Zdzisław Mordarski

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 128: Linia 128:
*'''1954.09.26 NRD – Polska 0–1, mecz towarzyski
*'''1954.09.26 NRD – Polska 0–1, mecz towarzyski
''Pogrubiono występy Mordarskiego jako Wiślaka.
''Pogrubiono występy Mordarskiego jako Wiślaka.
 +
 +
W 1941 roku Mordarski gra w Juvenii. W 1943 jest graczem Wisły. W 1944 podobnie. Występuje w pamiętnym meczu derbowym w styczniu 1945 w barwach Wisły...
==Wspomnienia==
==Wspomnienia==
Wspomnienia [[Kazimierz Kościelny|Kazimierza Kościelnego]]:
Wspomnienia [[Kazimierz Kościelny|Kazimierza Kościelnego]]:
-
 
+
[[Grafika:Zdzisław Mordarski 1943.JPG|thumb|right|200 px]]
'''''HW: - Proszę jeszcze scharakteryzować [[Zdzisław Mordarski|Zdzisława Mordarskiego]] jako napastnika.
'''''HW: - Proszę jeszcze scharakteryzować [[Zdzisław Mordarski|Zdzisława Mordarskiego]] jako napastnika.

Wersja z dnia 11:58, 29 paź 2010

Zdzisław Józef Mordarski
Informacje o zawodniku
kraj Polska
pseudonim Morero
urodzony 16.06.1922, Kraków
zmarł 18.02.1991, Kraków
wzost/waga 175/78
pozycja pomocnik
reprezentacja 12A
Kariera klubowa
Sezon Drużyna Mecze Gole
1937-1937 Grzegórzecki
1938-1939 Wisła Kraków
1945 WKS Orzeł Częstochowa
1945-1949 Legia Warszawa
1949-1956 Wisła Kraków 112 45
1956 Cracovia
W rubryce Mecze/Gole najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych.

Spis treści

Mecze w Reprezentacji Polski

Zdzisław Mordarski wystąpił w 12 spotkaniach Reprezentacji Polski. Debiutował jako zawodnik Legii Warszawa. Zdobył 2 bramki.

  • 1948.10.10 Polska - Rumunia 0-0, mecz towarzyski
  • 1948.10.17 Polska - Finlandia 1-0, mecz towarzyski
  • 1949.05.08 Rumunia - Polska 2-1, mecz towarzyski
  • 1949.10.30 Czechosłowacja - Polska 2-0, mecz towarzyski
  • 1949.11.06 Polska - Albania 2-1 (od 77 minuty), mecz towarzyski
  • 1950.06.04 Polska – Węgry 2–5, bramka w 24 minucie, mecz towarzyski
  • 1950.10.22 Polska – Czechosłowacja 1–4, mecz towarzyski
  • 1952.09.14 Czechosłowacja – Polska 2–2, bramka w 20 minucie, mecz towarzyski
  • 1952.09.21 Polska – NRD 3–0, mecz towarzyski
  • 1953.05.10 Polska – Czechosłowacja 1–1, mecz towarzyski
  • 1954.08.08 Polska – Bułgaria 2–2, mecz towarzyski
  • 1954.09.26 NRD – Polska 0–1, mecz towarzyski

Pogrubiono występy Mordarskiego jako Wiślaka.

W 1941 roku Mordarski gra w Juvenii. W 1943 jest graczem Wisły. W 1944 podobnie. Występuje w pamiętnym meczu derbowym w styczniu 1945 w barwach Wisły...

Wspomnienia

Wspomnienia Kazimierza Kościelnego:

HW: - Proszę jeszcze scharakteryzować Zdzisława Mordarskiego jako napastnika.

KK: - Tak, więc Zdzisław Mordarski to był bardzo mądry zawodnik. On też grał na lewym skrzydle później. Był przeciwieństwem Mamonia, dokładnie rozgrywał piłkę, był dobry technicznie. Miał też bardzo dobre uderzenie, zwłaszcza z dystansu. Bo jak Kohut celował w takich krótszych strzałach, sprzed pola karnego czy z już z pola karnego, to Mordarski potrafił uderzyć nawet daleko zza szesnastki. I nie raz mu wychodziła piękna "lufa", bo był dobry technicznie i miał też uderzenie techniczne, z podbicia. On miał przydomek Morero. To był taki piłkarz chyba włoski. Taki pseudonim przydomek przylgnął wtedy do niego.



Mordarski w prasie

Sprawa Mordarskiego

Przegląd Sportowy 12.XI.1945 r (poniedziałek) Nr 27, str.2

JESZCZE O MORDARSKIM

Stanowisko nasze w sprawie zdrajców sprawy narodowej, obojętnie w jakiej formie, jest dostatecznie znane. Zgadzamy się całkowicie ze wszystkimi tymi, którzy uważają, że nawet ewent. rehabilitacja prawna nie upoważnia jednostki, które występowały w koszulkach klubów hitlerowskich, do powrotu na polskie boiska. Gdyby miało się do czynienia z ludźmi o prymitywnym poczuciu taktu, kwestie tego rodzaju w ogóle by nie istniały. Osobnicy skompromitowani współ[pracą ze sportem hitlerowskim doczekawszy się, z racji tolerancji naszego ustawodawstwa, prawa powrotu do społeczności polskiej, rozumieliby sami, że nie ma dla nich miejsca na estradach publicznych i lepiej usunąwszy się w kąt starać się, by o nich jak najszybciej zapomniano. Niestety wyczucie taktu jest rzeczą dość rzadką, a już trudno wymagać go od jednostek, które kwestię przynależności narodowej traktowały na płaszczyźnie zmiany rękawiczek. Powracamy do tematu tego, który powinien był dawno już znaleźć ostateczne rozstrzygnięcie, w związku z nowym etapem t. zw. Sprawy Mordarskiego. Gracz ten zdyskwalifikowany przez Wojewódzki Komitet Sportowy w Krakowie, ukazał się nagle w szeregach Legii. Potkawszy się z nazwiskiem tym z racji jakiejś recenzji spotkania wojskowego klubu byliśmy pewni, że zachodzi tu zapewne identyczność nazwisk dwu różnych ludzi. Nie wyobrażaliśmy sobie bowiem, by klub wojskowy przyjmował w szeregi swoje zawodnika, na którym ciążył najpoważniejszy zarzut. Okazuje się, że byliśmy w błędzie. Mordarski z Wisły krakowskiej identyczny jest z Mordarskim warszawskiej Legii. Wątpliwości co do tego rozwiane zostały dzięki komunikatowi, jaki ukazał się przed kilkoma dniami.

Chodziło w danym wypadku o orzeczenie komisji, zwołane specjalnie przez Min. Obrony Narodowej do zbadania sprawy Mordarskiego. Komisja w składzie: ppłk. Chrempiński, szef wydz. Prawnego, ppłk. Neugebauer czł. gł. zarz. polit. wych., mjr dr Kafliński wiceprez. PZPN, kpt. Wieczorek, szef wydz. w. f. i p. w. oraz red. Reksza – po zapoznaniu się z tłem całej sprawy i przesłuchaniu „delikwenta”, orzekła jednomyślnie, że nie ma żadnych danych po temu, aby do czasu wydania wyroku przez PZPN odsuwać Mordarskiego od udziału w zawodach.

Nie mamy najmniejszego powodu kwestionować orzeczenia, wydanego przez tak poważne grono ludzi. Nie jasny jest dla nas jedynie passus, mówiący o przyszłym wyroku PZPN? Wynika stąd, że istnieją jednak pewne przesłanki, wymagające badania i orzeczenia ze strony najwyższej władzy piłkarskiej w Polsce. Jeśli istnieją one rzeczywiście wówczas nasuwa się pytanie , czy Komisja warszawska nie zrobiłaby słuszniej, gdyby zamiast ogłaszać opinię swą, opartą na rzeczowych dowodach, przesłała ją do PZPN z prośbą o wzięcie pod uwagę i wydanie możliwie najszybszego wyroku?

W tej chwili wytwarza się bowiem sytuacja, że w sprawie Mordarskiego istnieje orzeczenie ludzi zajmujących najpoważniejsze stanowiska i że orzeczenie to: 1) albo wpłynie – choćby podświadomie – na wyrok PZPN, albo też 2) stanowisko PZPN, posiadającego może bardziej wyczerpujący materiał będzie odmienne, co w rezultacie równałoby się zdezawuowaniu sądu warszawskiego. Jeden i drugi wypadek ze względu na dobro sprawy absolutnie niepożądany.

Red. Statter nie chce być członkiem honorowym Wisły

Przegląd Sportowy, 7 stycznia 1947r., Nr. 3 , strona 1

Red. Statter nie chce być członkiem honorowym Wisły

Kraków, 6.1 (Tel. wł.). Przewodniczący woj. rady WF i PW red. Maksymilian Statter zwrócił dyplom honorowy TS Wisła, motywując swój krok, tym, że nie może posiadać wysokiego odznaczenia klubu, którego zawodnikiem jest Walenty Bratek (nowy bramkarz hokejowy Wisły), z powodu którego red. Statter zasiadał na ławie oskarżonych w Krakowie. Krok red. Stattera, któremu nie można odmówić słuszności, wywołał wielkie wrażenia w kołach sportowych Krakowa i jest żywo komentowany.

Inne