Zdzisław Mordarski

Z Historia Wisły

Zdzisław Józef Mordarski
Informacje o zawodniku
kraj Polska
pseudonim Morero
urodzony 16.06.1922, Kraków
zmarł 18.02.1991, Kraków
miejsce pochówku Cmentarz Rakowicki, kwatera AD płd., rząd 1, grób 1.
wzost/waga 175/78
pozycja pomocnik
reprezentacja 12A
Kariera klubowa
Sezon Drużyna Mecze Gole
1937-1937 Grzegórzecki
1938-1939 Wisła Kraków
1945 WKS Orzeł Częstochowa
1945-1949 Legia Warszawa
1949-1956 Wisła Kraków 112(125) 45(49)
1956 Cracovia
W rubryce Mecze/Gole najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych.


Spis treści

Historia występów w barwach Wisły Kraków

Podział na sezony:

Sezon Rozgrywki M 0-90 grafika:Zk.jpg grafika:Cz.jpg
1950 Ekstraklasa 22 22     10    
1951 Ekstraklasa 22 22     9    
1951 Puchar Polski 5 5     1    
1952 Ekstraklasa 10 9 1   7    
1953 Ekstraklasa 20 19   1 8    
1954 Ekstraklasa 16 15 1   5    
1954 Puchar Polski 6 6     2    
1954 Mecz unieważniony 1 1     1    
1955 Ekstraklasa 21 20 1   5    
1955 Puchar Polski 2 2     1    
Razem Ekstraklasa (I) 111 107 3 1 44    
Puchar Polski (PP) 13 13     4    
Mecz unieważniony (#P) 1 1     1    
RAZEM 125 121 3 1 49    


Lista wszystkich spotkań:

Ilość Roz. Data Miejsce Przeciwnik Wyn. Zm. B K
1. (1)I1950.03.19WyjazdAKS Chorzów3-1   
2. (2)I1950.03.26WyjazdŁKS Łódź0-1   
3. (3)I1950.04.02DomRuch Chorzów3-1   
4. (4)I1950.04.16DomGórnik Radlin0-2   
5. (5)I1950.04.25WyjazdSzombierki Bytom5-0   
6. (6)I1950.05.18DomLegia Warszawa2-1  
7. (7)I1950.05.21WyjazdWarta Poznań2-0   
8. (8)I1950.06.11WyjazdGarbarnia Kraków0-1   
9. (9)I1950.06.22DomCracovia1-0  
10. (10)I1950.06.25DomLech Poznań2-1   
11. (11)I1950.07.02WyjazdPolonia Warszawa1-2   
12. (12)I1950.07.30WyjazdLech Poznań3-2  
13. (13)I1950.08.05DomŁKS Łódź4-0   
14. (14)I1950.08.20DomWarta Poznań4-0  
15. (15)I1950.08.27WyjazdRuch Chorzów0-0   
16. (16)I1950.09.05DomSzombierki Bytom4-1   
17. (17)I1950.09.10WyjazdCracovia3-1  
18. (18)I1950.09.17DomPolonia Warszawa7-0  
19. (19)I1950.09.24DomGarbarnia Kraków2-1   
20. (20)I1950.10.08DomAKS Chorzów2-0  
21. (21)I1950.11.12WyjazdLegia Warszawa2-0   
22. (22)I1950.11.19WyjazdGórnik Radlin1-2  
23. (23)I1951.03.18WyjazdLech Poznań0-1   
24. (1)PP1951.03.25WyjazdLublinianka Lublin3-0   
25. (24)I1951.04.01WyjazdGórnik Radlin2-2   
26. (25)I1951.04.08DomRuch Chorzów1-1  
27. (26)I1951.04.15WyjazdPolonia Warszawa0-0   
28. (27)I1951.05.06WyjazdPolonia Bytom1-0   
29. (2)PP1951.05.13DomWłókniarz Pabianice8-0  
30. (28)I1951.05.20WyjazdCracovia0-0   
31. (29)I1951.06.03DomLegia Warszawa3-1   
32. (30)I1951.06.06WyjazdGarbarnia Kraków3-0  
33. (31)I1951.06.10DomAKS Chorzów1-0   
34. (32)I1951.06.17WyjazdŁKS Łódź1-2  
35. (33)I1951.06.21DomArkonia Szczecin4-0  
36. (34)I1951.06.24DomGórnik Radlin2-1  
37. (35)I1951.07.01WyjazdAKS Chorzów0-2   
38. (36)I1951.07.08DomLech Poznań2-0   
39. (37)I1951.07.15WyjazdLegia Warszawa4-1   
40. (3)PP1951.08.21DomGarbarnia Kraków2-0   
41. (38)I1951.08.25DomŁKS Łódź4-0  
42. (39)I1951.09.02DomCracovia5-0  
43. (4)PP1951.09.09WyjazdPolonia Warszawa2-1   
44. (5)PP1951.09.16WyjazdRuch Chorzów0-2   
45. (40)I1951.09.23WyjazdArkonia Szczecin5-0  
46. (41)I1951.09.29DomGarbarnia Kraków1-1   
47. (42)I1951.10.14WyjazdRuch Chorzów2-1   
48. (43)I1951.11.01DomPolonia Warszawa2-0   
49. (44)I1951.11.04DomPolonia Bytom0-0   
50. (45)I1952.08.24DomŁKS Łódź3-0  
51. (46)I1952.08.31WyjazdPolonia Bytom0-2   
52. (47)I1952.09.06WyjazdWawel Kraków2-2  
53. (48)I1952.09.23WyjazdLegia Warszawa0-3   
54. (49)I1952.09.28DomGórnik Radlin2-1  
55. (50)I1952.10.12WyjazdŁKS Łódź0-3   
56. (51)I1952.10.16DomLegia Warszawa2-1  
57. (52)I1952.10.19DomPolonia Bytom1-0   
58. (53)I1952.10.25DomWawel Kraków1-0   
59. (54)I1952.11.02WyjazdGórnik Radlin0-0  
60. (55)I1953.03.15DomGórnik Radlin2-1  
61. (56)I1953.03.22WyjazdWawel Kraków4-1  
62. (57)I1953.03.29DomGwardia Warszawa2-1  
63. (58)I1953.04.12WyjazdCracovia2-4  
64. (59)I1953.04.19DomLech Poznań1-0   
65. (60)I1953.05.17DomPolonia Bytom4-1  
66. (61)I1953.05.24WyjazdLegia Warszawa0-0   
67. (62)I1953.05.30DomLechia Gdańsk2-1  
68. (63)I1953.06.13DomOdra Opole3-1  
69. (64)I1953.06.21WyjazdRuch Chorzów0-4   
70. (65)I1953.07.26WyjazdLech Poznań0-0   
71. (66)I1953.08.02WyjazdOdra Opole1-1   
72. (67)I1953.08.08WyjazdGórnik Radlin2-1  
73. (68)I1953.08.15DomWawel Kraków1-2   
74. (69)I1953.08.19DomLegia Warszawa2-1   
75. (70)I1953.08.30DomRuch Chorzów0-2   
76. (71)I1953.09.27WyjazdLechia Gdańsk0-1   
77. (72)I1953.10.01WyjazdGwardia Warszawa0-1   
78. (73)I1953.10.08DomCracovia3-0  
79. (74)I1953.11.08DomAKS Chorzów3-2   
80. (6)PP1953.11.15WyjazdDąbski Kraków7-0   
81. (7)PP1953.11.29WyjazdPolonia Warszawa1-0  
82. (75)I1954.03.14DomGwardia Warszawa3-0  
83. (76)I1954.03.21WyjazdLech Poznań1-0  
84. (8)PP1954.05.23DomSzombierki Bytom2-0  
85. (77)I1954.05.26DomLegia Warszawa2-1  
86. (78)I1954.05.30WyjazdPolonia Bydgoszcz1-0   
87. (79)I1954.06.06DomŁKS Łódź2-0  
88. (80)I1954.06.13WyjazdPolonia Bytom0-2   
89. (81)I1954.06.17DomAKS Chorzów1-2   
90. (82)I1954.06.20WyjazdCracovia1-1  
91. (9)PP1954.07.18WyjazdZagłębie Sosnowiec2-1   
92. (10)PP1954.07.25WyjazdGwardia Warszawa0-0   
93. (83)I #P1954.09.05DomRuch Chorzów2-1  
94. (11)PP1954.09.09WyjazdGwardia Warszawa1-3   
95. (84)I1954.09.19WyjazdLegia Warszawa0-1   
96. (85)I1954.10.03DomPolonia Bydgoszcz0-3   
97. (86)I1954.10.10WyjazdŁKS Łódź0-1   
98. (87)I1954.10.17DomPolonia Bytom2-2   
99. (88)I1954.10.24DomRuch Chorzów1-0   
100. (89)I1954.10.31DomCracovia0-0   
101. (90)I1954.11.21WyjazdGwardia Warszawa0-1  
102. (91)I1954.11.28DomLech Poznań3-0   
103. (12)PP1955.03.13DomGórnik Zabrze2-0  
104. (92)I1955.03.20WyjazdŁKS Łódź0-1   
105. (93)I1955.03.27DomLegia Warszawa0-3   
106. (94)I1955.04.03WyjazdZagłębie Sosnowiec0-1   
107. (95)I1955.04.17DomPolonia Bydgoszcz2-0   
108. (96)I1955.04.24WyjazdGarbarnia Kraków1-0   
109. (13)PP1955.04.28DomLechia Gdańsk0-1   
110. (97)I1955.05.08DomPolonia Bytom3-0  
111. (98)I1955.05.15DomLechia Gdańsk1-3   
112. (99)I1955.06.05DomRuch Chorzów6-2  
113. (100)I1955.06.09WyjazdGórnik Radlin2-1   
114. (101)I1955.06.12DomLech Poznań3-1  
115. (102)I1955.06.19WyjazdGwardia Warszawa0-3   
116. (103)I1955.08.17WyjazdPolonia Bydgoszcz1-0  
117. (104)I1955.08.21DomŁKS Łódź1-1   
118. (105)I1955.08.28WyjazdLegia Warszawa0-2   
119. (106)I1955.09.04DomZagłębie Sosnowiec0-0   
120. (107)I1955.10.02WyjazdPolonia Bytom2-0  
121. (108)I1955.10.09WyjazdLechia Gdańsk1-2   
122. (109)I1955.10.16DomGwardia Warszawa1-0   
123. (110)I1955.11.06DomGórnik Radlin1-0   
124. (111)I1955.11.13WyjazdLech Poznań1-3  
125. (112)I1955.11.27WyjazdRuch Chorzów0-3   

Mecze w Reprezentacji Polski

Zdzisław Mordarski wystąpił w 12 spotkaniach Reprezentacji Polski. Debiutował jako zawodnik Legii Warszawa. Zdobył 2 bramki.

Pogrubiono występy Mordarskiego jako Wiślaka.


Komentarze prasowe po występach w reprezentacji:

  • 1950.06.04 Polska - Węgry 2:5, bramka w 24 minucie, mecz towarzyski
    • Po meczu z Węgrami. O Mordarskim: „Gwardzista spełnił swą rolę zupełnie dobrze. „Przeczytał ‘Przegląd Sportowy’ – krzyknął jeden z widzów, kiedy Mordarski przerzucił przytomnie piłkę nad wybiegającym Grostizem i zdobył wyrównującą bramkę. Nie wiemy, czy istotnie Mordarski czytał „Przegląd”, faktem jednak jest, że wykorzystał okazję w taki właśnie sposób, jak radził nasz korespondent budapesztański”.
    • „Bramkę Polaków należy przypisać nie tylko przytomności Mordarskiego, który z 12 metrów przerzucił piłkę nad obrońcą i bramkarzem Węgrów, ale przede wszystkim Grostizowi. Bramkarz węgierski zlekceważył łatwą piłkę (raczej Polaków), odbił ją nogą (mógł łapać rękami), skiksował i Mordarski załatwił resztę”. Gol na 1:1.
    • Rakoczy: „Mordarski, którego pilnowałem w I połowie jest trudny do utrzymania”.



  • 1952.09.14 Czechosłowacja - Polska 2:2, bramka w 20 minucie, mecz towarzyski
    • Po meczu z Czechosłowacją chwalony Mordarski: na początku meczu „do Mordarskiego dochodzi piękne podanie Bieńka. Mimo niewygodnej pozycji Mordarski strzela w prawy róg. Pavlis jednak broni bramki choć z trudem”. W drugiej połowie w ataku zastępuje Mordarskiego Breiter.



  • 1953.05.10 Polska - Czechosłowacja 1:1, mecz towarzyski
    • Po meczu z Czechosłowacją krytyka napastników: „nie mogli nikogo swoją grą porwać, nikogo natchnąć, nikogo czegokolwiek nauczyć”. Obrońcy czescy „wyłączyli niemal całkowicie z gry Mordarskiego i Alszera”.




W 1941 roku Mordarski gra w Juvenii. W 1943 jest graczem Wisły. W 1944 podobnie. Występuje w pamiętnym meczu derbowym w styczniu 1945 w barwach Wisły...

Wspomnienia

Kazimierza Kościelnego

Wspomnienia Kazimierza Kościelnego:

HW: - Proszę jeszcze scharakteryzować Zdzisława Mordarskiego jako napastnika.

KK: - Tak, więc Zdzisław Mordarski to był bardzo mądry zawodnik. On też grał na lewym skrzydle później. Był przeciwieństwem Mamonia, dokładnie rozgrywał piłkę, był dobry technicznie. Miał też bardzo dobre uderzenie, zwłaszcza z dystansu. Bo jak Kohut celował w takich krótszych strzałach, sprzed pola karnego czy z już z pola karnego, to Mordarski potrafił uderzyć nawet daleko zza szesnastki. I nie raz mu wychodziła piękna "lufa", bo był dobry technicznie i miał też uderzenie techniczne, z podbicia. On miał przydomek Morero. To był taki piłkarz chyba włoski. Taki pseudonim przydomek przylgnął wtedy do niego.



Władysława Giergiela

Mecz Generalna Gubernia - Słowacja odbył się w Nowym Targu przy obecności na trybunach ks Tiso ze Słowacji i przy generalnym gubernatorze Franku. Było to w jesieni 1940 r. Krakauer Zeitung, dziennik wydawany w czasie okupacji w Krakowie, zamieścił z tego meczu skład Krakowa: w składzie tym były podane nazwiska m. In Mordarski, Rupa i Serafin. Oni grali wówczas w tym meczu. Oni musieli grać. Był to ratunek tych chłopców przez aresztowaniem ich przez gestapo i wywiezieniem ich do więzienia i do Niemiec. Okazało się, iż byli oni w posiadaniu kartek żywnościowych, które były do sklepu wędliniarskiego wyłącznie dla Niemców. Na te karty były zwiększone racje wędlin. Sklep taki był m. In na ul. Floriańskiej, niedaleko firmy Voigta. I oni zostali przyłapani w tym sklepie na usiłowaniu zakupu wędlin na te kartki. Zostali oni wezwaniu do dr Niffke, sportfuhrera w GG, który jednocześnie był naczelnym redaktorem Krakauer Zeitung. On im powiedział, że albo zgodzą się wziąć udział w tym meczu, albo lager lub więzienie. Byli to wszystko młodzi chłopcy. Nie mieli więc wyboru. I zagrali. Tak samo pamiętam mecz w Krakowie, na boisku Wisły, Kraków-Lamberg. I w tym meczu pamiętam, gdyż byłem na meczu osobiście z Batorem, grali wówczas tacy znani nam piłkarze, jak Niechcioł, Majewski, Pazurek Karol, Pazurek Józef, który przed wojną grał w Polonii W-wa, Piątek z AKS, Kinowski z AKS, Stolarczyk z AKS, grał Mrugała. Ale dlaczego? Oni wszyscy byli wcieleni do wojska niemieckiego i musieli grać. Otto Riesner, ten z Garbarni, to był przecież Ślązak, grał Joksch, prawy obrońca z Garbarni, grał Stankusz z Garbarni, który był volksdeutschem. Ja miałem oryginalne zdjęcia z tego meczu od Jasia Borka, który pracował w Krakauer Zeitung. On mi to zdjęcie dał. I Statter po wojnie tę sprawę wyciągnął. On chciał otrzymać ode mnie to zdjęcie. Miałem także fotografię jeszcze z innym piłkarzem Kaźmierowiczem, ten ze Lwowa, który grał w niemieckiej drużynie. Widać na zdjęciu piłkarzy pozdrawiających wyciągniętą ręką „heil Hitler”. Miałem również Krakauer Zeitung ze sprawozdaniem z zamieszczonym w nim zdjęciem z meczu. Wśród osób interesujących się tą sprawą był również jeden major z bezpieczeństwa (KBW), chyba nazywał się Każmierski, a był wiceprezesem Grobli. I czułem, że ci piłkarze nasi, którzy musieli zagrać w czasie wojny, jeśli nie uda im się jakoś wybrnąć z tego kłopotu, to będą zniszczeni. Nie wiedziałem, co robić. Powiedziałem, że nie mam żadnych zdjęć ani gazet, gdyż zostało to spalone, natomiast opowiedziałem im całą historię zmuszenia tych piłkarzy do gry, pod groźbą obozu. Nie trafiło to jednak do przekonania, oświadczył mi, że za grę w niemieckiej drużynie muszą być zdyskwalifikowani. Statter pojechał do Warszawy do mgr Neuinga (?), który był figurą w Gwardii i sprawę odpowiednio przedstawił. Ja poradziłem im, żeby zgłosili się do wojska i zagrali w Legii. Tak zrobili Serafin i Mordarski i to ich uchroniło przed represją Stattera. Natomiast Rupa zgłosił się do Hutnika i także uchronił się.

Kronika sportowa (tenis stołowy)

1939

  • 6 stycznia. Drużynowe Mistrzostwa Krakowa.
    • Wisła – Cracovia 2:3
    • Zdzisław Mordarski pokonał 2:0 Paszkowskiego.
  • 15 stycznia. W Mistrzostwach Krakowa Wisła przegtrywa z Makkabi 2:3.
    • Zdzisław Mordarski pokonał 2:0 Hohlberga.
  • Luty. W indywidualnych mistrzostwach Krakowa Zdzisław Mordarski przegrywa w półfinale z Blonderem 0:2.
  • 21-22 stycznia. Drużynowe Mistrzostwa Krakowa.
    • Wisła - Cracovia 2:3.
      • Zdzisław Mordarski pokonał Grotyńskiego.
    • Wisła - Makkabi 3:2.
      • Zdzisław Mordarski przegrał z Ohrensteinem 1:2.

Galeria

Mordarski w prasie

Sprawa Mordarskiego

Przegląd Sportowy 12.XI.1945 r (poniedziałek) Nr 27, str.2

JESZCZE O MORDARSKIM

Stanowisko nasze w sprawie zdrajców sprawy narodowej, obojętnie w jakiej formie, jest dostatecznie znane. Zgadzamy się całkowicie ze wszystkimi tymi, którzy uważają, że nawet ewent. rehabilitacja prawna nie upoważnia jednostki, które występowały w koszulkach klubów hitlerowskich, do powrotu na polskie boiska. Gdyby miało się do czynienia z ludźmi o prymitywnym poczuciu taktu, kwestie tego rodzaju w ogóle by nie istniały. Osobnicy skompromitowani współ[pracą ze sportem hitlerowskim doczekawszy się, z racji tolerancji naszego ustawodawstwa, prawa powrotu do społeczności polskiej, rozumieliby sami, że nie ma dla nich miejsca na estradach publicznych i lepiej usunąwszy się w kąt starać się, by o nich jak najszybciej zapomniano. Niestety wyczucie taktu jest rzeczą dość rzadką, a już trudno wymagać go od jednostek, które kwestię przynależności narodowej traktowały na płaszczyźnie zmiany rękawiczek. Powracamy do tematu tego, który powinien był dawno już znaleźć ostateczne rozstrzygnięcie, w związku z nowym etapem t. zw. Sprawy Mordarskiego. Gracz ten zdyskwalifikowany przez Wojewódzki Komitet Sportowy w Krakowie, ukazał się nagle w szeregach Legii. Potkawszy się z nazwiskiem tym z racji jakiejś recenzji spotkania wojskowego klubu byliśmy pewni, że zachodzi tu zapewne identyczność nazwisk dwu różnych ludzi. Nie wyobrażaliśmy sobie bowiem, by klub wojskowy przyjmował w szeregi swoje zawodnika, na którym ciążył najpoważniejszy zarzut. Okazuje się, że byliśmy w błędzie. Mordarski z Wisły krakowskiej identyczny jest z Mordarskim warszawskiej Legii. Wątpliwości co do tego rozwiane zostały dzięki komunikatowi, jaki ukazał się przed kilkoma dniami.

Chodziło w danym wypadku o orzeczenie komisji, zwołane specjalnie przez Min. Obrony Narodowej do zbadania sprawy Mordarskiego. Komisja w składzie: ppłk. Chrempiński, szef wydz. Prawnego, ppłk. Neugebauer czł. gł. zarz. polit. wych., mjr dr Kafliński wiceprez. PZPN, kpt. Wieczorek, szef wydz. w. f. i p. w. oraz red. Reksza – po zapoznaniu się z tłem całej sprawy i przesłuchaniu „delikwenta”, orzekła jednomyślnie, że nie ma żadnych danych po temu, aby do czasu wydania wyroku przez PZPN odsuwać Mordarskiego od udziału w zawodach.

Nie mamy najmniejszego powodu kwestionować orzeczenia, wydanego przez tak poważne grono ludzi. Nie jasny jest dla nas jedynie passus, mówiący o przyszłym wyroku PZPN? Wynika stąd, że istnieją jednak pewne przesłanki, wymagające badania i orzeczenia ze strony najwyższej władzy piłkarskiej w Polsce. Jeśli istnieją one rzeczywiście wówczas nasuwa się pytanie , czy Komisja warszawska nie zrobiłaby słuszniej, gdyby zamiast ogłaszać opinię swą, opartą na rzeczowych dowodach, przesłała ją do PZPN z prośbą o wzięcie pod uwagę i wydanie możliwie najszybszego wyroku?

W tej chwili wytwarza się bowiem sytuacja, że w sprawie Mordarskiego istnieje orzeczenie ludzi zajmujących najpoważniejsze stanowiska i że orzeczenie to: 1) albo wpłynie – choćby podświadomie – na wyrok PZPN, albo też 2) stanowisko PZPN, posiadającego może bardziej wyczerpujący materiał będzie odmienne, co w rezultacie równałoby się zdezawuowaniu sądu warszawskiego. Jeden i drugi wypadek ze względu na dobro sprawy absolutnie niepożądany.

Przegląd Sportowy. R. 1, 1945, nr 27=

1945.11.12

Sprawa Mordarskiego, sprzeczne wyroki dwóch różnych instancji, skarga sądowa doręczona redaktorowi „Startu” przez Bratka, — zawieszonego tymczasem przez Polski Związek Tenisowy, plus szereg niemniej piekących wypadków wskazuje jasno, że najwyższy już czas, by powstała w Polsce jakaś nadrzędna instytucja sportowa, rozstrzygająca ostatecznie t. zw. kwestie weryfikacyjne


Dziennik Zachodni, 1945, R. 1, Nr. 262

Sprawa Mordarskiego

Kraków. (TS) Część prasy sportowej powtórzyła za „Startem” (organem Wojewódzkiego Komitetu Sportowego w Krakowie) wiadomość, jakoby PZPN dożywotnio zdyskwalifikował zawodnika warszawskiej Legii Zdzisława Mordarskiego. Wiadomość ta nie potwierdza się. Jak się dowiadujemy, Zarząd PZPN-u sprawy Mordarskiego dotychczas w ogóle nie rozstrzygał. Sprawa Mordarskiego, która nabrała już tak wielkiego rozgłosu, właściwie ogółowi sportowemu nie jest znana Przedstawia .się ona następująco: .W kwietniu br. przy Wojew. Komitecie Sportowym w Krakowie powołany został - Sąd Obywatelski dla rozpatrzenia sprawy Mordarskiego i dwóch innych b. zawodników krakowskiej Wisły Rupy i Serafina. Sąd Obywatelski po kilkutygodniowym badaniu sprawy i przesłuchaniu licznych świadków, wydał w czerwcu br. wyrok. odsuwający Mordarskiego od czynnego życia sportowego, do 1 września br., licząc karę od chwili zawieszenia Mordarskiego. tj. od lutego br. Sąd Obywatelski przyjął jako okoliczność łagodzącą tylko jednorazowy udział Mordarskiego w drużynie DTSG w Krakowie, namowę kolegów wyżej wymienionych i wprowadzenie go w błąd. Tymczasem Wojewódzki Komitet Sportowy, na czele którego stoi : red Maksymilian Statter, który Sąd Obywatelski powołał, zmienił jego wyrok i ogłosił w swoim organie .Start” dożywotnią dyskwalifikację Mordarskiego, Rupy i Serafina, jakkolwiek w tym czasie istniały już w Krakowie władze przełożone piłkarza Mordarskiego. tj. KZOPN i, PZPN. Dopiero w połowie października Wojewódzki Komitet Sportowy zwrócił się do PZPN o rozszerzenie kary nałożonej przez Wojewódzki Komitet Sportowy na wszystkie okręgi, ogłaszając zaraz w najbliższym numerze „Startu”, że PZPN powziął już decyzję dożywotniej dyskwalifikacji Mordarskiego, co jednak okazało się nieścisłością. Zarząd PZPN takiej uchwały dotąd nie powziął. Sprawa Mordarskiego doczekała się zatem dwóch wyroków: Sądu Obywatelskiego i Wojewódzkiego Komitetu Sportowego i pod kątem prawidłowości wyroku musi być przede wszystkim rozpatrywana, Zaznaczyć jeszcze należy, że Sąd Obywatelski, w skład którego wchodziło m. in. trzech prawników, w międzyczasie złożył swoje mandaty

Przegląd Sportowy. R. 1, 1945, nr 29=

1945.11.19

W krakowskim „Starcie“ z dnia 23.X. ukazała się na pierwszej stronie wiadomość o dożywotniej dyskwalifikacji Mordarskiego przez PZPN. Jak wynika z komunikatu ogłoszonego przez Komisję powołaną przez Min. Obrony Narodowej PZPN nie dyskwalifikował Mordarskiego. W związku z tym oczekiwać należało oficjalnego wyjaśnienia ze strony Polskiego Związku Piłki Nożnej, czy rzeczywiście zapadła uchwała dyskwalifikowania Mordarskiego, czy też notatka dziennikarska była... przykrą mistyfikacją. Ponieważ naczelna magistratura piłkarstwa polskiego milczy jak zaklęta, zwracamy się na tej drodze z uprzejmą prośbą o wyraźne oświadczenie się i to możliwie w najkrótszym czasie

Ocena Reymana 1946

Sport. 1946, nr 55 1946.08.12

Jestem b. zadowolony ze swych chłopców — grali od samego początku tak ambitnie, że mimo słabej gry. niektórych zawodników nie zmieniłem zupełnie składu repr. po przerwie. Moim zdaniem powinniśmy byli wygrać 2:1 albo 3:1. Na mecz w Łodzi na prośbę kpt. sportowego LOZPN-u zasilam Łódź czterema graczami Krakowa, a to Flankiem, Wapiennikiem, Nowakiem i Ignaczakiem. Mam mały żal do drużyny moskiewskiej, która nie zgodziła się na granie po przerwie naszą piłką co w konsekwencji spowodowało że nasi gracze jak Spodzieja i Mordarski nie mogli się do dużo cięższej j większej piłki przyzwyczaić.


Najbardziej zmartwiony jest jednak MORDARSKI. Na meczu tym zależało mi więcej niż na innych ważnych problemach mojego życia, chciałem zagrać jak najlepiej. Przekonałem się jednak, że aby dobrze grać trzeba dużo grać, a ja w tym roku grałem zaledwie kilka spotkań i to się srodze zemściło. Nie miałem dnia. Teraz jednak gdy już wiem na czym stoję, gdy będę mógł niedzielę po niedzieli grać, obiecuję szybko zademonstrować swoją normalną formę. Kocham piłkę nożną i gdyby zabroniono mi grać, życiu straciłoby dla mnie wiele uroku. Mordarski może już grać bez zastrzeżeń, wierzymy, że ten utalentowany gracz umie i może dużo więcej niż to co zademonstrował we czwartek, musi jednak dużo trenować i grać, a będzie znów dawnym doskonałym Mordarskim. Tak to w gorączce w zgiełku i szumie pomeczowym udała się nam z luźnych wypowiedzi pojedynczych słów zebrać wróżenia naszej jedenastki przepraszamy dziesiątki — bo jeden z najmniej pokaźnych, a jednak najlepszych graczy polskiej jedenastki popularny „Meso" Gracz dopiero teraz pojawił się umyty już i uczesany.


Red. Statter nie chce być członkiem honorowym Wisły

Przegląd Sportowy, 7 stycznia 1947r., Nr. 3 , strona 1

Red. Statter nie chce być członkiem honorowym Wisły

Kraków, 6.1 (Tel. wł.). Przewodniczący woj. rady WF i PW red. Maksymilian Statter zwrócił dyplom honorowy TS Wisła, motywując swój krok, tym, że nie może posiadać wysokiego odznaczenia klubu, którego zawodnikiem jest Walenty Bratek (nowy bramkarz hokejowy Wisły), z powodu którego red. Statter zasiadał na ławie oskarżonych w Krakowie. Krok red. Stattera, któremu nie można odmówić słuszności, wywołał wielkie wrażenia w kołach sportowych Krakowa i jest żywo komentowany.


Echo Krakowa. 1948, nr 59 (1 III) nr 708

Mordarski Zdzisław — został zawieszony na okres 12 miesięcy za niesubordynację względem władz sekcji piłki nożnej.

Echo Krakowskie. 1954, nr 73 (26 III) nr 2565

‎‎

Na listę piłkarzy drużyn ligowych, których ukarano dyskwalifikacją za wykroczenia na boisku, w roku bieżącym. jako pierwszy .„wpisał" się Zdzisław Mordarski z krakowskiej Gwardii. Piłkarz ten .za rozmyślną kopnięcie przeciwnika na pierwszym meczu mistrzowskim z Gwardią Warszawa ukarany został przez sekcję piłki nożnej GKKF odsunięciem od najbliższych spotkań o mistrzostwo pierwszej lig

Inne

Requiescat in pace

Grób Zdzisława Mordarskiego na Cmentarzu Rakowickim.

Kwatera AD płd., rząd 1, grób 1.