1926.09.05 Wisła Kraków – Sparta Lwów 2:1
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 2:1 (1:1) | Sparta Lwów | ||||||||
widzów: 1.500 | ||||||||||
sędzia: Andrzej Rutkowski z Krakowa | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Finał Pucharu Polski. Przypadł na rozpoczynające się rozgrywki o MP - stąd cieszył się w prasie słabym zainteresowaniem.
„Ilustrowany Kuryer Codzienny”
1926, nr 244 (5 IX)
Sparta (Lwów) — Wisła.
Niedzielny mecz, stanowiący zarazem finał zawodów piłkarskich o puhar Polski, obudził ogólne zainteresowanie w kołach sportowych. Po raz pierwszy wogóle gościć będzie w Krakowie drużyna lwowskiej Sparty, która szczycić się może uzyskaniem takich wyników, jak wygrana z Czarnymi w mistrzostwie okresu lwowskiego 2:0, a przedewszystkiem zwycięstwo nad Wartą z Poznania w półfinale o puhar Polski 1:0. To też niewątpliwie mecz niedzielny będzie należał do wyjątkowo zajmujących. Początek zawodów na boisku Wisły o godz. 11.15 przedpołudniem.
„Ilustrowany Kuryer Codzienny”
1926, nr 245 (6 IX)
Wisła — Sparta (Lwów).
Finał zawodów o puhar Polski.
Jak już donosiliśmy, niedzielne zawody, decydujące zarazem o zdobyciu puha.ru Polski, wzbudziły ogólne zainteresowanie, czego dowodem są nawet głosy prasy zamiejscowej, która przewiduje przeważnie zwycięstwo Wisły nad swoim przeciwnikiem. Początek zawodów o godz. 11.15 przedpołudniem na boisku Wisły. Sędziował będzie za porozumieniem obu klubów p. Rutkowski.
„Ilustrowany Kuryer Codzienny”
1926, nr 246 (7 IX)
Wisła zdobywa puhar Polski.
Wisła—Sparta 2:1 (1:1).
Finał zawodów o puhar Polski należał mimo zejścia się dwu drużyn o nierównej klasie i mimo przegniatającej.przez cały czas zawodów drużyny Wisły, do bardzo interesujących meczów, gdyż ze względu na niepewny do ostatniej chwili rezultat, trzymał widza uwagę w ciągłem napięciu.
Aczkolwiek wedle przebiegu gry, Wisła mesz ten winna była w znacznie wyższym stosunku wybrać, to znowu z drugiej strony Sparta ze względu na swoją siłę przebojową przy swoich wypadach przy stanie 1:1, była zawsze groźnym przeciwnikiem, a zresztą wiadomem jest, iż w grach o puhar najłatwiej o niespodzianki.
Jeśli idzie o ocenę tej drużyny lwowskiej, która wczoraj po raz pierwszy gościła w Krakowie, to przy znać trzeba, iż po-zostawiła ona na ogół pod wieloma względami dobre wrażenie, wyróżniali się w niej bramkarz Szewczyk i obrońca Bydliński, w ogólności jest to drużyna twarda, silna fizycznie, u której tyły są znacznie lepsze, jak napad.
Wisła grała ładnie, ale taktycznie słabo, zwłaszcza w linja ataku, a skutkiem i niedyspozycji strzałowej trójki środkowej napadu, nie potrafiła uzyskać rezultatu, na jaki zasłużyła, ze skrzydłowych lepszy był Balcer, pomimo równoczesnego udziału w zawodach lekkoatletycznych. Najlepszą jej częścią była pomoc z doskonałym w tym dniu na boisku Wójcikiem, jej podania były precyzyjne i dokładne. Obrona dobra, tylko bramkarz przez lekceważenie spowodował, iż bramkę zdobył przeciwnik. Goale zdobyli dla Sparty lewy łącznik, a dla Wisły Kowalski z rzutu karnego oraz Reyman I, który decydującą o. zdobyciu bramkę strzelił w 37 sekund przed końcem zawodów. Sędziował dobrze p. Rudkowski.
Meczem tym zakończone zostały urządzone po raz pierwszy w Polsce gry o puhar. Tenże aczkolwiek do tej pory nie został jeszcze ufundowany przez P. Z. P. N., przypadnie drużynie Wisły, która zdobyła go za służenie, krocząc w całej serii rozgrywek naprzód, okręgowych, a potem międzyokręgowych od zwycięstwa do zwycięstwa. Zaszczytny tytuł zdobywcy puharu Polski, pozostał przy drużynie krakowskiej, życzyć należy, aby i drugi jeszcze zaszczytniejszy mistrza Polski zdobyła również drużyna krakowska.
Zaledwie symboliczny komentarz w Przeglądzie Sportowym: „Na boisku Wisły rozegrany został finałowy mecz o puhar P.Z..PN. pomiędzy krakowską Wisłą a lwowską Spartą, zakończony zwycięstwem miejscowych. Przez cały czas przewaga Wisły, zwłaszcza po pauzie. Sparta broniła się bardzo umiejętnie i dopiero w ostatniej minucie Reyman I zdobył decydującą o zwycięstwie Wisły bramkę.
Krakowianie zdobyli w ten sposób pierwszy puhar P.Z.P.N.
Sędziował p. Rutkowski". Za: Przegląd Sportowy nr 36.
Zawody o Puchar nie cieszył się popularnością z braku tradycji. "Sparta do finału dobrnęła dzięki ambicji i wyjątkowemu szczęściu”. "Wisła miała ze Spartą znacznie cięższą przeprawę niż się spodziewano i dopiero druga bramka, zdobyta w ostatniej minucie gry przez Reymana I zadecydowała o zdobyciu przez nią pucharu". Sparta broniła się ofiarnie.
Na podstawie: Stadion nr 36.
Naprzód : organ Polskiej Partji Socjalistycznej. 1926, nr 206
SPARTA (Lwów) = WISŁA. Jednym z najciekawszych meczów w bieżącym sezonie będzie niedzielnie spotkanie pierwszych drużyn Sparty Iwowskiej i Wisły. Jest to finał zawodów o puhar Polski o ponadto zainteresowanie ogólne powiększa ta okoliczność, iż Sparta gościć będzie w Krakowie wogóle poraz pierwszy. Zawody odbędą się na boisku Wisły o 11”15 przed poł
Naprzód : organ Polskiej Partji Socjalistycznej. 1926, nr 207
WISŁA--SPARTA (LWÓW) 2:1. Zwycięstwem tem zdobyła Wisła puhar Polski, ufundowany przez PZPN. Sam wynik jednak stanowczo nie odpowiada różnicy klas obu drużyn, jakoteż przebiegu gry. Wisła przez cały czas zawodów była stroną atakującą, a tylko niedyspozycji strzałowej Reymana należy przypisać, iż cyfrowo nie zdołała ona przewagi swej zadokumentować. Drużyna gości naogół pozostawiła sympatyczne wrażenie twardej, lecz nie wyrównanej jedenastki. Stosunkowo najlepszą częścią jest atak, dość sprawnie się poruszający, słabą natomiast pomoc, a jeszcze mniej korzystnie przedstawiała się obrona. Wisła nie miała „swego“ dnia, może głównie z powodu niedyspozycji Reymana I, którego prześladował dziwny pech w decyzji strzałowej. Natomiast doskonałym był Kotlarczyk, przynajmniej do pauzy. Obok niego Wójcik, obaj zasilający celowa atak. Reszta zupełnie przeciętna „— Bramki dla Wisły zdobyli Kowalski z karnego i Reyman I. Sędziował dobrze p. Rutkowski.
Wychowanie Fizyczne : czasopismo poświęcone higjenie szkolnej i wychowawczej, oraz kształceniu cielesnemu w domu, szkole, armji i stowarzyszeniach : [...]. R.7, 1926, z. 4
Zawody o puhar P. Z. P. N. Walki o ten zaszczytny tytuł nie były wcale interesujące, przynosząc szereg niespodzianek, jak przegrana Warty ze Spartą we Lwowie. Ostatecznie wygrała puhar Wisła, bijąc w finale Spartę na własnem boisku ledwie 1:0. — Zawody powyższe dalekie więc były od wzoru angielskiego 1 nie zachęciły ani drużyn, ani publiczności.
Jeszcze w połowie listopada ŁKS zgłaszał protest w/s meczu w Pucharze z Wisłą, rozgrywki nadal nie były zweryfikowane, a i pucharu jeszcze nie wręczono drużynie Wisły. Na podstawie: Głos Narodu nr 264.