Wojciech Piecyk
Z Historia Wisły
„ | Wojciech Piecyk, szczawniczanin, zawodnik i wieloletni trener kajakarzy i skoczków narciarskich. Dla KS Pieniny poświęcił całe swoje młodzieńcze i dorosłe życie. Był wzorem człowieka sumiennego, pełnego zapału, dobrym wychowawcą i opiekunem wielu pokoleń szczawnickich sportowców. | ” |
— http://podhale24.pl |
Spis treści |
Biografia
Wojciech Piecyk (ur. 27.04.1916, zm. 23.10.2004) narciarz, kajakarz, trener i działacz szczawnickiej Wisły i KS Pieniny.
Wojciech Piecyk pochodził z wielodzietnej rodziny, miał dwanaścioro rodzeństwa, w tym czworo przyrodniego, z pierwszego małżeństwa ojca. Bieda we wczesnym dzieciństwie, późniejszy wojenny czas i sportowa pasja uczyniły z Wojciecha twardziela, wymagającego zarówno wobec siebie, jak i innych. Jego życie to pasjonująca, pełna przygód opowieść, w której nie brakowało bólu i rozpaczy, ale też uśmiechu.
Na wesoło
Jako chłopiec dzielił jedyną parę butów z pozostałymi braćmi, zatem nie mógł nakładać na nie łyżew, by ich nie zniszczyć, a bardzo chciał nauczyć się jeździć na łyżwach. Gołe stopy obwiązywał więc szmatami, a następnie sznurkiem przymocowywał do tej konstrukcji łyżwy ... wystrugane z drewna.
Podczas wypasu owiec zdarzyło mu się nieraz sprawdzić moc baranich rogów, jak opowiadał, po jednym z ataków pofrunął na wysokość kilku metrów, a wskutek uderzenia i ciężkiego lądowania długo nie mógł siedzieć.
Jako wytrawny narciarz dokonał rzeczy niezwykłej, podczas zawodów zjechał z Kasprowego na dwóch różnych nartach - jednej biegówce, jednej do skoków.
Więcej w artykule Aleksandra Cichowicza >>>
Przez łzy
Urodzony w 1917 roku brat Wojciecha, Stanisław, dokończył żywota w 1945 roku. Już po zakończeniu działań wojennych jego wóz pancerny najechał na minę. Stanisław był jedyną ofiarą eksplozji. Pochowano go tam, gdzie zginął, w okolicach Luksemburga. Wojciech do końca życia ubolewał, że nie zdołał wybrać się na jego grób.
Największą i z niczym nieporównywalną tragedią w życiu Wojciecha była śmierć 17-letniego syna, Józefa, 25 października 1960 roku.
Widziane z boku
Wojciech miał dwoje dzieci. Jego córka, Stanisława Zofia Piecyk (po mężu Majerczak), wspomina ojca jako człowieka skrytego, zamkniętego w sobie, bardzo stanowczego. Przed laty, gdy chciała pójść w jego ślady, dostała zakaz jazdy na nartach. Teraz wie, że wynikało to z troski o jej zdrowie, szczególnie po śmierci Józefa. Jak się okazało, decyzja ojca uchroniła ją od poważnych problemów z nogami.
Stanisława Zofia pamięta też hojność ojca, który czasem w tajemnicy przed żoną z własnych pieniędzy kupował zawodnikom Pienin koszulki, by mieli w czym udać się na zawody. Potrzeby klubu i zawodników traktował priorytetowo.
Katarzyna, córka Aleksandra Cichowicza, który przyjaźnił się z Piecykami, przypomina, jak pewnej wiosny Wojciech, nie wyleczywszy przeziębienia, udał się w góry, by zdążyć przed nadejściem sezonu wytyczyć nowe szlaki. Zadanie wykonał, ale do domu wrócił z zapaleniem płuc.
Parafianie zapewne zapamiętają Wojciecha również jako niezwykle surowego kościelnego miejscowego kościoła.
Wojciech Piecyk zmarł 23 października 2004 roku. Spoczywa w rodzinnym grobowcu na szczawnickim cmentarzu.
"Wojciech Piecyk", artykuł Aleksandra Cichowicza
Zawody Weteranów im. Wojciecha Piecyka
Od 1961 roku w Szczawnicy organizowane są międzynarodowe zawody w kajakarstwie górskim, które nazwano początkowo Memoriałem Artura Wernera, a po śmierci jego żony w 1986 roku – Memoriałem Anny i Artura Wernerów. Organizowany jest również Mały Memoriał Anny i Artura Wernerów, w którym startują dzieci i młodzież. Od 2005 roku w dzień poprzedzający Memoriał Wernerów odbywają się natomiast Zawody Weteranów im. Wojciecha Piecyka.
Kronika sportowa
Narciarstwo
1939
- Od 18 marca. Mistrzostwa Polski w narciarstwie alpejskim.
- 18 marca. Bieg zjazdowy mężczyzn:
- 1. Stanisław Marusarz.
- 2. Jan Schindler 4:01.
- 3. M. Zając.
- 71. Wojciech Piecyk Wisła Szczawnica 8:03.
- 18 marca. Bieg zjazdowy mężczyzn:
Kajakarstwo
1947
- Górskie Mistrzostwa Polski
- Wojciech Piecyk i Franciszek Majerczak - I miejsce w kombinacji dwójek (slalom i zjazd kajakowy)
1948
- Górskie Mistrzostwa Polski
- Wojciech Piecyk i Franciszek Majerczak - II miejsce w kombinacji dwójek (slalom i zjazd kajakowy)
1949
- Górskie Mistrzostwa Polski
- Wojciech Piecyk i Stanisław Stec - I miejsce w dwójkach
(Wymaga korekty/uzupełnienia)
Dorobek medalowy w zawodach rangi mistrzowskiej
W tabeli zamieszczamy medale zdobyte w mistrzostwach Polski.
Data | Medal / Puchar | Ranga zawodów | Dyscyplina | Zawodnik | Uwagi |
---|---|---|---|---|---|
1947.05.25-26 | Złoto | Mistrzostwa Polski | Kajakarstwo: kombinacja górska | Wojciech Piecyk i Franciszek Majerczak | |
1947.05.25-26 | Srebro | Mistrzostwa Polski | Kajakarstwo: składaki dwójki | Wojciech Piecyk i Franciszek Majerczak | |
1948.05.16-17 | Srebro | Mistrzostwa Polski | Kajakarstwo: składaki dwójki | Wojciech Piecyk i Franciszek Majerczak | |
1948.05.16-17 | Srebro | Mistrzostwa Polski | Kajakarstwo: kombinacja składaki dwójki | Wojciech Piecyk i Franciszek Majerczak | |
1948.05.16-17 | Srebro | Mistrzostwa Polski | Kajakarstwo: składaki jedynki | Jan Węglarz | |
1949.06.05-06 | Złoto | Mistrzostwa Polski | Kajakarstwo: składaki dwójki | Wojciech Piecyk i Stanisław Stec | |
1949.06.05-06 | Złoto | Mistrzostwa Polski | Kajakarstwo: kombinacja składaki dwójki | Wojciech Piecyk i Stanisław Stec |
Requiescat in pace
Grób Wojciecha Piecyka w Szczawnicy.