zakopiańskiego klubu Robert Mateja. Ten sam zawodnik został mistrzem Polski na skoczni K 120. Startował też udanie na MŚ w lotach w Kulm/Bad Mitterndorf (2006), gdzie polska reprezentacja zajęła 9. miejsce w konkursie drużynowym, a indywidualnie był 19. (najlepszy wynik w lotach w karierze). Mistrzem Polski w kombinacji norweskiej został Janusz Zygmuntowicz, a Józef Zygmuntowicz wicemistrzem. W zawodach Pucharu FIS Cup 2005/2006 w Bischofshofen dwa razy pierwsze miejsce zdobył jeden z najbardziej doświadczonych polskich skoczków Wojciech Skupień. Jeśli chodzi o utalentowanych młodych zawodników to z pewnością są nimi: Dawid Kubacki (startował już na MŚ juniorów w Kranj, zawodach FIS Cup, 2. miejsce w MP juniorów), Klimek Murańka, który zadziwia znawców swoją techniką oraz sukcesami i rokuje w perspektywie najbliższych lat szanse na sukcesy. W 2005 r. na MŚ dzieci w Garmisch-Partenkirchen zajął 1. miejsce w konkursie indywidualnym i 1. w drużynie. Także fakt, iż w klubie prowadzona jest grupa dobrych zawodników w kombinacji norweskiej (Janusz, Józef Zygmuntowiczowie, Marcin Mąka i inni) rokuje nadzieje na odbudowanie tej konkurencji i powrót do sukcesów z czasów Gronia, Kowalskiego, Bafii, czy Ustupskiego. Warto też zwrócić uwagę na braci Kacpra i Kamila Skrobotów, bardzo wszechstronnych zawodników, z powodzeniem startujących w skokach i wielu innych. W klubie skaczą na nartach także dziewczynki: Gabriela Buńda i Joanna Gawron. W okresie letnim organizowane są obozy sportowe, między innymi w polskich miejscowościach nadmorskich oraz w ośrodkach sportów zimowych za granicą (skoczkowie jeździli już np. na skoki letnie do Lahti w Finlandii).

Klub posiada sponsora, firmę Elopak S.A, która inwestuje w jego działania i w uzdolnioną młodzież z terenu Podhala. W podsumowaniu warto dodać, że przez klub w jego 80. letniej historii przewinęły się tysiące zawodników. Klub ma własną stronę internetową (www. wislazakopane.pl), a jego siedziba znajduje się w Zakopanem przy ul. Jagiellońskiej 35, tel. 18 20 155-05. Zawody o Puchar Doskonałego Mleka organizowane były z okazji 80. lecia klubu, po ich zakończeniu odbyło się spotkanie olimpijczyków.

Olimpijczycy „Wisły”: Aleksander Rozmus, Zdzisław Motyka, Michał Górski, Marian Woyna-Orlewicz, Karol Zając, Jerzy Schindler, Stanisław Bukowski, Tadeusz Kwapień, Andrzej Gąsienica-Daniel, Maria Gąsienica-Daniel-Szatkowska, Helena Gąsienica Daniel-Lewandowska, Józefa Pęksa-Czerniawska, Maria Kowalska, Aleksander Kowalski, Franciszek Gąsienica-Groń, Zofia Krzeptowska, Anna Krzeptowska, Józef Rubiś, Jerzy Woyna-Orlewicz, Stanisław Gąsienica-Daniel, Wojciech Fortuna, Marek Pach, Tadeusz Bafia, Ewa Grabowska, Stanisław Ustupski, Robert Mateja.

Najbardziej zasłużeni działacze: płk Franciszek Wagner, Sylwester Pancherz, Marian Woyna-Orlewicz, Jerzy Bielatowicz, Jan Lipowski, Władysław Zbożeń, Kazimierz Hoły, Zofia Wnuk, Antoni Poleński, Edward Wilga, Stanisław Łuszczek, Franciszek Klamerus, Zygmunt Cholewa, Jan Gąsiorowski, Józef Tylek, Wojciech Opiela, Marek Pach, Józefa Pęksa-Czerniawska, Jerzy Muniak (obecny prezes klubu). Obecnie w Zarządzie Klubu pracuje społecznie 10. osób.

Najwybitniejsi szkoleniowcy: Marian Woyna-Orlewicz, Jan Lipowski, Franciszek Gąsienica-Groń, Kazimierz Długopolski, Stefan Ciapała, Józef Jarząbek, Kazimierz Bafia.


Autorem tekstu jest WOJCIECH SZATKOWSKI

Artykuł ukazał się w serwisie podhale-sport.pl w sierpniu 2006 roku z okazji 80. rocznicy powstania TS Wisła Zakopane.

Wisła Zakopane w prasie

Doniesienia prasowe

„Ilustrowany Kuryer Codzienny”

1931, nr 157 (9 VI)

Zakopane, 7 czerwca. (Sm) Zw. Strzelecki (Zakopane) — TS Wisła (Zakopane) 8:0 (4:0). Spotkanie towarzyskie. Drużyna Strzelca rozwija się coraz lepiej, gdyż po zwycięstwie nad reprezentacją Nowego Targu odniesionem w ubiegłą niedzielę, potrafiła także pokonać drużynę zakopiańskiej Wisły. Drużyny zakopiańskie składają się z narciarzy, którzy w okresie letnim z zamiłowaniem uprawiają football, aczkolwiek do właściwego uprawiania tego sportu brak jest odpowiedniego boiska, gdyż to, którem dysponują kluby zakopiańskie, nie nadaje się ani pod względem wymiarów, ani pod względem terenu.


„Ilustrowany Kuryer Codzienny”

1929, nr 198 (23 VII)

„Wisła” rozwija działalność w Zakopanem.

Zakopane, 21 lipca (Ts). Ruchliwa sekcja narciarska krakowskiej „Wisły” pod kierownictwem znanego narciarza płk. Wagnera utworzyła ostatnio drużyny lekkoatletyczne oraz drużyny piłki nożnej, których uczestnicy przechodzą temsamem zaprawę letnią do narciarstwa w zimie. Kierownikiem sportów letnich jest znany sportowiec, b. członek Czarnych ze Lwowa, kpt. rez. Koniewicz. Instruktorem sekcji lekkoatletycznej jest p. Wilga, zaś piłki nożnej znany narciarz Rozmus. Po odbyciu treningu odbył się dziś mecz między drużyną „Wisły” a miejscową drużyną Giewontem z wynikiem 3:4 (1:1) na korzyść Giewontu.


„Ilustrowany Kuryer Codzienny”

1930, nr 23 (28 I)

(Ts) WISŁA TWORZY SEKCJĘ HOKEJOWA W ZAKOPANEM, Tow. Sport. Wisła przystępuje do utworzenia oddziału hokejowego w Zakopanem. Wpisy przyjmuje się w lokalu sekcji narciarskiej Wisły.

Z pod znaku gwiazdy Wisły na śniegu

„Ilustrowany Kuryer Codzienny”

1932, nr 40 (9 II)

Z pod znaku gwiazdy Wisły na śniegu. Piękne owoce pracy narciarzy Wisły nietylko w Zakopanem ale i na całem Podhalu.

Zakopane, w lutym.

Na tle przebiegu obecnego sportowego sezonu narciarskiego, uderza niezwykły rozwój sekcji narciarskiej Wisły. Rozwój ten jest wynikiem programowej od kilku lat prowadzonej pracy, ujętej od samych podstaw. -— Ze skromnych początków urosła dziś sekcja dc rozmiarów towarzystwa, jeśli ilościowo nie największego, to z uwagi na wartość sportową, zajmującego jedno z czołowych miejsc w kraju. Nietylko to jednak świadczy o właściwym rozwoju sekcji. Działalność szła przedewszystkiem wszerz i Wisła, czerpiąc z ogromnego rezerwoaru zakopiańskich narciarzy, zdołała uformować wielką kadrę zawodników. Ze nic jest to rzeczą łatwą w dzisiejszych czasach, gdy zapotrzebowanie odpowiedniego sprzętu jest tak wielkie — nie ulega to dla nikogo wątpliwości.

Warto przytoczyć fakt, niezbyt często zdarzający się, że niedawno sekcja potrafiła obsadzić równocześnie w jednym dniu cały szereg zawodów w różnych miejscowościach kraju. Nietylko zresztą zdołała obsadzić te liczne zawody, ale równocześnie zawodnicy ci odnieśli cały szereg pierwszorzędnych sukcesów w postaci licznych zwycięstw i wygranych nagród. W szczególności więc startowali zawodnicy Wisły równocześnie w Wiśle, Nowym Targu, Poroninie i Szczawnicy, n każde zawody, czy to w Zakopanem, Rabce.np. na Śląsku, gromadzą licznych reprezentantów z pod znaku białej gwiazdy. Cóż mówić dopiero o ekspanzji organizacyjnej, obejmującej rozległy obszar kraju z nowemi ośrodka mi, jak Nowy Targ, Poronin, Bukowina itd. Z grupy najlepszych zawodników Wisły wybił się dziś na czoło Wielce utalentowany tuszach. Zawodnik ten już zeszłego roku zwrócił na siebie baczniejszą uwagę, a tego roku, już po pierwszych konkursach, figurował na iiście naszych olimpijczyków, a nawet zgłoszony został do Lake Placid i do biegu złożonego i do kombinacji. Ustępuje on swą klasą prawdopodobnie bardzo nieznacznie naszym reprezentantom narciarstwa na drugiej półkuli, tworząc wraz z Czechem i oboma Marusarza mi wyjątkową czwórkę zawodników do kombinacji. Z czwórki takiej mógłby być słusznie dumny każdy naród narciarski.

Szczególnie dobrym jest Łuszczek jako skoczek. — Cechuje go tak rzadko u naszych skoczków siła wybicia i poprawny lot w powietrzu. Trochę niepewne z początku ładowanie, zwłaszcza przy większych odległościach, uległo teraz zmianie na korzyść. Dobra forma biegowa składa się na to, że Łuszczek specjalizować się winien w biegu złożonym, gdzie dojść może do bardzo poważnych rezultatów.

Zawodników podobnej klasy posiada Wisła bardzo wielu, a szczególnie liczną jest grupa biegaczy. Liczebność ta świadczy najlepiej o szerokich podstawach, na jakich sekcja się opiera. Gdyby nasze mistrzostwa rozgrywane były w specjalnej konkurencji „punktowej” na ilość najlepszych miejsc w każdej konkurencji, to sekcja krak. Wisły miałaby może najwięcej szans na zdobycie pierwszego miejsca w takiej konkurencji. Warto zaznaczyć, że swego czasu kapitan Związku Narciarskiego opracował projekt punktacji mistrzowskiej. Były to jednak czasy, gdy międzyklubowa konkurencja nie była zbyt silna i doskonały ten sposób zachęty poszczególnych klubów do pracy nie został wprowadzony w życie. Obecnie kto wie, czy nie na leżałoby do tej myśli powrócić. Praca wszystkich klubów, zwłaszcza zakopiańskich, uzyskałaby nowy bodziec, przynoszący w rezultacie dalszy postęp polskiego narciarstwa.

Echo Krakowa. 1946, nr 61 (11 V)

Sport w Zakopanem

W ramach uroczystości Święta Zwycięstwa odbył się w Zakopanem szereg imprez sportowych, z których najważniejszymi były biegi na przełaj i mecz piłki nożnej pomiędzy drużyną „Wisły” (Zakopane) i „Podhala” (Nowy Targ).

W biegu na przełaj juniorów na dystansie około 2 km wyniki były następujące: 1) Ziemba (H. K. S.), 2) Oleś (HKS). 3) Biel (HKS).

W biegu seniorów na dystansie około 4 km zwyciężył Kwapień (Wisła, Zakopane) przed Klockiem (Wisła, Zakopane).

W konkurencji żeńskiej na dystansie około 1000 m pierwszą była Klimowska (HKS) przed Berezlak i Czubertówną (HKS).

Mecz piłki nożnej pomiędzy drużynami zakopiańskiej „Wisły” i KS „Podhale” (Nowy Targ) zakończył się zwycięstwem „Wisły” w stosunku 2:1 (0:1).

Echo Krakowa. 1946, nr 130 (21 VII)

Uroczystości Wisły w Zakopanem W dniach 21 i 22 lipca odbędzie się w Zakopanem „Święto sportowe” oddziału zakopiańskiego T. S. Wisła. Bogaty program sportowy uroczystości zawiera między innymi zawody piłkarskie z udziałem drużyny Wisły (Kraków) oraz zawody lekkoatletyczne i pływackie

Echo Krakowa. 1946, nr 133 (25 VII)

Święto sportowe w Zakopanem W niedzielę i poniedziałek odbyło się w Zakopanem Święto Sportowe oddziału zakopiańskiego Tow. Sportowego Wisła.

Uroczystości rozpoczęto w niedzielę Mszą św., po czym odbyły się na basenie w Jaszczurówce zawody pływackie. Niedzielne popołudnie wypełniły zawody lekkoatletyczne z udziałem lekkoatletów Wisły (Kraków), HKS (Kraków), Wisły (Zakopane), HKS (Zakopane), Halniak (Maków) oraz zawody piłkarskie.

W poniedziałek odbył się dalszy ciąg zawodów lekkoatletycznych oraz mecz piłki nożnej pomiędzy drużynami Wisła (Kraków) i Wisła (Zakopane).

Wyniki w zawodach lekkoatletycznych przedstawiają się następująco:

60 m pań: Legutko (Wisła) 8,2, Solańska (Wisła), Stawecka .

(Wisła).

100 m panów: 1) Cholewa (Wisła Kraków) 11,5, 2) Wyjaśniał (HKS).

Skok wzwyż pań: 1) Bulżanka HKS (Kraków) 125 cm, Decoska (HKS Zakopane) 120 cm, Wolańska (Wisła Kraków), Kulik (Halniak Maków).

Skok w dal pań: 1) Legutko (Wisła) 5,12, 2) Sawicka (HKS Zakopane) 4,35, 3) Kulik (Halniak Maków).

Pchnięcie kulą pań: 1) Leńska (Wisła) 10,14, 2) Cieślewicz (HKS Kraków) 9,90, 3) Wnukówna (Wisła Kraków).

SOO m pań: 1) Golemo (HKS) 2:58,3, 2) Malaka (Wisła).

220 m pań; 1) Legutko (Wisła) 31,6, 2) Wolańska (Wisła).

400 m panów; 1) Dotzauer (Wisła Kraków) 55, 2) Kaczmarczyk (Wisła) 56,4, 3) Banach (HKS Kraków).

Bieg na 1500 m: 1) Kwapień (Wisła Zakopane) 4,24,8, 2) Widerski (Wisła) 4,25.

Skok wzwyż: 1) Kulanda (HKS Kraków) 160 cm, 2) Kucz (Wisła) 155 cm, 3) Luter (HKS Kraków); Rzut dyskiem: 1) Fiła (KS Podhale, Nowy Targ) 37,95, Stawiarski (Wisła) 34,10, 3) Koziana (Halniak Maków)/ W meczu piłki nożnej drużyna krakowskiej Wisły zwyciężyła Wisłę (Zakopane) w stosunku 8:2 (3:1)

Zobacz też